Widać teraz jak na dłoni tą 'wspaniałość' tej ekipy, no bo...czytamy... '...Do zrealizowania, poza pracami wykończeniowymi w budynku, pozostała także budowa odcinka kanalizacji sanitarnej od ul. Kilińskiego do ul. Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej, stanowiąca część „B” zamówienia na budowę placu targowego. Dotyczy ona wykonania przewiertu pod Rondem Niepodległości...' Pozostaje bardzo 'drobna' kwestia...kto za to zapłaci? Ile kosztowało by położenie rury kanalizacyjnej przy budowie ronda, a ile teraz będzie kosztował taki przewiert? Jak się podliczy pieniądze wydawana w związku ze zniszczenie placu pod LDK, w związku z przygotowaniem budowy ronda w Sowlinach i teraz, to może komuś wyjść bokiem, to parcie na władzę, niestety. Sakramenckie...., nieprawdaż:)

Bo widzisz, podpisując się nickiem jesteś tak samo nieznany ja ten, który podpisu nie złoży. Nie można odnieść przedstawionej przez Ciebie treści personalnie z uwzględnieniem Twojej profesji, miejsca pacy i ewentualnych zależności np. służbowych, do tychże treści i sugestii. Nie można wreszcie ustosunkować się do tego co robisz i jakie ewentualne odnosisz z tego korzyści. Natomiast gdybyś się tutaj przedstawił, czyli pisał we własnym, znanym powszechnie imieniu, to wtedy, podobnie jak ci co piszą listy i je podpisują, treść Twoich postów byłaby jasna, czytelna i możliwa do rzetelnej oceny. To czego próbujesz bronić, to zwykły wykręt i dość prymitywne dorabianie uzasadnienia do czego, czym ja osobiście, po prostu, gardzę. Nie wyobrażam sobie abym mógł tak postępować, bo albo nic nie piszę, a jeśli już, to mam na tyle cywilnej odwagi, aby się przedstawić. Nie ma po prostu trzeciej opcji, taka nie istnieje w cywilizowanym świecie, świecie gdzie się spotykają ludzie honoru.

Kpiarz, 'niech Pan zrozumie. I my się tu wszyscy podpisujemy pod komentarzami swoimi nick'ami':)) Setnie się ubawiłem. Pamiętaj, ja to wszystko zapisuję w kajeciku i Ci go kiedyś, ty jawna moja persono, wyślę. A czym się różni anonim, czyli list niepodpisany, od takiego samego listu podpisanego fałszywym nazwiskiem?

Krytykujecie soczyście pisanie anonimów, oczywiście nie popieram, brzydzę się i gardzę, ale przecież kim Wy tutaj jesteście jak nie anonimami, a Wasze wpisy to przecież anonimy! Nie widzisz bracie belki w oku swoim a źdźbło w cudzym Cię uwiera? W s t y d, ż e n a d a.

Wyłącznie niecenzuralne słowa cisną się na usta, wobec wstrzymania na blisko 4 lata realizacji budowy kanalizacji wzdłuż ul MBB. Przecież od tego odcinka zależy budowa kanalizacji w całym rejonie ul Polnej z przyległymi i na Działach od strony potoku Mordarka. Tłumaczenie wtedy rzekomym brakiem pieniędzy, było przecież kuriozalne, skoro zaraz potem, bez żadnej przyczyny, za grube miliony wymieniano podbudowę na ul Kopernika, Moniuszki czy Berlinga. Przecież tam opracowano wcześniej dokumentację i takich założeń nie było, a całkowity koszt wyliczono na 3,5 mln zł. No ale ja znam takiego, który nawet największymi porażkami potrafi się 'chwalić':))) Są tacy, którzy nawet dzisiaj gotowi są chwalić się tym pożal się Boże 'Dołkiem' Ale pamiętajcie, kto pod kim dołki kopie sam w nie wpada, niestety:)

To jest najzwyklejsze w świecie szastanie pieniędzmi, bo ile kosztują, te robione pod publiczkę, obrazki? Ciekawe jest kto na tym zarabia? Czy zrobił ktoś podsumowanie ile to będzie kosztowało i jakie są realne możliwości realizacji?

