4°   dziś 1°   jutro
Niedziela, 22 grudnia Zenon, Honorata, Franciszka, Bożena, Dragomir

„,Mój mąż odszedł na siedzeniu pasażera”. Lekarka nawet nie widziała pacjenta

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. - Byłam w szpitalu w dobrym momencie. To był ten czas, żeby go ratować. Nie wiem, czy mąż by przeżył. Ale powinien otrzymać pomoc, której potrzebował – mówi nam żona 56-latka, który zmarł w poniedziałek wracając do domu ze szpitala, gdzie pomimo osłabienia i duszności nie otrzymał pomocy. Na naszą prośbę rodzina zmarłego relacjonuje przebieg zdarzeń. Pełniąca wówczas dyżur lekarka twierdzi, iż nabrała przekonania że pacjent wymaga jedynie diagnozy na oddziale chorób wewnętrznych, chociaż pacjenta nawet nie widziała.

Udało nam się nawiązać kontakt z rodziną zmarłego pacjenta, która na naszą prośbę opisuje ze swojej perspektywy przebieg tragicznego zdarzenia. 

Z relacji rodziny wynika, że pierwsze dolegliwości pojawiły się u mężczyzny tydzień wcześniej. Początkowo wskazywały na zwykłe przeziębienie; osłabieniu towarzyszył jedynie kaszel. Po kilku dniach pojawiła się podniesiona temperatura (ok. 37,5 st. C) oraz lekkie trudności z oddychaniem.

W niedzielę, 8 listopada, na godz. 20:30 mężczyzna został zarejestrowany na wizytę w jednym z prywatnych gabinetów lekarskich na Limanowszczyźnie. - Mąż chciał wejść do lekarza sam. Przepisane zostały mu leki, które od razu wykupiliśmy, a także skierowanie do szpitala na oddział. Miał przyjmować lekarstwa, a w razie pogorszenia się objawów, skorzystać ze skierowania - stwierdza nasza rozmówczyni.

Zobacz również:

-Po powrocie do domu mąż dostał pierwsze dawki leków. Był bardzo osłabiony, próbował zasnąć na siedząco, bo w ten sposób lepiej mu się oddychało. Około 6. rano poczuł się gorzej i chciał jechać do szpitala - relacjonuje.

Małżeństwo pojechało do oddalonego o kilkanaście kilometrów szpitala w Limanowej. - Podjechałam najbliżej jak się dało. Mąż został w aucie, nie był w stanie wysiąść. Zabrałam skierowanie i pobiegłam na SOR. Wyszedł do mnie młody ratownik, któremu powiedziałam że przyjechałam z mężem, który nie ma sił, żeby wyjść z samochodu. Dałam mu skierowanie, jakie dostaliśmy wieczorem od lekarza. Ratownik zawołał lekarkę, która od razu powiedziała mi, że skierowanie na odział nie wystarczy i trzeba mieć jeszcze skierowanie na COVID-19, więc „nic nie może zrobić”. Kilka razy powtarzałam, że mąż ma duszności, płytko oddycha, jest bardzo osłabiony i nie może wyjść z auta. Usłyszałam, że mogę jechać z nim do Szczyrzyca lub Nowego Sącza, bo nie mamy skierowania na wymaz – opowiada żona 56-latka.

Lekarka nawet nie widziała pacjenta.  Małżeństwo próbowało jeszcze zdobyć skierowanie, o którym powiedziała lekarka z SOR-u, jednak gabinet, w którym byli poprzedniego wieczoru, był zamknięty, a telefonów nikt nie odbierał. Nie otrzymawszy pomocy w limanowskim szpitalu, postanowili wrócić do domu. Niestety, 56-latek do swojego domu już nie dotarł. - Mój mąż zmarł w trakcie jazdy, odszedł na siedzeniu pasażera. Będąc w szoku, dojechałam do domu. Córka zaczęła reanimować męża. W międzyczasie wezwaliśmy pogotowie, które próbowało go jeszcze ratować. Cała reanimacja trwała 45 minut.

