Wykształcenie za publiczne pieniądze
Limanowa. W ubiegłym roku starosta Jan Puchała obronił tytuł magistra, studiuje drugi członek zarządu Mieczysław Uryga, jak się okazuje zdobywane przez nich wykształcenie jest dofinansowywane z pieniędzy publicznych, a decydują o tym sami - zarząd. Wśród wójtów z dofinansowania studiów podyplomowych skorzystał wójt gminy Dobra.
Sprawdzaliśmy samorządowców z naszego regionu wybieranych w wyborach powszechnych pod względem dofinansowania studiów z publicznych pieniędzy.
Jak czytamy w życiorysie Mieczysława Urygi, który w tej kadencji jest członkiem zarządu powiatu (od ubiegłego roku etatowym) posiada on wykształcenie średnie. Po ukończeniu technikum podjął pracę na stanowisku radiotechnik w WPHW w Nowym Sączu, gdzie pracował do 1990. W latach 1990 - 2010 prowadził własną działalność gospodarczą - Serwis RTV w Nowym Sączu. Teraz wykształcenie uzupełnia na nowosądeckiej Wyższej Szkole Biznesu. W 2012 roku otrzymał oprócz pensji z powiatu także dofinansowanie na studia w kwocie 3300 zł.
W oficjalnym życiorysie Jana Puchały możemy przeczytać, że jest doświadczonym menedżerem, który od ponad 30 lat piastuje nieprzerwanie stanowiska kierownicze. Autor i współautor kilku publikacji naukowych, m.in. „Znaczenie funduszy unijnych dla rozwoju lokalnego na przykładzie powiatu limanowskiego”, czy „Menadżerskie podejście do procesu rozwoju regionu z wykorzystaniem dostępnych kapitałów finansowych”. Zdobył tytuły na Wyższej Szkole Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu Świętokrzyskim, Wydział Pedagogiki i Nauk o Zdrowiu, kierunek resocjalizacja, studiował też na Wyższej Szkole Ekonomii, Turystyki i Nauk Społecznych w Kielcach, Wydział Ekonomiczny, kierunek ekonomia, specjalność; gospodarka i administracja publiczna, dodatkowo ukończył studia podyplomowe: ekonomia menadżerska, finanse i rachunkowość w zarządzaniu przedsiębiorstwem na WSBiP w Ostrowcu Świętokrzyskim, a także dodatkowo wychowanie fizyczne na WSBiP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z uczelnią tą jest związany, gdyż jak informował powiat na swoich stronach organizuje z jej udziałem na terenie powiatu konferencje naukowe. Wykształcenie starosty (studia magisterskie i podyplomowe) jednak kosztowało podatników. Łącznie blisko 15 tys. zł, które przekazane zostały z budżetu powiatu.
Kto przyznawał środki na stypendia? Na nasze pytanie powiat odpowiedział, iż 'zgodnie z zapisami Regulaminu dofinansowania dokształcania oraz udzielania urlopu szkoleniowego dla pracowników Starostwa Powiatowego w Limanowej podnoszących kwalifikacje zawodowe obowiązującego w tut. Urzędzie - ustala każdorazowo i indywidualnie Zarząd Powiatu Limanowskiego'.
Powiat w odpowiedzi na nasze pytanie podkreśla, że kwestia dofinansowania kształcenia pracowników Starostwa Powiatowego w Limanowej, w tym osób zatrudnionych na podstawie wyboru i powołania była kontrolowana przez Najwyższą Izbę Kontroli w ubiegłym roku i została oceniona pozytywnie. - Dobrze wykształcona kadra zarządzająca jest niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania urzędu i sprawnej realizacji zadań jakie ustawy nakładają na samorząd powiatowy - tłumaczy powiat.
Wójtowi gminy Dobra - Benedyktowi Węgrzynowi dofinansowanie studiów (nie magisterskich, a podyplomowych) podpisał sekretarz Urzędu Gminy. Na studia podyplomowe (Wyższa Szkoła Europejska w Krakowie) wójta przeznaczono 2250 zł (połowa kosztów kształcenia, bez finansowania m.in. dojazdów).
Czy jednak osoby zarabiające zdecydowanie więcej niż nawet średnia krajowa, piastujący funkcje kadencyjnie, powinny mieć dofinansowywane studia z pieniędzy publicznych? - Moim zdaniem nie powinno tak być, uważam, że jest to inwestowanie w samego siebie, funkcje społeczną pełni się jakiś czas, ludzie w większości kształcą się za własne środki, a nie publiczne - uważa Marian Wójtowicz, radny powiatu limanowskiego.
