1°   dziś 1°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

'Zajęli się praniem rzeczy, a nie moim tatą!'

Opublikowano  Zaktualizowano 

67-letni mężczyzna poszkodowany w wyniku pożaru domu w Starym Rybiu, po wypisaniu z limanowskiego szpitala trafił do szpitala w Krakowie. Zawiozła go tam córka, ponieważ mężczyzna miał problemy z oddychaniem. Lekarze stwierdzili u niego m. in. poparzenie strun głosowych, a także poparzenia skóry twarzy.

W poniedziałek w nocy spłonął budynek mieszkalny w Starym Rybiu. W chwili, gdy wybuchł pożar, wewnątrz znajdowało się małżeństwo, 57-letnia kobieta i jej mąż, starszy o 10 lat. Mężczyznę z płonącego budynku wyciągnęli w ostatniej chwili przypadkowi ludzie. 67-latek z objawami zatrucia tlenkiem węgla, trafili do szpitala.

O godz. 10:00 lekarz pełniący dyżur na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym zdecydował o wypisaniu pacjenta. Jak dowiedzieliśmy się od członków rodziny poszkodowanych, decyzję zakwestionowała lekarka udzielająca pomocy 57-latce.

Ostatecznie małżeństwo pozostało w Szpitalu Powiatowym w Limanowej do godz. 15:00, następnie odebrał ich krewny ze Starego Rybia. Po czasie pojechali do Krakowa, gdzie zatrzymali się w mieszkaniu swojej córki.

Przed godz. 21:00 u 67-latka wystąpiły poważne problemy z oddychaniem. Córka zawiozła go na SOR krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Ludwika Rydygiera.

- Został przyjęty od razu, wystarczyło tylko powiedzieć co się stało. Zrobiono mu komplet badań, m. in. tomografię komputerową głowy i prześwietlenie klatki piersiowej. Lekarze ściągnęli mu także wydzielinę z płuc, która utrudniała mu oddychanie, podali lekarstwa, podłączyli do kroplówki - mówi córka mężczyzny. - Tata został wypisany następnego dnia rano, jeszcze przed wyjściem zrobiono mu dodatkowe badania. Dostał leki i skierowanie do laryngologa, wkrótce ma się stawić na wizytę kontrolną - powiedziała nam kobieta. - Krakowscy lekarze nie komentowali decyzji podjętej w Limanowej, ale dało się zauważyć ich zdziwienie - mówi córka poszkodowanego. - Wymieniali spojrzenia i kręcili głowami - dodaje.

Dla członków rodziny, pomoc udzielona 67-latkowi w Szpitalu Powiatowym w Limanowej to, jak sami mówią, „nieporozumienie”.

- Szpital w Limanowej nie udzielił takiej pomocy - zauważa córka 67-latka. - Mama miała zrobione EKG, dlatego że prowadził ją inny lekarz, internista. Do tej pani doktor nie można mieć żadnych pretensji. Natomiast mojego tatę, który był w gorszym stanie, nie otoczono odpowiednią opieką medyczną - twierdzi kobieta. - Z tego co powiedział mi tata, pobrano mu krew, a doktor jedynie osłuchał go, zajrzał do gardła i popatrzył w oczy. Na koniec kazał tacie przebrać się i umyć, bo „jego ubrania śmierdzą” - relacjonuje.

- Zajęli się praniem rzeczy, a nie moim tatą! - nie ukrywa oburzenia mieszkanka Krakowa. - Ważniejsze było wypranie ubrań, bo śmierdziały. To jest skandal! - dodaje.

Informacje o pobycie mężczyzny na SOR w Krakowie potwierdziliśmy w Szpitalu Specjalistycznym im. Ludwika Rydygiera.

- W poniedziałek, 2 grudnia, mężczyzna został przyjęty na SOR. Pacjent był obserwowany przez całą noc z powodu występujących u niego duszności i niecharakterystycznych objawów bólowych w klatce piersiowej. U pacjenta stwierdzono także niewielki obrzęk strun głosowych i oparzenia I stopnia części twarzy. Obserwacja była konieczna, by wykluczyć ostry zespół wieńcowy - mówi rzecznik krakowskiego szpitala, lek. med. Bożena Kozanecka, Dyrektor ds. Lecznictwa.

