Ja akurat do nauczycieli z dużym szacunkiem. Nie wiem czy miałem szczęście, czy tacy są wszyscy, ale złego słowa powiedzieć bym nie mógł. Byli wspaniali i nauczyli mnie wiele. Nauczyciele, za ich katorżniczą pracę powinni zarabiać duużo więcej, bo to się w Polsce zarabia, to gdzie indziej na zasiłek nie wystarcza. Bez sensu jest równać w dół i zazdrościć tym co mają w sumie niezbyt wiele.... bo gdyby to przeliczyć na Euro, lub Funty, to wypadamy blado. Pozdrawiam serdecznie wszystkich nauczycieli:)

Władze Miasta nie są od chwalenia, ale od ciężkiej roboty. Nikt nikogo nie brał z łapanki, sami się pchali. A widzisz to jest całkiem inaczej niż myślisz, bo mimo to na Osiedlu na którym mieszkam wykonano wtedy bardzo dużo, zarówno Miasto jak i inni zarządcy. A dzisiaj mnie nie ma i kto przeszkadza zrobić jeszcze więcej, a co jest? Oczywiście ja sobie tego nie przypisuję, ale jakoś wtedy na całym Osiedlu coś się działo, no i dzisiaj nie potrzeba nikomu beczkowozami wody dowozić i już tak nie śmierdzi, a i ludziom lżej mieszkać, bo Kościuszki jest równa i samochody dużo mniej hałasują:) No oczywiście, jeżeli ktoś nie ma innych atutów, tylko łasy na klakierów, to mu się wydaje wielka krzywda. Nikt nikogo nie będzie po rękach całował, że łaskawie coś, lepiej lub gorzej, za nasze pieniądze dłubnie. Jeżeli na to czeka, to lepiej od razu niech abdykuje i już:) Również życzę, nawet nie tylko na weekend, ale nawet tak na zawsze:) Pozdrawiam Wszystkich:)

Najpierw się dziecino podszkol, a potem wypisuj duperele:)) Największą zupełnie nową, imponującą budowlą na oczyszczalni jest jej 'serce' tzn potężny wielokomorowy SBR /sekwencyjny biologiczny reaktor/. Nowa odbudowana oczyszczalnia potrafi przyjąć i oczyścić ścieki z całego Miasta i sąsiednich gmin. A co do dróg, to bagatela - podam tak dla przykładu kilka większych, które w poprzednich dwóch kadencjach zostały gruntownie wyremontowane, oczywiście po uprzednim wykonaniu tam wszystkich liniowych inwestycji; Graniczna, Ceglarska, Słoneczna, Leśna, Polna, Walecznych, Kochanowskiego, Biedronia, Owocowa, Bema wraz z mostem, całe centrum Łososiny, współfinansowane ronda Becka i na Wesołej, Łazarskiego, Mordarskiego, Paderewskiego wraz z wielomilionową inwestycją w zakresie skutecznego zabezpieczenia tamtejszego osuwiska, które zagrażało drodze i wielu domom. To jest oczywiście maleńki fragmencik dokonań z tamtych, niewątpliwie najlepszych czasów Miasta i w jego dotychczasowej historii. A teraz, jak można tutaj wyczytać, to tylko jeden wielki jazgot i bełkot:(

A Ciebie wybrali, to gratuluję:)

A tak niedawno czytałem, że przecież poprzednia ekipa nic nie zrobiła, to jak to z tym w końcu jest? Sami się pogrążacie:)))

Kiepsko liczysz, kto Cię uczył matematyki?:)

Nie pamiętam, aby ktoś 'pobierał' jakieś pieniądze. Pamiętam natomiast, że powstawały na Osiedlach liczne komitety, które z własnej inicjatywy spontanicznie wspomagały budowę wodociągu i kanalizacji, no ale wtedy nie było sporów, nikt nikogo niczym nie straszył. Była natomiast twórcza i baardzo owocna współpraca, zarówno z przedsiębiorcami, mieszkańcami, jak i ościennymi samorządami, stąd tyle wspaniałych inicjatyw i inwestycji. A teraz?.

Dokładnie, z tytułu licznych płatnych parkingów.

Przecież i dzisiaj muszą zapłacić za dokumentację i wykonanie przyłącza na terenie własnej działki.

