znany
Komentarze do artykułów: 2601
Dyrygent, nie udaj idioty, no chyba, że jesteś:)) I co sadzisz, że nie potrafię czytać budżetu?:))) W ostatniej kadencji Miasto, po wcześniejszym uzbrojeniu, sprzedawało wyłącznie działki pod budownictwo mieszkaniowe, nie została sprzedana żadna działka strategiczna dla Miasta. Mało tego wybudowano na miejskiej działce basen. Dopiero teraz, kiedy zapowiadano że Miasto będzie kupować zamiast sprzedawać, przeznaczono m.in. do sprzedaży bardzo ważną dla rozwoju Sowlin działkę na przeciwko CPNu:((( Zresztą nie jest to jedyna rzecz realizowana odwrotnie do obietnic. Co się tyczy natomiast MZGKiM, to za 'moich' czasów miał się bardzo dobrze, generował zyski i inwestował w wyposażenie, środki trwałe itd. A jeżeli chodzi o przekształcenie, to nie było i nie ma obligatoryjnego obowiązku przekształcenia. Do dzisiaj działają takie zakłady w wielu samorządach, np. Wiśnicz, Krościenko..... Tutaj chodziło o szybkie pozbycie się ówczesnego dyrektora, ale zanim zakład przekształcono powiwinien zostać poddany restrukturyzacji i dokapitalizowaniu, by mógł sprostać trudnej konkurencji, czego nie zrobiono i nie wykluczone, że poza zakładem wodociągów, kanalizacji i oczyszczalnią nie pozostanie tam nic:((( Taka jest brutalna prawda i nie rób więcej z siebie idioty, bo jesteś żałosny!!!
23 mln to dla laika może być imponująca kwota, ale pamiętajmy, że to już 3 rok rządów i trzeba tą kwotę podzielić przez 3, a to już całkiem mizerny wynik. Kredyt komercyjny , to nie to samo co pożyczka w WFOS, zupełnie inny koszt obsługi, całkiem inne odsetki i co najważniejsze, pożyczka w WFOS może być w 40% umorzona. A ja mam pytanie, odrobinę z innej beczki, ale bardzo ważne i na czasie, co ze śmieciami??? Kto będzie odbierał? Kiedy będą worki? Co ze śmieciami z czerwca, tzn z tymi od ostatniego odbioru przez MZGKiM do końca miesiąca, bo nie ma ich gdzie gromadzić w/g przepisów ustawy? Ile ostatecznie będziemy płacić? Co będzie z MZGKiM jak nie wygra przetargu? Ile kolejnych osób będzie zwolnionych, bo przypominam, że Pan Bieda obiecywał, że nowa spółka będzie wygrywać przetargi, będzie się rozwijać i przyjmować ludzi do pracy: Jak na razie, to jest całkiem na odwrót:((
voldo2, napisał wczoraj:))) '...Jak teraz załatają. To po następnej zimie łatać nie będą. Proste. Pozdrawiam.' No i co dzisiaj napiszesz?:))) A może jednak tak - jak teraz połatają, to jeszcze przed zimą będą łatać znowu:))) No, jednak pierońskie dziadostwo, prawda? A z Sowlinami to bym radził nie zadzierać:)
Dobrej nocy Wszystkim życzę:)
W zeszłym roku też tak pisałeś:))) Referendum - / pytasz jakie?/, ano takie, forma głosowania o charakterze powszechnym, najbliższe ideałowi demokracji bezpośredniej, w której udział mogą brać wszyscy obywatele uprawnieni do głosowania (tj. mający czynne prawo wyborcze). W czasie referendum obywatele całego państwa lub jego części wyrażają swoją opinię w kwestii poddawanej głosowaniu:)
