Wiadomo że ludzie lubią się zabawić a zawsze się znajdą marudzący, którzy właśnie zawsze mają czas na chodzenie wszędzie żeby się poskarżyć na kogoś innego ale parking pod remizą czy wąska droga wśród domów to nie teren hali weselnej. Jak komuś się nie podoba w środku po 22 to powinien wyp... do domu.

Nie chodzi mi o to żeby krytykować chęci pomocy (a jest potrzebna) ale jak dobrze pamiętam w 2014r po powodzi w Kasince Małej też pytano o taki most/mosty ale ostatecznie zrezygnowano z tego bo koszt okazał się zbyt wysoki (nie pamiętam kwoty ale chyba ok. 100 000zł albo więcej) ostatecznie wojsko zrobiło most ale drewniany (bardzo solidna konstrukcja).

Najlepsze że w tym artykule podali Limanową jako jedno z miast, które mają z tym największy problem. Nie szkoda mi takich cwaniaków, którzy oszczędzali sobie w najlepsze kosztem innych bo firmy musiały wywozić tyle ile wywoziły i przede wszystkim tej podstawie ceny rosły w górę bo koszty wywozu i "utylizacji" były większe niż zbierane pieniądze bo z początku zakładane były dość niskie ceny, które z biegiem czasu rosły. Oczywiście na pewno dołożyła się do tego luka w przepisach, które naiwnie zakładały że firmy będą między sobą konkurować i zmniejszać cenę w przetargach a w rzeczywistości w większości dogadali się między sobą i rzadko wchodzą sobie w rachubę startując w przetargach w pojedynkę żądając dużych kwot.

„Działania na rzecz środowiska naturalnego”. Duża produkcja naturalnego kompostu ze zmarłych?

W pociąg wsiadł na Płaszowie i zwiał.

"Polski węgiel z Czech" to był fake news, tylko jedna strona POlityczna mogła się na takie coś nabrać i bez sprawdzania rozprowadzać dalej. Mało tego jest to węgiel BRUNATNY, którego to sprzedaż w Polsce jest ZAKAZANA i tak samo w 11 województwach palenie takim węglem jest zakazane. Węgiel brunatny jest dużo tańszy od czarnego dlatego jest dobry w energetyce ale przez swój skład chemiczny produkuje się z niego dużo więcej zanieczyszczeń. Ludzie jeździli do Czech bo tylko tam można było go kupić.

Inne serwisy (np. Interia, WP) też już podają (z wyjątkiem TVN gdzie na bank nic o tym nie powiedzą), także informację że jest nagranie z monitoringu w tej sprawie.

Do prokuratury powinien ktoś zgłosić sprawę jako sprzeniewierzenie środków publicznych. Jeżdżę często i nie raz widzę że niektóre firmy używają lepszej farby i długo trzyma nawet w miejscach dużego ruchu a gdzieniegdzie malują tak że już po paru miesiącach albo po zimie farby na asfalcie nie ma więc malują ponownie fakturki się wystawia urzędy płacą gra gitara, w tym przypadku będzie to samo po wylewce nowego asfaltu. I mam pytanie czy to nie przypadkiem ci sami fachowcy, którzy rok temu malując pasy w Limanowej pomalowali także po zdechłym, przejechanym kocie?

Bardzo dobrze, powinno tego być znacznie więcej.

Broniarz przehulał 250tys. zł składek ZNP na whisky i teraz szaleje. Za takie zaniedbanie w każdej innej organizacji do dymisji podaje się przynajmniej część zarządu i osoby odpowiedzialne, w ZNP nikt. Kwestia strajku inna sprawa, niech strajkują ale nie wiem czy to dobra decyzja związku, żeby twarzą protestu została osoba, która ma na "koncie" takie zaniedbania?

