Pendolino
Komentarze do artykułów: 14
Modernizacja starej linii w Męcinie na szybciej niż 50-60 km/h to jest KOMPLETNA bzdura, wypowiedziana tylko dla celów kampanii wyborczej, aby dac ludziom nadzieję. 3 lata analizowano warianty i modernizacja starej trasy to 70 (a nie 15) domów do wyburzenia, tylko w Pisarzowej. W Polsce jest rekordowe niskie bezrobocie, w dużych miastach brakuje rąk do pracy. Nie jest to zasługa obecnego rządu, ale dobra sytuacja europejskiej gospodarki, ale nie zmienia faktu, że w Polsce, w Krakowie brakuje specjalistów. Od profesjonalnych budowlańców po programistów.
Nie pracuję na kolei, nie mam w tym żadnego interesu, a mój pseudonim jest stąd, że interesuję się od dawna koleją, w szczególności nowoczesną, nie skansenem i parowozami. Jestem mieszkańcem jak większość tutaj piszących. Całe szczęście mam tutaj pracę, ale 90% rówieśników siedzi w Krakowie albo za granicą.
Używany TDI z Niemiec napędzany rosyjską i arabską ropą i jazda! Korki, wypadki, zanieczyszczenie powietrza. Co roku 70 mld zł ucieka za granicę za ropę. A co jak przykręcą kurek i ropa zdrozeje? Pociąg jest polskiej produkcji, napędzany nawet polskim węglem, a kiedyś atomem i odnawialnymi źródłami energii. Nikt nie mówi o likwidacji ruchu samochodowego, jestv konieczny, w przyszłości napędzany prądem czy wodorem. Ale kolej w nowoczesnych krajach i okolicach jest podstawą codziennego dojazdu do pracy. Jakoś mieszkańcy Wieliczki czy mieszkańcy podwarszawskich miejscowości codziennie dojeżdżają do pracy w ten sposób. Są tłumy i tutaj też będą. Jak ktoś będzie chciał się tłuc passatem do Krakowa 1,5 godziny + korki + zaparkować i jeszcze ryzykować codziennie życie zamiast pojechać pociągiem 50 min czy godzinę to jego wybór. Dla kierowców ta linia też jest bardzo ważna, bo wielu ludzi przesiadzie się na pociąg i będą mniejsze korki.
Przecież na piechotę prawie nikt na tego typu przystanki nie chodzi. Jedzie się autem, rowerem albo podjeżdża skomunikowanym autobusem na przystanek, gdzie jest parking park and ride i wsiada w pociąg prawie z parkingu. I po 50 min jesteśmy w centrum Krakowa. Tak to funkcjonuje w nowoczesnych krajach i w paru miejscach w Polsce. Do Sącza ma być kolej aglomeracyjna, tak jak jest do Wieliczki czy Tarnowa. Poza szczytem co godzinę, w szczycie co pół. Pociąg nawet towarowy po nowoczesnym torowisku jest na pewno cichszy niż ruch drogowy, np. wywrotki z kamieniem. I pociąg towarowy w xxi wieku to lekkie kontenery, a nie stare weglarki. Dziwne, że bezustanny ruch samochodowy nie przeszkadza? Dróg prawie nikt za ekranami nie chowa oprócz autostrad, a są dużo glosniejsse od kolei. Nowoczesne przystanki kolejowe w miejscowościch wielkości Męciny: https://goo.gl/maps/3FHHS5B7dNz https://goo.gl/maps/iLMnWVN9amE2
Mapka ze prezentacji to plan ze studium wykonalności projektu, jest dostępna do pobrania dla każdego, tylko szkoda że nie każdy o tym wie, w szczególności mieszkańcy. https://zamowienia.plk-sa.pl/servlet/HomeServlet?MP_module=main&MP_action=siwz_tab&demandIdentity=225860¬iceIdentity=10676&expired=0 Trzeba pobrać całe studium. Dobrze narysowana nowa trasa jest na openrailwaymap.org tutaj chyba najszybciej można zobaczyć przebieg trasy.