- Byłam w szpitalu w dobrym momencie. To był ten czas, żeby go ratować. Nie wiem, czy mąż by przeżył. Ale powinien otrzymać pomoc, której potrzebował. Kilkakrotnie powtarzałam lekarce, że mąż płytko oddycha, że jest tak bardzo osłabiony, że nie ma nawet siły wysiąść z samochodu – podkreśla żona zmarłego. - Jako rodzinę bulwersuje nas to, że szpital jest przygotowany na takich pacjentów, ma łóżka dla osób które nie mają wyniku testu na koronawirusa (o czym sam wspomniał). Niezależnie od skierowania, mąż był w stanie zagrożenia życia, a nikt tego nawet nie sprawdził. A teraz dowiadujemy się, że ta lekarka nadal przyjmuje, choć sprawa nie została jeszcze wyjaśniona. Mężowi życia nikt już nie wróci, jednak zdecydowaliśmy się zabrać głos, bo nie chcemy, by taka tragedia spotkała kolejne osoby – dodaje żona zmarłego 56-latka.

Sprawą, o której informowaliśmy w poniedziałek, zajmuje się szpitalny komitet ds. działań niepożądanych. - Zbierany jest materiał dowodowy, będzie on szczegółowo analizowany – zapewnia lek. Andrzej Gwiazdowski, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Szpitalu Powiatowym w Limanowej.

Lekarka, która w poniedziałek rano pełniła dyżur na szpitalnym oddziale ratunkowym, złożyła wstępne wyjaśnienia. Jak się twierdzi, w trakcie rozmowy z żoną 56-latka nabrała przekonania, iż mężczyzna jest pacjentem wymagającym diagnozy. - Lekarka twierdzi, że rozmawiając z żoną pacjenta, zrozumiała iż to pacjent do diagnostyki na oddziale chorób wewnętrznych, a wobec tego że w szpitalu w Limanowej ten oddział został przekształcony na oddział covidowy, odesłała tych państwa do szpitala w Szczyrzycu – mówi zastępca dyrektora szpitala. - Najlepiej wyjaśni to prokuratura, ciężko powiedzieć coś więcej – dodaje. 

Do sprawy będziemy powracać. 

O sprawie pisaliśmy też w tym artykule: https://limanowa.in/aktualnosc...

Komentarze (39)

konto usunięte
2020-11-14 10:06:44
0 36
Sama pani widzi.. tak się kończy, gdy o swoje prawa dopomina się grzecznie i łagodnie. Gdyby pani się "wydarła" na lekarkę, zagroziła policją, narobiła rabanu, powiedziała że się stąd nie ruszy jak ktoś męża nie onejrzy - to może by ktoś raczył do męża chociaż podejść...
Wiele osób dostaje pomoc lekarską tylko dlatego, że dosłownie kładą się pod drzwiami i nie ustępują..
Już dawniej dostanie pomocy lekarskiej w systemie to bywała "ścieżka zdrowia" i odsyłanie od Annasz do Kajfasza.. W dobie wirusa taka praktyka lekarska to już nieudzielenie pomocy w zagrożeniu życia. I robią to też pozamykane przychodnie, nieodbierające telefonów rejestratorki, lekarze poz unikający obejrzenia pacjenta.

Ta lekarka pewnie się wymiga od odpowiedzialności - wszak pacjenta nie widziała więc to nie jej wina... Kasa wzięta za bycie na dyżurze, pacjent odbił się od drzwi, i lekarka zadowolona że dyżur skończony.
Odpowiedz
edytaz
2020-11-14 10:12:42
0 17
Nie znajdyluje cenzuralne go słowa, żeby określić tą lekarkę. Mam nadzieję, że ciężko jej teraz patrzyć do lustra, chociaż wątpię, bo takie osoby rzadko mają jakiekolwiek poczucie przyzwoitości. Jestem bardzo ciekawa, która lekarka pełniła wtedy dyżur, bo w styczniu miałam nieprzyjemność kontaktu z jedną z tych kobiet i to, jak traktowała pacjentów to było jakieś nieporozumienie, łącznie z osobą, którą przywiozłam na się ze skierowaniem. A bynajmniej nie chodziło o pacjentów ze skaleczony paluszkiem czy katarkiem.
Odpowiedz
StMi
2020-11-14 10:13:53
1 21
Koszmarna sprawa...
Trudno o komentarz poza wyrazami współczucia dla rodziny.