Sprawę próbowaliśmy wyjaśnić w Szpitalu Powiatowym w Limanowej. Niestety od szpitala nie otrzymaliśmy żadnego stanowiska w tej sprawie.

Zobacz również:

Komentarze (54)

konto usunięte
2013-12-08 08:51:46
0 0
Normalnie należy wziąść grubą pałę i rozgonić to towarzystwo lekarzy z SOR dopóki nie jest za późno ,bo znowu może dojść do tragedi. Panie Starosto i Panie Dyrektorze proszę ruszyć tyłki i zająć się tymi nieudacznikami z SOR.
Odpowiedz
MAJA12
2013-12-08 08:53:40
0 0
Panie dyrektorze, co brakło słów, to może pana pracodawca lepiej wygadany.
Odpowiedz
eintracht
2013-12-08 08:57:59
0 0
Podniesc pensje, dac premie i nie zapomniec o 13-tce.Amen
Odpowiedz
konto usunięte
2013-12-08 09:06:52
0 0
...nic dodać nic ująć opieka w Limanowej
czy to jest pierwszy sygnał na temat szpitala?
( i niby wszystko jest ok? )
Odpowiedz
robotnik
2013-12-08 09:11:35
0 0
Komu lekarz może udzielić informacji o stanie zdrowia pacjenta lekarz i jaki jest zakres przedmiotowej informacji?

Lekarz ma obowiązek udzielać pacjentowi, w tym małoletniemu który ukończył 16 lat lub jego ustawowemu przedstawicielowi przystępnej informacji o jego stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu (art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (Dz. U. Nr 52, poz. 417, z późn. zm.). Jeżeli chodzi o inne osoby (niż pacjent lub jego przedstawiciel ustawowy) lekarz może im udzielić informacji o stanie zdrowia pacjenta tylko za zgodą pacjenta (art. 9 ust. 3 w/w ustawy). Jeżeli pacjent nie ukończył 16 lat lub jest nieprzytomny bądź niezdolny do zrozumienia znaczenia informacji, lekarz udziela informacji przedstawicielowi ustawowemu, a w razie jego braku lub gdy porozumienie się z nim jest niemożliwe osobie bliskiej (przez osobę bliską należy rozumieć małżonka, krewnego lub powinowatego do drugiego stopnia w linii prostej, przedstawiciela ustawowego, osobę pozostającą we wspólnym pożyciu lub osobę wskazaną przez pacjenta) - art. 3 ust. 1 pkt 2 w/w ustawy.

