10°   dziś 10°   jutro
Piątek, 19 kwietnia Adolf, Tymon, Włodzimierz, Konrad, Leon, Leonia, Tytus

Uchwała przyjęta. Za pół roku pierwsze zakazy i efekty

Opublikowano 23.01.2017 15:37:13 Zaktualizowano 04.09.2018 17:36:34 top
13 14251

To kolejny krok w walce o czyste powietrze w regionie – podczas dzisiejszej sesji sejmiku radni województwa przegłosowali uchwałę antysmogową dla całej Małopolski.

Pierwsze efekty nowego prawa poczujemy już w połowie roku – wtedy zacznie obowiązywać całkowity zakaz spalania mułów i flotów węglowych w piecach na terenie całego województwa oraz zostanie zakazane montowanie kotłów i kominków, które nie spełniają norm ekoprojektu. Mieszkańcy, którzy ogrzewają swoje domy przestarzałymi kotłami, na dostosowanie się do nowych przepisów będą mieli czas do końca 2022 roku, a w przypadku korzystania z kotła spełniającego wymagania emisyjne na poziomie co najmniej klasy 3 – do końca 2026 roku.

- Przyjęta dzisiaj uchwała antysmogowa dla Małopolski to ogromny sukces i uwieńczenie wielu miesięcy ciężkiej pracy – opracowywania odpowiednich zapisów, rozbudowanych konsultacji społecznych. Cieszy nas ogromnie, że tak mocno zaangażowali się w tę sprawę mieszkańcy – w toku konsultacji zgłoszono nam ponad 11,8 tysięcy wniosków. Wśród nich przeważająca liczba głosów była wyrazem poparcia dla nowych zapisów – mówi marszałek Jacek Krupa.

Konsultacje społeczne trwały przez cały grudzień ub. r. – choć o zapisach ograniczających emisję na terenie całej Małopolski przedstawiciele władz województwa rozmawiali także przy okazji innych spotkań, w czasie których też poruszano temat złej jakości powietrza. Ogólnie zgłoszono ponad 11,8 tys. wniosków. Swoje petycje złożył też: Krakowski Alarm Smogowy poparty przez 10 015 osób; Skawiński Alarm Smogowy poparty przez 514 osób; zrzeszenie Płuca Kalwarii, którego petycję podpisały 343 osoby. Za wprowadzeniem uchwały opowiedziało się 154 mieszkańców miasta i gminy Skała, 80 profesorów AGH, 18 przedstawicieli środowiska medycznego oraz 12 mieszkańców i radnych Krakowa. Opinie do projektu uchwały zgłosiło też 122 małopolskich gmin i powiatów – z tego 64 wnioski wyrażały poparcie, 37 zawierało szczegółowe uwagi bez wyrażenia stanowiska, natomiast 21 to sprzeciw wobec projektu uchwały. Warto jednak podkreślić, że sprzeciw gmin wywołała obawa o skutki ekonomiczne dla mieszkańców oraz obciążenie służb gminnych obowiązkiem kontroli przestrzegania zapisów uchwały.

- Najważniejszymi założeniami uchwały antysmogowej dla Małopolski jest ograniczenie powstawania nowych źródeł niskiej emisji i wprowadzenie zakazu instalowania „kopciuchów”, czyli kotłów, które nie spełniają żadnych norm emisji zanieczyszczeń – dodał z kolei wicemarszałek Wojciech Kozak.

Przegłosowana dzisiaj uchwała antysmogowa pierwsze ograniczenia wprowadzi już w połowie tego roku – od lipca 2017 roku na terenie Małopolski będzie obowiązywał zakaz palenia w piecach mułami, flotami węglowymi oraz mokrym drewnem (o wilgotności powyżej 20%). Nowo instalowane kotły i kominki będą musiały spełniać wymagania ekoprojektu, zgodnie z którymi kocioł – zwłaszcza podczas pracy na niepełnej mocy – nie może emitować więcej niż 40 mg/m³ pyłów. Ekoprojekt ogranicza również emisję toksycznych tlenków azotu. Od 2020 roku kotły, które nie spełniają norm ekoprojektu, nie będą dostępne w sprzedaży na terenie UE.

