jendreczek
Komentarze do artykułów: 464
A matka natura ,która doskonale zna wzór na obliczanie prędkości przepływu wyjaśni wszystko.
@obywatel13 masz racje obniżmy koryta wyprostujmy rzeki zniszczmy poldery naturalne na ,których rzeki tracą pęd i wydajmy kilka pozwoleń na budowę w strefach zalewowych.A mnie pani na fizyce uczyła że im większa pochylnia tym większa prędkość i energia ciała poruszającego się po tej pochylni.
Jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają nie mieszkańcy Limanowej jak i poprzednie nieroby samorządowe.A ja mam wielki szacunek do Pana Biedy (choć na niego nie głosowałem co było błędem ,który w najbliższych wyborach na pewno naprawie) w końcu miasto ma prawdziwego gospodarza. Panie Burmistrzu oby tak dalej.
Dziś około godz. 22.30 młody ojciec Oraczko będąc po wpływem (sądząc po odorze nie mleka)na ulicy Kopernika wyzywał przechodniów od części napędu rowerowego czym zapewne próbował sobie zapewnić przychylność potencjalnych nowych sąsiadów.
Szanowny Panie Redaktorze czy mógł by Pan zadać jedno pytanie panu Oraczko. Jaki cel miało pozostawienie dzieci (bliźniąt) w wózku w samych pieluszkach w ostatnią niedziele około god. 12 w sklepie 'Biedronka'centralnie pod nawiewem z klimatyzatora w okolicach bankomatu? I czy jego zdaniem mogło to mieć wpływ na ich zdrowie ?
To może k....a złapał by się za wałek pomalował ścian wykopał odwodnienie i zrobił wentylacje zamiast stać k....a pod sklepem stać i żłopać piwsko. Mnie się do h....a walca nikt nie chce dokładać do remontów. A miasto w ramach edukacji niech mu pokaże co do prezerwatywa i jak jej używać. Jak on może wychowywać dzieci skoro czytać nie potrafi.Ciekawe jak szybko odebrano by dzieci polskiej rodzinie w tej samej sytuacji. Ludzie i kto do cholery w tym kraju jest tak naprawdę dyskryminowany ?
Ciekawe a mnie na fizyce uczyni że woda płynąca po większym spadku posiada większą energie przez co zdecydowanie łatwiej podbierać jej brzegi. A obniżanie poziomu rzeki prowadzi do zmniejszenia zasobów wód gruntowych. Przykład Słopnice.
Policja do podobno organ powołany do ochrony prawa i porządku .Choć obserwując poczynania miejscowych dozorców prawa kojarzy mi się to z zupełnie innym organem. Temu biednemu orłowi z czapki koronę dali po to żeby ze wstydu miał sobie co na oczy założyć.
W sumie to nie ma co liczyć na panów w granatowych mundurkach bo jak wiadomo to są faceci z ikrą.Ps- dla niezorientowanych ikra to takie małe jajeczka.
Borze starzy milicjanci ,którzy mieli jaja pewnie się w grobie przewracają .Ale spokojnie chłopaki na pewno dowartościowali się na jakimś bogu ducha winnym białym.
@prorok jako że zdarzyło mi się po tym kraju troszkę pojeździć to swoje zdanie co do uczciwości formacji stojącej na straży prawa w tym państwie mam.A co do miejscowych to troszkę tu mieszkam i kilku znajomych mam.
Przypomina Mi się pewien dowcip adekwatny do sytuacji .Pod Pałacem Kultury w Warszawie siedzi sobie dwóch pijaczków. Nagle w pałac uderza motolotnia. Pijaczkowie spoglądają na siebie i jeden powiada - Patrz Heniu jaki kraj tacy k...a terroryści.
A z jaką częstotliwościom są kontrolowani funkcjonariusze przystępujący do służby jak i Ci ,którzy tę służę kończą ?Czy pan Redaktor mógł by zadać takie pytanie panu rzecznikowi?
Panie Marku i panie Ryśku dziękuje na was zawsze można liczyć dwa transportery bowarka są moje.Od samego początku powtarzałem że takie dwie znakomitości byłego samorządu na pewno dadzą sobie radę ze spuszczeniem klubu na dno, skoro z miastem się udało to co to jest klub.Panie Zbyszku jak pan widzi z połówkami świń radzi Pan sobie nieźle . Za to kompletne 'świnie' to jeszcze nie Pana bajka.
O i bardzo ładnie poprawione :-)
Ludzie spokojnie pan Marek z panem Ryśkiem zadbają o to żeby żadnej niespodzianki nie było.Jak zespół spadnie do 3 ligi to wytłumaczę sponsorowi jak wielkie nakłady trzeba poczynić aby wrócić na szczyt. No i podepną sponsora pod dojarkę.A przy dojeniu zawsze coś tam można uszczknąć śmietanki dla siebie.A kto zna pana Zbyszka choć troszkę ten wie że jeśli chodzi o dojenie bez efektów to jest bardzo ciężko .
Panie Jakubie jak mówi pan Krzysztof czy pan Jacek bo po ostatniej linijce artykułu czuję się zdezorientowany.
K...a dlaczego jestem dyskryminowany we własnym kraju. Na Kopernika nawet pasy pomalowali na czerwono i biało żeby przy przechodzeniu przez pasy mniejszość narodowa nie znikała nawet na chwile.
Jeżeli piłkarz nie ma w sobie wojownika to jest to tylko zwykła d..a z nogami biegająca po boisku.
(C)czeczutka (K)kulma wielcy architekci sukcesów miasta Limanowa. Teraz ten sukces przełożyli na klub.Ciągle mam wrażenie ze ktoś chciał kogoś tutaj wydoić.