@edek Nie mamy pełnej wiedzy, czekamy na ustalenia z policji. Będziemy o tej sprawie informować - jeszcze dzisiaj.

@Rys Ale to są fakty, żadna socjotechnika. Zmiany w tym miejscu nie ujawniły się wcześniej. Uważa Pan, że należałby przemilczeć fakt iż w ostatnich dniach prowadzono tam prace, również z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu? To byłaby manipulacja. @grazynahayes Żeby było śmieszniej, byłem studentem p. Gadowskiego.

@Rys W czasie prac, nie twierdzę (i nie piszę) że z powodu prac - to różnica. Komu niby chce dopiec? Nie rozumiem. W ostatnich latach kilka razy wprowadzano w tym miejscu ruch wahadłowy. Według ZDW, uskok spowodowany jest osuwiskiem, a osuwisko ma przyczyny w problemie z odwodnieniem drogi.

@1234567 Według SJP, 'obsuwać się' znaczy: oderwawszy się od czegoś, odpadać, zsuwać się; przesuwać się w dół, ślizgając się; osypać się. Dokładnie to samo znaczenie ma sformułowanie 'osuwać się'.

@papuas Ustawa dekomunizacyjna nakłada obowiązki na władze samorządów, a nie na mieszkańców. Nie mają więc oni obowiązku wymiany dokumentów. Wszystkie dokumenty zawierające starą nazwę ulicy (dowody osobiste, prawa jazdy itp.) zachowują swoją ważność. Zmiana nazwy ulicy nie będzie też rodzić problemów z dostarczaniem korespondencji pod dotychczasowy adres

Jak poinformowała nas rzecznik UM Limanowa, w piśmie przewodnim jest adnotacja potwierdzająca, że dokument został podpisany podpisem elektronicznym, a na dziennik podawczy został wysłany przez platformę epuap.gov.pl.

DRKidler Jak widać, drobne błędy zdarzają się każdemu, choć oczywiście na nas ciąży szczególna odpowiedzialność za jakość publikowanych treści, także pod tym względem. Dołożymy wszelkich starań, by Czytelnicy nie mieli powodów do zwracania nam uwagi na literówki. Również pozdrawiam!

Na przykład tu: https://limanowa.in/wydarzenia/news;smiglowcem-na-narty,35332.html

Pani/Panie DRKidler, już to kilka razy tłumaczyłem. Jeśli wkradnie się błąd, literówka etc. i tekst zostanie zredagowany, to komentarze są usuwane.

@kinia434 Hipotetycznie: jeżeli któryś z użytkowników coś Pani zarzuci, to kto jak nie Pani może stwierdzić, czy jest to prawda, czy też nie? Jeśli teraz napiszę cokolwiek na Pani temat, co nie ma pokrycia w rzeczywistości, to czy ma Pani prawo powiedzieć że to kłamstwo? Tak, oczywiście. Ale już pan Roman nie jest w stanie ocenić, które z nas ma rację. Reasumując: skoro tezy pana Romana dotyczą nas, to mamy prawo usunąć te wpisy, bo wiemy jaka jest prawda. Ale jeśli zarzuty wysuwane są pod adresem innych użytkowników, to nie mamy możliwości ich zweryfikować. Po to jest jednak opcja „moderuj”, dzięki której może Pani zgłosić dany komentarz, a wtedy my zareagujemy. Pozdrawiam.

Uparcie powtarza Pan niemające pokrycia w prawdzie bzdury, czego my tolerować nie będziemy - dopóki będzie Pan kłamał w swoich komentarzach, dopóty będą one usuwane i niech to będzie jasne. Zresztą, na żadną z otrzymanych PW nie raczył Pan odpowiedzieć i podjąć jakiejkolwiek dyskusji, a żali się Pan tu jak dziecko. Nie pierwszy raz zresztą. Niech Pan dalej snuje swoje teorie spiskowe. Moja prywatna opinia jest taka, że jest Pan najbardziej zakłamaną i obłudną osobą z jaką kiedykolwiek w życiu miałem do czynienia, o czym zresztą zdążyłem przekonać się już trzy lata temu. Z należnym szacunkiem, Przemek Antkiewicz

