RZGW szuka winnych zniszczeń
Nielegalnie składowane nad brzegiem drewno było przyczyną zniszczenia mostu w Kasince Małej – takiego zdania jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie. Sprawa była im znana od dawna, a o niebezpieczeństwie informowali mszańską policję, ta jednak długo nie odpowiadała. Dziś RZGW zajmie stanowisko ws. tymczasowej przeprawy, która może stwarzać zagrożenie.
Być może jeszcze dziś w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Krakowie zapadną ustalenia w sprawie tymczasowej przeprawy, zbudowanej przez mieszkańców Kasinki Małej w miejscu zniszczonego przez powódź mostu.
Jak powiedział nam rzecznik krakowskiego RZGW Konrad Myślik, zbudowana spontanicznie grobla, błędnie określana mianem mostu, stanowi duże niebezpieczeństwo w przypadku wezbrania wód.
- Jako urząd państwowy jesteśmy zobowiązani zająć stanowisko w tej sprawie. Wiedza hydrotechniczna, zdrowy rozsądek i przytomność umysłu wskazują, że jest to zdarzenie, niezwykle wprost, niebezpieczne. To nie jest most, choć takie określenie jest często używane w mediach, tylko grobla. Ktoś przegrodził górski potok, zbudował groblę - twierdzi Konrad Myślik.
Jak zapowiada, sprawa zostanie zgłoszona do nadzoru budowlanego, gdyż przeprawa powstała bez jakichkolwiek uzgodnień i pozwoleń. Niewykluczone, że trafi również do prokuratury. Zdaniem ekspertów z RZGW, przyczyny zniszczenia dotychczasowego mostu należy szukać w składowanym na brzegu drewnie.
- Zaczniemy zapewne od zgłoszenia sprawy do nadzoru budowlanego, a co do prokuratury to musimy skonsultować się z naszymi prawnikami, by nadać temu właściwą drogę. Chodzi o to, żeby miejscowi przedsiębiorcy nie przyczyniali się do niszczenia mostu - mówi rzecznik prasowy RZGW w Krakowie. - Bo przyczyną zniszczenia tego mostu było nielegalnie składowane drewno na działkach Skarbu Państwa, wzdłuż potoku. Kiedy woda wezbrała, to drewno zostało porwane i naniesione na most. Dzięki temu powstała zapora, która zniosła most doszczętnie. W potoku niesione były, składowane nielegalnie na tych działkach, rzeczy takie jak cysterny, przyczepy ciężarowe. To się wszystko skumulowało - tłumaczy.
Co więcej, sprawa nielegalnego składowania drewna na działkach przy brzegu urzędnikom z Krakowa była znana już od dawna. O niebezpieczeństwie z tym związanym informowali mszańską policję, ta jednak miała nie odpowiadać na zgłoszenie przez siedem miesięcy.
- Sprawa nielegalnego składowania drewna jest już przedmiotem odpowiedniego postępowania, gdyż zgłosiliśmy to już dawno temu policji w Mszanie Dolnej. Policja nie odpowiadała nam przez siedem miesięcy, choć zwracaliśmy uwagę na niebezpieczeństwo takiego stanu rzeczy: drewno było składowane w miejscu niedozwolonym, na terenach niebędących własnością składującego - mówi rzecznik RGZW. - Sprawa była więc nam znana od dawna i robiliśmy to, co do urzędu należy - zapewnia Konrad Myślik.
Wkrótce opublikujemy stanowisko mieszkańców oraz władzy gminy w tej sprawie.
Może Cię zaciekawić
PGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Ks. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejTerytorialsi ćwiczyli w zakładzie produkcyjnym
Ćwiczenia obejmowały symulacje scenariuszy związanych z potencjalnym wtargnięciem grup dywersyjno-rozpoznawczych, co miało przygotować żołnier...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcej
Komentarze (24)
W Polsce nadal pokutuje mentalność chłopa pańszczyźnianego - moje, twoje i niczyje.
To niczyje to najczęściej coś należące do skarbu państwa lub gminy.
Na tym niczyim można bezkarnie można kraść, wycinać drzewa, wywalać śmieci, itd.
Grobla – wał ziemny utrzymujący wodę w sztucznym zbiorniku (np. stawie, kanale itp.) lub chroniący przyległy teren przed wylewami na rzece.
jeszcze raz--Grobla to -- WAŁ ZIEMNY-- kumasz chłopie? WAŁ- oni nie spiętrzają wodę tylko chcą w miarę normalnie żyć i bo państwo rudego kaszeba z wilczymi ślipiami obiecało co najwyżej za 3 tygodnie jakąś przeprawę zbudować, kpina
Jak mi się wydaje grobla ma za zadanie powstrzymać wodę, np wokół stawów czy wzdłuż dużych rzek. Tu raczej mamy do czynienia z przepustem czy właśnie mostem, który łączy dwa brzegi umożliwiając swobodny przepływ wody pod nim.
Jeśli mają takie samo pojęcie o hydrotechnice to nie ma się co dziwić, że rzeki co rusz wylewają.
Pan Powiedział czyńcie sobie ziemię poddaną a RZGW nie respektuje tych słów i nie dba o stan zarośniętego dna podległych im rzek.
Drewno składowane na ziemi państwowej bez opłaty za dzierżawę jest zagrożeniem natomiast po długotrwałych staraniach o pozwolenie i regularnym odprowadzaniu pieniążków do zarządu wodnego PRZESTAJE !! stanowić zagrożenie powodziowe.
'Nie dajmy się decydentom ogłupiać'
Drodzy Czytelnicy i Komentatorzy!
Dajcie juz spokoj z tymi klotniami, osadami, konfliktami i probami znalezienia winnych podtopien, zniszczenia mostu, powodzi, wielkich szkod itd.
