Masz rację, ja tylko dywaguję:) i niczego nikomu nie staram się zabrać, a też 'każda potwora znajdzie swojego amatora':) Ale ja nawet nie staram się 'skłaniać' w żadną stronę, mimo, że kiedyś nawet, byłem tam dyrektorem, tym bardziej się nie staram, bo było to dawno i mam poczucie pokory wobec tamtejszych wyzwań, zapewne w sposób dużo bardziej oczywisty, niż wielu tutejszych 'filozofów', no chociaż, aby byli nie zainteresowani osobiście, ale dobrze wiesz, że tak nie jest, są niejako, stroną.

Obydwaj, jak się zdaje jesteśmy ludźmi myślącymi i doskonale wiemy o czym mowa i jakie są preferencje tutaj, konkretnych osób. Ja wyrażam wyłącznie własne przemyślenia i te wyrażane przez ludzi, którzy tutaj bywają i są coraz bardziej zniesmaczeni jednostronną eksploatacją, a tematów i problemów do rozwiązania i omówienia jest niezwykle dużo, tutaj na miejscu.

Przecież napisałem, że MYŚLĘ :) Piszę tutaj o głównym nurcie, bo przecież ja też nie jestem związany z żadną ze stron, znacie mnie z imienia i nazwiska, więc łatwo sprawdzić. Ale mnie chodzi o posty, te 'emocjonalne', a nie wyważone i rozważne, ludzi zatroskanych. No bo jak rozumieć insynuacje dotyczące na przykład prywatyzacji, wobec uchwały Rady, że takiej prywatyzacji nie będzie. A Portal, jest przecież moderowany, poprzez dobór tematów, długości i częstości ich 'eksploatacji' itp. Ale oczywiście, to tylko takie moje dywagacje, każdy 'orze jak może' :) Treść artykułów, to jedno, jednak zapamiętuje się najbardziej komentarze i one kształtują świadomość o portalu. Widzisz, ja nie bywam na onecie i nie czytam gazetowych gadzinówek i nie będę, dopóki się nie zmienią.

Tak sobie siedzę i myślę:) No bo prawda jest taka; Są trzy, może cztery osoby, znane nam wszystkim bardzo dobrze i kilka, lub najwyżej kilkanaście osób z ich najbliższego otoczenia, głównie członkowie rodzin i rozdzierają tutaj szaty, próbując podważyć kompetencje i niewątpliwy autorytet drugiej strony. Posługują się oczywistą manipulacją, pomówieniami i niedomówieniami, a przede wszystkim, bardzo prymitywnymi metodami, gry na niskich emocjach czytelników. Bo niby o czym świadczą takie oto hasła - my wyborcy, zapamiętamy i przy następnych wyborach, wywieziemy na taczkach, i takie, temu podobne głupoty. Grupka kilku, a najwyżej kilkunastu osób próbuje zrobić wrażenie na czytelnikach, wrażenie potęgi i siły. Z drugiej zaś strony należy pamiętać, że stałych czytelników portalu, jest co najwyżej 400 - 500 osób, no bo jeżeli każdy z nich wejdzie na dany temat 5-6 razy, to czyni z tego takie właśnie liczby, jak na licznikach. Czytelnicy Ci, to głównie osoby związane z samorządami, a w skali Powiatu, to śladowe możliwości. Zatem Panowie i Panie nie podniecajcie się zbytnio i trochę zastanowienia, by nie zniechęcić do czytania na tym portalu, a o to bardzo łatwo. Gadzinówek nikt nie lubi i szybko się nudzą, proszę o tym pamiętać!!!

