byle_nie
Komentarze do artykułów: 1153
WięcejAle to mowa o aptece szpitalnej, nie mylić z aptekami prywatnymi.
No tak, Panie Starosto Mieczysławie Uryga. Widzę, że „obowiązek” to słowo, które ostatnio zmieniło swoje znaczenie w słowniku. Kiedyś „koordynował”, „zapewniał dyżury” i „był odpowiedzialny”. Dziś? Dziś to już nie ma „obowiązku” ani „mechanizmu”. Po prostu zmieniono przepis. I co z tego, że bezpieczeństwo mieszkańców leży i kwiczy? Najważniejsze, że przepisy są czyste! Chyba zapomniał Pan, Panie Starosto, że Pana funkcja nie polega na recytowaniu paragrafów, ale na zagwarantowaniu bezpieczeństwa wszystkim mieszkańcom. To chyba trochę więcej niż brak obowiązku i brak mechanizmu, prawda? Zamiast biadolić o zmianie przepisów, może warto wziąć się do roboty i coś zrobić, żeby mieszkańcy mogli spać spokojnie. Czyżby „problem” był dla Pana tylko teoretycznym zagadnieniem, a nie realnym zagrożeniem dla ludzi, których ma Pan chronić?Serdecznie pozdrawiam i życzę więcej działań niż wymówek!
Mam wrażenie, że nasza pani burmistrz to liderka "od zdjęć". Gdzie tylko coś się dzieje, tam zaraz fotka na profilu. Czy to jest to, czego oczekujemy od władzy?