@kpiarz Dziękuję Panu za zwrócenie uwagi na błędy, tekst już zredagowany. Pozdrawiam :)

Rzeczywiście, w teście zdarzyła się literówka - w leadzie pisownia była poprawna. Dziękujemy za zwrócenie nam uwagi. W momencie w którym poprawiliśmy tekst, komentarz nic nie wnosił. Gdybyśmy go zostawili, to pod tym wpisem pojawiłyby się kolejne, w stylu: 'lim28, o co Ci chodzi? Przecież jest dobrze napisane' itd.

To jest Tarpan Honker :)

@glober 'Zanim się coś opublikuje trzeba się upewnić czy to prawda...'. Jeżeli coś nie jest prawdą, co Pan sugerował, to czym jest? Poprzedni artykuł zniknął bo mając kolejne informacje, w tym stanowisko policji którego wczoraj w nocy nie mogliśmy uzyskać, opublikowaliśmy nowy tekst - na ten sam temat. Dla mnie to zupełnie normalne. Jeszcze raz powtórzę: 'Kilkanaście minut po godz. 21:00 do miejscowości Skrzydlna w gminie Dobra zostały wezwane policja, straż pożarna i pogotowie. Interwencja dotyczyła prawdopodobnie próby samobójczej. Ze zgłoszenia, jakie dotarło do służb, wynikało że mężczyzna miał oblać się benzyną i podpalić.'. I dokładnie tak było to sformułowane w tamtym tekście.

@glober A gdzie w poprzednim artykule było kłamstwo? Również i w tym tekście powtórzono, że zgłoszenie do WCPR sugerowało próbę samobójczą. Co dziś mówi policja? 'Wstępne czynności na miejscu zdarzenia uprawdopodobniają fakt, że 60-letni mężczyzna przebywając w kotłowni próbował rozniecić ogień w kotle centralnego ogrzewania przy użyciu cieczy łatwopalnej' - co oznacza ni mniej, ni więcej, że pierwotna wersja była inna. Żadna wtopa.

@Asgard Tak, mamy to w planach po przedstawieniu wszystkich projektów :)

Szanowny Panie, proszę pamiętać, że o manipulacji mówimy wtedy, gdy ktoś działa świadomie i wprowadza w błąd, by osiągnąć jakiś cel. W tym przypadku nie ma o tym mowy. To po prostu montaż.

W momencie odgrywania hymnu wszyscy stali na baczność. Ten fragment wideo nagrano wcześniej, w montażu podłożony został dźwięk z innej części uroczystości.

@grazynahayes To że Pani uważa, że nie jest to zgodne z prawem, nie oznacza od razu że jest tak w istocie. Jakie prawo mówi, że komentarze nie mogą być oceniane, który paragraf? Powtarzanie w kółko słowa „konstytucja” nie jest żadną podstawą prawną. Niech Pani sama odpowie sobie na pytania: Czy mogę napisać komentarz? Czy inni mogą go odczytać i czy mogą ocenić jego treść? Czy ja mam możliwość odczytania i oceniania komentarzy innych? Odpowiedź na wszystkie te pytania brzmi: TAK. Więc w którym momencie ograniczana jest swoboda wypowiedzi? Równie dobrze może mieć Pani pretensje o to, że Pani wpisy nie są widoczne na głównej stronie, bo przecież trzeba „kliknąć” w artykuł, żeby je przeczytać, prawda? Czy to również jest ograniczanie swobody wypowiedzi? Ja daję za przykład YouTube, Pani daje za przykład Interię. W Onecie widoczne są te komentarze, które dostaną największą liczbę głosów ogólem. I możemy tak w kółko, który przykład „mocniejszy”? Powtórzę jeszcze raz: reagujemy na obraźliwe komentarze w momencie gdy dostaniemy zgłoszenie z prośbą o moderację. EOT.