Może jednak spróbujmy uporządkować fakty; Po pierwsze, jeżeli szpital zacznie generować straty, to z mocy ustawy będzie musiał być sprywatyzowany i na nic się zdadzą dalsze 'pyskówki' i głupie żale, bo to jest w/g uchwalonej ustawy, przez tych od 'kręcenia lodów', warunek udzielenia pomocy finansowej. W przeciwnym razie, albo długi pokryje Powiat, albo szpital będzie zlikwidowany. Po drugie, czy Gmina Tymbark wespół z Miastem Limanowa wezmą odpowiedzialność za wyniki finansowe szpitala i zechcą pokryć ewentualne długi, skoro próbują wpływać na obsadę personalną w tej jednostce??? Po trzecie wreszcie, czy Pan Wojewoda, albo Sąd, jeżeli podejmą decyzję o przywróceniu na stanowisko byłego dyrektora szpitala wezmą odpowiedzialność i nadzór nad pracą i wynikami, we wszystkich wymiarach, tej tak ważnej dla pacjentów, czyli mieszkańców jednostki. leczniczej??? Bo jeżeli NIE, to jedynie, demokratycznie wybranym, społecznym ciałem, do podejmowania takich decyzji jest Rada Powiatu i jej organ wykonawczy jakim jest Zarząd Powiatu!!! Drogi Doradco, możesz sobie szukać tysiąca różnych przykładów, ale tutaj chodzi nie o szeregowego pracownika, czy nawet jakiegoś kierownika, czy dyrektora, który nie ma odpowiedzialności, jednoosobowej władzy i wszelakich pełnomocnictw do wykonywania czynności prawnych, od których zależy ekonomiczny wynik tak ważnej społecznie placówki, jakim jest szpital. W tym przypadku nie może być tak, że od zgody Rady Gminy zależy kto będzie piastował tak ważne stanowisko. Ewentualne przywrócenie do pracy, a 'przyspawanie' do dyrektorskiego stołka, to dwie różne sprawy!!! Ja tutaj nie oceniam pracy Pana Dyrektora Sochy, bo nie czuję się kompetentny!!! Ale uważam, że jedynym organem który może podejmować wiążące decyzje w tej kwestii, jest organ, który za szpital odpowiada i nikt inny, a cała reszta to jest wichrzenie i robienie SZKODLIWEGO szumu i zamieszania, które mieszkańcom Miasta, a w tym mnie, wyłącznie zaszkodzą!!! - Patrz rondo pod Biedronką, czego sobie nie życzę i wypraszam, bo to są również moje pieniądze!!!

Z tych niby to 'uczonych' wywodów wynika; Zarząd i Rada Powiatu nie maja prawa ocenić i zmienić kierownika podległej im jednostki. Rada Miasta, natomiast ma prawo oceniać postępowanie Rady Powiatu, a Radzie Powiatu, wara od jakichkolwiek ocen. Ocena prawna, o ile do takiej dojdzie, nie przeszkadza 'uczonym' w ferowaniu już dzisiaj wyroków. Proponowałbym, aby zająć się problemami Miasta, bo tych jest bez liku, a przestać robić ferment, tam gdzie nikt tego nie oczekuje. Uważam, Rada Powiatu wykazuje o wiele więcej rozsądku i nie miesza się do wewnętrznych spraw Miasta. Nie słyszałem, by ktoś z tamtej strony krytykował poczynania Rady i władz Miasta, dotyczące np. inwestycji, zmian personalnych, czy otwarcia obok LDK parkingu.

Jestem dumny, że przytrafiło mi się być radnym i z Takimi Ludźmi, dzięki którym, wtedy podjęta została decyzja, wykonano projekt, wszystkie formalności i w efekcie wybudowany został tak okazały, ładny i potrzebny kompleks, to wszystko w ciągu jednej kadencji, jestem naprawdę dumny.

Brawo! W naszym klimacie najbardziej rozsądnym rozwiązaniem są hale sportowe. Są to obiekty całoroczne i wielofunkcyjne. Praktycznie, uwzględniając likwidację liceum w Sowlinach i Łososinie, wszystkie szkoły ponadgimnazjalne w Limanowej posiadają piękne obiekty sportowe.