- Nasze dzieci nie mają pracy, pieniędzy, a tu wydaje się publiczne środki na kształcenie. Żałuję, że nie wiedziałem o tym przed udzieleniem absolutorium, gdybym wiedział, to byłby to główny argument przeciw. W ten sposób sieje się zgorszenie nie tylko na terenie powiatu, ale i poza nim - mówił nie kryjąc oburzenia Stanisław Nieczarowski, radny powiatu limanowskiego.
Na nasze pytania, czy środki publiczne wójt/burmistrz pobierał na dokształcanie się, wymownie stwierdził m.in. Tadeusz Filipiak - burmistrz Mszany Dolnej 'Broń Cię Panie Boże', a wójt Jodłownika Paweł Stawarz powiedział 'Nie pobierałem. Jestem wykształcony, ale nawet gdybym się dokształcał, to jestem człowiekiem honoru i ambicji i pieniędzy publicznych bym nie brał'.
Może Cię zaciekawić
PGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Ks. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejTerytorialsi ćwiczyli w zakładzie produkcyjnym
Ćwiczenia obejmowały symulacje scenariuszy związanych z potencjalnym wtargnięciem grup dywersyjno-rozpoznawczych, co miało przygotować żołnier...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcej
Komentarze (145)
Ja osobiscie tez wstrzymam sie od komentarzu,mimo ze 'krew sie sama gotuje'
Może samochodem służbowym.
To po prostu jest Towarzystwo Wzajemnej Adoracji podobnie jak te przyznawane tytuły Panu Staroście i kierowanemu przez niego powiatowi.
Jeden tytuł na pewno mu się należał:
OSOBLIWOŚĆ ZIEM GÓRSKICH
Mam nadzieję że bez dofinansowania Starostwa.
Skończyć prywatną uczelnię to chyba żaden problem.
Wydaje mi się że obowiązuje tu reguła:
Jedni udają że uczą,drudzy udają że się uczą a wszystko sprowadza się do pieniądza.
Nie ma jeszcze nic złego gdy są to pieniądze prywatne,ale jeśli sięga się do środków publicznych to jest to w nie porządku.
Jak nie masz wykształcenia to nie pchaj się na afisz bo i tak dalej jesteś tym kim byłeś.
Muszę to dokładnie popołudniu przeczytać, bo nie wierzę.
W pełni popieram tę wypowiedź, tylko czy nie powinno być tak, że poszukuje się wykształconej kadry a nie 'bierze swoich' i dokształca w trakcie. Pierwszy przykład z brzegu - niech któryś z Panów urzędujących spróbowałby pójść do pierwszego lepszego banku i przyjąć się na stanowisku zwykłego kasjera. I na rozmowie kwalifikacyjnej powiedzieć 'no mam wykształcenie średnie vel zawodowe ale jak mnie przyjmiecie, to ja zrobię tytuł magistra oczywiście za wasze, firmowe pieniądze'. Nie wiem czy z tej rozmowy wyleciałby przez kopniak w d.pę czy przez salwę śmiechu, która wypchnęła by go z pokoju...
@Dunior, już przy okazji sławetnego odczytu Pana Starosty na sławetnej uczelni próbowałem od Pana @Janka i innych dowiedzieć się, czy gdzieś można obejrzeć/odsłuchać ten odczyt, lub zapoznać się z publikacjami Pana Starosty, jednak nadal nie uzyskałem odpowiedzi. Chyba trzeba będzie się zwrócić do tej wspaniałej uczelni w Ostrowcu Świętokrzyskim o udostępnienie materiałów. Taki potencjał intelektualny nie może przecież przebywać w cieniu :)
A czego my jeszcze nie wiemy,dlatego po bończucznym sprawowaniu władzy przez obecną ekipę należało by pomyśleć o zmianie.Czy to coś da nie wiem ,ale może dowiemy się na co szły nasze podatki.
TOP możesz spytać za czyje pieniądze ten mundur?
A jak sądzicie ?
'Chcesz się wykształcić za darmo - zostań radnym! Przyjmujemy z wykształceniem średnim lub zawodowym, wypuszczamy z tytułem magistra. A wszystko na koszt podatników. Nie czekaj - już dziś złóż aplikacje i pokłon'
bo dlaczego nie............
@kpiarz 'Po kiego grzyba było jeździć 200 km'
Nie wszędzie są 'plecy' hi,hi
Został wybrany legalnie w wyborach powszechnych samorządowych na radnego powiatowego, a następnie rada powiatu wybrała go legalnie na stanowisko starosty.