A może zamiast tych kolejnych przedwyborczych obiecanek, zabrać się wreszcie do konkretnej roboty i na przykład dokończyć budowę tego monstrum zwanego 'Twój Rynek'. Obiecało się zrewitalizować Rynek, to proszę bardzo... robić, obiecało się wyremontować salę widowiskowo kinową, to zrobić, obiecało się zrewitalizować i powiększyć park miejski, aż do pływalni, to nie gadać, tylko zrobić, obiecało się....... A w pierwszej kolejności należy ukończyć rozbudowę kanalizacji i wodociągu, bo to najpilniejsze potrzeby codziennego życia rodzin. Ta ekipa już pokazała co potrafi i tej ekipie już dziękujemy. Nie damy się nabrać na kolejne obiecanki bez pokrycia.

Mogą mieć problem z dokończeniem przed wyborami. I to z dwu powodów; Kto teraz weźmie taką 'rozpapraną' inwestycję? Czy znajdzie się ktoś, kto za pozostałe pieniądze podejmie się tego zadania, skoro jak piszecie tamten przetarg wygrała najtańsza firma, a w dodatku może całkiem realnie przepaść ten milion dofinansowania? Pożyjemy zobaczymy, ja to widzę jednak czarno. Jedyna rzecz, która w tym wszystkim jest pocieszająca, to że ta ekipa od dłuższego czasu kopie sobie wyborczy 'Dołek', a być może nawet już wykopała, a teraz tylko pogłębia.

Niedościgły wzór do naśladowania, przecież:)

Miałem nie pisać, bo nie mam zamiaru całować nikogo po rękach, że łaskawie, za taką kasę, cokolwiek robi, ale przeczytałem w Onecie, że coś ma się 'dramatycznie poprawić', pasuje jak ulał:)) A tak przy okazji, tam jest potrzebny most z prawdziwego zdarzenia, na przedłużeniu ul. ks. Łazarskiego, poniżej cmentarza parafialnego.

Na te i inne pytania, to już wyborcy odpowiedzą Wam w listopadzie i pokażą każdemu z osobna w której wiosce jest jego miejsce.

A skandalem jest, aby taka biedna Limanowa dokładała bogatej, obracającej miliardami złotych Dyrekcji Dróg Krajowych. A już szczytem bezczelności jest, aby nazywać to sukcesem. W ubiegłej, opluwanej przez Was, kadencji wyremontowano wzorcowo około 3 km krajówki na terenie Miasta i nikt nie dawał ani złotówki z budżetu Miasta, czyli naszych pieniędzy.

Bo widzisz Limanowa, to nie jest jeden Orlik, czy kilka ulic w centrum. Ludzie mieszkają na całym terenie, a tam nie zrobiono teraz nic!!! A to co i jak się się 'próbuje' robić, to wystarczy podejść i zobaczyć ten sztandarowy 'Dołek'. Takiego dziadostwa, to nikt z żyjących przecież nie pamięta. Ciekawe kto za to przeprosi, kiedy Ci wspaniali rozjadą się w niebyt do swoich wiosek. Nawet nie potrafią odbudować tego rozebranego pomnika, ciekawe czy jeszcze jest w całości i kompletny, bardzo ciekawe?

Mieliśmy specjalistę od paranoi, a teraz elokwentne głupoty, no brawo. Zapisałem, to w kajeciku i podkreśliłem wężykiem:)) Czasem, to Cię nawet lubię:)

A ja myślałem, że skoro w sprawę zaangażowali się tacy prominentni partyjni działacze, jak Panowie Bieda, Zoń i Patalita, a jeszcze w dodatku Pan Senator i Pani Wicepremier, to załatwili przynajmniej kilka miliardów na budowę szybkiej kolei do Krakowa, albo jakieś lotnisko, albo przynajmniej na budowę porządnej obwodnicy. A tu masz, wyciągają łapę po wdowi grosz Limanowian, tak ciężko dotkniętych...biedą i bezrobociem. Drodzy Państwo wara od naszych pieniędzy, szastać to możecie swoimi prywatnymi!!! Panie czemu nas tak pokarałeś? Może dlatego, że bardziej nas pociągają obiecanki i mrzonki, a nie ciężka i solidna praca, a może dlatego, że pozwalamy, aby złodziej, to dzisiaj człowiek sukcesu, a idiota to celebryta, gwiazda i autorytet? Takiego sakramenckiego dziadostwa, to Limanowa nie widziała jak długo istnieje, niestety i żeby nazywać to sukcesem, to przechodzi już ludzkie pojecie.