- W tej chwili do sprzedaży – głównie w Małopolsce i na Śląsku – trafia 800 tys. ton mułów, czyli odpadów węglowych. W efekcie ponad 98% mieszkańców regionu oddycha powietrzem, w którym nawet 10-krotnie przekroczone są dopuszczalne poziomy rakotwórczego benzo(a)pirenu, a ponad 4 tys. osób rocznie umiera na choroby będące następstwem zanieczyszczonego powietrza – podkreśla marszałek Jacek Krupa, dodając, że koszty związane z leczeniem chorych z powodu zanieczyszczeń powietrza i ich nieobecnością w pracy szacuje się na 3 mld zł rocznie.

Przepisy uchwały antysmogowej nie będą dotyczyć mieszkańców, którzy już teraz korzystają z ekologicznych źródeł ogrzewania: sieci ciepłowniczych, pieców elektrycznych, na gaz czy olej, a także pomp ciepła. Gdyby jednak chcieli zamienić je na kocioł opalany węglem i drewnem, powinni koniecznie zaopatrzyć się w ten spełniający wymagania ekoprojektu. Podobnie jak właściciele kominków – od lipca 2017 roku nowe urządzenia będą musiały spełniać wymagania ekoprojektu.

- Nie oznacza to jednak, że trzeba będzie wymieniać już zamontowane kominki. Od początku 2023 roku wystarczy doposażyć je w specjalne urządzenia, które zredukują poziomy emisji, np. elektrofiltry – tłumaczy wicemarszałek Wojciech Kozak.

Wejście w życie uchwały antysmogowej dla całej Małopolski nie pociągnie za sobą natychmiastowych konsekwencji. Na dostosowanie się do jej przepisów mieszkańcy będą mieli czas do końca 2022 roku, a w przypadku korzystania z kotła spełniającego wymagania emisyjne na poziomie co najmniej klasy 3, ten okres został wydłużony do końca 2026 roku.

Z wymianą kotła nie warto jednak czekać do ostatniej chwili. Już teraz można bowiem skorzystać z dofinansowania z regionalnego programu operacyjnego lub środków WFOŚiGW.

Przypomnijmy, przegłosowana dzisiaj uchwała antysmogowa dla całej Małopolski nie będzie dotyczyła Krakowa, gdzie 1 września 2019 roku wchodzi w życie całkowity zakaz stosowania węgla i drewna w kotłach, piecach i kominkach.

Komentarze (13)

34607szczawa
2017-01-23 17:30:18
0 1
Za pół roku pierwsze zakazy i efekty a marszalek J. Krupa:
'Przyjęta dzisiaj uchwała antysmogowa dla Małopolski to ogromny sukces i uwieńczenie wielu miesięcy ciężkiej pracy'

