joga
Komentarze do artykułów: 478
Kara powinna być, bez dyskusji. Ale wywalanie z roboty? Bo, po 1) obaj lekarze powinni mieć szansę na rehabilitację-poprzez pracę w L-wej, na tym samym oddziale. Po2) ważniejsze- kto ich zastąpi? Dyrektor?
Taaa...., szpital może i rejestrację wydłużył do 20.00, ale drzwi zamknął ok 18.00. POcałowałem klamkie i POszedłem, znaczy poszłem se.
A to pani nie czyta, co szef mówi? Chyba wczoraj / lub w sobotę/ szef wojewódzkich struktur PSL określił, kto wchodzi do kierownictwa sejmiku / on + jeszcze jeden poseł, na pewno nie z ziemi limanowskiej/
Panie saxon. Dowcip polega na tym, że rząd jakoś szybko wyjechał z Warszawy, by „godnie reprezentować kraj”- bo już 05 września ( dla przypomnienia, stolica padła 28 września). W tym czasie społeczeństwo oczekiwało po władzy czegoś innego. Potwierdzeniem są losy samego Rydza Śmigłego, który wrócił do kraju by „ walczyć z karabinem w ręku” lecz został całkowicie zignorowany przez powstającą konspirację. A co do J. Becka ministra to należy pamiętać go nie tylko jako autora słynnego przemówienia w sejmie, ale też jako głównego autora pomysłu zajęcia Zaolzia, co i wtedy i po latach oceniane jest jako zasadniczy błąd polskiej polityki zagranicznej przed IIwś.
Po 1) pamięć o J Becku ministrze należy zachować, ale: po2) należy też pamiętać, że z faktu jego pobytu w L-wej niewiele dla naszych przodków wynikło / dla nas zresztą też, podobnie jak i w przypadku innych znanych osób urodzonych w KLI/ Uważam, że bardziej Polsce przysłużył się Senior, który, wykorzystując doświadczenia w organizacji powiatu limanowskiego w XIXw współorganizował administrację IIRP. Po 3) ważniejsze, J. Beck przez współczesnych / a teraz przez historyków/ , uważany był za czołowego piłsudczyka rządzącego IIRP w latach 30-tych, po śmierci Marszałka. Tak się złożyło, że ta ekipa nie cieszyła się” zbytnią popularnością” w limanowskim / i nie tylko/ społeczeństwie. Ja osobiście nie rozumiem tego obecnego wielbienia piłsudczyzny na naszym terenie-powiecie znanym w latach 30 z chłopskich wystąpień / także krwawych- Kasina-1 zabity, Kasinka M- 9 zabitych / p-ko tamtejszej rządzącej ekipie.
Uprzejmie donoszę, panie wójcie, że na ogrodzenie nikt nie musi posiadać zezwolenia. Podobnie jak na bezmyślność i głupotę. Tego typu inwestycje załatwia się powiadomieniem.
Nie wiem, jak u tej pani z teorią na tej politologii było, ale w praktyce z marketingu politycznego u mnie miałaby '6'. Natomiast jako wyborca, PSL-owi mówię NIE. Bo w każdej partii występuje nepotyzm i 'specyficzne rozumienie dobra współnego ' ale jako patologia. w PSL to norma, wyznawana i praktykowana na każdym szczeblu.
Myślenie boli. Zwłaszcza urzędników, tych na wysokich stołkach bardziej. Ale nie wierzę, by tylko z tej przyczyny umowy koncesyjne nie miały zapisu a zakazie dalszej ich odsprzedaży / lub za zgodą rządu/.
No tak, ronda lekiem na wszelkie zło. O ile jeszcze można je zrozumieć na skrzyżowaniu k. Zus / teraz na wjazd będą czekali ci od St. Wsi/ to rondo na skrzyżowaniu z Żwirki i Wigury jest chyba zbędne. Tym bardziej, że zupełnie niedawno było przebudowywane.
No za darmo nic nie ma. Ale nie rozumiem żądania opieki medycznej. Przecież kas /branżowych/ chorych już nie ma. Każdy ubezpieczony / a takimi są niewątpliwie owe wojaki/ ma prawo do lekarza gdziekolwiek się znajduje. Coś mi się wydaje, że gmina da dach nad głową i wikt a szwejki i tak wezmą swoje za delegacje za każdy dzień / tj ryczałt za wyżywienie i zakwaterowanie/
Obawiam się, że MON wystawi rachunek samorządom. To nie 97 rok, gdy pomoc nieśli głównie żołnierze służby zasadniczej. Teraz to komercja....
PO 1) dlaczego to caritas dostał publiczne pieniądze, PO 2) dlaczego akurat na cyganów
Pamiętam pierwszy ich występ w Łososinie. Ale czy wówczas zespół nie nosił jeszcze innej nazwy?/ 'Paczka Listonosza'?/
Skoro tekst skorygowano, to i ja swój koment też poprawiam
Spokojnie, spokojnie. Pan Burmistrz wiele demontuje. W pierwszych dniach urzędowania zdemontował plac przed hotelem miejskim, potem demontował szkolne kuchnie, busiarzy, ostatnio zdemontował plac targowy tzw 'dołek'. Więc jeszcze jedna zdemontowana bitwa, nikomu, nawet Węgrom, różnicy nie zrobi.
Przypadkowo, ale oglądałem ten fragment relacji z sejmu. I stwierdzam, że niezależnie od meritum sprawy i intencji 'naszego' posła, Donald, propagandowo i marketingowo, przejechał się walcem po p. Janczyku. Na plus, - nie każdego posła Donald zna po nazwisku.
Patrząc na stan ulic/ a przede wszystkim korzystając z nich/ wcale się nie dziwię, że Limanowej nie ma wśród miast przyjaznych swoim mieszkańcom. Pozdrawiam 'wadze' miasta
A ty, Skarpetka, ile już masz nagród?
Panie Jacku. Gratulacje!
Dobra wiadomośc to taka, że w naszym grajdołku wiercić nie będą. Zła, że Gazprom nie tylko nie będzie szukał gazu w POlsce, ale i ryzyko manipulacji danymi nt zasobności złóż, kosztów wydobycia itp. jest całkiem realne. Pytanie, kto podpisywał umowę koncesyjną na poszukiwanie z prawem zbycia koncesji na rzecz trzeciego / obcego/podmiotu.