Kilka lat temu młody mężczyzna z Laskowej, potem starsze małżeństwo z Kamionki M, następnie z Zamieścia. Ile jeszcze ludzi uśmierci "kochany" szpital?

I skąd u Pana Radzięty ten ironiczny uśmiech? Myślę że kilka petycji do ministerstwa i znajdą nam bardziej odpowiedzialną osobe.
Odpowiedz
umarlak
2020-11-14 10:18:41
0 5
Jak nazywa się ta "lekarka"?
Można wpisać tutaj Imię i inicjał nazwiska.
I/lub proszę o prywatną wiadomość.
Odpowiedz
palos12
2020-11-14 10:21:14
0 26
To nie szpital, to umieralnia! Żona wyraźnie poinformowała ratownika, że jej mąż nie ma siły sam wysiąść z auta, że ma płytki oddech Czy to nie jest stan zagrożenia życia??Skandal! Jakim prawem jeszcze ta " lekarka ' pracuje? A co w sprawie nietrzeźwej lekarki? Szok co się dzieje na tym sorze!
Odpowiedz
dawids
2020-11-14 11:08:59
0 7
tragedia dla rodziny ...człowiek chce pomóc szybko zawozi i dostaje odmowę ,że go nie przyjmie itd ,a gdyby wezwali karetkę musieli by go zabrać i umieścić gdzieś po przywiezieniu w takim stanie to taki paradoks chory i wtedy by nie było dyskusji że nie ma testu ..chory świat i nie tylko na covida niestety coraz mniej ludzi podchodzi do innych z empatią i jest jak jest ..to jest straszne i smutne...rodzinie wyrazy współczucia
Odpowiedz
tommek11
2020-11-14 11:46:21
0 19
Mieszkańcy Limanowej domagają się imienia i nazwiska Lekarki ! . Wszędzie w mediach podawane są nazwiska osób popełniających wykroczenia i wplątanych w afery ,czy to ze świata polityki czy celebrytów. Oczywiście do momentu przedstawienia im zarzutów przez prokuraturę. A wnioskuję z obu artykułów na ten temat że owe zarzuty nie zostały jeszcze przedstawione. Proszę redakcję o wyjaśnienie w tej kwestii.
Odpowiedz
Jaworina
2020-11-14 12:11:05
0 6
dlaczego jest społeczna zgoda na tzw. ZDALNE badania pacjentów ??? . ale w tych przedstawionych okolicznościach nie widzę ŻADNEGO usprawiedliwienia dla lekarki - chyba że długotrwały stres, zmęczenie i krańcowe przepracowanie. wtedy nie myśli się logicznie i działa automatycznie. ale w piśmie stoi - nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni
Odpowiedz
djdeejay
2020-11-14 12:14:48
0 12
Mordercy! :(
Odpowiedz
Rita25
2020-11-14 12:19:14
0 13
Mam nadzieję, że ta lekarka już nie będzie pełniła dyżuru w szpitalu w Limanowej jeżeli dyrekcji szpitala zależy na dobrej opinii. Poza tym tłumaczenie się lekarki jest bezsensowne ponieważ powinna była przeprowadzić z żoną pacjenta odpowiedni wywiad a pacjenta zbadać przynajmniej poziom saturacji , przy niewydolności oddechowej najszybsze podstawowe badanie, które bardzo dużo powie a nie tłumaczyć się bezsensownie, że źle zrozumiała. Z nazwiskiem lekarki nie powinno być problemu bo przecież dyżur nie tylko ona pełniała ale i inni pracownicy więc ludzie się dowiedzą. Poza tym powinno nazwisko lekarki podane do wiadomości publicznej. Szczerze mówiąc żona zmarłego chyba jest bardzo łagodnym człowiek bo ja bym się nie dała spławić wezwała bym nawet policję i wszystkie władze w Limanowej . Niech się wreszcie opamiętają i przestaną załatwiać sprawy przez teleporady. Teleporada pwinna być udzielona na życzenie pacjenta jeżeli się boi iść do poradni z powodu covida. A nasz szpital jest odpowiednio przygotowany dla takich pacjentów z podejrzeniem covid.
Odpowiedz
papuas
2020-11-14 12:33:46
0 9
To jest kostnica , nie szpital . Poza kilkoma - niekompetentni , pyszałkowaci i bezczelni lekarze . A izba przyjęć to już prawdziwa katastrofa . Mam nadzieję , że dyrekcja zawiesi tę "lekarkę" , a prokurator rzetelnie przyjrzy się tej sprawie i temu , co się w limanowskiej umieralni dzieje .
Odpowiedz
perfekt
2020-11-14 12:48:54
0 9
wziąć renomowaną kanceriale adwokacka i potrafią wyegzekwować milionowe odszkodowania i pozbawić lekarkę praw do zawodu ale tylko Warszawa wchodzi w grę
Odpowiedz
konto usunięte
2020-11-14 12:49:26
0 17
Czytając komentarz wicedyrektora tego szpitala oraz wyjaśnienie wstępne tej lekarki, odnoszę wrażenie jakbym czytała skrypt do filmu:
" Głupi i głupszy" W sumie oni napisali skrypt do nowego filmu mającego miejsce w czasie PLANdemii w Polsce ,

