2°   dziś 0°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

'Od lat przelewaliśmy krew dla tej partii'

Opublikowano 08.11.2011 09:10:22 Zaktualizowano 05.09.2018 11:28:11 top

Szef nowego klubu parlamentarnego Solidarna Polska Arkadiusz Mularczyk uważa, że będzie się on powiększał z biegiem czasu. Cały czas podkreśla, że jego powstanie to gest solidarności z wykluczonymi z PiS eurposłami Zbigniewem Ziobrą, Jackiem Kurskim i Tadeuszem Cymańskim.

- Od lat byliśmy wiernymi członkami PiS, od lat przelewaliśmy krew dla tej partii - mówił wybrany na kolejną kadencję w okręgu nowosądeckim Arkadiusz Mularczykz.

- Z biegiem czasu nasz klub będzie się powiększał - prorokował w Radiu ZET Mularczyk. O swoich kolegach z nowego klubu mówił, że są to osoby doświadczone, pracujące już w polityce. - Podjęli taką decyzję, bo uważają, że trzeba się solidaryzować z wykluczonymi politykami. To pokazuje, że polityka może być wynikiem pewnych przyjaźni - dodał.

Poseł żalił się na wykluczenie trzech europosłów, ale także i na poprzednie wykluczenia z Prawa i Sprawiedliwości. - Od lat byliśmy wiernymi członkami PiS, od lat przelewaliśmy krew dla tej partii. Nie możemy się zgodzić na to, że w taki sposób pozbywa się polityków, którzy byli solą tej partii - mówił.

- Znam Zbigniewa Ziobrę, jesteśmy przyjaciółmi. To nieprawdziwa teza, że chciał od dawna przejąć PiS. Kilka dni temu to nasi koledzy z partii zostali wykluczeni, pomimo tego, że apelowaliśmy o próbę kompromisu i porozumienia. Mi bardzo brakuje, że nie ma w PiS tyle skrzydeł i frakcji. Uważam, że ta strategia odcinania jest błędna. Błędem było, że tak lekko pozbywano się niektórych frakcji. Nie podobało mi się jak odchodziło PJN, zaraz po katastrofie smoleńskiej i tuż przed wyborami, ale nie podoba mi się też, że od sześciu lat odcina się w PiS różne skrzydła - wyjaśniał Mularczyk.

Poseł podtrzymał tezę, że "ziobryści" nie tworzą partii politycznej, tylko klub parlamentarny. - Na razie nie ma mowy o tworzeniu nowej partii. Klub jest gestem solidarności z wyrzuconymi kolegami. Piłka jest po stronie prezesa i PiS. Chcemy jasnej deklaracja, czy nasi koledzy mogą wrócić do Prawa i Sprawiedliwości - powiedział.

Jak dodał, cała sprawa wymaga "pewnej refleksji i mądrości". - Przecież to początek podziału polskiej prawicy. Wykluczając tak młodych polityków, trzeba liczyć się z tym, że oni nie pójdą na ryby, tylko będą działać - stwierdził.

- Jarosław Kaczyński jest politycznym ojcem i mentorem dla wielu z nas, w tym dla mnie, ale Zbigniew Ziobro jest dla mnie politycznym bratem i to on ma rację. Został skrzywdzony, więc stoję po jego stronie. My chcemy wygrywać dla Polski, polskiego społeczeństwa, bo rządy PO są szkodliwe - przekonywał szef nowego klubu.

(Źródło: onet.pl)

(Fot. amularczyk.pl)

Zobacz również:

Komentarze (5)

forfiter
2011-11-08 09:55:46
0 0
Oj, przelewaliście , przelewali.
Diety poselskie na swoje konta.
Odpowiedz
bukiet
2011-11-08 11:11:08
0 0
czy ta krew była warta poselskiego wynagrodzenia ,chyba tak , jak by mi płacili za takie głupoty to też bym tak walczył ,posłowie powinniście się wstydzić że tak wykorzystujecie wyborców , dlaczego jesteście tacy zmienni ,po-prostu nie macie własnego zdania tylko wietrzycie prezesom i takim marginesom społecznym ..
Odpowiedz
tymek86
2011-11-08 11:34:10
0 0
forfiter nie tylko diety a restauracja sejmowa to co nie zarobiła ,też umieli przelewac,sorki nalewać -tylko do przelyków.
Odpowiedz
seicento900
2011-11-08 17:49:36
0 0
sami psia krew kombatanci
Odpowiedz
ysza
2011-11-08 17:53:03
0 0
A wnet się 'przebierze miarka' - ten gostek nie wie o czym gada..
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"'Od lat przelewaliśmy krew dla tej partii'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]