Ja uważam, że tutaj coś jednak jest. Powiat limanowski 130 tys ludzi, nowosadecki 230 tys, podhale 250 tys, rejon niezwykle atrakcyjny turystycznie, z dodatnim przyrostem naturalnym. Wszystko do skomunikowania z praktycznie 1 mln Krakowem i resztą Polski. Kolej, sprawny transport publiczny, parkingi park&ride to właśnie sposób na szybki rozwój południa województwa i jeden ze sposobów walki ze smogiem.
Na całym cywilizowanym świecie pociągi regionalne jeżdżą nawet 160 km/h, od przystanku do przystanku, nawet w Polsce i nikt raczej nie wymiotuje, prędzej w busie na zakrętach za Rybiem czy na Żegocinie. Co za absurdalny argument. Proszę się przejechać nowoczesnym pociągiem Impuls z nowosądeckiego Newagu jak cicho i szybko jeżdżą na np. zmodernizowanej linii Kraków-Rzeszów, słychać ledwy szum, a ruszają i hamują tak płynnie że strumieniem do podciśnieniowego kibelka bez problemu trafisz. Jak ktoś sobie wyobraża kolej jako 40 podkutych PRLowskich węglarek jadących 30 km/h po zdezelowanym torowisku z tyk-tyk tyk-tyk dylatacjami to może mieć opory co do hałasu, ale jednocześnie nie widział nowoczesnej kolei. Proszę nie powielać bzdur, bo od początku przystanek, a nawet stacja w formie mijanki jest planowana w Męcinie i ma obsługiwać także wszystkie okoliczne miejscowości.
@jack111 Też mieszkam w okolicy. Oczywiście, że dużo nowych domów się buduje. A jesteś świadomy ile z tych młodych ludzi haruje za granicą, w domu zostawiając rodzinę na długie miesiące? Ile z nich stoi codziennie w korkach w NS albo jeździ codziennie (!) do Krakowa? Wszyscy za lepszymi zarobkami, bo jest przepaść pomiedzy limanowszczyzną i Krakowem pod względem pracy dla specjalistów i wysokością zarobków. Ilu studentów dojeżdża do Krakowa. Ilu starszych ludzi musi jechać z przesiadkami busami do specjalistycznych lekarzy w Krakowie. Dlaczego jeszcze jacyś młodzi się budują w Męcinie? Bo to piękna wieś i okolica, rodziców do pomocy mają blisko, mają działkę. Szybka kolej to będzie okno na świat, nowoczesne rozwiązanie które rozwinie okolice tak jak budowa kolei za Franciszka Józefa. Okolice są jednocześnie wspaniałe pod spokojną agroturystykę, w opozycji do kiczu podhalańskiego. Zobaczcie na street view jak wyglądają podobnej wielkości wsie w górach w Szwajcarii czy Austrii. Albo nawet w Czechach. Czysty, szybki pociąg co pół godziny do dużych miejscowości, po miejscowości skomunikowane z pociągami autobusy (prywatne! Ale na jednym tanim bilecie). Ekologiczne, czyste, bogate, rozwijające się. Jak samochody to elektryczne i hybrydy. Chcemy taką okolicę czy skansen galicyjski z parowozami, korkami, starymi TDI i smogiem?