Biedronę i inne sieci za ten numer z cukrem powinni podać do prokuratury za celowe manipulacje dla osiągnięcia zysku i wprowadzanie konsumentów w błąd. Jaki jest efekt tych kombinacji - mieli pełno cukru kupionego po niskiej cenie teraz cukier w Polsce skoczył do ok. 7zł/kg i sieci zarabiają krocie, w Niemczech Polski cukier można kupić, przeliczając z euro, za ok. 3,5zł. Nawet gdy w końcu sieci przywrócą normalną sprzedaż to ceny na pewno nie wrócą do poprzednich tylko zostaną na ok. 5-6 zł a jak cukier zdrożeje to wiele innych produktów także. MEGA SKURW*****TWO w czasach gdy ceny i tak już są wysokie przez inflację. Inna sprawa że ludzie są głupie i poszły kupować cukier, gdyby się nie dali nabrać to nie byłoby problemu a tak to właściciele sieciówek zacierają ręce bo znowu zarobili na ludzkiej naiwności.

BARDZO dawno czegoś takiego w naszym regionie nie było.

Nie dopisałem wcześniej ale o samych dniach limanowej to się dowiedziałem dopiero jak był artykuł o utrudnieniach drogowych, bardzo słaba reklama a przecież dawniej zdecydowana większość uczestników była spoza Limanowej a teraz mało kto wiedział w ogóle o takim wydarzeniu, kiedyś pisaliście o jakimś festynie w jednej ze wsi w powiecie to było dużo więcej osób, praktycznie "zaprane".

Nie ma problema bo tyle mandatów za parkowanie wczoraj się "posypało" że budżet to sobie odrobił z nawiązką.

Taki był właśnie plan, czekali, patrzyli ile osób korzysta z aplikacji a potem a gdy nazbierała się odpowiednia liczba osób zrobili im dowcip i nie wprowadzili nowego cennika do aplikacji. Miasto może z tych mandatów sobie zarobi ale turyści zapamiętają że nie ma po co przyjeżdżać do Limanowej. Ludzie straszliwie obrażają się na takie rzeczy bo kto ma czas na sprawdzanie co chwilę czy się cennik nie zmieni. Inna sprawa że mogli przeczytać, mam nadzieję że była jakaś czytelna informacja o zmianach, chociażby jakieś krótkie ostrzeżenie ale mimo wszystko aplikacja powinna być od razu zaktualizowana albo wyłączona na czas aktualizacji żeby nie wprowadzać ludzi w błąd.

Też chcę taką robotę. Napiszę nawet 16 stron! 2 x więcej za to samo! Niech będzie moja strata, a co tam.

Buick nie tanie auto, skoro uciekła jej ubezpieczyciel obciąży ją kwotą odszkodowania, rachunek może być spory...

Wcale bym się nie zdziwił gdyby wynik tutejszego sondażu wskazywałby na 90% lub więcej dla partii z "Koalicji Obywatelskiej" (nie wiem czy to jeszcze istnieje) bo głosować mogą tylko zalogowani a po komentarzach widać jakie kto ma preferencje polityczne - czego oczywiście nie krytykuję (w przeciwieństwie do niektórych) tylko chcę wskazać że taki "sondaż" jest bez sensu. Podobne wyniki sondażów są tylko w zakładach karnych....

Ospę z Afryki wiadomo kto przyniósł i jest co najwyżej zagrożeniem w tej grupie społeczeństwa i w tych krajach, które takie osoby wciągały bez opamiętania i dopóki nikt nie będzie wchodził w "bliski kontakt" z chorymi (przenosi się przez płyny ustrojowe) to się nie zarazi a i leczenie tej formy ospy jest już od dawna znane więc nie ma obawy o jakąkolwiek epidemię ani przymusowe szczepienia. Niestety jest ona obecna w biedniejszych krajach gdzie ludzie albo nie mają dostępu do leczenia albo ich nie stać, obawiać to się można tylko ile takich chorób zostało już sprowadzonych jeżeli nikt nie zadał sobie trudu żeby w jakikolwiek sposób zbadać masowo napływających nowych obywateli UE.

"Bo kowida nie było". Kule przelatujące nad głowami są lepszym argumentem że jest kryzys niż niewidzialne wirusy. Tysiące ludzi (m.in. w Polsce) w pierwszych dniach wojny ruszyło do bankomatów żeby wypłacić oszczędności. A kto biegał do bankomatów gdy był ogólnoświatowy lockdown, za który jeszcze wiele lat będziemy płacić?