Winna jest matka natura, koniec i kropka!
Nikt z natura nie wygral i nie wygra, jedynie co, to z ostatnich przykrych wydarzen mozemy sie czegos nauczyc na przyszlosc w jaki sposob sie zabezpieczac przed roznymi anomaliami, aby szkody byly jak najmniejsze.
Tymczasowy 'most' juz jest, jezeli zostal zbudowany nielegalnie i bezprawnie, to ktos poniesie konsekwencje, jezeli nadejdzie kolejna wieksza burza lub nawalnica, tez ktos poniesie konsekwencje?
Z pewnoscia skladowanie wielkich ilosci drzewa w okolicy rzek nie jest najlepszym pomyslem. Chyba kazdy sie z tym zgodzi, a widac to bylo na wielu zdjeciach publikowanych tutaj, gdzie widzialem wlasnie te drzewa w roznych oddalonych od siebie miejscach...
Zostawcie te sprawy biurokratyczne 'biurokratom'...jezeli te wielkie ilosci drzewa przyczynily sie do spowodowania wiekszych szkod materialnych, to prosze, niech kazdy z nas wyciagnie wnioski na pszyszlosc.
W tej chwili to nie jest dobry czas na 'uprawianie' polityki, dolewanie oliwy do 'medialnego ognia' i 'rozpylanie' kolejnych afer, kontrowersji, klotni, sprzecznosci itp.
Na dzien dzisiejszy mieszkancy korzystaja z tego przejazdu przez rzeke i jest jak jest, czyli lepiej.
Wedlug mnie, najwazniejszymi informacjami dla wszystkich poszkodowanych w tej chwili sa te o waznych procedurach, gdzie i w jaki sposob moga uzyskac pomoc finansowa z roznych instytucji.
Jakie dokumenty zlozyc, gdzie, w jakim urzedzie i od kiedy mozna sie starac o jakakolwiek pomoc, dotacje lub zasilek?
Jezeli ktos juz rozpoczal naprawy domu, innych budynkow i mienia na 'wlasna reke', niech robi zdjecia, niech kompletuje wszystkie rachunki zwiazane z wydatkami dotyczacymi napraw wszystkich szkod. Takie dokumenty z pewnoscia beda potrzebne do uzyskania tej natychmiastowej lub pozniejszej jakiejkolwiek pomocy, zasilku lub dotacji czy w przypadku np. odszkodowania z firmy ubezpieczeniowej. Chyba kazdy zdaje sobie sprawe z tego, ze nikt nikomu nic nie da 'na slowo'.
W takich przypadkach nie ma jednej reguly, wszedzie potrzebne sa 'papierki', w kazdym demokratycznym panstwie tak jest i taka pomoc poszkodowani moga i powinni otrzymac.
Na to zachowanie Wójta brak słów a i ponoć też sławna PRZEWIĄZKĘ będzie kończył przy szkole gdzie sala gimnastyczna została zalana ale Pani Dyrektor ponoć sobie przypomniała po trzech dniach od ulewy że odpowiada za mienie publiczne.Może poczuła się już Radną Powiatową bo ponoć startuje razem z Panem Puchałą i Panem Żabą a bycie w tak doborowym towarzystwie może spowodować utratę odpowiedzialności za powierzone mienie.
Ponoć cała klepka do wymiany.
Wybierz sie na najblizszy jarmark gdziekolwiek, najlepiej o piatej rano. Zaopatrz sie w herbatke z rumem, kto wie, moze spotkasz znajomych np. Rudego, pytajcie i gadajcie z wszystkimi ktorych napotkacie, z pewnoscia sie dowiesz wszystkiego, czy ponoc cala klepka do wymiany czy pol, kto ponoc startuje do wyborow a kto ponoc nie, kto ponoc sobie cos przypomnial, co ponoc ze slawna przewiazka i przetargami ponoc na drogi... mysle ze okolo poludnia po 'jarmaku' wszystko bedziesz wiedzial...;)
Jezeli chcesz 'po płolitykowac' i 'bojcyc' publicznie w obliczu tak wielkiej kleski na 'ponoc' wszystkie tematy, wybrales zlego adwersarza. Ja niestety nie moge Ci dotrzymac towarzystwa.
Jak juz dojedziesz do domu po jarmarku z zadawalajacymi odpowiedziami na wszystkie dreczace Cie pytania, wez lopate lub dwie do reki i pomoz sprzatac ziemie, bloto, kamienie i wszystko to, co naniosla woda do wielu domostw i po okolicy...
...a jesli wiesz cos na temat wnioskow i innych dokumentow, gdzie i w jaki sposob maja poszkodowani skladac aby otrzymac zasilek, dotacje, zapomogi i odszkodowania to napisz tutaj.
Pozdrawiam i do milego.
Dużo napisałeś jakbyś był bajarzem ale nie odpowiedziałeś na zasadniczy problem.Jak należy ocenić działania Wójta Gminy Żaba w perspektywie budowy drogi gdzie stoi dom jego syna,gdy wielu mieszkańców doznało tylu cierpień z powodu powodzi.
Mnie każesz pisać wnioski itd. a przecież od tego jest Wójt i sztab jego urzędników chyba że według Ciebie są Oni tylko do brania KASY i czekania na Rząd???
Jeśli tak ma być to po co nam Wójt,Urząd i Radni
Kupiec n a pewno dość szybko się znajdzie i zapłaci pewnie dużo więcej niż zapłaciła Gmina Prawdy i Rozwoju a przynajmniej zarobione pieniądze z czystym sumieniem zainwestować w odbudowę zniszczeń.
Przewiązka za 1,5 mln złotych też może poczekać a nawet będzie musiała poczekać bo przecież cały parkiet na sali gimnastycznej trzeba wymienić.