2°   dziś 0°   jutro
Czwartek, 21 listopada Janusz, Konrad, Albert, Maria, Regina

Trwa akcja poszukiwawcza rosyjskiego obiektu powietrznego, który rano wleciał na terytorium Polski

Opublikowano 26.08.2024 14:06:00 Zaktualizowano 26.08.2024 14:06:45 top

W poniedziałek o godz. 6.43 na wysokości ukraińskiego miasta Czerwonogród wleciał na terytorium Polski obiekt powietrzny; prawdopodobnie wciąż znajduje się na terytorium Polski; trwają poszukiwania - poinformował Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Maciej Klisz.

Piętnaście obwodów Ukrainy znalazło się w poniedziałek rano pod zmasowanym ostrzałem rakietowym Rosji. Wśród zaatakowanych obwodów są również regiony leżące przy granicy z Polską.

"Mamy prawdopodobnie do czynienia z wlotem obiektu na terytorium Polski. Obiekt był potwierdzony radiolokacyjnie przez co najmniej trzy stacje radiolokacyjne" - poinformował Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych na poniedziałkowym briefingu.

Zapewnił, że obiekt był "w pełnej kontroli, w pełnym nadzorze" i był gotowy do jego zestrzelenia. W tej sprawie był w kontakcie z ministrem obrony narodowej, wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, jak i szefem Sztabu Generalnego WP gen. Wiesławem Kukułą.

Zobacz również:

Gen. Klisz przekazał, że obiekt przekroczył granicę Polski o godz. 6.43 czasu polskiego na wysokości ukraińskiego miasta Czerwonogród. Jak mówił, to miejsce było już atakowane kilkakrotnie przez stronę rosyjską, ze względu na znajdującą się tam elektrownię.

"Obiekt zaniknął po około 25 km na terytorium Polski. Ze względu na warunki atmosferyczne nie byłem w stanie wydać komendy do jego zwalczania, ze względu na brak spełnienia procedur, czyli tzw. wizualnego potwierdzenia zniszczenia obiektu. Obiekt zaniknął z systemów radiolokacyjnych. Obiekt nie został potwierdzony ani przez samoloty sojusznicze, ani polskie, jak również obiekt nie został potwierdzony przez śmigłowce wizualnie" - poinformował.

gen. Klisz podał, że obiekt prawdopodobnie cały czas znajduje się na terytorium Polski, choć nie wykluczył też, że obiekt opuścił nasze terytorium. "Uruchomiłem akcję poszukiwawczą obiektu" - poinformował. 

Komentarze (1)

jacklondon
2024-08-27 08:54:01
0 0
Od razu wiadomo, że rosyjskiego. Na pewno wystrzelili go rosyjscy antyszczepionkowcy palący bezklasowym kotłem CO.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Trwa akcja poszukiwawcza rosyjskiego obiektu powietrznego, który rano wleciał na terytorium Polski"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]