Techniczne szczegóły wyniesione przeze mnie ze spotkania poniżej w punktach. Postaram się maksymalnie pominąć polityczne show, które tam urządzono: Na spotkaniu był przedstawiciel PLK, wójt, sołtys, nikogo z Warszawy z posłów, z ministerstwa, czy pana Koguta nie było. I tak było dużo polityki i straszenia mieszkanców. Kwestie techniczne przekazane na spotkaniu: 1. Trasa przebiegu jest ustalona, maksymalne możliwe zmiany teraz to kilkanaście metrów. Był czas na dyskusje w latach 2014-2017 kiedy opracowywano studium wykonalności, za co ludzie mieli żale do samorządu. I w pełni to rozumiem. 2. Linia będzie na 120 km/h umożliwiającą jazdę ciężkim międzynarodowym pociągom towarowym. Tory idą prawie zupełnie nową trasą. Pociąg osobowy będzie jechał z Męciny ok. 6 min do Limanowej, 50 min do Krakowa, kilkanaście min do Nowego Sącza. 3. Korekta starej trasy to nadal szlakowa 50-60 km/h, może 100 km/h na jakimś prostym odcinku, czyli nadal XIX wiek i brak ciężkich międzynarodowych pociągów towarowych. Jednocześnie byłoby 70 domów do wyburzenia. 4. Aktualny przebieg to 15 domów, w przypadku budowy mijanki kilka więcej. Wyceniać będzie rzeczowznawca chyba wojewody i z nim będą rozmowy. 5. 750 metrowa mijanka w Męcinie jest raczej konieczna bo 18 km odcinek bez stacji między Limanową i Marcinkowicami jest zbyt długi. 6. Na razie 200 metrowy przystanek jest projektowany po zachodniej stronie ulicy Białodworskiej i będzie jedynym w okolicy. Najbliższymi stacjami z postojem pociągów regionalnych będzie Limanowa i Marcinkowice. 7. Jakieś wyburzenia będą w Mordarce, w Pisarzowej linia będzie szła ponad 3 km tunelem (może najdłuższym w Polsce), wyburzeń nie będzie oprócz jednego domu, który niedawno powstał dokładnie na wylocie tunelu od strony Męciny. Dalej linia w Chomranicach będzie praktycznie po starym przebiegu. 8. Przez Męcine trasa będzie bezkolizyjna, wyłącznie wiadukty kolejowe i drogowe, bez przejazdów w jednym poziomie. 9. W przypadku kolizji linii z CH Magnolia rozważania jest budowa małej estakady przechodącej pomiędzy Orlenem o CH, aby nie naruszyć budynków. 10. Są pieniądze na I etap (projekt i wykup gruntów) i część II etapu (modernizację LK104). Na pozostałą część II etapu PLK ma podobno oszczędności. Na III etap (budowę nowej linii) kasa ma być z UE, jakiś montaż finansowy. 11. Stara linia do zaorania, tak samo inne odcinki obok Piekiełka i prawdopodobnie stara trasa przez Dobrą, bo będzie szybka trasa przez Szczyrzyc. 12. Od gmin zależy czy przejmą starą trasę i wybudują na nich drogę czy ścieżkę rowerową. 13. Od gmin zależy czy przy przystankach powstaną parkingi P+R na samochody i rowery, przystanki autobusowe, postój taksówek, infrastruktura towarzyszącą itp. PLK zbudują tylko przystanki i drogi do nich. 14. Ogólnie mieszkańcy są przeciwni, jak budowa, to po starym śladzie, ale zwolennicy budowy nie byli praktycznie dopuszczani do głosu. 15. W czerwcu będzie wyłoniony projektant linii, z nim będą dalsze rozmowy. Główne biuro będzie obligatoryjne w Nowym Sączu, podobno wymóg PLK. 16. Mimo powyższych argumentów straszono ludzi, że przystanek nie powstanie (będzie, na nawet mijanka), że przejazdy kolejowe na ruchliwej drodze powiatowej i Białodworskiej będą niebezpiecznie (a będą wiadukty), że pociągi będą niebezpiecznie dla dzieci, nie wiem w jaki sposób bezkolizyjne pociągi będą zagrażać, a nawet kilkadziesiąt wywrotek dziennie z kamieniołomu już tak nie przeszkadza. 17. Mieszkańcy boją się również hałasu i wstrząsów od pociągów, oraz zniszczonych dróg lokalnych od pojazdów budowy. Tutaj obawy są uzasadnione, jak pociąg będzie cichy to zależy od technologii budowy, ekranów akustycznych itp. Mimo tego wszystkiego jestem dobrej myśli. W Męcinę i okolice przez kilka lat będą pompowane rządowe środki o wartości pewnie kilkuset mln zł. Jest to masa miejsc pracy i możliwość wywalczenia także np. remontów dróg dookoła linii. 50 min pociągiem do Krakowa otworzy całą wieś na rynek pracy w stolicy województwa, na lepsze przychodnie, szpitale, specjalistów (dla starszych ludzi), a w drugą stronę wieś i okolica będzie otwarta turystycznie na cały kraj. Mnóstwo ludzi będzie chciało się tutaj osiedlić, ceny gruntów znacznie wzrosną. Można też rozwinąć turystykę. To gigantyczna szansa dla regionu. Albo galicyjski skansen i wymieranie regionu (ucieczka młodych do miast) albo rozwój nowoczesnej, czystej i bogatej XXI wiecznej miejscowości.