No przecież widzimy jak jest pięknie, nawet te dziury w których zmieściłby się Maluch są piękne:))) Tak trzymać, byle do referendum!:)
No trzeba być naprawdę bezczelnym, żeby coś takiego napisać. Porównaj sobie stan dróg wtedy i teraz, przejdź, albo przejedź się np ul Konopnickiej, tam gdzie doicie kierowców kolejnymi parkomatami i wy nie macie wstydu ani za grosz, żeby sobie kazać za takie coś płacić? Mijają 3 lata i cóż takiego pokazaliście? Ileż to tych dróg zostało wyremontowanych? A co oprócz Kopernika i Targowej zostało niby zrobione? A dlaczego do dzisiaj ulice nie zostały po zimie posprzątane? Przecież ten cały syf jest już w dużej mierze w studzienkach! Sądzicie, że wystarczy pozamiatać i to z takim skutkiem, sam Rynek? A dlaczego do dzisiaj nie ma chodnika na Krakowskiej? A ile kilometrów kanalizacji i wodociągu wybudowaliście? A ile w końcu kilometrów dróg wyremontowaliście? W poprzedniej kadencji wybudowaliśmy pływalnię. Wybudowaliśmy ok 100 km sieci wodociągowej i kanalizacji. Wyremontowaliśmy, kładąc nową asfaltową nawierzchnię na ok. 10 km miejskich dróg. Wybudowane zostało ok. 5 km chodników. Wybudowaliśmy cały ciąg zagospodarowania osadu na oczyszczalni ścieków, z pompownią, budynkami i prasą. A co najważniejsze, natychmiast po ustąpieniu zimy drogi były bardzo porządnie naprawiane, a nie to co teraz.
Niech mnie ktoś wytłumaczy jaki ma sens łatanie dróg w środku lata? 'Łatanie dziur po zimie...':))) Równie dobrze, a nawet lepiej było napisać - Łatanie dziur przed zimą:))) Tym sposobem niszczymy auta przez 3/4 roku, tak źle to jeszcze nie było. A niech mnie ktoś wytłumaczy czym się różni łatanie dziur od bieżącego remontu?:))) To co, bo lało, to w całej Polsce wstrzymano wszelkie roboty drogowe? Jakaś totalna bzdura. Przecież nie dalej jak bodajże wczoraj był tutaj artykuł, że w Mszanie oddano właśnie drogę po remoncie. A przecież drogę krajową i wszystkie powiatowe na terenie Miasta już dawno dało się połatać i nikomu pogoda nie przeszkadzała. Łatać dziur się nie da, a normalnym podobno było układanie asfaltu na Sportowej jak padał śnieg i był mróz?:))) A ja sobie myślę, że Miasto może mieć po prostu poważne problemy finansowe i nie miało wcześniej czym zapłacić. I wreszcie pytanie, dlaczego portal, jeśli chodzi o Miasto jest tak mało dociekliwy?:) Przecież to bardzo poważna sprawa, bo nawet w centrum doprowadzono do takiego stanu, że nie było jak tych dziur ominąć, a dziury głębsze niż po osie kół:(((
No popatrz, a ja i tak jestem przekonany, że twórcy kodeksu postępowania administracyjnego napisali go wyłącznie po to, by wykazać, że zgoda buduje, a jątrzenie i warcholstwo szkodzi. A gdybyś nawet miał rację, to zobaczysz, że ci co łamią prawo i nie chcą rozmawiać, będą tego gorzko żałować:( Ciekawe czy potem starczy im honoru?
