Potwierdza się jednak hulająca po Mieście plotka o bardzo kiepskiej kondycji finansowej miejskiej kasy. Przytoczone wyżej warunki, jakie Miasto ma postawić ewentualnemu nabywcy, każą sądzić, że będzie to kolejny cud na miarę Mojego Rynku. Najbardziej śmieszy jednak stawianie zarzutów poprzedniej ekipie, kiedy samemu się rządzi już siedem długich lat. Ciekawe co na to wyborcy, czy jeszcze raz dadzą się nabrać na takie bajki, bo to może być już czwarty, miejski obiekt po którym będzie, jak ktoś wyżej napisał, hulał wiatr, bo przecież jest jeszcze dom kupiony i wyremontowany dla mieszkańców z Wąskiej, no i zabudowania dworskie na Polnej.

Oby nie było tak jak z zagospodarowaniem Miejskiej Góry. Brakujące 5 mln to potężna kwota, a przy obecnym już zadłużeniu Miasta, to duże wyzwanie. Tym bardziej, że są inne bardzo ważne zadania obiecane przez Pana Burmistrza. Niepokojące jest to, że zawsze w takich tematach wypowiadał się Pan Burmistrz, a teraz rzecznik i używa się ciekawego bezosobowego określenia 'samorząd'. Zobaczymy i życzymy, by tym razem nie była to tylko kolejna obiecanka.

Panie Władysławie nie wiem czy Pan pamięta jak w czasie wspólnej debaty samorządowców, właśnie nad rozwiązywaniem spornych tematów na styku Miasta i Gminy, powiedziałem, że trzeba pilnie, dla dobra mieszkańców, z powrotem połączyć je w jeden samorząd, co Pan wtedy mówił? Nie zostawił Pan na mnie suchej nitki. Dzisiaj pytam, czy warto było ? Każdej dużej gminie łatwiej uzyskać różnego rodzaju subwencje, Utrzymanie samorządu przecież kosztuje, wtedy samorząd miejski to było ok 4 mln zł rocznie, to gdyby zaoszczędzić tylko 2 mln przez tyle la łatwo policzyć te niezrealizowane inwestycje. Takich spraw spornych jest całe mnóstwo, mosty, szkoły, przedszkola, żłobki, cmentarz, drogi. komunikacja zbiorowa... Teraz kiedy okopaliście się już tak na amen na swoich pozycjach, nie załatwicie już penie nic polubownie, no ale wybory już w przyszłym roku, to zobaczymy. Osobiście jednak nie jestem optymistą. Fatalnie jest bowiem rządzić nie wychodząc z sądów, a konsekwencje będą ponosić mieszkańcy. W takich sytuacjach powinna wkroczyć administracja państwowa, a jeżeli prawnie jest to w tej chwili niemożliwe, to należy zmienić ustawodawstwo i to bardzo pilnie, bo chodzi o dobro ludzi. Nie może bowiem tak być, dwóch się kłóci, a co najmniej kilka wsi żyje w niepewności.

Nie uciekniecie przed rozliczeniem w najbizszych wyborach. Zadna dziecinada z tym minusowaniem wam nie pomoze. A jeszcze ten ostatni wyrok NSA i oczywiscie sprawy o odszkodowania dla Przewznikow, zycze powodzenia;}

Wybory samorządowe już w przyszłym roku! Pisałem już wielokrotnie, a nawet ostatnio, że karta wyborcza ma ogromną moc. Nie należy ulegać propagandzie i emocjom, a wyłącznie polegać na własnym rozumie i własnym oglądzie rzeczywistości tej realnej, a nie wirtualnej. A tak przy okazji do klakierów, ja w pierwszej kolejności zawsze czytam te 'wyminusowane', bo z reguły są najciekawsze:) No to dalej do roboty, może będzie podwyżka:))

Czarno to widzę. Włodarze Miasta już są totalnie skłóceni ze wszystkimi wokoło . Limanowa to nie jest przecież odizolowana od świata zewnętrznego wyspa!!! Kłótnie nikomu i niczemu nie służą, a najmniej mieszkańcom. To nie UW zależny jest od samorządu w Limanowej, jeżeli już to jest zupełnie odwrotnie. Argumenty Miasta jakoś mnie nie przekonują, bo jeżeli to samo mówią i piszą wojewodowie z dwu przeciwnych sobie opcji, to o czymś świadczy. Takie rzeczy trzeba na bardzo poważnie brać pod uwagę mając w ręce kartę wyborczą, bo my mieszkańcy możemy się nazajutrz obudzić z ręką w nocniku, a przecież nowo wybrani radni i burmistrz zawsze się wyżywią,

Do oceniających, macie rację!!! Niech pokażą choćby jeden problem, który rozwiązano za te blisko 7 lat rządów. Coraz to nowe, bardzo kosztowne wizualizacje, coraz to nowe konsultacje, a niechby zrobili cokolwiek z tych obiecanek. Macie rację, że minusujecie! Tam wyżej napisałem nieprawdę, nic z tego nie zrobiono, mimo obietnic.

Pojąć sie tego nie da :)) Przecież wszystko już mamy, więc po co takie spotkania? Pięknie zagospodarowany park, jeszcze piękniej Chłopska i Łysa , odnowiony i cudownej urody Rynek i okolice, wyprowadzony ruch z centrum, piękny, wiszący most na Lipowej, nowocześnie i baardzo funkcjonalnie rozbudowane Dom Kultury i hotel, wspaniałej jakości źródlaną wodę w kranach. nowoczesną, automatyczną sortownię śmieci, kwitnący i tętniący życiem, nowoczesny i uwielbiany przez kupców plac targowy, pięknie wyremontowaną ul. Żeromskiego, w/g nowatorskiej, na skalę światową, technologii- nic tylko szkolić tutaj adeptów sztuki budowy i remontu dróg.... No to jeszcze raz pytam, po co te spotkania???