Mam nadzieję, że szanowna rodzina zwróciła się do szpitala o wyjaśnienie tego przypadku, a nie dziwnym trafem trafiła do Pana Redaktora?.
nie można tak sobie żądać informacji o leczeniu, ja bym sobie nie życzył, żeby inne osoby znały moje choroby wiedziały na co sie lęczę. To jest moje prawo!!!!
Odpowiedz
tofik
2013-12-08 09:22:20
0 0
Ludzie ! A czego wy oczekujecie ??? Szpital im. Miłosierdzia Bożego a wy chcecie się tam leczyć ? Tam już tylko pozostaje się modlić o uleczenie bo na wyleczenie to na pewno nie ma szans....
Odpowiedz
Karol3
2013-12-08 09:28:42
0 0
Może w końcu ktoś na poważnie zajmie się reorganizacją SORu limanowskiego bo koszmar co się tam dzieje szczególnie na chirurgii...wiem bo przeszłam tam wiele a najgorsze jest to że nawet zwracając uwagę i zażalenie lekarzowi ds lecznictwa nic nie pomaga a wręcz obstaje za lekarzami a pacjent nie jest istotny.Ręka rękę myje potrzebna gruntowna reorganizacja gdzie jest przez cały czas DYREKTOR ????
Odpowiedz
paprotnik
2013-12-08 09:30:36
0 0
Miłosierdzie Boże-jest ono bardzo potrzebne mieszkańcom powiatu Limanowskiego oj potrzebne.Prawidłowa nazwa szpitala.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-12-08 09:35:07
0 0
W jakim świecie Ty zyjesz Panie robotnik u nos we wsi baby lepiej wiedzą na co kto chory jak sam pacjent,przecież w szpitalu nie pracuje personel z Krakowa.
Odpowiedz
1234567
2013-12-08 09:47:20
0 0
a w przyszłym roku może być jeszcze gorzej, bo szpital ma zmniejszony kontrakt o 400 tys. złotych!!!
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-12-08 09:51:37
0 0
Wina lekarzy? A może jednak 'mieszkanka Krakowa' rodem ze Starego Rybia chce odreagować jakieś kompleksy, związane ze swoim pochodzeniem - i robi szum.
Żenujące teksty w stylu 'u nas w Krakowie to jest nie do pomyślenia' mocno na to wskazują.
Odpowiedz
malek171
2013-12-08 09:54:23
0 0
Panie starosto jakich ma Pan swoich dyrektorów .
A szpital powinien się nazywać 'im. Miłosierdzia Bożego plus krematorium' Bo koło wybudowanego lądowiska znalazło bysie jeszcze miejsce na ten budynek , i chyba nie byłby sprzeciwów mieszkańców.
Odpowiedz
robotnik
2013-12-08 10:05:21
0 0
'Wtorek, godz. 22. W poczekalni SOR-u jest około 10 pacjentów wraz z rodzinami, są dwa wolne krzesła. Za rozsuwanymi drzwiami - druga poczekalnia, do której trafiają chorzy po rejestracji i po wstępnym badaniu, tzw. triażu. Tam rodziny nie mogą wchodzić. Na dyżurze jest czterech lekarzy (trzech od godz. 23 ) i sześcioosobowy zespół pielęgniarek i ratowników.

- Od godz. 14 jestem tu z mamą, to starsza schorowana osoba. Dostała wewnętrznego krwotoku. Cztery godziny temu weszła do drugiej poczekalni i teraz tam sama siedzi - opowiada pani Maria.

- Tkwimy tu od 20. 15 - mówi Aleksander. - Mamie spuchło kolano, zwija się z bólu, nie może chodzić. W ciągu dwóch godzin przeszła tylko przez wstępną segregację. Może przed północą trafi do lekarza? - rozkłada ręce.
- Żona po upadku ma spuchniętą rękę, nie może nią poruszać. Siedzimy od 20, kolejka ani drgnęła - skarży się Michał. - Niedawno ze szwagrem wylądowałem na SOR-ze w Katowicach. W ciągu 40 minut miał zrobiony rentgen i był zbadany przez lekarza - dodaje.
Ubiegły wtorek, godz. 19. Pacjentka, której coś wbiło się w oko, czeka na przyjęcie od dwóch godzin.- Zrezygnowałam, gdy się okazało, że wzywają do lekarza chorych z godz. 14! - mówi pani Magda.

Pani Helena przyprowadziła siostrę na SOR o godz. 12. O godz. 19 wciąż nie wie, co z nią jest. - Obiecują, że lekarz przyjdzie i powie. Ale kiedy? - skarży się.

Pielęgniarka z innego oddziału w drodze do pracy złamała nogę. Na przyjęcie czekała od 19, o 21 jeszcze nie była zaopatrzona'.

Tak wygląda praca SOR w Krakowie!!!!!!!!!!!!
Odpowiedz
anilec
2013-12-08 10:09:19
0 0
Nic dziwnego w SOR.
Ci Państwo to pogorzelcy, wszystko im się spaliło w pożarze, 'koperty' też poszły z dymem, a Wy w tej sytuacji oczekiwalibyście dogłębnych badań i JESZCZE LECZENIA poparzonego-podtrutego człowieka.