'...Starosta przypomina też, że wojewoda stwierdził nieważność zapisu uchwały Rady Miasta, który nakładał na przewoźników obowiązek uwzględniania w przebiegach linii komunikacyjnych lokalizację „zintegrowanego węzła przesiadkowego” – czyli dworca. - Tutaj należałoby przywołać uzasadnienie tego rozstrzygnięcia, w którym między innymi Wojewoda pisze: „kompetencja do określania przystanków i dworców nie jest równoznaczna z określeniem przebiegu linii komunikacyjnych. W związku z powyższym niczym nie jest uzasadnione ograniczenie działalności przewoźników poprzez narzucanie im w drodze aktu prawa miejscowego konieczności uwzględniania we wszystkich liniach komunikacyjnych przebiegających przez miasto zintegrowanego węzła przesiadkowego.” Burmistrz w dalszym ciągu odmawia uzgodnień dla przewoźników powołując w postanowieniach wyżej wymienioną uchwałę. Jak dotychczas przedmiotowe postanowienia -podkreślam wszystkie – są przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchylane miedzy innymi na fakt, iż - tu cytuję: „(…)stanowisko Burmistrza Miasta Limanowa dotyczące obligatoryjnego uwzględniania przez wnioskodawcę w proponowanym przebiegu linii tzw. węzła przesiadkowego na terenie miasta Limanowa jest całkowicie bezpodstawne”. Jak widać więc mam prawo mieć uzasadnione wątpliwości co do zasadności działań władz miasta - tłumaczy starosta...' A komisja jest potrzebna, aby zebrać wszystkie dane, rozpatrzeć w aspekcie obowiązującego prawa i poszukać jeszcze raz pola do kompromisu wszystkich stron, odrzucając powstałe zacietrzewienie. I to jest słuszne, bo Doradco trzeba rozmawiać, a nie jątrzyć - zgoda buduje, nieprawdaż:)?!!! Po przeczytaniu w/przytoczonego fragmentu, każdy odrobinę rozgarnięty czytelnik doskonale wie kto ma rację, a kto naruszył prawo, no ale skoro jak przeczytaliśmy '...Zaznaczam też, że do chwili obecnej miasto pomimo naszej prośby w tym kierunku nie wyznaczyło swojego przedstawiciela, który uczestniczyłby w pracach komisji...' należy sądzić, że spór rozstrzygać będzie sąd administracyjny, wobec tego wydawanie teraz orzeczeń, tutaj na forum, jest co najmniej nierozważne.
Przecież pisałem o tym już wiele razy, że błędem było sprzedanie przez Pana wojewodę PKSu razem z dworcem!!! Ale to było jeszcze w zapoprzedniej kadencji i muszę Cię zmartwić, nie byłem wtedy nawet radnym:) O ile dobrze pamiętam ślubowanie składałem dopiero w grudniu.
Doradco, a któż broni Panu Burmistrzowi i Radzie powołać miejską spółkę komunikacyjną, wyposażyć ją w nowiutkie, dobrej marki, klimatyzowane autobusy, zatrudnić uśmiechniętych, doświadczonych, najwyższej klasy kierowców, ubrać ich bardzo elegancko i ustalić konkurencyjne nie do pobicia ceny biletów? No któż na Miły Bóg broni:) Sprawa dworca zostanie raz na zawsze rozwiązana, bo takiej konkurencji przecież nikt nie wytrzyma:) No ale jak się dzisiaj po blisko 3 latach patrzy na MZGKiM, to dziw bierze, że ktoś ma tutaj czelność jakąkolwiek prywatną firmę krytykować i cokolwiek narzucać. Ustawowa odpowiedzialność Miasta za komunikację zbiorową nie polega na dyrygowaniu innymi, ale jest to obowiązek samemu stworzyć jak najlepsze warunki dla podróżnych.
Doradco, takiego absurdu jaki Ty napisałeś nie czytałem nigdy. To się nadaje do szpilek, albo Teleexpressu:))) Przecież Pan Burmistrz chce te przystanki zlikwidować!!!:))) No to jak ma powstać ten węzeł przesiadkowy???:))), o którym pisze Pan Starosta.
Oczywiście Pan Starosta ma rację! Ustalmy fakty; Pan Wojewoda uchylił uchwałę Rady Miasta w punkcie dotyczącym obowiązku wjazdu na plac przy Targowej, inaczej mówiąc przewoźnicy nie mają obowiązku korzystać z tego placu. Po drugie, na skutek nieprzemyślanych działań Miasta powstał dodatkowy plac postojowy busów na ZA. Po trzecie w Mieście funkcjonują obecnie cztery 'dworce' - ZA, Kilińskiego, Targowa i Mały Rynek. Resume, skoro przewoźnicy kategorycznie odmawiają wjazdu na plac przy Targowej i nie maja takiego obowiązku, zlikwidowanie tam przystanków odbyło by się z ogromną szkodą dla pasażerów, a przecież transport zbiorowy ma służyć pasażerom, a nie jakiejś tam wojence Pana Burmistrza i niektórych radnych z przewoźnikami. Nawet gdyby wszyscy przewoźnicy wjeżdżali na ten kontrowersyjny plac, to te przystanki są przecież konieczne, choćby dla wysiadających z busów które kończą kursy i muszą odjechać na place postojowe. Należy rozważyć możliwość wykorzystanie dla celów transportu zbiorowego części parkingów na ul Kopernika od strony Targowej.