Chodzą słuchy , że podobno Miasto bankrutuje, nie wierzyłem, no ale teraz....? To po co, ja się pytam opracowywane są, za nasze ciężko zarobione pieniądze, coraz to nowe projekty i wizualizacje, skoro Miasto nie ma pieniędzy? To tak wyłącznie dla propagandy? Zresztą to widać gołym okiem, choćby ten pomysł z Miejską Górą, wydano mnóstwo pieniędzy, nawet uzyskano dofinansowanie i nic, pieniądze wyrzucone w błoto. Przykładów jest więcej, Mój Rynek, czwarty wylot w Sowlinach... Ja się pytam jakiż to znaczący problem rozwiązano w Mieście, a można przecież było wybudować nowy most w Sowlinach w ciągu ul. Lipowej.

Ci ludzie nie wiedzieć dlaczego, nie mają jasnej wizji co mieszkańcom jest najpilniej potrzebne, być może dlatego, że nie są tutejszymi mieszkańcami. Szamocą się od ściany do ściany i co rusz karmią nas coraz to nowymi wizualizacjami, a co kolejna to gorsza. Było tego mnóstwo, a jedyna zrealizowana, poza remontami dróg, to totalna porażka' Mój Rynek'. Po prostu jeżeli chce się coś rzeczywiście zrobić i po sobie pozostawić, to trzeba się zabrać na poważnie i zrobić porządnie od projektu do końcowego pożądanego efektu dla mieszkańców. No ale póki co, to jest jak jest, a jak jest, to zapraszam na ul. Żeromskiego, bo to co zrobiono to woła o pomstę do nieba. Nie dość, że po najbliższym większym deszczu cała ta 'nowa nawierzchnia' będzie na chodniku i ul. Kościuszki, to jeszcze może się przyczynić do jakiegoś ciężkiego wypadku na drodze krajowej.

Ci co uważają to, to za jakieś wspaniałości, a kupcy to przecież sami idioci i robią sobie i innym na złość, niech przecież sami pokażą jakie tam można zrobić kokosy. Projekt został źle zrobiony, bez konsultacji z fachowcami,główny specjalista 'konsultingowiec' się nie popisał i tyle. Żeby to, to funkcjonowało trzeba teraz podjąć radykalne kroki, przebudować i dać kupcom specjalne warunki, bo inaczej będzie generować coraz większe straty z których ktoś kiedyś pewnie będzie musiał się tłumaczyć - 270 tys zł rocznie to spory kawał grosza, przecież.

Jedyne co zasługuje na poparcie, to likwidacja parkingu w Rynku. Gdyby wtedy nie zablokowano budowy tzw. małej obwodnicy, to dzisiaj powinno się wyłączyć Rynek z ruchu całkowicie.

Druga koncepcja nad którą warto się pochylić..

Stanowcze nie!

Treść interesująca, warta zatrzymania się i bliższej analizy, forma kwestią gustu i do dyskusji. Po mojemu i po niewielkich zmianach koncepcja do przyjęcia. Należy się zastanowić nad kwestią dodatkowych miejsc parkingowych w tym miejscu i to kosztem wielkości płyty wewnętrznej Rynku - osobiście jestem przeciwny.

Zauważyliście, że zupełnie pominięto światło, jako bardzo ważny element architektoniczny. Takimi koncepcjami winny się zajmować pracownie urbanistyczno architektoniczne, posiadające w swoich kadrach specjalistów z różnych dziedzin . Niestety na temat autorów nic nie wiemy. No ale 5 tys to taki specjalista zarabia dziennie, a koncepcja wymaga przynajmniej 2 tygodni pracy.

Jakie nagrody takie koncepcje, niestety:( 14 mln za wymianę płytek, to chyba przesadzili.

I bardzo dobrze, że takie biuro powstało, bo wszyscy ci co teraz na forum mają jakieś wątpliwości i obawy, będą mogli tam przyjść i zgłosić swoje uwagi i postulaty. A co się tyczy prorodzinnego programu rządu, to przecież tych pieniędzy nikt nikomu nie zabiera, wręcz przeciwnie te pieniądze zostają zwrócone rodzinom wychowującym dzieci, bo wcześniej je zabrano w postaci podatku VAT i akcyzy. Poza tym te rodziny nie wywiozą ich do raju podatkowego, czy też do zagranicznych kurortów, kreując tam miejsca pracy i dobrobyt. Wydadzą tutaj w kraju zwiększając popyt i rozwój tutejszych firm, dając dodatkowe miejsca pracy.

I słusznie!:) No bo skoro już mamy: - Pięknie zagospodarowane Miejską i Łysą Górę. - Wybudowane centrum kulturalno hotelowe pod Siwym. - Park aż pod pływalnię. - Nowy piękny Rynek i okolice. - Poszerzoną i z chodnikami Lipową - czwarty wylot - w Sowlinach. To czas się zająć komunikacją zbiorową. Rozumiem, że przeprowadzono wszelkie możliwe analizy obciążenia poszczególnych linii, a to na Lipowe, pod Miejską , na Jabłoniec, Słoneczną i Graniczną i wyszło, że to mają być autobusy, a nie tylko do Łososiny i na ZA, no BRAWO!!! Jeszcze raz BRAAAWO!!!

Niektóre z tych 'staruszek' szczególnie z pierwszego rzędu, to barrdzzo! Taka niejedna, to nieboszczyka by rozruszała i doprowadziła do rozpusty, nawet:) Pozdrawiam!