To takie limanowskie po 'usprawnieniu' zarządzania szpitalem przez Pana starostę wraz z jego ekipą.
Odpowiedz
Ted1
2013-12-08 10:27:32
0 0
Pan redaktor zapomniał dopisać pod spodem - 'Artykuł sponsorowany'.
Odpowiedz
antymon
2013-12-08 10:32:18
0 0
Ból w klatce - mniej adrenaliny to Pan odreagowal stres, bardzo dobra decyzja Córki, że zawiozła Tatę do Szpitala, w Limanowej mogło w klatce nie boleć, bo Tato ciągle był pod wpływem stresu.

Obrzek strun oraz oparzenie twarzy można zaleczyć w warunkach domowych.
Obserwacja w kwestii zagrożenia zawałem była bardzo rozsądna.
Powrotu do zdrowia i rozsądku w komentarzach życzmy sobie.
Odpowiedz
bearchen
2013-12-08 10:39:06
0 0
Chetnie dowiedziala bym sie czy to corka pogorzelcow zglosila sie sama do redakcji, czy tez redaktor sam udal sie do Krakowa, aby przeprowadzic wywiad i miec material na niedziele.
Dla rownowagi prosze aby i wywiad z ludzmi przeprowadzil, ktorzy jednak maja dobre wspomnienia ze szpitala, takowych wywiadow jakos sie nie publikuje.
Na szczescie istnieja wspaniale szpitale w Krakowie, ktore dzialaja bez zarzutu, a lekarze nigdy bledu nie popelniaja, kolejek nie ma, opieka nawet bez tzw 'koperty' i koniaku na najwyzszym poziomie, lekarzom pielegniarkom usmiech z twarzy nie schodzi.
Smiechu warte, jak wlasny szpital probuje sie przedstawiac w jak najgorszym swietle na tym portalu.
Prosze mnie nie rozumiec zle, bo pewne spray powinny byc naglasniane, ale szukanie sensacji na sile w takim przypadku, to juz zakrawa na kpine.
Odpowiedz
kool
2013-12-08 10:43:54
0 0
Trafiłąm z córką dwa razy na limanowski SOR z powodu występujących u niej bólów brzucha. Lekarz zlecił badanie krwi i moczu, po czym odesłał nas do domu z informacją, że gdy się bóle nasilą to mamy wrócić. Już nie dało się zrobić usg, ale w karcie informacyjnej leczenia szpitalnego wpisał,że dziecko otrzymało kroplówkę, której w rzeczywistości nie miała podanej.
Odpowiedz
CUDNA
2013-12-08 10:56:31
0 0
@ robotnik - w naszym małym środowisku gdzie ludzie daleko się znają pacjenci rzadko decydują się na rozmowę z dziennikarzami, dlatego tak mało wiemy o sposobie, przebiegu leczenia i jego konsekwencjach.

Gdy wszystkie przypadki ujrzałyby światło dzienne, powstałaby książka horror, która stałaby się bestsellerem.

Potrzebujący pomocy szpitala ma udać się tam z nadzieją, licząc też na Miłosierdzie Boże.
Odpowiedz
rumburak2
2013-12-08 11:14:09
0 0
Szpital Zbędnej Nadzieji!!!
Odpowiedz
zabawny
2013-12-08 11:17:59
0 0
Pierwsze chcę podziękować lekarzom, którzy potrafią profesjonalnie leczyć, szczęśliwie Limanowa nie jest ich pozbawiona - szacunek....

'Zajęli się praniem rzeczy, a nie moim tatą!' - Czy te rzeczy nie posiadały żadnych kieszeni? :)))
Odpowiedz
Ted1
2013-12-08 11:34:55
0 0
@Cudna popieram Twój pomysł aby wszystkie przypadki z SOR-u były opisywane. Wtedy nie opierałbyś się na kilku przykładach koloryzowanych przez brukowy portal, a na rzeczywistych danych, a rocznie tych pozytywnych byłoby z kilkanaście tysięcy a negatywnych ze trzy.
Odpowiedz
Janek64
2013-12-08 11:37:37
0 0
Witam
Dla rownowagi - Moj znajomy nie dalej jak tydzien temu zostal obsluzony na izbie przyjec w ciagu 15 minut. Oczywiscie mial zabieg chirurgiczny . Pozdrawiam
Odpowiedz
aniaxxx
2013-12-08 12:26:14
0 0
Ja osobiście wcale się nie dziwię i wierzę w każde słowo rodziny.Przeszłam przez SOR w Limanowej w swojej pilnej potrzebie zdrowotnej ,to za godzinę lekarze w Szczyrzycu kiwali głowami ;jak można było tak postąpić z pacjentem.
Odpowiedz
antymon
2013-12-08 13:02:59
0 0
@aniaxxx
może jakieś szczegóły, konkrety, bo tak rzucić sobie na wiatr, że przeszłem/przeszłam swoje to każdy może napisać :)