A Ty nawet nie potrafiłeś wyremontować i wyprostować kawałka chodnika pod własnymi oknami i dopiero ja musiałem to załatwiać:)))
To kiedy będzie w końcu budowany chodnik wzdłuż Krakowskiej, rondo w Sowlinach, rewitalizacja i poszerzenie parku, rewitalizacja rynku, montaż rozebranego rok temu pomnika, remont i sprzątanie ulic po zimie, bo się już skończyła, wznowienie wszystkich wstrzymanych inwestycji........??? No to do roboty!!!
Pewien znany znawca paranoi zachłystuje się 'osiągnięciami', to ja się pytam gdzie był przez 2,5 roku kiedy te sprawy leżały odłogiem. Tylko w poprzedniej kadencji i tylko na Jabłońcu wykonano ponad 12 km wodociągu i kanalizacji, a w przednich 2 kadencjach wybudowano oczyszczalnię ścieków za blisko 20 mln zł i nikt nikomu z tego powodu nie wchodził do zadka:) W sumie wykonano blisko 100 km sieci wody i kanalizacji, kila przepompowni i doprowadzono do tego, że z oczyszczalni ścieków wypływa czysta, nie zanieczyszczona niczym woda i rządzącym wtedy, nie przychodzi dzisiaj do głowy, by ktoś pisał peany na ich cześć, bo to był oczywisty, dobrze opłacany obowiązek władz. Pan premier Tusk, też dbał wyłącznie o własny PR i jak dzisiaj skończył?:( Tak więc dla własnego dobra trochę umiaru w chwaleniu się, a więcej konstruktywnej pracy. A ja się pytam, co zamierzają władze Miasta w w kwestii pomocy dla rodzin wielodzietnych, a to np w kwestii opłat za śmieci, w podatkach, oświacie, komunikacji zbiorowej, itd?
'...Zmianę organizacji ruchu zatwierdził starosta Jan Puchała. Termin zmiany wyznaczono na 6 czerwca. Zgodnie z rozporządzeniem, władze miasta jako jednostka wprowadzająca zmianę organizacji ruchu, były zobowiązane do zawiadomienia starosty (organu zarządzającego) na 7 dni przed jej wprowadzeniem...' To jest bardzo poważna sprawa, bo łatwo może dojść do wypadku. A niedawno można było tutaj przeczytać, że właśnie nie kto inny jak Pan Burmistrz, w sprawach komunikacji obiecywał ściśle przestrzegać prawa.
Zodiak, odpowiedzialność za słowo, dotyczy nie tylko bliźnich, ale również nas samych. Jeśli nie wiesz, to nie pisz! Takie stwierdzenie '...Wstydź się starosto, że wolisz zbierać nagrody a tam gdzie jesteś potrzebny to Cię nie ma. Zapytaj się osieroconych dzieci czy plotę bzdury.' jest po prostu haniebne i wymaga przecież przeprosin! Oburzasz się na innych i być może słusznie, ale przede wszystkim sam powinieneś być w porządku. To jest właśnie efekt tzw, jak się niektórym wydaje, 'anonimowości' w sieci:((( Pozdrawiamy moderatora.
Znawco paranoi, Tobie się pomyliło:) Szefem PTTK był przesympatyczny, ale niestety już śp.Kazik Sowa. Owszem był bardzo znany, ale nic o tym nie wiem, co by był tutaj jako 'znany', nawet to nie był mój krewny, chociaż kiedyś sąsiad. No ale nazwa Sowliny ma bardzo mocne i udokumentowane korzenie:) Ja natomiast mam pytanie, kiedy będę mógł spacerować piękną alejką z ławeczkami, od Muzeum, do pływalni? I jeszcze jedno ile będzie kosztować, po nowemu targowe i wynajem 1m2, na owym cudzie natury?:)