Zobaczycie, pójdą w zaparte i obiecywać będą do samej ciszy wyborczej, że jeszcze zdążą cokolwiek zrobić, tylko trzeba dać im szansę, no a gdyby nie Pan Starosta, to same cuda niewidy:)) Tak po ludzku myślę, że mieszkańcy nie dadzą się więcej nabrać, podobnie jak nie dali się nabrać wtedy, kiedy obiecywał i prosił Radnych Powiatowych, żeby wybrali Go na drugą kadencję w Starostwie. Wtedy nawet nie wybrali Go mieszkańcy Gminy na radnego. Żeby dzisiaj oceniać, to o tym trzeba wiedzieć i pamiętać.

A ile kosztuje taki artykuł pisany tłustym drukiem?:)) Specjalisto od paranoi, myślisz, że wystarczy napisać tłustym drukiem, treści może nie być, a wyborcy padną na kolana?:))) To jest tragicznie rozpaczliwe, to nie jest obawa, ani strach, to jest już panika w szeregach i słusznie:))

Skoro przez 3 lata zrobiono tak niewiele, to trudno się dziwić, że prawie cały tekst o marzeniach i obietnicach. Skoro przez 3 lata nie załatwiono nic w RZGW, a to skuli parku, a to skuli budowy mostów na Czecha, nie załatwiono pozwolenia na budowę ronda 4wylotowego w Sowlinach to trudno uwierzyć, że nagle coś się wspaniałego objawi i wyjdzie choćby ociupinkę poza marzenia. Jedyną rzeczą, którą są w stanie zrobić, to dokończenie modernizacji oczyszczalni ścieków, tzn wybudowanie nowego IMHOFA, bo na to była dokumentacja i pozwolenie na budowę. A co do tego wspaniałego budżetu, to zwracam uwagę na dwie kwestie, a mianowicie 'podwójne' ujęcie kosztu budowy 'targowiska', cały zeszły rok się chwalono tymi nakładami, no i oczywiście ponownie musiały się znaleźć w tegorocznym budżecie, bo przecież budowy nie ukończono w planowanym terminie. I druga sprawa, to wielkość subwencji oświatowej, bo trzeba pamiętać, że w tym roku po raz pierwszy jest obowiązek posyłania 5latków do zerówek i 6latków do szkoły, więc subwencja musi być dużo większa. Z tych tylko dwu powodów budżet 2014 jest sztucznie bardzo poważnie rozdęty i czym tu się chwalić? Ta kampania wyborcza może się okazać bardzo dotkliwą porażką, bo obietnice i marzenia nie zawsze się spełniają, a poza tym cała masa ludzi jest dotknięta różnymi konfliktami i dolegliwościami i chce zmiany na lepsze.

Szkoda atramentu i czasu, taż to przecież już nie strach przez tych nierobów przemawia, ale już całkiem spanikowali, bo któż będzie trzymał takich na ciepłych posadach. Tam po wyborach trzeba będzie ciężko pracować i coś umieć, niestety:))

To już nie strach, to już panika i słusznie:))

Przecież nie wstydź się, tylko napisz ile tych mieszkań komunalnych, km sieci wodociągowych i kanalizacyjnych, km dróg, hal sportowych, basenów, kotłowni wybudowaliście, tys. m2 ścian ociepliliście, ile okien i drzwi zostało wymienionych. Ile zostało wybudowanych chodników, lamp oświetleniowych......? No przecież napisz, nie wstydź się, napisz co napiszą o waszej ekipie w kronice Miasta, jak już szczęśliwie nie będziecie mogli opowiadać bajek o zamierzeniach i marzeniach:))

W budżecie przewidziano środki na kolejne już poszerzenie cmentarza komunalnego. Pamiętam kiedy chowano tam moją siostrę, to był to jeden z pierwszych grobowców, a teraz zaledwie po ok 30 latach taki jest już duży, a znów zbyt mały. Należy bezwzględnie pozwolić na budowę planowanej tam spopielarni zwłok, bo inaczej to niedługo 'Miasto Umarłych' będzie większe od Miasta Żywych. Nie może być tak, że jak przychodzi nowa ekipa, to niszczy za wszelka cenę i bez żadnego sensu poprzedników. Należy jeszcze raz przeczytać piękne i pełne refleksji słowa Ojca Świętego Pawła VI dotyczące dialogu, koniecznie należy to przeczytać i koniecznie przemyśleć! Pamiętajcie historia nas oceni, nie za obiecanki, nie za zawiść i wycinanie konkurencji, ale za to co pozostawimy po sobie.