o kręceniu głowami i spojrzeniach także, proponuje aby mówić o konkretach które potem nawet szpital może zweryfikować i ewentualnie coś poprawić lub odnieść się do nich i powiedzieć, że to ewentualnie nieprawda.

Rzucanie ogólnych stwierdzeń niczego tutaj nie wnosi.
To mniej więcej tak jak pisanie, że jest zima, bo jest zimno, to musi być zimno.
Odpowiedz
terorist
2013-12-08 13:03:55
0 0
'...lekarze w Szczyrzycu kiwali głowami...' Good joke @aniaxxx.

Kurde, a gdzie te wspaniałe szpitale są w Krakowie?

P.S. TOP, a co na celu ma ten artykuł? Jedyne co z niego wynika, że się tym państwu w Limanowej nie podobało i pojechali do Krakowa. Mają do tego święte prawo. Tylko nie rozumiem po co z tego aferę robić.
Odpowiedz
Mcdonald
2013-12-08 13:14:53
0 0
Dobrze ze takie sytuacje sa naglasniane .Bo jezeli milczymy to znaczy ze przyzwalamy na takie dzialanie limanowskiego SORu.Jakies pare tygodni wstecz znalazlam sie na limanowskim SORZe z bardzo zlym samopoczuciem.lekarka przyjmujaca byla bardzo mila i moge powiedziec ze starala mi sie pomoc .ale niestety konczyla dyzur.lekarka ktora objela poniej dyzur nigdy nie powinna byla zostac lekarzem,mnie odeslala do domu ,zreszta bylo pare osob potraktowanych w bardzo lekcewarzacy sposob.Ja parenascie godzin pozniej znalazlam sie w sadeckim SORZe i skierowano mnie na odzial gdzie podjeto leczenie ktore trwalo 3 tygodnie.Jaki byl los osob ktore podobnie jak mnie odeslano do domu?Zle traktowanie ,zaniedbanie ,lekcewarzenie pacjenta trzeba naglasniac.Moze ci pseudo lekarze poczytaja i chociaz sie zarumienia,a zczasem poprawia albo zmienia zawod
Odpowiedz
marlehill
2013-12-08 13:23:53
0 0
a ja to zawsze mam błyskawiczną pomoc w prywatnym garażu-klinice