Oczywiście skoro naliczali kary, a oczyszczalnia była przecież wybudowana...w 1980, to się sama odbudowała i w dodatku bez udziału Miasta.:)) No i teraz się pokazało, kto tak naprawdę potrafił pozyskiwać środki z zewnątrz!!! Te 60 i 85% dofinansowania, to rzeczywiście robi wrażenie i dlatego widzisz Miasto to kosztowało tylko tyle co piszesz, bo reszta do tych rzeczonych blisko 20 mln pochodziła z zewnątrz, a przecież wymieniony przez Ciebie zakres robót był imponujący i oczywiście do tego w rok, lub dwa później, wybudowano w całości część dotyczącą zagospodarowania osadu:) Teraz pozostał do odbudowy jedynie IMHOF i tyle koło tego ceregieli. No to napisz ile teraz pozyskacie środków z zewnątrz? Ba jak na razie to wygląda to marnie, na tą pierwszą drogę, tylko 1 mln, na ten placyk targowy i parking też jak dobrze pamiętam 1 mln, to ile to jest % w całości inwestycji???

Dokładnie jak napisałeś, mało tego to wszystko nieoczyszczone wpływało do Sowlinianki, a teraz można by bez obawy o zdrowie, nawet wypić:) Brawo dla poprzedniej ekipy, bo robiła to co najpilniejsze nie bacząc na splendor, no bo to przecież jest i służy mieszkańcom, mimo że nie widać.

A no robi! :)

To co w Urzędzie nie wiecie ile macie? Dodaj do tego sieć kanalizacji i nie matacz:)

Przez 8 lat ponad 200 km wodociągu i kanalizacji, czyli średnio rocznie 25 km !!! A oprócz tego wybudowano całkiem nową oczyszczalnię ścieków za blisko 20 mln zł i pozostawiono finanse Miasta w bardzo dobrym stanie!!! A ile teraz za te 3 lata wybudowano, nic? A powinniście przynajmniej 75 km i dokończyć oczyszczalnię. Planujecie coś tam na koniec kadencji i będą faktury zapewne płacić następcy, co?

Od lat buduje się w Mieście wodociągi i kanalizacje , minęło kilkanaście lat i wszystko jest OK. i to bez takich wielkich pieniędzy. No jeżeli firma ze Szczecina będzie w stanie wychwycić wszystkie ewentualne niedociągnięcia, zarówno materiałowe jak i co do ścisłego przestrzegania technologi realizacji, to gratuluje dobrego samopoczucia:))) No chyba, że najważniejsze są te zestawienia i sprawozdania:)

Koniecznie trzeba teraz nająć kolejną firmę, najlepiej z Bieszczad do nadzorowania tej ze Szczecina, bo Szczecin to przecież najlepsza lokalizacja firmy do kontroli firmy realizującej kontrakt budowlany w Limanowej. A Bieszczady z kolei najlepsze do kontroli firmy ze Szczecina. Można jeszcze poszukać kogoś do kontroli firmy z Bieszczad np z Wrocławia, albo z Olsztyna.:)))

Taka fura pieniędzy! I pytam za co? Osobliwe przecież do tej pory robiły to służby Urzędu Miasta i inspektor nadzoru. Poza tym przed wyborami wtedy kandydat, przedstawiany był jako wybitny specjalista. Patrząc na termin realizacji, to zapłacą zapewne za to następcy, no i oczywiście mieszkańcy, a co tam.

To przecież o tą logikę zapytaj autora artykułu?:) Słusznie zakładano, żeby asfalt położyć po zakończeniu wszystkich prac budowlanych, ale skoro stanowiłoby to utrudnienie w komunikacji w czasie roku szkolnego zdecydowano i wykonają to prze pierwszym dzwonkiem, jasne?:))

To nie jest interpretacja, to są fakty. Skoro orzeczenie Sądu Pracy ma taki skutek, że nie wróci na stanowisko pracy, czyli że został prawidłowo i skutecznie odwołany ze stanowiska, to na jakiej podstawie może żądać odszkodowania i kto i dlaczego złamał prawo?

Ja się pytam co ma Sąd Administracyjny do spraw związanych z ze sfera zatrudnienia i Kodeksu Pracy? Jest w tej sprawie prawomocne orzeczenie właśnie Sądu Pracy, a w uzasadnieniu sąd nie pozostawił suchej nitki na Radzie Gminy Tymbark i to właśnie sąd Pracy a nie kto inny pisał o 'kolesiostwie'. Jeżeli w Polsce tą samą sprawą zajmują się dwa różne, co do charakteru, sądy i w dodatku wydają sprzeczne orzeczenia, to to źle świadczy o wymiarze sprawiedliwości, a nie o Zarządzie Powiatu. Jak na razie jest tylko jedno prawomocne orzeczenie i to na korzyść Zarządu Powiatu w dodatku z miażdżącym uzasadnieniem przeciwko Radzie Tymbarku, więc byłbym ostrożny pisząc komentarze, bo oskarżenia i kpiny z pracy Zarządu Powiatu mogą prowadzić wprost bardzo uzasadnionych żądań przeprosin i to pod własnym imieniem i nazwiskiem:)