HiKrush
Komentarze do artykułów: 1300
Piotr, zazdrością nic nie wskórasz...
Ja się nie obraziłem, ale nie wypieraj się własnych słów ani nie zasłaniaj się rzekomą prowokacją.
I ta rzekoma prowokacja Cię usprawiedliwia?
Napisałeś.
To nie ja to wykorzystałem i dobrze wiesz, że mam rację, bo tak to działa.
Sorki, pomyłka, współpracownicy tam miało być.
Nie pasuje, moi ostatni pracownicy w opinii napisali mi coś zupełnie odwrotnego.
Mi się wydaje, czy Ty się odnosisz do mnie per 'Wy - upośledzeni'? Słuchaj, panie drogi, o ile obrażać sobie mnie możesz do woli, bo mnie to nie rusza, tak sugerowanie, czy imputowanie mi stanu zdrowia, który rozmija się z faktycznym samopoczuciem jest mocno z Twojej strony niemądre.
Umotywowałem w notce, którą masz powyżej. Tak to działa, więc tak zinterpretowałem.
Czytaj i pokaż mi ten kij. http://limanowa.in/blog,43,233.html
Ooo, nie, to jest moja tajemnica;D Swoją drogą, to najbardziej śmieszy mnie to zarzucanie innym, że jestem ich guru. A my się z kpiarzem zwyczajnie znamy i on wie jakie są realia, to więc i o mnie wypisuje fakty, którym inni zawzięcie przeczą. A, zresztą, zdradzę Ci ten sekret, Tusik. Musisz mieć w sobie takiego coś, co sprawia, że zawsze się znajdzie gros ludzi, którzy chętnie Ci zaprzeczą tylko dlatego, że to Ty coś powiedziałeś. To się chyba nazywa zazdrość;D
Czyli to moja wina? Uhaha, jasne.
Popa, jakie to światowe, popa, jak się wyżej stawia. Boś był, boś widział, boś musiał, boś jedyny taki, a wszyscy inni to mają z górki i na tacy, tak? Nie pan jeden w dupę od życia dostawałeś i nie pan jeden się musiałeś wykaraskać. Ale jak pan masz życzenie o tym opowiadać, to jest pana wola. Myśl se pan o mnie co chcesz, może i nawet pan masz rację, może i jestem wieśniak ze wsi, ale w przeciwieństwie do pana ja nie muszę uciekać i się szukać, żebym wiedział kim i skąd jestem. kthxbai:-*
No zesrała się bieda i płacze. Widziałem te Wasze wielkie światy, byłem w tych Waszych paraintelektualnych środowiskach, i wiesz pan co? Ludzie wszędzie są tacy sami. Tylko jak się wybiją, to się im wydaje, że ich gówno nie śmierdzi i są lepsi. Rób pan co uważasz za stosowne, pana rzecz, ale nie wciskaj mi pan tutaj, że ludzie 'stamtąd' są lepsi, bo się nie bali świata. Nie sztuka jest wyemigrować i trzaskać bóg wie co, jak się ma możliwości. Nie sztuka złożyć rower, jak się ma ramę, kierownicę, koła, łańcuch i - ups, pardon - pedały. Sztuka jest złożyć rower jak się ma do dyspozycji klocek i mydło, sztuka jest nie zesrać się iskrami ze strachu przed grajdołem i uciec gdzieś, gdzie jest lepiej. Sztuka jest zrobić sobie lepiej tutaj. I naprawdę nie obchodzi mnie gdzie pan jesteś i cożeś pan osiągnął, ale przeczytaj sobie pan ósmą zwrotkę wiersza 'Całujcie mnie wszyscy w dupę' J. Tuwima i zapamiętaj sobie pan, że chłopa z grajdoła wyciągnie, ale grajdoła z chłopa nigdy.
Ale nie krzycz, chłopie, bo zacznę myśleć, że masz jakieś zaburzenia związane z capslockiem.
Tłumaczą się, bronią, tłumaczą mi, no uwielbiam ich;D
Ja Ci Twoich zdań tłumaczył nie będę.
Mhm, uwielbiam, kiedy się tłumaczycie...;)
Porównanie walnąłeś takie niewybredne, że szok. Przemyśl swoje zachowanie, bo śmiech śmiechem, ale jakieś granice są.
ksiadz, lubisz śmiać się z upośledzonych dzieci? Używać ich tragedii w celu obrażania innych? Fajnie, nie ma co, gratuluję polotu.