HiKrush
Komentarze do artykułów: 1300
Jaki tam rekord, pod jedną z notek setka przebiliśmy.
We wtorek o 16. spotkanie klubu literackiego w bibliotece.
Nie za bardzo zrozumiałem treść komentarza, ale wydaje mi się, że uważasz, że to nie ja jestem na tym zdjęciu. Rozwiewam więc wątpliwości - to ja.
Fev, żeby odbierać mnie jako całość wypadałoby znać całość, jeżeli nie mnie, to chociaż tego, co tutaj pokazuję. Slawusik, jacy odbiorcy taka rozrywka;)
Nadal nie w tym rzecz. Ja tutaj sobie robię rzeczy różne, może i nawet kontrowersyjne, ale już nie związane z polityką. Tymczasem jestem komentowany w politycznym kontekście, a to już robi opinia publiczna, czyli komentujący i ja mam na to wpływ przynajmniej niewielki.
Muszą publikować? A kto im każe? I kto im każe publikować to tak, a nie inaczej? Kto kazał Neewsweekowi na rozkładówce napisać 'PiS SIĘ WALI'? Chyba, że ktoś kazał. Chyba, że komuś zależy na wykreowaniu takiego, a nie innego wizerunku PiSu i odciągnięcia uwagi od ważnych spraw. Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, więc resztę myśli wedle uznania pociągnij sam. Ja wracam do herbatki, bo sobie kupiłem w Twardoszynie, taka pomarańczowa, mówię Ci, rewelacja.
Gdyby media tego nie opublikowały, to by nie było o czym mówić. Gdyby media nie publikowały tego na rozkładówkach, albo w faktach o osiemnastej, tylko gdzieś w środku, w nocy, albo po południu, to by nie było o czym mówić. Masz jakiekolwiek pojęcie o działaniach socjotechnicznych, albo o tym, jak się tworzy medialne dyskursy? Serio pytam. Bo jak nie masz pojęcia, to to może usprawiedliwiać Twoje brnięcie w zaparte i żelazne obstawanie przy swoim.
Nie widzę w komentarzu 43. stwierdzenia, więc nie wiem, jak można przyznać rację, ale jak uważasz.
Kim ja jestem? Ja jestem tym gościem ze zdjęcia powyżej, mam imię i nazwisko. Dzasmina jest tylko nickiem. Może to być równie dobrze moje alternatywne konto. Ona nie istnieje w rzeczywistości.
No więc właśnie, ebi. To po co te Twoje dywagacje na temat tego, czyjej partii to wina? Naprawdę nie zauważasz, że to media kreują wizerunki i tworzą opinie? Dyskurs po tragedii smoleńskiej niczego Cię nie nauczył? Miałem Cię, ebi, za inteligentnego gościa, nie spieprz tego.
W dowodzie osobistym masz wpisane 'dzasmina obserwator'? Spoko.
Żal i ból. Tak w ogóle, dzasmina, to kim Ty jesteś, żeby wydawać sądy?
Widzisz, ebi? Znowu to robi. Super zabawa.
Musisz mi, dzasmino, wybaczyć brak odpowiedzi, ale to, czy chce mi się dyskutować z postaciami fikcyjnymi jest moją prywatną sprawą.
One more thing. Przypomnij mi, ebi, które media należą do PiSu? Neewsweek, wyborcza? TVN? Bo piszesz, że to PiS drąży w temacie. Ale na łamach czego drąży? Nie wiem, czy zauważyłeś, ale notka była o tym, czym zajmują się media, a nie ugrupowania.
O, i patrz, ebi, na wpis dzasminy - o tym pisałem w notce.
Ebi, a ja uwielbiam takich, jak Ty, którzy tak świetnie potrafią dostrzec swoje własne wady u mnie.
A tak BTW, to gdzie są moi antyfani? A, no tak, oni nie bywają pod tekstami, które wymagają od czytelnika więcej, niż 30 IQ.
Jak to, kto? Ja.
Ale narobiłem ambarasu, ponad dwajścia komentarzy;P Ja jestem podobnego zdania, jak Trucizna. To nie jest wina niekontrowersyjności rządu, a mediów, które mówią o dupie maryny zamiast się zająć konkretami. I zauważcie, że od jakiegoś czasu nie ma już czegoś takiego, jak Kaczyński i jego świta. Ziobro go zdejmie lada moment i zostanie mu tylko podpierać się organizacjami bez żadnej siły wykonawczej.