Nie ma wymogu posiadania żadnego udokumentowanego wykształcenia aby kandydować na radnego.
Szkoda tylko że prac naukowych Pana Starosty nie można nigdzie publicznie przeczytać.
Ale ale: czy te prace naukowe to nie jest jakiś przyczynek do próby zdobycia stopnia naukowego ich autora?
Przecież w przyszłym roku są wybory samorządowe
a sytuacja raczej nie pozostawia wątpliwości komu już należy podziękować.
Na naukę nigdy nie jest za późno i może dlatego Pan Starosta tak wartko wziął się za Swoją edukację a i tytuły naukowe są potrzebne do samozadowolenia i bycia w towarzystwie ale żeby za pieniądze publiczne.
Najbardziej podobał mi się wpis internauty który stwierdził że jedyny tytuł który należy się Panu Staroście to OSOBLIWOŚĆ ZIEM GÓRSKICH
Ale czy tylko?
- W marcu 1981 w I Liceum Ogólnokształcącym w Bydgoszczy, wówczas noszącym imię Ludwika Waryńskiego, pełnił funkcję przewodniczącego uczniowskiego komitetu strajkowego, będącego odpowiedzią na tzw. wydarzenia bydgoskie.
W czerwcu 1981 wyjechał do Wielkiej Brytanii w celu nauki języka angielskiego. Po pół roku, kiedy w Polsce wprowadzony został stan wojenny, wystąpił o azyl polityczny, który przyznano mu w 1982[1]. W Anglii podjął studia w Pembroke College Uniwersytetu w Oksfordzie. Był członkiem Klubu Bullingdona[2], ekskluzywnego stowarzyszenia zrzeszającego studentów-mężczyzn z rodzin angielskiej prawicy. Po trzyletnim pobycie na tej uczelni Radosław Sikorski ukończył studia, uzyskując tytuł zawodowy Bachelor of Arts (anglosaski odpowiednik licencjata) na kierunku PPE (Politics, Philosophy, Economics – politologia, filozofia, ekonomia)[3]. Później, zgodnie z tradycją, uniwersytet ten na wniosek Radosława Sikorskiego wystawił mu także dyplom Master of Arts, uzyskiwany bez pobierania dalszej nauki po co najmniej siedmiu latach od immatrykulacji. Radosław Sikorski wskazywał w debacie publicznej na ten dyplom jako podstawę posiadania tytułu zawodowego magistra ?[4].
W 1999 ukończył Wyższy Kurs Obronny na Wydziale Bezpieczeństwa Narodowego Akademii Obrony Narodowej w Warszawie.
-No i to jest dopiero wykształcenie „na miarę naszych możliwości” – a to z 'Misia'. I co ?. I co nie może być Starostą?. Ważne z kim się bawi i gdzie?. No i za czyje pieniądze?.
Może doczekamy się że otrzyma gdzieś Doktora HonorCaisa,na przykład na Białorusi.
Przepraszam jeśli się pomyliłem z słowem HonorCaisa
A nie nabijanie kasy złodziejom ! Edukacja społeczeństwa - o tak. Możesz iść na studia - ale na jedno miejsce będzie 2,5 tys osób ! To jest piękna wizja !
@Dunior: ewidentnie to zmierza w tym kierunku. Publikacje + sławetne konferencje naukowe = ... :)
A starosta, czy też radny powiatowy to stanowisko kadencyjne jakby nie było :-)
grzecznie pytam
CUDZE CHWALICIE,SWEGO NIE ZNACIE,SAMI NIE WIECIE CO POSIADACIE
http://img.iap.pl/s/180/7782/Edytor/File/Media/27_03_2013_r_.pdf
Z dofinansowania przy podnoszeniu kwalifikacji zawodowych korzystali nie tylko Starosta i Członkowie Zarządu, ale także - a może przede wszystkim - pracownicy Urzędu. Znaczne kwoty pochodziły ze środków unijnych, reszta zaś to pieniądze zaplanowane i przeznaczone na ten cel z budżetu Powiatu Limanowskiego. Publikowanie w sposób wybiórczy informacji udzielonej przez urząd, nie pozwala na obiektywne ukształtowanie poglądu na tematy poruszane przez Pana Redaktora na lokalnym portalu internetowym.
Biuro Promocji, Kultury i Turystyki Starostwa Powiatowego w Limanowej
Odpowiedź to takie masło maślane typowe ble ble
Zabawnie-żałosny nick.