Przepraszam, bo się rozgadałem, ale również nie od rzeczy jest realistyczne spojrzenie na stale pogarszającą się sytuację finansową samorządów, z różnych powodów. Wstrzymuje się ważne dla kraju inwestycje centralne, szuka się wszędzie oszczędności. To jest może polityka, ale trudno tego nie brać pod uwagę. Trzeba być bardzo ostrożnym i rozważnym, by nie zabrakło np na oświatę, bieżące remonty tego co już jest i utrzymanie Miasta. Zaangażowanych raz, gdzieś pieniędzy, nie da się często wycofać.

Oczywiście, jeżeli jest szansa na uatrakcyjnienie Miejskiej i Łysej Góry, to należy zapewnić możliwość dojazdu, wybudować w ramach tego projektu drogę z prawdziwego zdarzenia.

To jest bardzo trudne pytanie, nie dlatego, ze takie atrakcje nie są potrzebne, bo są, ale jest pytanie, czy mieszczą się w priorytetach potrzeb Miasta, na najbliższe 3 lata. Myślę, że w perspektywie finansowej UE na lata 2014 -20, będzie również taka szansa. I druga sprawa, którą musiałbym sprawdzić, bo to się zmieniało, i dzisiaj nie pamiętam, czy Miejska Góra nie jest przypadkiem objęta ochroną w ramach Natura 2000, tak by nie bić piany. Natomiast gdybym był radnym forsowałbym w pierwszej kolejności tworzenie alternatywnych dobrych dróg do ul Piłsudskiego, remont nawierzchni głównych ulic miejskich, dokończenie remontu oczyszczalni ścieków, remont sali widowiskowej w LDK i systematyczną rozbudowę sieci kanalizacyjnej. Ponieważ w/g mnie na więcej w najbliższym czasie Miasta, jeśli chodzi o większe inwestycje nie stać, to głosowałbym przeciwko, tam jest jeszcze sztywne zobowiązanie dot. likwidacji składowiska w Słopnicach i być może coś pominąłem. Oczywiście nie wspominam tutaj o drobniejszych sprawach jak Orlik, czy poszerzenie parku itp, bo to niezbyt kosztowne inwestycje.

Doradco, etc...., a dlaczego do mnie, nie jestem i nie byłem, ani doradcą, ani asystentem byłego Burmistrza, chociaż w tej dziedzinie akurat, zrobił o wiele więcej niż inni, ale niech ewentualnie pisze sam:) Słyszałem takie powiedzenie; ...jedni maja wrzody, a my mamy tutaj...... 'Upierdliwość' też powinna mieć swoje granice, drogi Doradco, etc..., nieprawdaż?:)

Na przykład projekt budowy nowego Imhofa, który pilnie, za około 6 mln trzeba zrealizować, bo stary już w bardzo kiepskim stanie i co roku się pogarsza. Tam jest wszystko i chyba jeszcze ważne pozwolenie na budowę. Stara ekipa planowała budowę w 2011 roku, o czy wielokrotnie pisałem. Cała masa projektów na wodociąg i kanalizację, wstrzymanych w zeszłym roku. A są jeszcze takie z przed lat, jako projekty nieaktualne, ale pomysły bardzo. Jak dobrze zapłacisz, bo jak widzisz dzisiaj wszystko kosztuje, nikt niczego nie daje za darmo, to Ci napiszę:)

