Nawet nie masz świadomości, jakie głupoty piszesz. Głupota to twój problem, ale tylko do momentu, kiedy to uderza w innych, a twoje wypierdy na ten temat po pierwsze krzywdzą innych (bo nie dość, że zostali skrzywdzeni, to jakiś baran pisze, że to ich wina), a po drugie mogą pokazać innym, że tak wolno. Nie wolno. Ktoś, kto popełnił ZBRODNIĘ skrzywdzenia dziecka jest w 100% winny tego, co zrobił. Winy dziecka nie ma w tym żadnej. Co najwyżej jest to również wina takich baranów jak ty, przekładających odpowiedzialność na ofiarę i tych którzy byli wokół i udawali, że to nie ich sprawa. Guzik wiesz, co byś zrobił, gdyby cię kanonik obmacał jak byłeś dzieckiem, bo nie byłeś w tej sytuacji. Nie znam cię, mam nadzieję, że nigdy nie poznam, ale tacy jak ty są dla mnie niewiele mniej OBRZYDLIWI, niż sam Marian M.

Marzy ci się legalne napierdzielanie rodziny i grożenie im bronią? To wypad do tej pięknej "hameryki", tutaj takich psycholi nie trzeba więcej.

Oczywiście, starego pierdziela, który znęca się nad rodziną i jeszcze przy okazji posiada broń (żeby przypadkiem komuś z krewnych nie przyszło do głowy się zbuntować) zróbmy bohaterem narodowym :-D Weź sie człowieku rozpędź i walnij tym tępym łbem w ścianę, może coś się przestawi.

Ullaaa, jeśli myślisz, że dziecko (nieważne czy z probówki czy poczęte naturalnie) jest w stanie uratować i załatać jakieś małżeństwo to albo masz 16 lat i bardzo zielono pod sufitem, albo ...szkoda gadać. Dobre, dojrzałe małżeństwo poradzi sobie z problemem bezpłodności, bo in vitro to nie jedyne rozwiązanie. Jeśli nie sa dojrzali i problem leży w podejściu małżonków, to po co jeszcze ma się między nimi męczyć dziecko, żeby oni mogli zaspokoić swój instynkt rodzicielski i chęć przekazania genów? A ja się tak zastanawiam, czy wszyscy ci, którzy tak się bulwersują tym, ze ktoś jest przeciwny in vitro wzięli również pod uwagę to, że jeśli państwo zacznie finansować in vitro to jeszcze mniej pieniędzy zostanie szanownemu NFZ na kontrakty i leczenie umierających ludzi...dzieci też?

A co mają ceny do kultury? Chociaż może właśnie dlatego wylądowały w takim sklepie, gdzie jak twierdzicie mało zarabiają, bo nikt inny takich chamów nie chciał przyjąć. W ima ze względu na ceny klienci będą na nie przymykać oko. Ja bym takich gburów na zbity pysk z pracy wylała.

A co mają ceny do kultury? Chociaż może właśnie dlatego wylądowały w takim sklepie, gdzie jak twierdzicie mało zarabiają, bo nikt inny takich chamów nie chciał przyjąć. W ima ze względu na ceny klienci będą na nie przymykać oko. Ja bym takich gburów na zbity pysk z pracy wylała.