Przecież nikt w XXI wieku długiego na kilka km tunelu kilkadziesiąt metrow pod ziemią nie będzie budował metodą wykopową! Oczywiście, że tunele będzie kopał kret, identycznie jak buduje się teraz S7 Luboń Rabka czy metro w Warszawie. To duzo tańsze i szybsze. Jeden koniec będzie w Mordarce, drugi w Męcinie. W Pisarzowej będą szyby ewakuacyjne co najwyżej.
@LuckyLuke1 Nie zamierzam oceniać czy rząd czy samorząd właściwie przeprowadza konsultacje społeczne, ale studium wykonalności zostało zakończone dopiero w zeszłym roku, więc od stosunkowo niedawna znany jest dokładny przebieg modernizowanej i budowanej linii. Prawda jest taka, że teraz dopiero zaczyna się właściwy etap projektowania linii. @wlk219 Patrząc na podjazdy i krętość tej linii to i tak 120-160 km/h będzie kosmiczną prędkością i da rewelacyjne czasy przejazu. Aby była cały czas 160 km/h to trzeba by o wiele więcej domów wyburzać i gór rozkopywać, koszt byłby np. 1,5 raza większy, nie opłaca się. Co to braku mijanki - pełna zgoda! Ten odcinek będzie zdecydowanie zbyt długi bez mijanki. Na linii musi się zmieścić ruch aglomeracyjny Krk-NS, lokalny NS-Chabówka, pociągi dalekobieżne, z jeden-dwa ekspresowy i duży ruch towarowy. W studium wykonalności jest zakładana opcjonalna mijanka w Męcinie, która bardzo by pomogła. Trzeba jutro podpytać czy powstanie. Bo linia się zatka, aby pociągi skutecznie ograniczały ruch samochodowy muszą jeździć tak jak w cywilizowanych krajach, co godzinę poza szczytem, co 30 min w szczycie. Tak też jeżdżą pociągi w Polsce, gdzie kolej działa sprawnie. @jankowalczyk Nie wiem, być może, ale też wiem, że przebieg linii był projektowany, aby jak najmniej przebiegał przez domy.
Modernizacja starej linii w wielu miejscach nie ma najmniejszego sensu, bo jej geometria pozwala na 50-60 km/h i ma zbyt duże podjazdy dla transportu towarowego. A linia ma być zmodernizowana do 120 km/h, a nowy odcinek Podłęże Szczyrzyc ma być na 160 km/h.
Studium wykonalności, które rozpoczęto w 2014 zakończyło się dopiero w 2017. Dopiero rok jest znany wariant trasy i jej przebieg. Można sprawdzić jej przebieg na https://www.openrailwaymap.org/?lang=&lat=49.68191631828819&lon=20.556305050849915&zoom=17&style=standard Najwięcej domów będzie do wyburzenia w okolicy Białodworskiej w Męcinie. Liczę, że mieszkańcy dostaną odpowiednie odszkodowania, ale ostatecznie linia przyczyni się do szybkiego rozwoju całej okolicy. Pisarzowej budowa linii niewiele dotknie, bo będzie pod wsią szła tunelem.
@MAJA12 Przykro mi, ale nieładnie manipulujesz. Kwota 5-9 mld zł to nie jest wyłącznie budowa prawie 60 km dwutorowej linii kolejowej, ale także modernizacja 75 km linii z Chabówki do Nowego Sącza, które jest tak naprawdę budową nowej linii, bo ciężko nazwać nazwać modernizacją przebudowę niezelektryfikowanej linii o geometrii na 50 km/h, na zelektryfikowaną 120 km/h (z miejscowymi ograniczeniami). Ponadto projekt obejmuje remont linii z Nowego Sącza do Muszyny. Żałosne i śmieszne jest porównywanie tej inwestycji do lotniska w Radomiu, bo to właśnie w Małopolsce są gigantyczne korki, jedne z najbardziej zatłoczonych dróg, miasta duszące się w smogu, a to jest gęsto zaludniony teren z wielkim ruchem turystycznym i jedynym cywilizowanym, nowoczesnym rozwiązaniem transportowym jest sprawny i szybki transport kolejowy i skomunikowany transport autobusowy (może być oparty o prywatnych przewoźników, czemu nie, byle zachować jakiś standard pojazdów).