Widzisz różnica jest taka, że minęły 3 lata waszej kadencji, a wyremontowaliście dwie drogi i jeden most, a reszta to obiecanki i marzenia, a wtedy inwestowano we wszystkie dziedziny funkcjonowania Miasta całą para, bo na przykład, ile w czasie waszego trwania oddano do użytku mieszkań komunalnych?

No teraz Doradco widzisz chyba jasno i wyraźnie różnicę pomiędzy tym co robi się w Powiecie, a tym co w Mieście. Tam się odbiera i opisuje zrealizowane inwestycje, a tutaj marzenia:) Bo nawet nie ujęli tego w planowanym budżecie, a poza tym nie ma ani słowa, czy już może mają warunki zabudowy od RZGW, bo to kluczowa sprawa.

Przecież już Ci napisałem, że to istny kabaret, to czego więcej oczekujesz?:)

No proszę i oto wyrosłem na autorytet:)) Jest to rok wyborczy i należało się spodziewać wzrostu aktywności Miastowych. Trzeba pamiętać, że te pieniądze na inwestycje, to w zasadniczej części z naszych różnorakich danin, z rosnących podatków, tych miejskich, jak i tych do US, a w drugiej połowie z pożyczek i kredytów. Szkoda, że tak znacząco rośnie zadłużenia Miasta, bo otwiera się teraz właśnie nowa perspektywa unijna, a ponadto jest szansa na to, że rządy przejmie ekipa Prawa i Sprawiedliwości, to i byłyby ogromne szanse na rzeczywisty skokowy rozwój Miasta. Mam tutaj na myśli konkretne duże inwestycje. Szkoda, że sprawę rozbudowy wodociągu potraktowano tak po macoszemu, a to w okresach suszy pierwszoplanowa potrzeba każdego mieszkańca, również nie widziałem żadnych istotnych działań w kierunku poprawy stanu infrastruktury drogowej. I jeszcze ostatnia rzecz, brakuje mi jakichś wspólnych przedsięwzięć z innymi samorządami, np. z Powiatem, tak jak to miało miejsce za poprzedniej ekipy, bo samo Miasto, to nie jest w stanie podołać wszystkim potrzebom i wyzwaniom. No ale po trzech latach kompletnego zastoju coś wreszcie się planuje i zobaczymy jak będzie z realizacją, bo należy pamiętać, że od planu do wykonania, to często jeszcze długa i ciernista droga. Jako przykład, to może służyć choćby np. 'targowisko', odbudowa pomnika, park, rynek i co najmniej kilka innych.

Przecież pytam, wiesz to napisz. Rzeczywiście masz rację, słowem kabaret:))

A Spółce, to można tak sobie wydawać polecenia, czy może należy wypisywać konkretne zlecenia?

'Gospodarze' jak zwykle dowiadują się o wszystkim ostatni:) Miasto wymaga stałej troski i codziennych kontroli. Od takiego uporczywego pilnowania stołka, można najwyżej dostać wilka:))

Różnica jest taka, że gdzie indziej:), zanim się kiwnie palcem, to najpierw pieją z zachwytu, co to też nie będzie, a potem wychodzi z tego wielkie...:)) Popatrz np. na limanowski Rynek, skończyło się na ławkach, a popatrz na park, pomnik, 'targowisko'....:(

Jeżeli wiesz, to napisz, bo ja nie wiem.

A tak trochę z innej beczki, mam pytanie do Pana Burmistrza, czy ktoś z Miasta analizował projekt przebudowy ul. Piłsudskiego i jak tam rozwiązano np. sprawę wjazdu do Biedronki, sprawę przejść koło szkoły 2 i koło szpitala, sprawę wyjazdu ze szpitala ...itd?

Doradco, takiś 'mondry' to może napisz jak się sprawy mają z odbiorem śmieci w 2014. Kto będzie odbierał, jakie będą ceny i jak długo ma trwać to prowizorium, bo MZGKiM nie może w tej sytuacji niczego zaplanować i zainwestować, a pracownicy nie mają żadnej pewności zatrudnienia. Zamiast marzyć, to Panowie niech się zabiorą wreszcie do roboty, żeby marzeń nie wywieźli czasem na wysypisko, razem z odpadami:)

A w Powiecie nikt nie gada o marzeniach, tylko inwestują ile wlezie, brawo!

Nie wiem czy w Krakowie podnieśli, ale wiem, że będą budować metro:))) A w Warszawie zwiększyli dotacje do biletów komunikacji miejskiej i dzięki temu bilety będą tańsze:)) A gdzieś tam obniżyli czynsze za mieszkania komunalne, a gdzieś tam.... Ratuj się kto może, idą wybory:)))