Proponuje tytuł:
" Bezczelna i bezczelniejszy"

Odniosę się do tej części zapisu:
" Lekarka twierdzi, że rozmawiając z żoną pacjenta, zrozumiała iż to pacjent do diagnostyki na oddziale chorób wewnętrznych, a wobec tego że w szpitalu w Limanowej ten oddział został przekształcony na oddział covidowy, odesłała tych państwa do szpitala w Szczyrzycu – mówi zastępca dyrektora szpitala. - Najlepiej wyjaśni to prokuratura, ciężko powiedzieć coś więcej – dodaje."

Przepraszam bardzo czy ta lekarka uważa Nas za debili?

Po pierwsze: Lekarka nie ma PRAWA wymagać od kobiety w szoku PRECYZYJNEGO zrozumienia BZDURNYCH PROCEDUR medycznych oraz NIE MOŻE zasłaniać się głupim wytłumaczeniem, iż tak a nie inaczej zrozumiała żonę pacjenta.

Żona pacjenta nie powinna być źródłem informacji dla lekarki lecz DIAGNOZA PACJENTA. !!

Oceny sytuacji ewentualnego zagrożenia życia nie robi się na podstawie relacji LAIKA lecz OBOWIĄZKIEM LEKARZA Z SORu jest , było ZBADANIE PACJENTA. !!

Tutaj NIE MA miejsca na ŻADNE, PRYMITYWNE WYMÓWKI, tutaj nastąpiło podejrzenie o popełnienie PRZESTĘPSTWA poprzez celowe zaniedbanie obowiązku RATOWANIA ŻYCIA. ludzkiego.

Jakim trzeba być wyrachowanym i bezczelnym , aby wysyłać ludzi do Szczyrzyca podczas gdy sam FAKT zgłoszenia się na oddział ratownictwa szpitalnego WYMAGAŁ NATYCHMIASTOWEJ INTERWENCJI tegoż, bo po to własnie jest on POWOŁANY. !!

Na oddział chorób wewnętrznych w Szczyrzycu można było wysłać dopiero po wykonaniu OBOWIĄZKU
DIAGNOSTYKI , przebadania pacjenta NIEMOBILNEGO przez pracownika SOR w szpitalu limanowskim. !!

To co Wy tam medycy robicie skoro PODSTAW DZIAŁANIA ODDZIAŁU RATUNKOWEGO NIE ZNACIE?

W Szczyrzycu z kolei mieszkańcy naszej gminy SKARŻYLI SIĘ NA JEDNYM Z ZEBRAŃ Z NASZYM WÓJTEM IŻ ODMAWIA SIĘ W NIM INTERWENCJI w nagłych wypadkach.

Osobiście to słyszałam bo byłam na takim zebraniu. !!

@allut Daj sobie na wstrzymanie z tym głupim komentarzem po którym ta kobieta może niepotrzebnie robić sobie wyrzuty, iż mogła bardziej walczyć z tą lekarką , a i mniej ogarnięci z jej wsi mogą jej to wypominać, ZARZUCAĆ.

