Baju, baju - żyje się jak w raju Władza się pałuje, bzdety ludiom obiecuje, Winę zrzuca na innego, A powinna zacząć od siebie samego. Do wyborów jeszcze trochę czasu, Więc zrobią sporo medialnego hałasu. Media za władzą deptają , więc się papierkami obstawiają. Most z papierków nie powstanie, Potrzebne konkretne działanie. Jak długo jeszcze czekać będziemy , Aż nowym mostem pojedziemy? Dzieci rysunki o moście malują, żale wylewają, Ale mostu chyba się nie doczekają. Już cały świat kiwa głowami Jakich gospodarzy w Małopolsce mamy. A Wy ludzie dalej kilometry dokładajcie, Na władzę się nie oglądajcie. Kiedy nowy most powstanie tego nikt nie wie, LUDZIE DALEJ JEŹDZIJCIE OBJAZDAMI JAK JESTEŚCIE W POTRZEBIE.

TOP napisał nie wiadomo co, a wy rzuciliście się jak hieny na zdobycz. Niszczycie księdza.. Znam Go i nie zasługuje na złe komentarze. Jest pobożny., poważny, zainteresowany ludzkimi problemami. A takie jest księży powołanie. Nie każdy potrafi się śmiać z byle czego , żartować , być rozrywkowym. Jestem matką i wiem ile kosztuje wychowanie dzieci na porządnych ludzi. Dlatego dziwię się Wam rodzice , którzy powinniście podziękować księdzu za pomoc w wychowaniu waszych dzieci , a Wy rzucacie księdzu kłody pod nogi.Chronicie własne dzieci , obyście kiedyś nie płakali. KIJ MA DWA KOŃCE.

PODZIĘKOWANIE ============== Takich ludzi nam potrzeba , Którzy niosą miłość z nieba, Żyj Gerardzie nam 100 lat I przemieniaj cały świat. Zdrowia , siły Ci życzymy, Podziękowania zanosimy, Jeden uśmiech biednego , To radość dla Ciebie samego. Dobro do człowieka wraca , Chociaż to jest ciężka praca. Pomagają Ci żona i przyjaciół wiele, Wam też dziękujemy , chociaż to niewiele. Bóg Wam za to wynagrodzi I już życie Wam osłodzi. Pomagajcie biednym wszędzie, A radości dużo będzie.

Znowu władza się szkaluje Nas to nie interesuje, Nie ma pracy , nie ma płacy , Weżcie się do roboty urzędasy. Twórzcie nowe stanowiska , Nie angażujcie policji za wyzwiska , Wiek emerytalny podnosicie Zaraz po pracy do trumny nas wsadzicie. Nam nie w głowie przezywanie , ani też się odgryzanie. Ciężko dla Was pracujemy, I też Wam obiecujemy , Przyjdą nowe wybory dokładnie Was sprawdzimy, Zanim krzyżyk przy nazwisku piórem postawimy.

Księże Ryszardzie nasz. Dziś nam nowego proboszcza przedstawiasz. Łza się w oku zakręciła , że taka zmiana nastąpła. Kochaliśmy Cię zawsze i kochać będziemy, Bo Ty nas tez kochałeś , chociaż na taką miłość nie zasługujemy. Byłeś z nami od najmłodszych lat Uczyłeś nas jak kochać świat. Serce w naszą parafię włożyłeś i dużo dobra uczyniłeś. Za Twojego urzędu piastowania dużo młodych księży z parafii Bóg powołał do usługiwania. To Ty ich swoja wiarą umocniłeś, Zawsze o nich pamiętałeś i bardzo się troszczyłeś. Zostań z nami bo my bardzo chcemy i modlitwą wspierać Cię obiecujemy. Nie odchodz od nas , tu Twoje miejsce było . Nie może zostać puste ,bo smutno by się zrobiło. Życzymy Ci byś zdrowie miał , W Łososinie i Młynnem dalej pracował. Mamy nadzieję, że nie jest to duża zmiana , bo za Stasika mamy Stanisława. Jak się razem za nas weżmiecie , to do nieba nas wszystkich na siłę wciągniecie.

Biały Rumun i Michael takie bzdury Wy piszecie Czy pogoda na Was wpływa Czy /13/ trzynastka nieszczęśliwa? Skoro PO w zmowie z Niebiosami Daje burze nam czasami Pewnie głosować na nich będziecie bo znajomości wielkie osiągniecie . Ja wiem tylko tyle i nie mieszajcie mi w głowie , że sprawiedliwość jest pewna w Niebiosach i każdy mądry to samo powie Lepiej idżcie od komputera, usuwać skutki burzy , bo chyba nie macie co robić i czas się Wam bardzo dłuży.

Znowu Władza obraduje, kasę na objazd rezerwuje. To jest problem - przyznajcie sami , bo jezdzicie taakimi furami. Lepiej byście chodzili bosymi nogami, buty nosili , wkładali pod drzwiami. Dziur w asfalcie by nie było, a nam by się spokojnie żyło. Babcia moja tak właśnie chodziła , w szczęściu i zdrowiu bardzo długo żyła . Władza by się nam nie stresowała - ' Nie musielibyśmy się bać , by nie zrezygnowała.'

Wioska Młynne piękna okolica Podziwiajcie wszyscy - piękna też ulica Jedziemy wolniutko, dziury omijamy i cichutko w myślach władzę przeklinamy. Władza się z nas śmieje : Co też Wam się dzieje. My w dziury wpadamy, w błocie się narzamy. Władzy się kłaniamy na objazd zapraszamy. Przyznajemy władzy 'Mistrz Gospodarności' Niechaj wszyscy wiedzą jakich mamy 'Gości'

Wójt Staroście się Wcina - chyba to jest moja wina - Moja wina , moja wina A Starosta się wycina chyba Wcisło i jest wina . Czyja wina- moja wina? Przegadują się jak mogą , a my dalej dziurawą drogą . W mostach dziury wylatują . A nam wszyscy obiecują : załatamy , zarównamy , na wyborach się spotkamy. Głosuj na mnie miły Panie , dobry kąsek wnet dostaniesz. My tych kąsków już nie chcemy , na wybory objazdem nie dojdziemy. Stworzym sobie władzę naszą , a Ci teraz niech POPŁACZĄ.

Jedzą , piją lulki palą Tak się Władze uwijają - bo wybory się zbliżają. Dziury na objezdzie gliną załatają do otwarcia mostu wytrzymają. Kamienie i słupki zwyrywają bo pobocza poszerzają Tak się wszyscy spieszą wszędzie - gadu , gadu i coś będzie. Czas upływa , wiosna nadejdzie i cholera tak samo będzie Przetrzymamy , ponarzekamy i wcześniej się otwarcia mostu doczekamy. Objazd jaki jest taki zostanie Cieszcie się wszyscy Panowie i Panie.