Śmiertelne potrącenie i ucieczka. Wyrok to 3 tys. zł grzywny
Po 3 tys. złotych grzywny mają zapłacić Kamil i Wojciech C., ojciec i syn, którzy stanęli przed sądem w związku ze śmiertelnym wypadkiem z lipca ubiegłego roku. Mężczyźni jechali samochodem, który w nocy w Zamieściu potrącił 55-latka. Po zdarzeniu mężczyźni zbiegli, nie udzielając pomocy poszkodowanemu i wrócili do domu, by ukryć uszkodzony samochód.
Może Cię zaciekawić
O ile wzrosną rachunki za prąd? Głos prezesa URE
Do Senatu trafiła już uchwalona przez Sejm ustawa o czasowym ograniczeniu cen energii i o bonie energetycznym. Przewiduje ona, że od 1 lipca do ko�...
Czytaj więcejMedia spekulują o starcie D. Gawryluk w wyborach prezydenckich; socjolog: mogłaby być A. Dudą 2.0
Temat potencjalnej kandydatury Doroty Gawryluk w przyszłorocznych wyborach prezydenckich wrócił w piątek za sprawą artykułu Wirtualnej Polski, w...
Czytaj więcejUwaga na silny wiatr
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMIGW) opublikował ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia dla województwa małopolskiego. Ostrze...
Czytaj więcejEkspert: najczęstszą przyczyną bólu głowy jest nadciśnienie
17 maja obchodzony jest Światowy Dzień Nadciśnienia Tętniczego. To jedna z najpowszechniej występujących chorób na świecie. Szacuje się, że ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Ekspert o bonie energetycznym: wsparcie za niskie
Zapytany przez PAP o odrzucenie poprawek zgłoszonych do projektu bonu elektrycznego, Sokołowski stwierdził, że zaproponowane przez Ministerstwo Kl...
Czytaj więcejObowiązkowe przesyłanie e-faktur przesunięte
Sejm przyjął ustawę przesuwającą termin wdrożenia obowiązkowego KSeF do 1 lutego 2026 r. W kolejnym etapie procesu legislacyjne...
Czytaj więcejNaukowcy: włączcie się w poszukiwania afrykańskich kleszczy
"Uwaga! poszukiwana długonoga bestyjka: Hyalomma. Po opiciu krwią ofiary osiąga nawet 2 cm długości. Biega szybko, śledzi ofiarę nawet przez ki...
Czytaj więcejStanisław Mazur I zastępca prezydenta Krakowa
Swoich najbliższych współpracowników prezydent ogłosił we wtorek podczas konferencji prasowej. Miszalski powiedział, że o wyborze takich wicep...
Czytaj więcej
Komentarze (34)
Nie ma mowy o ucieczce z miejsca zdarzenia (szkody), w przypadku oddalenia się z miejsca zdarzenia:
-w celu zapewnienia pomocy medycznej osobom rannym
-w celu wezwania policji lub służb ratunkowych
-w obawie przed samosądem grożącym ze strony innych osób
-gdy sprawca wypadku pozostawił poszkodowanemu swoje dane osobowe.
@Hiena...nic dodać nic ująć ...masz z kimś duży konflikt przejechać , odjechać i zapłacić 3 tys zł i spokój na reszta życia...
W tym artykule pan redaktor nie napisał nic o trzeźwości poszkodowanego, a o ile dobrze pamiętam to był pod mocnym wpływem. Więc w tym wypadku winnym jest poszkodowany, a ci są osądzeni nie za zabicie, tylko niewłaściwe postępowanie po wypadku. Tak więc nie powinno się krzyczeć, ze życie kosztuje 3000 zł.
Sam miałem przyjemność prawie najechać na pijanego leżącego na jezdni. W ostatniej chwili się zatrzymałem tuz przed nim. Kiedy wyszedłem sprawdzić co z leżącym człowiekiem, pierwsze co od niego usłyszałem to było 'chcesz w mordę?'. Prawdopodobnie dlatego, że zakłóciłem mu piękny sen. Gdybym w niego uderzył samochodem lub nawet przez niego przejechał to byłbym w obliczu prawa zabójcą?
'W swoich zeznaniach stwierdził później, że dokonał sprawdzenia czynności życiowych potrąconego. W ciągu 30 sekund stwierdził, że mężczyzna nie żyje. Wrócił do pojazdu i nakłonił syna, by nie wzywać policji, a następnie polecił mu wracać do domu.'