:) A projekt już mają? A może też ocenę oddziaływania na środowisko, bo jeżeli tak, to wtedy jest szansa, że wniosek w Krakowie będzie w ogóle rozpatrywany. Tam przyznaje się środki na przedsięwzięcia, które na pewno mogą być realizowane, tak od kropki do kropki, a nie jak się podaży. Pamiętajcie, że w Urzędzie są pełne szuflady projektów niezrealizowanych i zalegają większość archiwum. A może tak założyć jakiś plan i po kolei realizować, a nie metodą na Tuska, obiecywać coraz to nowe rzeczy, a starymi się nie przejmować. Zapytałem niedawno Pana Asystenta co z przejęciem terenów zalewowych pod powiększenie Parku Miejskiego do nowej pływalni i cisza, a mówi się o tym już blisko 1,5 roku. Będziemy chwalić po rzeczywistej realizacji, a na razie wiem, że się martwią skąd wziąć brakujące 5 mln na remont ciągu drogowego Kopernika - Berlinga. Talie 'wrzutki' tematów zupełnie, póki co nie przygotowanych są specjalnością tej ekipy. Do dzieła, żeby było rzeczywiście za co pochwalić, na co z utęsknieniem czekam. :)

Bin Laden?

Sprawa się dopiero rypnie, jak wystąpisz pod własnym nazwiskiem i imieniem. Takich 'odważnych' cwaniaczków mamy dzisiaj na kopy. To oczywiście do Kpiarza, bo Terrorystę znają wszyscy.

ABSOLUTT, tam wybiło 00,37,54 i bardzo, ale to bardzo przepraszam, że nie czekałem. Jest również prośba, by dać czas i nie zamykać tematu, by Pan Burmistrz Zoń mógł przeczytać, a i oczywiście Panowie Doradca i Kpiarz :)

Panie Wacławie, witam serdecznie. Widzi Pan prywatnie, być może ma Pan rację, chociaż niekoniecznie zawsze się ona sprawdzi, ale Panowie macie do spełnienia rolę służebną wobec mieszkańców i oczywiście nie robicie tego za darmo i z przymusu. Zadam Panu i wszystkim, którzy to przeczytają, tylko jedno pytanie, a dokładnie dwa, w tym samym temacie. Jak długo i czy mieszkańcy Limanowej i okolic czekali na krytą pływalnię i drugie, CZY W OBECNYCH WARUNKACH BYŁOBY MOŻLIWE RAZEM Z POWIATEM WYBUDOWANIE TAKIEJ PŁYWALNI? Tak więc czasem warto ambicje schować 'do kieszeni' zgodzić się, może na jakieś, zresztą wcale nie wygórowane warunki, a dać możliwość, by po raz pierwszy od 20 - 30 lat w Limanowej powstał jakiś porządny i pożądany obiekt. Pływalnia powstała dzięki ogromnemu zaangażowaniu Pana Starosty i zamiast Mu podziękować, ach szkoda słów. Widzi Pan ja jestem dumny, że to było z moim bardzo istotnym udziałem. Jakoś nie powstał wcześniej, a dzisiaj, to niech Państwo ocenią. Serdecznie Pana pozdrawiam i proszę przekazać życzenia wszystkiego najlepszego Panu Burmistrzowi. Ja kocham to Miasto i moim pragnieniem jest, by się pięknie rozwijało.

LimE, bo Starostwo ma gdzie wydawać swoje pieniądze i nie musi tutaj. To władzom Miasta powinno zależeć by ta współpraca była bardzo dobra, bo każda złotówka wydana tutaj, a która nie obciąża kieszeni mieszkańców, to pieniądze pozyskane z zewnątrz, których nam tyle obiecywano, a mamy 1 mln na inwestycję wartą ponad 6 mln. I ze Starostwa 30 tys. To, skoro tacy spece, to należało podzielić ją na dwie i złożyć dwa wnioski i byłoby 2 mln, wtedy rzeczywiście byłby sukces, a tak???

No popatrz jaki uczony nam się trafił. Dziwicie się, że sąd będzie zlikwidowany, przecież mamy takiego prawnika, taż przecież za wszystkich wystarczy, za sąd, prokuraturę, Powiat, a marnuje się w Urzędzie, biedactwo. Wychodzi z tego, że rondo wybudują za 60 tys.:))) A powiedz mi z czyjego komputera wyemitowano w treść tej uchwały, podobno napisanej przez i z inicjatywy Radnych? :)))