24°   dziś 22°   jutro
Niedziela, 05 maja Irena, Waldemar, Iryda, Tamara

„U nas ucinają kotom ogony po plasterku”

Opublikowano 02.10.2011 21:26:40 Zaktualizowano 05.09.2018 11:35:10

Nowy Sącz. Janusz Korwin-Mikke był dziś gościem spotkania wyborczego organizowanego przez nowosądecki Kongres Nowej Prawicy. Krytykowano ideę państwa opiekuńczego i ograniczeń dla przedsiębiorców.

Na spotkaniu w Miejskim Ośrodku Kultury program partii i założenia ideologiczne przedstawiał nie tylko lider Unii Polityki Realnej, ale też kandydaci na posłów, zgłoszeni w okręgu nr 14. Podkreślano przywiązanie do wartości chrześcijańskich i gospodarki wolnorynkowej.

- Prawda istnieje obiektywnie. Można do niej dojść na drodze rozumu. Rewolucja francuska zniszczyła dorobek naszej cywilizacji, wprowadzając zasadę, że prawdę ustala się przez głosowanie – mówił Andrzej Paciej, prezes nowosądeckiej UPR.

Skrytykowano wprowadzenie parytetów. Sonia Niwicka-Włodek, kandydująca w tych wyborach podważała zasadność takich „wymysłów”. Zadeklarowała przy tym pełne wsparcie dla „wolnościowego programu Kongresu Nowej Prawicy”.

- Patrzymy na świat takim jakim jest. Kocham mój kraj, ale III RP jest oparta na PRL, czyli jest okupantem naszego terytorium. Tak jak cowboye na dzikim zachodzie tak i my znamy różne szczepy czerwonych, i podobnie mówimy, że dobry czerwony to martwy czerwony. My nie odmieniamy przy tym czerwonego na różne odcienie: różowy, pomarańczowy czy każdy inny jest po prostu czerwony – powiedział Janusz Korwin-Mikke.

Krytykowano system edukacji, który „nie uczy dzieci wartości, takich jakich oczekują rodzice”. Piotr Wenecki sprzeciwiał się też „roszczeniom finansowym organizacji żydowskich”. Deklarowano, że lepiej będzie dla pacjentów, by służba zdrowia była prywatna, wskazano że największym problemem jest monopolistyczna pozycja NFZ. Zaznaczono przy tym, że KNP postuluje, by aktualne emerytury były nadal wypłacane, a sfinansowane powinny być z prywatyzacji majątku należącego do skarbu państwa.

Janusz Korwin-Mikke w metaforze skrytykował „tchórzliwą” postawę rządzących w Polsce i Europie:

- Szkoci kotom ogony ucinają w całości, bo w zimie nie muszą dzięki temu na zbyt długo uchylać drzwi. A u nas to chcą tak humanitarnie, żeby kot nie cierpiał, ten ogon ucinać plasterek po plasterku.

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"„U nas ucinają kotom ogony po plasterku”"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]