Z tego co czytam to reanimacja i kurs pierwszej pomocy to chyba z nudów zalecają. ....bo skoro człowiek nie wykazuje czynności życiowych to po co go reanimować ...?
Czy Pan Redaktor może przeprowadzić dziennikarskie dochodzenie kim są sprawcy? Może mają rodzinę w sejmie, starostwie, gminie, sądzie, prokuraturze czy w policji? Wszyscy wiemy jak czasami załatwiane są procesy ludzi mających różne 'dojścia' !
Czy człowiek który jest bez żadnej winy ucieka z miejsca zdarzenia?
Czy człowiek który jest bez żadnej winy chowa samochód?
Nawet jeśli nie kierowca był sprawcą to może dało się tego człowieka uratować... może nie... ale przynajmniej można było spróbować mu pomóc!! Co Pan by powiedział rodzinie ofiary!? Może by Pan powiedział, Panie sędzio, że nie ma sensu próbować pomagać potrąconym ludziom bo po co?! Może by Pan powiedział, że co tam, jeden w tą czy tamtą stronę?! Co by Pan powiedział ??
To jest skandal!!
pozdrawiam.
Gdybyś to był Ty , dostałbyś 6 lat więzienia za nieudzielenie pomocy rannemu i ucieczkę z miejsca wypadku. ...no może w zawieszeniu bo poszkodowany był pod wpływem alkoholu, no ale to byś musiał jeszcze udowodnić w jaki sposób sprawdziłeś ze był pijany i nie wykazywał czynności życiowych.
Co do wyroku,nie wypowiadam się kto jest winien,faktem jest że pijany idący jezdnią to potencjalny samobójca,nieprzewidywalny w swoich poczynaniach.Ale nie udzielenie pomocy potrąconemu i ucieczka z miejsca wypadku powinna być ukarana surowiej niż 3 tys.grzywny.
Może by trzeba akta sądowe przeczytać, opinie biegłych, zeznania świadków, a nie drzeć się jak zarzynane świnie. Sąd ustalił co ustalił. Zdarzają się sądowe przekręty w tym kraju, znam takie przypadki. Ale darcie ryja w nieznanej sprawie to czysty debilizm.
Jeśli chłopak jechał prawidłowo, a ktoś się mu zatoczył na jezdnię i zginął natychmiast, to co? Miał trupa z przetrąconym kręgosłupem reanimować?
Czasem nie ma po co reanimować...
2. W jaki sposób Pan stwierdził, iż u pieszego nastąpił zgon (będąc pod wpływem alkoholu) ?
Sprawdził Pan tętno ? oddech ? czy reaguje w ogóle ? Czy tylko Pan podszedł, popatrzał i wrócił do samochodu ?
3. Wypadki się zdarzają i zdarzać będą... jak dla mnie pozostawienie ofiary na pastwę losu przez świadomego sprawcę wypadku powinno być traktowane jak zabójstwo.. a kara powinna być łagodzona w przypadku gdy sprawca podejmie jakąkolwiek próbę ratowania ofiar(y) wypadku.
No chyba, że sprawa była załatwiana 'po limanowsku' czyli rąsia rąsię myje, brata szwagra wujka syn, koperta grubo wypchana pod zielonym stolikiem
a pomyslales ze to pewnie bylo tak ze ojczulek na 2 gazach jechal i zabil czlowieka spierniczyl szczesliwym trafem synek byl trzezwy wiec wzial wine na siebie ?Wlasnie w ten sposob nigdy sie patologii z drog nie pozbedziemy.
'Matko Boska, ile debili, zwłaszcza w pierwszych postach!
Może by trzeba akta sądowe przeczytać, opinie biegłych, zeznania świadków, a nie drzeć się jak zarzynane świnie.'
Twoje komentarze powinna REDAKCJA usuwać.
Ucieczka z miejsca zdarzenia że skutkiem śmiertelnym byłą próbą uniknięcia odpowiedzialności i PRÓBĄ WROBIENIA w tą śmierć następnego kierowcy, który leżącego zmarłego mógł nie zauważyć.
Duże wątpliwości budzi sprawa, KTO był kierowcą i w jakim stanie trzeźwości.
Jak ojczulek WSPÓŁSPRAWCA, może być wiarygodnym światkiem? PARANOJA.
NO CÓŻ, słynny wypadek z Mszany Dolnej gdzie był neutralny świadek oraz opinia biegłego kto siedział za kierownicą i tak proces a raczej jego brak, obrały nieoczekiwany zwrot.
Boże, PATRZYSZ I NIE GRZMISZ.