To nie była wina tej kobiety, żony zmarłego lecz tej tępej jak strzała lekarki.
Tłumaczenie wicedyrektora szpitala też jest tępe jak żyletka polsilver po stu goleniach.

CDN............

Odpowiedz
konto usunięte
2020-11-14 12:54:23
0 4
Sama nazwa szpitala lekarzom coś mówi , bo jak widać - puste słowa .
Odpowiedz
konto usunięte
2020-11-14 13:01:36
0 20
@Grazyno, zazwyczaj cię nie czytam, tym razem zgodzę się że to nie żony zmarłego wina, większość z nas by się nie umiała upomnieć o swoje w obliczu "autorytetu" lekarskiego. Trzeba być wyszczekanym i zaprawionym w bojach by w tym systemie cokolwiek przeforsować... Już samo to, że pacjent musiał iść wcześniej prywatnie do lekarza... choć pewnie był ubezpieczony i miał prawo do konsultacji lekarza poz.... Że mimo zaangażowania i wydanej kasy na wizytę i tak się odbił od wynaturzonego nieludzkiego systemu jaki nam politycy zafundowali swoimi decyzjami a felerni lekarze którzy nie powinni nimi być swoją postawą...
I nie jest to wina pacjenta ani jego rodziny bo zrobili wszystko co mogli, dalej jest już przemoc..
Skurwysyństwo. Co tu więcej dodawać.
Odpowiedz
jerykrol
2020-11-14 13:31:11
0 10
Lekarzy teraz rząd uczynił BÓSTWAMI MOGĄ WSZYSTKO I ZA NIC NIE PONOSZĄ ODPOWIEDZIALNOŚCI BO ZAWSZE MOGĄ SIĘ POMYLIĆ.!!!
Odpowiedz
Flerow
2020-11-14 13:42:00
0 6
To w końcu jest ten SOR w Limanowskim szpitalu, czy go nie ma . Ludzie by chcieli wiedzieć ile muszą mieć skierowań i zaświadczeń i od kogo, aby uzyskać pomoc w nagłych przypadkach. Tłumaczenie sytuacji dla debili, a tak naprawdę nie udzielono pierwszej pomocy i za to są paragrafy ala każdego.
Odpowiedz
palos12
2020-11-14 13:44:53
0 10
To tylko w Polsce udzielane są " teleporada" W innych krajach tego nie ma Chociażby w Niemczech idziesz do lekarza chory a on Cię normalnie zbada i postawi prawidłową diagnozę Chory system chore państwo Chorujesz, musisz leczyć się sam bo do przychodni Cię nie wpuszcza... Na SOR też nie.. W jakim kraju my zyjemy
Odpowiedz
negocjacje
2020-11-14 14:11:51
0 4
Czy prokuratura z urzędu nie powinna zbadać sprawę ? diagnoza przez telefon i śmierć
Odpowiedz
luxemburg
2020-11-14 14:14:01
0 10
A gdzie jest starosta i ta cała jego świta z którą ciągle pozuje do zdjęć? W tym szpitalu powinno się wstrząsnąć towarzystwem z kierownictwem na czele. Ale jakimś dziwnym trafem w takich sytuacjach jak ta, zamiast szybko reagować na patologie, organ zarządzający szpitalem udaje że wszystko gra i tylko chorzy się czepiają.
Odpowiedz
bigi18
2020-11-14 14:15:41
0 4
To taka gruba doktora. Od zawsze nie miła. Zawsze miała miliony problemów z przyjęciem pacjentów. Jak dla mnie, zabrać jej uprawnienia na kilka lat. Może wtedy zrozumie, że nie jest niezastapiona.
Odpowiedz
bigi18
2020-11-14 14:17:41
0 3
A tyle sie mowi o obronie zycia ostatnio
Odpowiedz
chorykraj
2020-11-14 14:32:34
0 8
Obrona lekarki żenada... Wcześniej tłumaczyła się, że nie miał testu na covid, a teraz, że odesłała na odział wewnętrzny do Szczyrzyca i, że nie zrozumiała żony pacjenta... Jakakolwiek nie byłaby linia obrony lekarki, to był jej obowiązkiem było zbadać stan pacjenta! Tym bardziej, że żona mówiła do niej , mąż ciężko oddycha i nie ma siły samodzielnie wyjść z auta! Totalna znieczulica! To jest lekarz?! Gdzie przysięga, którą składaka i jakieś ludzkie odruchy?! Lekarka (inicjały- A. K.) jeszcze wczoraj przyjmowała w szpitalu jak gdyby nigdy nic! To nie pierwszy raz kiedy są jakieś afery z nią związane! Ludzie obudźmy się, nie może być przyzwolenia dla takiego traktowania pacjentów! Proszę osoby, które wiedzą o kogo chodzi o wiadomość prywatną. Pamiętajcie, że taka tragedia może przydażyć się każdemu!
Odpowiedz
BRZEGI
2020-11-14 17:18:31
0 4
....są tzw wielcy tego świata...lekarze i prawnicy..i politycy..no jeszcze biznesmeni.....a reszta to ...sól ziemi czarnej.....
....rodziny zmarłego nie znam ......po ludzku współczuję ....
Odpowiedz
markus123
2020-11-14 18:27:05
0 5
bo najwazniejsze sa procedury i kowidek, teraz innych chorob niema teraz. a podobno lekarze nie odpowiadaja teraz za nic , to co im tam...
Odpowiedz
scigany01
2020-11-14 18:53:04
0 3
Nazwa szpitala dobrze trafiona,bo tylko na miłosierdzie Boże jeszcze można liczyć...
Odpowiedz
konto usunięte
2020-11-14 19:51:06
0 1
To chyba jest szpital powiatowy.
Co na to Rada Powiatu? Zarząd Powiatu. Czy inni radni powiatowi? Nawet ci z opozycji.
Nikt nikogo nie zmuszał do kandydowania,
Oni wszyscy wyrażali wolę pracy dla społeczeństwa
Warunki pracy i płacy ustalili sobie sami mają zapłacone wszystko i w terminie
A chęci do roboty nie widać

