Panie @sstan, ciąg dalszy: ...schowaj samochód, wsiądź w inny, udaj się na miejsce, sprawdź czy na pewno dobiłeś.

Stare fotele powinny być potraktowane jako zabytek, a nie śmieci :)

Uzasadnią wycenę ludzkiego życia na 3 tyś? To może być ciekawa lektura, dyktatorzy-ludobójcy będą się o nią 'zabijać'...

Mam pytanie - po ile 'chodzi' potracenie sędziego, który taki wyrok wydał? Bo jak wg niego człowieka można potrącić doprowadzając do śmierci i zbiec z miejsca wypadku 'za 3 tysiące', to na ile by siebie wycenił?

Trzyrzeczy dla ludzi trzeźwo patrzących, które mi się nasuwają po pobieżnej lekturze komentarzy: 1. Żadne afery nie będą rozliczane, a jak już, to coś spektakularnego, polecą jakieś kozły ofiarne, ale nic, co by wpłynęło znacząco na 'przepływ pieniądza' w POlsce. 2. Po okresie okradania Polaków w pełnej kooperacji Prezydent - Parlament, czyli wy róbcie swoje, a ja wam wszystko podpisze, nastąpi okres dalszego okradania, tyle że z POPiSową walką przed kamerami, niewiele się zmieni, prócz oficjalnie kreowanego wizerunku. 3. Panie Patalita, Pan Komorowski przegrał, ponieważ ludzie to stworzenia obarczone piętnem nadziei (która ponoć umiera ostatnie) i dlatego zawsze lepszy będzie ten, co obiecał i ma szanse chociaż cześć dotrzymać, niż ten, który obiecywał, ale pokazał wcześniej, gdzie ma obietnice i obywateli.

Jednym słowem demontując sporne ogrodzenie starostwo z Panem Janem Puchałą na czele przyznało, iż to, co przeforsowywali cierpliwie przez trzy lata, jakoby wszystko było zgodnie z prawem, było zwykłym kłamstwem. To co, zabrakło odrobiny honoru i odpowiedzialności, żeby przyznać otwarcie 'nie mieliśmy racji' i przeprosić Pana Piszczka? Tak po cichu, zdemontować, a potem robić wielkie zdziwione oczy - kolejny przykład obłudy. A co z kosztami postępowań, kosztem budowy i rozbiórki? I być może kolejnej budowy, jeśli przewidywania komentujących powyżej się sprawdzą. Odpowie ktoś za to marnotrawstwo?

Wszyscy się pięknie 'wyślizgali', oprócz właściciela zniszczonego pojazdu, który się przyznał, bo nie miał innego wyjścia. POlska - państwo prawa...

Nie wiem czemu ma służyć ten artykuł. Nie informuje o żadnych konkretach, a tylko irytuje. Miasto chce się pochwalić czy podlizać różnym Kwiatkom? Nie piszcie o planach, pomocach, zapomogach, tylko zagońcie to całe tałatajstwo do pracy. Tylko tyle. A może AŻ tyle.

Kłóćcie, się kłóćcie mili Państwo, o to właśnie chodzi - skłócić i ogłupić, taki naród łatwo wykorzystać i nim manipulować :) Krąży ostatnio w sieci taka sentencja wypowiedziana prze Marka Twaina, iż 'Polityków i pieluchy trzeba zmieniać często i z tego samego powodu'. Może nowe 'g.wno' będzie troszkę mniej śmierdziało, bo zapachu starego to już znieść nie mogę. I nie tylko ja, jak widzę...

Znowu odwracanie kota ogonem. Dla mnie kompletnie nie jest ważne z kim kto sypia i na jakich zasadach. Niech sobie będzie przykładnym małżonkiem, lub konkubentem, czy żyjącym w kohabitacie, bigamii, albo poligamii jeśli sumienie mu tak pozwala czy wręcz nakazuje. Ważne jest wykorzystywanie piastowanego stanowiska do załatwiania prywatnych spraw, zwłaszcza na rzecz tej drugiej strony konkubinatu. Od razu zaznaczam, że nie wiem jak jest w tym wypadku, aczkolwiek widzę jaki obraz wyłania się z tych dwóch artykułów i przytoczonego, podpisanego przez mieszkańców pisma.

Była już Strefa Gospodarcza, które nie jest strefą gospodarczą (albo niby-strefą), był dług, który nie był długiem, teraz jest konkubentka, która nią nie jest. Parafrazując Kochanowskiego - w naszym powiecie pewne fakty są, ale jakoby ich nie było :)

Jednym słowem komuś z 'krewnych i znajomych królika' potrzebny jest państwowy etat. Albo ze trzy...

Jak to było z tym zniesławianiem, wyciąganiem spraw osobistych i rodziny? Niedawno tutaj na portalu jeden z drugim nauczał w tych kwestiach. Zapomniałem, że jeszcze zależy kto zniesławia i kogo. Czy to Kali kradnie krowę, czy Kalemu kradną... Panie Nieczarowski, niech się Pan trzyma. Miłego dzionka wszystkim :)

Z tego co widzę, wg danych do tej pory (czyli jakieś dwie doby obowiązywania przepisów) w całym kraju straciło prawo jazdy już ok. 200 osób. Czyżby rząd znalazł sposób na korki w miastach?

Z tymi piecami toś Pan/i Przesadził Pani/e @zmora. Wystarczyłoby odejść od idei socjalistycznych państwa opiekuńczego i przestać dawać tysiące złotych w postaci zapomóg i zasiłków za 'nicnierobienie' i 'bycie innego koloru'. Wówczas albo zaczną pracować i nie będzie czasu na głupoty, albo wyjadą tam gdzie będzie 'darmowy socjal', w końcu to był onegdaj naród koczowniczy.

Tytułem przypomnienia na poprawę humoru: https://www.youtube.com/watch?v=PKh68MFd2Do

Jeśli wedle słów Pana Dyrektora droga się psuje (sama;) z powodu notorycznego poruszania się po niej przeładowanych ciężarówek, to postawić tam całodobowy patrol ITD z wagą. Zarobią na siebie i jeszcze 'kupę mamony' do budżetu, a Pan Dyrektor dostanie order z ministerstwa za odkrycie żyły złota. No chyba że jednak tak nie jest, to co wówczas wymyślą mądre głowy na usprawiedliwianie własnej indolencji?

https://www.youtube.com/watch?v=z4tEybUVRAM&feature=youtu.be 'Dwie strony tej samej, wytartej monety' W wyborze miedzy dżumą a cholerą wybieram spacer do parku w niedzielne popołudnie. :)

Panie @znahor, nasz Pan Starosta to się raczej do PSL-u zaczął lepić. Nie wie Pan, że 'chłop jest najmądrzejszy i jeszcze nigdy nie zbankrutował'? Chociaż po wynikach Pana Jarubasa należałoby przemyśleć tę drogę ;) Pan Kukiz jest patriotą i do tego szczerym człowiekiem - jednej z tych dwóch cech daremno szukać u naszego słońca...

Tak to już jest, że jak się głupot naopowiada publicznie, to się potem trzeba z tego wycofywać. Tyłem, jak rak. Jak pisałem, Panie Starosto, po co to było? :)