@Poludnie a na masarni dają, jesteś wstrętną pisowską plotkarą.

Pig po nocy zaczyna ujadać. Kiełbasy nie wyszły takie, jak chciałaś. Ha ha ha.

I jest pismak, który musi coś napisać. Czy ty musisz zawsze wtrącać swoje trzy grosze?

Czy ktoś wie co się stało z kwiatami, które były na sali obrad w pierwszym dniu? Nie żeby się czepiać, ale przesadzono je na rynek czy co?

Tu się nie rozmawia, tylko działa. Pomysł poprzednika trafiony, wystarczy pchać do przodu, tak by mury rosły a efekt będzie widoczny.

Polacy nic się nie stało Nie raz, nie dwa się przegrało Polacy nic się nie stało Ważne by nam się znowu chciało ...A już mnie to w sumie MTV

A nie na Mogielicę trzeba o tym przypominać.

Ryśku, gdzie jesteś? Nie zapominaj o Limanowej. Przypominam wam, że Ryśka wybraliście, ale zapomniał chłop z jakiego terenu został obdarzony mandatem poselskim.

Dajcie już spokój z na siłę wkładanymi pachołkami, jaki jest Piswowski Kmita.

A ty czasem masarniana pig, nie idziesz do pracy.

Mamy odpowiedź blisko ludzi ha ha ha, tośmy się dowiedzieli. Królu złoty, a ty coś zdradzisz czy dalej masz zakaz kłapania?

Proszę się udać do Wójta Gminy Limanowa. On ma on da...

Jerzywiatr, kup sobie, a sprzątać to sobie u siebie możesz.

Ciekawy nikt kościoła nie atakował i nie pleć głupstw. Narracja ataku była wymyślona przez pis. Tak właśnie odpychacie społeczeństwo od kościoła.Amen alleluja i do przodu...

Poludnie, twoi pierdzistołki nawet do Unii się pchają. I podatki kradli w biały dzień, żeby była jasność.

Proponuję wprowadzać co kwartał.

Brawo Panie Jakubie, tu bym dokoktował do tej sytuacji prowodyra radnego Króla. Z moich obserwacji to on wpędził w tarapaty panią Jolantę.

Ależ boli biednych pismaków, że PO otworzyło w Limanowej biuro. Wasz kandydat spadochroniarz nawet was teraz nie odwiedza. Jaka partia, tacy wyborcy. Tylko się kasa liczy dla PiS.

Zachodzi pytanie, czy pani burmistrz z urlopu wróci, czy zrezygnuje z piastowania swojej funkcji. Będą chyba miesięcznice w mieście.

Paszczak przestań pie....ć ok. Bajki to nie mam .