Odpowiedz
karek2104
2020-11-14 20:06:22
0 0
A ,,PRZYSIEGA HIPOKRATESA,,
Odpowiedz
roomserwis
2020-11-14 20:22:31
0 0
Przysięga ?
W tym przypadku hipokryty jednak chyba.
Odpowiedz
Wywrotowiec
2020-11-14 20:25:51
0 1
@ daniel. Skurwil to się już od dawna portal limanowa in i sprzedają się te k
. wy za tych parę srebrników
Chyba jednak nie zdają sobie sprawy z tego że my niebawem po nich jednak przyjdziemy, a wtedy będą cienko śpiewać.
Odpowiedz
zabawny
2020-11-14 22:09:49
0 2
Jest co najmniej kilkanaście lekarzy w w Miłosierdziu Bożym , którzy trafili tam z powołania i są bardzo dobrzy w swoich specjalizacjach - tacy zasługują na szacunek.

NIE krytykuję doktorki , która ściśle trzyma się procedur , ale ja tej lekarce w razie problemów ze zdrowiem , życzę fachowej pomocy specjalisty , tak samo fachowej jaką ona sama zaoferowała nieboszczykowi chwilę przed jego śmiercią -
TYM PACJENTEM MÓGŁ BYĆ KTOKOLWIEK Z NAS .
Odpowiedz
abw007
2020-11-14 22:17:10
0 8
Wyrazy współczucia dla rodziny.

A my jako obywatele nie możemy tego tak pozostawić. Wywieź dziadów na furze gnoju tzn. Lekarkę Zarząd Powiatu i Szpitala.
Pytam się co się jeszcze musi stać aby zaczął samorząd funkcjonować.
W Limanowej możemy się pochwalić:
1. Urząd Skarbowy - Zazdrośni komuniści
2. Nadzór Budowlany - zarządzany przez psychopatę
3. Powiat - nie funkcjonuje
5. Szpital - duże prosektorium
6. Urząd Miasta -oficjalny sponsor mniejszości Romskiej
7. Parafia- Biznes Club
I większość naszego społeczeństwa tych patologiach wiedza i maja świadomość jednak nie robimy nic. :(
Odpowiedz
konto usunięte
2020-11-14 22:25:26
0 2
A to doktorka pracuje nadal oni powinni ją zatrzymać w areszcie na 3 miesiące do wyjaśnienia sprawy
Odpowiedz
krk
2020-11-15 01:09:50
4 0
Widzę, że wszyscy bez wahania ani cienia wątpliwości wydali wyrok na podstawie relacji jednej strony.
Odpowiedz
ROMET
2020-11-15 07:10:23
0 0
Generalnie to pies psu ogona nie odgryzie ...
Mirał jest jeden musi dojść do modernizacji pracy tego zasranego soru.
Odpowiedz
konto usunięte
2020-11-15 09:38:36
0 0
Popełniono poważny błąd , który jak się wydaje źle rzutuje na całą organizację i funkcjonowanie szpitala w Limanowej.