i nie pętam się pod nogami szpitalników.........
Odpowiedz
1234567
2013-12-08 13:45:56
0 0
marlehill:- ja postępuje tak samo, szkoda tylko, że ta jak to określasz 'klinika', nie posiada umowy z NFZ,jak to było w ubiegłym roku.
Odpowiedz
kinia434
2013-12-08 13:50:49
0 0
dobrze że to są pojedyncze przypadki takiego ignorowania pacjentów sama mam złe zdanie o paru lekarzach pracujących w Szpitalu Powiatowym ale są też lekarze którzy starają się jak najlepiej udzielić pomocy choremu i podchodzą do tego z sercem i z głową i cenię Ich pracę oraz szanuję,nie raz musiałam skorzystać z SOR-u czy Opieki Całodobowej z powodu choroby dzieci czy np złamania kończyn i różnie byliśmy potraktowani ale na szczęście zle to tylko ze dwa razy..wszyscy piszą tu tylko złe doświadczenia zasłyszane,przeczytane gdzieś tam lub oparte na własnym doświadczeniu,ale ile osób tu czytających i komentujących zawdzięcza tym lekarzom z tego Szpitala zdrowe życie? nie ma takich osób? nie potrafimy być obiektywni i sprawiedliwi,jeden temat a wszyscy lekarze są zli i beztalencia. Pomyślcie jak taki jeden z drugim lekarzem po takich wpisach mają ochotę być miłym dobrym przyjaznym na dyżurze.
Odpowiedz
111ksiadz
2013-12-08 14:56:06
0 0
Nie znam się na medycynie ale okiem laika widać że cała służba zdrowia jest chora,łącznie z syfem,obecnym ministrem,byłą panią minister oraz NFZ.Chciałbym tylko jeszcze przypomnieć Panu Więckowi aby ponownie wystąpił o specjalną gratyfikację dla Pana Radzięty.
Odpowiedz
MAJA12
2013-12-08 15:14:40
0 0
Czytają te komentarz można wyciągnąć wniosek ,iż opieka nad pacjentami w Limanowskim szpitalu z roku na rok się pogarsza. Gdzie się schował pan starosta? co on ma klapki na oczach? i nic nie widzi. Przyznane odznaczenia.' SUPER POWIAT. itp. do czegoś zobowiązują.
Odpowiedz
synchro
2013-12-08 15:42:18
0 0
Niestety, ale system opieki zdrowotnej w Polsce sam jest 'chory'. Wszystko zaczyna się od NFZ, które rozdziela pieniądze nie wg zapotrzebowania, a odgórnych nakazów. Szpitale radzą sobie jak umieją i przerzucają koszty na pacjentów. Jeżeli dodamy do tego wszechobecne łapówki i brak odpowiedzialności lekarzy to mamy co mamy. Ktoś słusznie dodał, że ręka rękę myje i to opisuje dokładnie to co się dziej w Limanowskim szpitalu. A wiem co się tam wyprawia z pierwszej ręki . Pytanie gdzie tu CBŚ i CBA ? Dlaczego nikt się nie zainteresuje ile lekarze biorą na lewo ? A to, że mają 10 czy 15 tyś wypłaty, uważam, że się im należy, ale niech biorą odpowiedzialność za to co robią
Dodać należy też, że jest też grono lekarzy (mniejszość), którzy w łapę nie wezmą, a wręcz jest to dla nich obrazą. Sypnął bym nazwiskami, ale po co się po sądach plątać. W Limanowej i tak to jedna wielka szajka.
Odpowiedz
ABS0LLUT
2013-12-08 15:50:26
0 0

Ja trafiłem w tym roku do limanowskiego szpitala na kilka dni jako szary obywatel i nie mogę ani jednego złego słowa powiedzieć. Miałem zrobiony komplet wszystkich możliwych na miejscu badań (a było ich sporo, pewnie kosztownych), 'wikt i opierunek' oraz bardzo często dobre słowo ze strony Personelu i Lekarzy, co bardzo pomagało.
Może nie całkiem w temacie, ale jednak.

Odpowiedz
Doriska
2013-12-08 15:53:30
0 0
Wczoraj byłam z córką na Sor- wybiła palce na wf... nie mogę powiedzieć nic złego... trafiłysmy na wspaniałego lekarza a i pielęgniarki bardzo sympatyczne... Każdy jest inny, tutaj nie wiadomo jaki lekarz badał danego pana więc czasami lepiej sie nie wypowiadac... Nie mozna każdego lekarza czy pielęgniarkę mieszac z błotem... Każdy jest jak już powiedziałam inny...
Odpowiedz
antymon
2013-12-08 15:56:43
0 0
@Absollut
wreszcie jakaś konstruktywna wypowiedź
:)

cała reszta to jakieś ogólne frazesy bez konkretnych przykładów i faktów

powiem ponownie, pisanie trawa, jest zimno bo jest zima, najgorsze jest to, że z opisanego przypadku nic nie wynika, może poza tym, że Pana mozna było pozostawić na obserwacji, dla świetego spokoju córki i nikogo innego.

Oczywiście potem NFZ zarzuciłby Szpitalowi, że bez podstawy i potrzeby leczenia trzyma się pacjenta na oddziale.

Pomyślćie zanim coś napiszecie, w efekcie końcowym, poza zaleceniem laryngologa, co temu Panu było takiego?