Moje pytania to czy marszałek potrafi przewidywać przyszłość, jakiś wróżbita?
Co będzie jak ludzie na złość nie dostosują się a smog bedzie jeszcze wiekszy?
Odpowiedz
pikador
2017-01-23 18:01:26
0 5
Niech szanowni rządzący obniżą koszty za energię elektryczną i gaz to problem smogu bez uchwał zniknie, a napewno zmaleje
Odpowiedz
bearchen
2017-01-23 18:20:55
0 4
Kazdy powinien dbac o to, aby wypuszczac w powietrze jak najmniejsza ilosc szkodliwych substancji, niestety trzeba przyznac, ze wielu z nas nie stac na ogrzewanie energia elektryczna czy gazem.
Groszek ekologiczny kilka lat temu tez kosztowal zl 250/t. Teraz kosztuje ponad 800.
Nie sposob jest zakac czegos, ale trzeba znalezc jakies rozwiazanie, ktore ulatwiloby ludziom dostosowanie sie do tych zakazow jak najmniejszym kosztem.
Odpowiedz
maro
2017-01-23 18:43:00
0 3
Kierunek działań jak najbardziej potrzebny tylko ciekawe jak będzie z egzekwowaniem tej uchwały?
Co będą chodzić po gospodarstwach domowych i sprawdzać kto jaki ma piec? Można czemu nie tylko pytanie czy bez nakazu prokuratora mamy obowiązek wpuszczać takowych na teren posesji aby mi łazili po kotłowni?
Odpowiedz
royal30
2017-01-23 19:16:49
0 2
władimir władimirowicz już zaciera ręce
Odpowiedz
zenon17
2017-01-23 20:40:58
0 4
mam nowy dom i chce ogrzewac gazem ale koszt przyłacz to 20tys zł ,a mówi sie o emisji spalin ale nic sie nie robi tylko ludzi wpedza w koszty, taki przyłacz powinien byc za darmo ,
Odpowiedz
KaKropka
2017-01-23 20:50:05
1 1
@zenon17 Musisz mieć dom daleko od istniejącej sieci, ok. 300m? Chyba stąd taki koszt. PSG nie opłaca się ciągnąć sieci dla jednego odbiorcy.
Odpowiedz
andi
2017-01-23 23:03:01
0 1
@bearchen zgadzam się, kilka lat temu zdecydowałem się na ogrzewanie nowego domu i cieplej wody eko groszkiem a ten kosztował (w tym czasie) 0k. 270 zł/tona. Więc zainwestowałem w piec dobrej jakości ponad 7000 zł
Ostatni zakup po około 7 latach w/w opału w 2015r. płaciłem po 960 zł. za tonę (skład klęczany w mojej ocenie lepszy od miejscowych) i mowa o groszku 'luzem'
Wyjaśniam:
W momencie podjęcia decyzji: czym będę ogrzewał swój nowy dom . w/w opał był trzy razy tańszy od węgla, po około 7 latach jest już droższy od węgla około 20%
TAK NASZE PAŃSTWO DBAŁO 'ECKO OPAŁ' i CZYSTE POWIETRZE
Od 1,5 roku ogrzewam ten sam dom gazem i o dziwo i wbrew pozorom jak i opiniom najbliższych w skali roku wyszło taniej o około 500 zł w stosunku do ECOgroszku , nie wspomnę o wygodzie.
Reasumując:
To nie my, człowiek szary użytkownik pieca na jaki go stać , lub jakie ma możliwości przyłączy jest winny ..
To system zarządzania jest winny , bo gdyby stworzył warunki do ECOogrzewań np. tańszy gaz, tańszy ecogroszek, pelet itd. to nie były by potrzebne żadne ustawy antysmogowe, dotacje do wymiany kotłów CO i wiele innych. Sami użytkownicy przekonali by się do ECOLOGII poprzez EKONOMIĘ.
Odpowiedz
adamsmith
2017-01-24 00:40:38
0 1
'Pierwsze efekty nowego prawa poczujemy już w połowie roku' - czasem zadaję sobie pytanie czy to ja żyje w matrixie czy tępaki formułujący tego typu stwierdzenia.
W okolicach kwietnia i maja problem pieców zniknie bo ludzie przestaną palić. Uchwała tego porządku nie zmieni, bo on funkcjonuje tu od czasu kiedy na śląsku wydobywają węgiel a nawet dłużej.

Pan Kozak jedynie bez owijania powiedział że chodzi o to żeby nie było gorzej. Uchwała jest w mojej ocenie warta niewiele. Kto sobie przy chałupie zespawa trociaka czy kozę czy inne wynalazki to kogo on się będzie pytał o zgodę czy może w nim palić?? Kto zbada wilgotność w drewnie do kominka i jak udowodni, że to które się spala ma zbyt dużą wilgotność, a to obok kominka chce spalić, a nie wysuszyć :) ??

Ostatnio słyszałem w radio, że w Krakowie straż miejska przeprowadziła 3000 kontroli pieców ale tylko 5 próbek popiołów oddano do badania bo to kosztuje 1000 zł. Kto na to znajdzie kasę? Nie ma szans.

Jeśli chodzi o unię i ogólnie zachód to mam nieodparte wrażenie że zaczął im mocno przeszkadzać węgiel dopiero jak cały swój wydobyli i spalili.
Odpowiedz
34607szczawa
2017-01-24 06:46:55
0 3
Na 1szym miejscu koryto a dopiero później obywatele ot cała prawda dlaczego tak jest.
Odpowiedz
DRKidler
2017-01-24 08:54:43
0 1
Generalnie zmiany są zbyt radykalne (jak zawsze - nagłe jak na naszą gospodarkę). Dotknie to ubogą część społeczeństwa. osoby decyzyjne do nich nie należą. Generalnie proponuje rozsądek. Miały być elektrofiltry nad którymi już się pracuje i chyba komuś mocno zależy by się j...
Odpowiedz
Doradca
2017-01-24 09:14:32
0 1
Utrzymujemy Polskie kopalnie.
Kupujemy gaz u Putina.
Odpowiedz
MAW
2017-01-24 15:08:21
0 0
Już teraz w Sowlinach nie ma kto zrobić porządku z firmami palącymi śmieci,zwłaszcza po zmroku,a i w dzień z kominów leci czarny,śmierdzący dym.Z nową ustawą pewno dalej będzie fikcja
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Uchwała przyjęta. Za pół roku pierwsze zakazy i efekty"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]