Więcej pokory,mniej pychy
@ Panie Top ok dobrze ze Pan zamjmuje stanowisko ale ja Prosze Pana o rzetelne dziennikarskie stanowisko ;:)Milo Pozdrawiam
Są granice których się nie przekracza i to zachowanie Pana Starosty należy określić jako nie przyzwoite i nie dopuszczalne.
A kogo lubię a kogo nie to moja osobista sprawa która się nijak ma w tej omawianej sprawie.
Tylko patrzeć jak zaraz stwierdzisz że to sprawa polityczna.
Biuro Promocji Kulury i Turystyki Starostwa Powiatowego w Limanowej.
No fajnie ze wojta popierasz zobacz jak zmienlo sie Twoje podejscie i Twoje przekonania za chwile jak zobaczysz ze nic Ci nie wyjdzie z komitetu ktory tworzycie napiszesz ze lubisz Pana burmistrza Samo zycie :) he he
Mysle ze komentarz BiuraPromocji daje pelny obraz i przedstawia zasadnosc wydawanych pieniazkow .To tyle .;) Sorry bo prosiles zeby nie pisac o polityce he he:)
W zdrowym ciele zdrowy duch
proba sil oczywiscie na trasie biegu :)
Wiiesz wybory sie zblizaja musimy byc prezni i gotowi bo ostatnim rzutem na tasme moze sie nie udac he he Pozdrawiam i do wieczorka :)
Amstrong ty to jestes fenomen biegniesz i piszesz .Napisz jaki miales czas :):P
jak już pijemy.............
regards
'Widzą drzazgę w oku bliźniego swego, natomiast w swoim belki nie dostrzegają'.
Przypomniałem sobie że czytałem i znalazłem:
'Rok kary pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i 1000 zł grzywny - ten werdykt Sądu Rejonowego w Wieliczce wydany we września ubiegłego roku w sprawie radnego powiatu wielickiego z Niepołomic - Wiesława Bobowskiego, potwierdził wczoraj Sąd Okręgowy w Krakowie. Wyrok wydany w trybie apelacyjnym jest prawomocny.
Radnemu zarzucono, że dopuścił się oszustwa - wyłudził z budżetu powiatu pieniądze na delegacje służbowe, będące w rzeczywistości wyjazdami na studia podyplomowe do Warszawy. Wiesław Bobowski nie zgadza się z decyzją sądu. - Jestem niewinny i będą walczył o swe dobre imię. Złożę wniosek o kasację wyroku do Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Prokuratora Generalnego - zapowiada mieszkaniec Niepołomic'.
http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/region-wielicki/1262577-radny-z-prawomocnym-wyrokiem.html
Starosta Jan Puchała: 2007 r. i 2008 r.po 2000 zł; 2009 r.3190 zł; 2010 r.3240 zł; 2011 r.4500
zł (studia magisterskie i podyplomowe).
'Zdobył tytuły na Wyższej Szkole Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu Świętokrzyskim, Wydział Pedagogiki i Nauk o Zdrowiu, kierunek resocjalizacja, studiował też na Wyższej Szkole Ekonomii, Turystyki i Nauk Społecznych w Kielcach, Wydział Ekonomiczny, kierunek ekonomia, specjalność; gospodarka i administracja publiczna, dodatkowo ukończył studia podyplomowe: ekonomia menadżerska, finanse i rachunkowość w zarządzaniu przedsiębiorstwem na WSBiP w Ostrowcu Świętokrzyskim, a także dodatkowo wychowanie fizyczne na WSBiP w Ostrowcu Świętokrzyskim'
Gratulacje Panie Starosto.
Zarządzać Najlepiej Zarządzanym Powiatem Liderem wśród Liderów studiować na 4 fakultetach i otworzyć przewód doktorancki. Tylko podziwiać.
No powiedźcie kto ma takiego Starostę ?.
Za samo to należał się tytuł Człowieka Roku i Złoty Krzyż Zasługi.
Każdy chciałby być Urygą tylko nie każdy może.
Teraz idę w góry, oszukali mnie koszulki nie dostałem numeru 300 też nie, ale widziałem Generała i to nie jednego.
Może spotkam Janka64.