Poza tym, że przejechał się po Szpitalach, zrobiono badania, finalnie wylądował w domu po wielu godzinach na obserwacjach.
No tak, ma zalecenie laryngologa.
Odpowiedz
Janek64
2013-12-08 16:08:47
0 0
No i prosze prosze spokojnie prosze pisac swoje przezycia zwiazane z limanowskim szpitalem . Poczytamy ! wiem ze nie jest tak zle jak sie chce to przedstawiac .Rozumiem te komentarze na NIE i wiem ze mozna lepiej ale rowiez w tym szpitalu pracuje wiele bardzo oddanych osob dla ktorych nasze zdrowie i zycie jest najwazniejsze .Docenmy to a otrzymamy rowniez mila profesjonalna obsluge .Pozdrawiam wszystkich pracownikow szpitala :)

A do Pana Radnego Wiecka . Niech Pan nie rezygnuje o zabieganie premi dla Pana Dyrektora . Pozdrawiam
Odpowiedz
ABS0LLUT
2013-12-08 16:45:32
0 0
@Janek64: Wystarczy rozgraniczyć politykę od naszej wspólnej szarej rzeczywistości/codzienności.
Czy to takie trudne?
Myślę, że gdyby to się udało, to każdy z nas mówiłby wspólnym językiem, niezależnie od przekonań, tylko *pro publico bono*.
Odpowiedz
Janek64
2013-12-08 16:56:18
0 0
Obysmy potrafili rozgraniczyc polityke na dluzej nie tylko na potrzebe chwili. Mowmy kazdy swoim jezykiem ale starajmy sie mowic i zachowywac tak jak przystalo na kazdego z nas a wtedy Boze Narodzenie bedzie przez caly rok Panie @ ABSOLLUT.

Z polityki' Polska Razem '
Odpowiedz
ABS0LLUT
2013-12-08 17:11:30
0 0
Trzymam za słowo, Panie Janku.
Odpowiedz
Doriska
2013-12-08 17:16:09
0 0
Nie rozumiem jednego, kobieta wypowiada się cyt; 'zajeli sie praniem rzeczy, a nie moim tatą!'... Sorry, ale lekarze tym się nie zajmują, ni pielegniarki, od tego jest pralnia...
Odpowiedz
kinia434
2013-12-08 17:32:27
0 0
jednego razu mój syn trafił na SOR prosto z pracy (z urazem głowy i ręki) więc i brudny pielęgniarki bez szemrania umyły Go bo nawet opatrunku nie mogły by mu założyć na rany..a ile jest podobnych przypadków gdzie rannych zabiera się np z lasu czy z pola bo wypadek zdarzył się przy pracach gospodarczych wtedy nikt z rodziny nie ma w głowie mycia i toalety rannego tylko wzywa pogotowie..więc to na SOR-rze trzeba zadbać o takiego rannego i doprowadzić go do porządku nawet dla samego komfortu pacjenta i przed ewentualnymi zabrudzeniami np ran..
Odpowiedz
konto usunięte
2013-12-08 17:37:29
0 0
Już widzę jak salowa ma tarę z blachy falistej i leci po kolei ubrania wszystkim pacjentom?
Odpowiedz
namoR
2013-12-08 17:46:36
0 0
@Janek64
@ABS0LLUT
Bardzo ciekawe zagadnienie poruszyliscie w swoich komentarzach. Zastanawialem sie nad tym od dluzszego czasu, czy to rozdzielenie polityki od szarej codziennosci jest bardzo trudne i czy jest w ogole mozliwe.

Z moich obserwacji wynika, iz na tym portalu jest to bardzo trudne. Pod wiekszoscia publikacji zawsze pojawia sie kilka nickow i podejmuje proby 'zahaczania' o polityke, szukania winnych o cos tam, wysmiewania wielu osob nie tylko publicznych, zaczepiania innych uzytkownikow bez zadnych konkretnych powodow, uzasadnien itd.

Nie wiem...moze to jest szukanie sensacji na sile, jak napisala @bearchen lub przedstawianie nie tylko wlasnego szpitala w jak najgorszym swietle na tym portalu z jakiegos powodu?