Totalnym bezsensem nowiem było przekształcanie oddziału chorób wewnętrznych w oddział covidowy podczas gdy ten szpital ma SOR czyli Szpitalny Oddział Ratunkowy a w powiecie jest inny szpital z oddzialikami chorób wewnętrznych w Szczyrzycu i ten z kolei nie ma oddziału ratunkowego.

Czy widzicie totalny BEZSENS tej sytuacji?

Moim skromnym zdaniem powinno się przywrócić oddział chorób wewnętrznych w szpitalu limanowskim a ten oddział covidowy zrobić w Szczyrzycu jak już .

Wydaje mi się, że doktor Krupiński świetnie by się nadawał w tej nowej, trudnej roli.

Oddział ratownictwa ma tylko i wyłącznie sens gdy współistnieją razem z nim inne podstawowe odziały w tym szpitalu .

Wszystko inne można odbierać jako głupie lub celowe utrudnienia w leczeniu NAGŁYCH przypadków w celu ratowania ludzkiego życia. .
To nosi znamiona świadomego lub nieświadomego narażania ludzi na utratę zdrowia lub życia.

To jest bardzo zła strategia , organizacja służb medycznych, tutaj właściwy wojewoda powinien beknąć.

Ten chaos bowiem ma miejsce w całej Polsce i potencjalnie na utratę zdrowia, życia ludzkiego naraża się wszystkich korzystających z usług tzw, państwowej służby zdrowia .

Moim skromnym zdaniem powinno się przywrócić oddział chorób wewnętrznych w szpitalu limanowskim a ten oddział covidowy zrobić w Szczyrzycu jak już .

Wydaje mi się, że doktor Krupiński świetnie by się nadawał w tej nowej, trudnej roli.

Oddział ratownictwa ma tylko i wyłącznie sens gdy współistnieją razem z nim inne podstawowe odziały w tym szpitalu .

Wszystko inne można odbierać jako głupie lub celowe utrudnienia w leczeniu NAGŁYCH przypadków w celu ratowania ludzkiego życia. .
To nosi znamiona świadomego lub nieświadomego narażania ludzi na utratę zdrowia lub życia.

To jest bardzo zła strategia , organizacja służb medycznych, tutaj właściwy wojewoda powinien beknąć.

Ten chaos bowiem ma miejsce w całej Polsce i potencjalnie na utratę zdrowia, życia ludzkiego naraża się wszystkich korzystających z usług tzw, państwowej służby zdrowia .
Odpowiedz
fox123
2020-11-15 11:02:40
0 2
Katastrofa płacimy skladki zdrowotne po co??? Nie udzielają nam pomocy w szpitalu przed covidem też czekałam z dzieckiem 5 godz. My dla nich są żebrakami proszącymi żeby nam pomocy udzielili!!! Komunistyczne czasy lekarz ,adwokat instytucja sadu!!!
Odpowiedz
przemowrc
2020-11-15 16:39:09
0 2
Niedługo to trzeba będzie do szpitala przyjechać uzbrojonym po zęby i w razie nieotrzymania pomocy siłą zmusić personel do zmiany decyzji.
Jeden z morałów jaki wynika z tej historii to to, żeby nie ustępować i nie dać za wygraną.
Pomoc nam się NALEŻY a pomóc jest obowiązkiem lekarza.
Odpowiedz
lopien
2020-11-16 18:24:55
0 1
Za państwowe pieniądze teleporada za banknot wizyta.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"„,Mój mąż odszedł na siedzeniu pasażera”. Lekarka nawet nie widziała pacjenta"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]