„Pracownicy Urzędu, w tym Członkowie Zarządu, korzystali w latach ubiegłych z różnych form dofinansowania – i tych przewidzianych uregulowanymi wewnętrznymi, i tych jakie możliwe były w związku ze środkami unijnymi uzyskanymi w trakcie realizacji Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. W latach 2010–2012 w ramach projektu pod nazwą „Wyższa jakość i wzrost kompetencji urzędniczych = sprawny samorząd Powiatu Limanowskiego” opiewającego na kwotę ponad 947 tys. zł, na dokształcanie ponad 160 pracowników wydano prawie 427 tys. zł – w tym 15 osobom przyznano dofinasowanie do studiów w łącznej kwocie ponad 95 tys. zł „
Rachunek
Pula pieniędzy do wydania z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki: 947 000 zł
Zostało wydanych: 427 000 zł
Pozostaje do wydania: 520 000 zł
U mnie w tej chwili piekny niedzielny poranek, wyszedlem do ogrodu z kawa w rece, aby poczuc przez chwile chlodna rose na moich stopach i rozpoczalem 'nalogowe' przegladanie codziennej 'prasy'. Co przeczytalem na samym poczatku? No jak to co, oczywiscie to samo..:) czyli nastepna pierwszoplanowa publikacje atakujaca Pana Staroste, oczywiscie z kilkoma powtarzajacymi sie nickami, ('slownie kilkoma') dla ktorych komentowanie pod takimi wlasnie artykulami to po prostu raj na ziemi, to sposob na odpoczynek nie tylko niedzielny, na wylanie swoich frustracji, to czas na odreagowanie swoich zalow i bolow, to kolejna okazja, aby podejmowac proby komentowania i naciagania lokalnej spolecznosci lub naginania w negatywna strone czy opinie jaki to Urzad Powiatu jest be be be, :)
Czasami to sobie tak mysle, jakie to dziecinne, jakze jeszcze niedojrzale...
O dawna przeciez wiadomo ze wszelkiego rodzaju szkoly, kursy, studia czy inne formy doksztalcania sa na porzadku dziennym w kazdej instytucji czy szanujacej sie firmie. Wiele powiatow i gmin wysyla nie tylko swoich pracownikow aby podnosili kwalifikacje zawodowe ale np. nauczycieli z roznych szkol itp. Czasami znajda sie na to roznego rodzaju dofinasowania z roznych zewnetrznych zrodel, a wiele razy jest to wyszczegolnione i uchwalone w budzecie.
Jestem za gospodarnym wydawaniem pieniedzy, ale pozostane przy zdaniu, ze szef kazdej instytucji, w tym wypadku Starosta, jako pierwsza osoba w powiecie, jesli chodzi nie tylko o zarzadzanie, rowniez powinna sie doksztalcac, szczegolnie w dzisiejszych czasach, gdzie tyle roznych zmian nastepuje w krotkim okresie czasu.
Moglbym wiele napisac na ten temat, ale wiecie co, mam inne lepsze pomysly na odpoczynek niedzielny, a po za tym, jak juz to wiele razy zauwazylem, na tym portalu jest wiele madrzejszych glow, ktore wszystko najlepiej wiedza i nikt im nie dorowna, a bron Boze, gdy ktos sie nie zgodzi z ich opiniami, zwroci im uwage lub cos doradzi, ale jak to mowia, na mentalnosc kazdego z nas wplywa wiele czynnikow, nie tylko spolecznych...;)
Pozdrawiam i zycze wszystkim milego niedzielnego popoludnia.
Dla przypomnienia:
Referendum w sprawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej 7 i 8 czerwca 2003.
Referendum to było swojego rodzaju zwycięstwem partii proeuropejskich, w tym rządzącej ówcześnie lewicy czyli SLD i UP. Udało się przekonać do wstąpienia do UE ponad 3/4 głosujących. Integracje popierały też takie partie jak Unia Wolności, Polskie Stronnictwo Ludowe, Platforma Obywatelska.
Według oficjalnych wyników PKW do urn poszło 58,85
77,45% z nich (tj. 13 514 872) odpowiedziało TAK na postawione pytanie.
22,55% z nich (tj. 3 935 655) odpowiedziało NIE.
Jeśli komuś się nie podoba rozwój Polski za pieniądze z Unii Europejskiej to oddajcie te pieniądze. Dofinasowanie było do każdej dziedziny życia.
Nazwijcie „złodziejami” tych którzy czerpali z korzyści z programów finansowych Unii: z chodników, solarów, kanalizacji, rozwoju miast i gmin, szkoleń, dokształcania i innych grantów.
Wszyscy jesteśmy złodziejami?
http://www.janpawel2.pl/centrum-wolontariatu/1457-zawiadomienie-o-zmianie-nazewnictwa-ulicy-przy-ktorej-mieci-si-sanktuarium-b-jana-pawa-ii-oraz-centrum-wolontariatu-?format=pdf
Podatki płacić musimy wszyscy, a w budżecie dziura.
@BiuroPromocji napisało (bo nie wiem chłop li to czy kobita, nie podpisano z imienia i nazwiska):
'Znaczne kwoty pochodziły ze środków unijnych, reszta zaś to pieniądze zaplanowane i przeznaczone na ten cel z budżetu Powiatu Limanowskiego.'