Ciekawe slowa napisal rowniez @Ted1 o przypuszczalnej ilosci tych pozytywnych i negatywnych opinii w ciagu calego roku.

Czy to faktycznie jest 'pro publico bono'?...jest to juz temat na inny dzien...

Milego niedzielnego popoludnia zycze wszystkim.
Odpowiedz
forfiter
2013-12-08 18:29:44
0 0
A może na tym oddziale przyjmuje Chajzer z Vizirem i dlatego priorytetem jest pranie ?
Odpowiedz
Shell
2013-12-08 18:49:51
0 0
Tak czytam te komentarze i myslę że owszem są lepsi i gorsi lekarze ale ten pan wymagał szczególnej opieki ledwo uszedł z życiem dobrze ze przejezdni koło drogi której mieszkał go wyciągli z płonacego domu bo by się spalił żywcem a tu tylko zwykłe badania i ten człowiek nie wrócił do domu jak tu ktoś napisał on już nie ma domu zostało spalenisko na którym ludzie pomagają i sprzątają więc nie uśmiechało się mu jeżdzić po szpitalach bo wystarczająco miał przeżyć a to że znalazł się w Krakowie to nie specjalnie tam pojechał on i jego żona zatrzymali sie u curki bo swojego domu już nie mają a curka mieszka właśnie w Krakowie niech każdy przemyśli co pisze i postawi się w ich sytuacji co Ci ludzie przezyli nie zyczę temu nikomu .Proszę się przejechać przez Stare Rybie i zobaczyć co zostało z ich dobytku i Uwierzcie tym ludzią napewno nie żadne sensacje w głowie a to że curka się zajęła ojcem i jego zdrowiem i jak go potraktowano każdy by tak zrobił.
Odpowiedz
Doriska
2013-12-08 18:53:43
0 0
Shell- jak już cos to Córka, nie 'curka'... sorry ale rażą mnie błędy ort.
Odpowiedz
PasazerLinii7
2013-12-08 19:09:49
0 0
@Doriska:
I nie zrobiłaś awantury w szpitalu? Nie zbluzgałaś personelu? Nie zamieściłaś na forum wpisu o lekarzach, którzy czegoś nie zrobili, a twoim zdaniem mają obowiązek? Przecież ty najlepiej znasz się na medycynie!
Odpowiedz
konto usunięte
2013-12-08 19:58:40
0 0
...to jak felczer w wojsku
dla poprawy zdrowia' trampki'przepisywał na każdą chorobę
może ktoś się z profesją pomylił
powinien być grabarzem został lekarzem
Odpowiedz
kot
2013-12-08 21:30:37
0 0
Za Komuny było leczenie.Za kapitalizmu solidarności jest miłosierdzie....
Odpowiedz
Doriska
2013-12-08 22:54:37
0 0
PasazerLinii7- z tobą nie warto dyskutowac, nie tylko do mnie sie czepiasz, z tego co zauważyłam do innych użytkowników również... Współczuję!
Odpowiedz
konto usunięte
2013-12-08 22:55:56
0 0
S O R ; Sam Opatruj Rany , Się Obywatelu Ratuj , Stypy Oczekuje Rodzina , Sąd Odroczy Rozprawę , Syf Ostatnio Rozreklamowany... itd
Odpowiedz
ABS0LLUT
2013-12-09 00:05:05
0 0
@drumker: Wylądujesz tam, czego Ci nie życzę, inaczej zaśpiewasz.
Odpowiedz
tuskkaczor
2013-12-09 08:39:39
0 0
Pomac medyczna w trym przypadku kojarzy ni się z poziomem lecznictwa podstrawowego na Ukrainie-wierzcie mi- to podobny poziom-Ukraina -byłem tam niedawno-tak odsługują'-obyknowiennych'-Panio @bearchen-daj sobie siana-trzeba na białe mówic -białe.spokojnego dnia wszystkim-byle nie w szpitalu.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"'Zajęli się praniem rzeczy, a nie moim tatą!'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]