Wydawałoby się, że ten co fatalnie rządzi powinien pójść z torbami, ale tym razem wystarczą pewnie 4 lata, by mieszkańcy poszli z torbami, niestety. No ale mieszkańcy to nie ciemna masa i więcej nie pozwolą na taki numer, co więcej powinni się upomnieć o stracone pieniądze, choćby za zniszczone płyty pod LDK.

Ciekawe kto przeprosi mieszkańców za stracone 4 lata, skoro oni tutaj nawet nie mieszkają:(

Najzwyklejsze w świecie bicie piany. Zaś próbują odtrąbić kolejny sukces, a przecież nawet nie ma do końca, nawet dokumentacji, być może jakaś kolejna wizualizacja:)) Planują w pierwszej kolejności remontować ul. Piłsudskiego, to znaczy że do wyborów ronda nie będzie, bo moim skromnym zdaniem ten nieszczęsny 4 wylot jest nierealny. A przecież budowa ronda w innym terminie wydłuży blisko dwukrotnie utrudnienia dla kierowców, mieszkańców, firm szpitala i instytucji tam zlokalizowanych, jak również na całym obszarze nad torami. No ale to już będzie po wyborach, a nam chodzi o to by kolejny raz się załapać, a potem choćby potop. Kolejny raz próbuje się nabrać ludzi na plewy i zamiast zabrać się wreszcie do roboty, to wymyśla się kolejne obiecanki i wizualizacje, a rzeczywistość wokół nas na osiedlach, aż skrzeczy. Myślę sobie, że jednak mieszkańcy nie wybaczą tego szastania pieniędzmi, zamiast je wydawać, dla poprawy stanu infrastruktury tam gdzie mieszkają i korzystają z niej codziennie.

W listopadzie wybory, no to zaczynają się kolejne obiecanki. Stara sprawdzona śpiewka, zobaczycie, że będą obiecywać wszystko o co zapytacie o czym tylko zamarzycie. Przez 3 lata zdążyli wyremontować jeden most i kilka ulic w centrum, a reszta leży odłogiem. No przepraszam mamy jeszcze rozliczne wizualizacje i rozpaprany sztandarowy 'Dołek'. Obiecuje most, to dlaczego nie podał kiedy przekaże do Dyrekcji Dróg Krajowych kompletną dokumentację i pozwolenie na budowę ronda w Sowlinach i kiedy wykupi działki pod ul. Lipową. A jeżeli chodzi o most, to może łaskawie poda jakie otrzymał warunki budowy od RZGW, czy to aby nie będzie taki, albo większy jak przy Starej Poczcie i nie piszę tego bez przyczyny, bo akurat przerabiano już takie i podobne tematy. Mam jednak nadzieję, że wyborcy tym razem nie dadzą się na takie plewy nabrać i podziękują temu towarzystwu, bo rzeczywiście szkoda zaprzepaszczonych bezpowrotnie szans, szkoda Limanowej i Limanowian. Potrzebny nam prawdziwy gospodarz, taki który potrafi dla dobra Miasta współpracować, a nie toczyć wojenki i wojny. No bo proszę zauważyć, że przez brak należytej współpracy, nie wykonano na terenie Miasta żadnej istotnej inwestycji, a w szczególności na drodze wojewódzkiej, krajowej, czy też powiatowych.

Znając pracowitość, upór i konsekwentne działanie Pana Starosty przy realizacji dotychczasowych przedsięwzięć, można być pewnym doprowadzenia tych bardzo potrzebnych inwestycji do szczęśliwego finału. Po prostu, tą leczniczą solankę należy wykorzystać. A co do drogi, to mam nadzieję, że pozostałe powiaty się przyłączą, bo to ma głęboki sens.