Jestem w stanie zrozumieć dofinansowanie kształcenia pracownika tego czy owego urzędu. On został zatrudniony (nie wybrany) i jak nic nie zawali będzie pracował 10, 20, 30 lat - jego wykształcenie będzie służyło mnie jako obywatelowi (przynajmniej w teorii). Ale ni cholery nie mogę zrozumieć jak ktoś, kto dzisiaj jest, jutro go nie będzie (kadencja trwa w najlepszym wypadku 4 lata, jak się nie zostanie wcześniej 'zwolnionym' z obowiązków, albo się czegoś nie przeskrobie, jak pan Tokarczyk), zarabiający miesięcznie 5,6,7 razy więcej niż przeciętny obywatel powiatu ma czelność wyciągać łapę po moje, jako podatnika, pieniądze. Chce się kształcić - nie ma problemu, ale za swoje. A jeśli zarabiając 10-12 tyś miesięcznie na prawdę jest tak ubogi, że go nie stać na opłacenie czesnego na uczelni, to niech sponsora poszuka, ale nie w postaci podatników.
Pozdrawiam :)
Radny Powiatu Marian Wójtowicz (krytykuje w artykule finansowanie dokształcania z kasy UE, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby sam korzystał). Moim zdaniem nie powinien pobierać wynagrodzenia za prowadzenie działalności konferansjerskiej na imprezach miejskich, wiejskich, rodzinnych i parafialnych. Cześć imprez prowadzonych przez radnego Mariana Wójtowicza jest finansowana z budżetu powiatu limanowskiego, budżetu miasta, budżetu gmin, we współpracy z projektami UE.
Rada powiatu nie widzi w tym nic złego. Radny nie może podejmować dodatkowych zajęć, ani otrzymywać darowizn mogących podważyć zaufanie wyborców do wykonywania mandatu.
Radny nie może pobierać jakiegokolwiek wynagrodzenia z jednostek budżetowych, poza dietą, która mu się należy.
Pan Wójtowicz dzisiaj prowadzi Festyn Parafialny w Słopnicach. (Mam nadzieję za darmo w ramach mandatu społecznego)
Ktoś powie, czepiam się. Dla mnie jest to korzystanie z budżetowej kasy i finansów UE, ale znajdzie się taki Radny, który będzie krytykował program „Kapitał Ludzki” przy okazji czerpiąc z wstąpienia Polski do Unii. Publicznie powinien złożyć zadośćuczynienie z czerpania korzyści.
Radni powiatowi powinni spojrzeć Panu Marianowi w oczy i zapytać go, ile kasy poszło do kieszeni.
Tu nie o to chodzi. Tu jest pytanie o honor osoby, która mimo, że zarabia bardzo duże pieniądze wyciąga rękę po więcej, bo nie chciało mu sie uczyć wtedy, gdy większość to robi.
„Tu nie o to chodzi. Tu jest pytanie o honor osoby, która mimo, że zarabia bardzo duże pieniądze wyciąga rękę po więcej…”
Burmistrzowi nie zabraniałeś brać podwyżki, pieniądze dla przypomnienia idą z budżetu miasta i to co miesiąc!
Radni idą tam zjeść czy zarabiać kasę jak radny Marian za prowadzenie imprez?
A w życiorysie Pana Starosty napisane jest, ze jest współtwórcą sukcesu marki Tymbark. Czy mógłbym się od Pana dowiedzieć, Panie Starosto, na czym polegał Pana wkład w ten sukces? Jestem naprawdę bardzo ciekawy
Dlatego dobrze że takie fakty są ujawniane.
Wprawdzie znajdzie się może 5% populacji która będzie tu udowadniać że takie zachowanie jest na miejscu
ale tych kierujących się zdrowym rozsądkiem i mających poczucie przyzwoitości jest więcej.
Znacznie więcej.
Przez te długie lata pan Puchała nie widział potrzeby, by się dokształcać, aż nagle przyszło olśnienie będąc Starostą, chyba każdy rozumny wie w czym rzecz, że się nagle tyle różności pokończyło i to jeszcze dotowanych.
Tak , jak napisał Pan @forfiter - ludzie ze zdrowym rozsądkiem i odrobina przyzwoitości widzą, że jest to zwykłe wyłudzanie wspólnej kasy w 'majestacie prawa'...
zastanówcie się co robicie albo nadal będzie takie bezrobocie i kolesiostwo jak jest
Pańską wypowiedź należy uznać za bezzasadną.
Jak to jest? Kasa idzie skąd?
Radny prowadzi imprezy powiatowe, gminne i inne, pobierając za to wynagrodzenie. W tym czasie sprawuje mandat radnego. Radny nie może podejmować dodatkowych zajęć, ani otrzymywać darowizn mogących podważyć zaufanie wyborców do wykonywania mandatu.
Radny nie może pobierać jakiegokolwiek wynagrodzenia z jednostek budżetowych, poza dietą, która mu się należy.
Panie Kpiarz, chcesz mi wmówisz, pan radny wykonuje swoją pracę „społecznie”?
Powiat z budżetu finansuje koszty związane z wszelkiego rodzaju imprezami, kosztem jest również praca pana prowadzącego. Przeznaczane środki finansowe pochodzą też z dotacji do programów z UE.
Ustawa jasno definiuje:
„Zarząd powiatu lub starosta nie może powierzyć radnemu powiatu, w którym radny uzyskał mandat, wykonywania pracy na podstawie umowy cywilnoprawnej.”
- robota bez umowy?
„Radni nie mogą podejmować dodatkowych zajęć ani otrzymywać darowizn mogących podważyć zaufanie wyborców do wykonywania mandatu zgodnie z art. 20 ślubowanie radnego przed objęciem mandatu, ust. 1.”
- Pan Marian w ramach pełnionego mandatu społecznego, może wykonywać prowadzenie imprez bezpłatnie i nie pobierać z tego tytułu żadnych środków finansowych.
„Radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami z wykorzystaniem mienia powiatu, w którym radny uzyskał mandat, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności.”
Panie i Panowie Radni, tylko pochwalić.
Powiat ma do wydania jeszcze 520 000 zł w programie „Kapitał Ludzki” (dofinansowanie UE), lepiej wydać to na festyny, bałaby jakaś gwiazdorska gaża dla prowadzącego.
Mohammed El Baradei nie ma szans na premiera pomimo nagrody Nobla, jest zbyt radykalny! Egipt tego nie zaakceptuje, pomimo takich propozycji jakie dzisiaj padły.
Droga do koryta jest wolna. Miejsce się zwolni po radnym z Łukowicy, jest szansa dla kolejnego kandydata/ki z listy wyborczej. Już pewnie zaciera ręce ze szczęścia.
'a wójt Jodłownika Paweł Stawarz powiedział 'Nie pobierałem. Jestem wykształcony, ale nawet gdybym się dokształcał, to jestem człowiekiem honoru i ambicji i pieniędzy publicznych bym nie brał'.
Czy Pan Wójt Stawarz coś insynuuje?.
Ech.
Dobrej nocy, ja wracam do pracy :)
Jestem pełen podziwu dla jego działań.
Kończy 4 fakultety,prowadzi rozprawy naukowe,wydaje może jakieś materiały naukowe i co najważniejsze jest Starostą.
Jak On znajduje na to czas? Doba ma 24 godziny.
Może by Pan Starosta wystąpił u Pana Sznuka w programie Jeden z Dziesięciu.
Wygrana murowana.
Gdyby tych błędów nie popełnili dzisiaj może byłby filarem polskiej nauki a tak tylko jest Starostą ale chwała że Najlepszym.
zł (studia magisterskie i podyplomowe).
'Zdobył tytuły na Wyższej Szkole Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu Świętokrzyskim, Wydział Pedagogiki i Nauk o Zdrowiu, kierunek resocjalizacja, studiował też na Wyższej Szkole Ekonomii, Turystyki i Nauk Społecznych w Kielcach, Wydział Ekonomiczny, kierunek ekonomia, specjalność; gospodarka i administracja publiczna, dodatkowo ukończył studia podyplomowe: ekonomia menadżerska, finanse i rachunkowość w zarządzaniu przedsiębiorstwem na WSBiP w Ostrowcu Świętokrzyskim, a także dodatkowo wychowanie fizyczne na WSBiP w Ostrowcu Świętokrzyskim'
Gratulacje Panie Starosto.
No te gratulacje są naprawdę SŁUSZNE !!! Pokłony za zaradność dla GOŚCIA .. przecie dzieciak na studiach dziennych to minimum 5000,- PLN/m-c w takim np KRAKU City = roczek 50 000,-
Pięć roczków to ćwierć miliona szaraczki bulą za tytulik ..no a J,'Mag.' OSOBLIWOŚC ma to za drobną
subsydiowaną ratalną sumkę z jak twierdzi UE ..
'Licencjat z aktywizacji osób starszych. 18 miesięcy nieźle płatnej pracy, a na koniec dyplom szkoły wyższej - tak w Nysie w Opolskiem chcą walczyć z bezrobociem. Do tego od maja darmowa komunikacja
Pionierski projekt 'Praca za naukę' przygotowały nyski urząd pracy, tamtejsze starostwo oraz Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa.
- Wchodzę w to bez wahania - deklaruje Karina Mikołajczak z Paczkowa, 28-letnia bezrobotna po ogólniaku, zarejestrowana w nyskim Powiatowym Urzędzie Pracy. - To dla mnie szansa. Pracę straciłam już jakiś czas temu, musiałam przerwać studia - pedagogikę z resocjalizacją. Byłam już na czwartym roku, ale nie miałam pieniędzy na czesne. Teraz pojawia się szansa na uzupełnienie wykształcenia i pracę - cieszy się.
Karina jest jedną z 3 tys. bezrobotnych z maturą w powiecie nyskim. W sumie wszystkich osób bez pracy jest tu ponad 11 tys. (miasto liczy ponad 45 tys. mieszkańców).'
Z dobrych inicjatyw trzeba brać przykład.
http://wyborcza.pl/2029020,75478,13662504.html
zauważcie po pierwsze że użytkownik @Biuro Promocji powołuje się na tego emaila http://img.iap.pl/s/180/7782/Edytor/File/Media/27_03_2013_r_.pdf
Ciekawa jest data prawda ? Koniec marca czyli redaktor/redaktorzy wiedzieli o tym od 4 miesięcy a dopiero teraz poinformowali większą publike co może się przełożyć na słowa:
'- Nasze dzieci nie mają pracy, pieniędzy, a tu wydaje się publiczne środki na kształcenie. Żałuję, że nie wiedziałem o tym przed udzieleniem absolutorium, gdybym wiedział, to byłby to główny argument przeciw. W ten sposób sieje się zgorszenie nie tylko na terenie powiatu, ale i poza nim - mówił nie kryjąc oburzenia Stanisław Nieczarowski, radny powiatu limanowskiego.'
Czy nie widzicie w tym nic ciekawego ?
Dobra ale uciekając dalej i powołując się na emaila z biura promocji mamy dofinansowanie 427 tys. na 160 osób w tym jak podkreślają 15 osób otrzymało 95 tys. wiec policzmy to szybko
Odejmując starostę mamy 80 tys. na 14 osób mamy 5,71 tys. zł które jak mniemam otrzymały osoby które sprawują wyższe stanowiska bo kto by dopuścił szaraczków do takiej kasy.
Możemy też zauważyć że 427 - 95 mamy 332 tys na 145 osób ponieważ 160 - 15 osob ( 95 tys. )
otrzymujemy dla szaraczka 2,28 tys. zakładając pewnie że bez znajomości nie dostaniesz tych pieniędzy ale co ja pisze przecież chyba tam nikt nie pracuje kto nie ma znajomości.
Jeśli źle pisze to mnie poprawcie
Czyżby to był przypadek czy celowe działanie moderatora żeby ludzie mieli już 'ograniczone' możliwości czytania komentarzy ponieważ większość z lenistwa nie przegląda stron dalej np. kto przegląda drugą stronę w wynikach wyszukiwarki gooogle ?
Ciekawe zagranie :)
Musicie przyznać że Pan Starosta to Nasz Limanowski Człowiek Orkiestra.
Niestety nie wszystko się układa jak byśmy chcieli ,pragnęli ale cóż zrobić.
Próbujemy niektóre rzeczy,sprawy naprawić lub poprawić.
Tylko gdy z tą naprawą,poprawą przesadzimy to wychodzimy często na PAJACA.
http://img.iap.pl/s/180/7782/Edytor/File/Media/27_03_2013_r_.pdf - data wrzucenia tego pdf na serwer w/g mojej przeglądarki to 11 kwietnia 2013 16:40:13
Pamiętaj o tym że człowiek uczy się przez całe życie, z wyjątkiem lat szkolnych.
Natomiast pragnę cię poinformować że na kilku instrumentach potrafię zagrać.
Ale w tym przypadku nie chodzi o naukę którą pobieramy przez całe życie ale udawadnianie innym jaki jestem mądry,wykształcony zapubliczne środki.
Chyba tego nie popierasz?
@ Rudy na pieniadzu swiat stoi i bez tego ani rusz .Jak opowiadali dawniej wzial ze soba dwa jajka do sklepu i zamienil na tyton lub chleb a dzisiaj nawet zlote jajka nie pomoga tylko kasiorka musi byc. Pozdrowionka