'Lekarz z wyrokiem. Pacjent zmarł' (TTV)

W dalszym ciągu zastanawiam się czy na rynku pracy jest tak mało lekarzy, że szpital z powrotem zatrudnił go w ub. roku na SORze.

CZY TO JEST NORMALNE ZE LEKARZ Z WYROKIEM MA DECYDOWAC O MOIM ZDROWIU?KONDOLENCJE DLA RODZINY-MYSLE ZE SZPITAL ZAPŁACI DUŻE ODSZKODOWANIE TEJ RODZINIE.

zawsze myślałem, że lekarz, nauczyciel czy urzędnik z wyrokiem może zapomnieć o dotychczasowej pracy w zawodzie. Zwłaszcza jeśli został skazany za fałszowanie dokumentacji. Jak pracodawca może mieć zaufanie do człowieka, który co fałszował? I o ponowne zatrudnienie tego Pana miałbym największe pretensje do dyrektora Radzięty.

Tak jest ,ja też nie rozumiem jakim prawem 'ten' lekarz pracował w szpitalu i decydował o życiu wielu ludzi mając taką kartotekę.Odszkodowanie tak tylko wg mnie nie z konta szpitala bo to są również moje pieniądze ale prywatnie z kont decydentów którzy pacjenta odesłali z tego świata.Myślę,ze nazwisk winnych nie trzeba przypominać.

Ciekawe kto podjął decyzję o zatrudnieniu lekarze z wyrokiem,przecież wiedziano za co go poprzednio zwolniono.
To taki Nasz Limanowski Układ Zamnknięty.

jeszcze raz szczere wyrazy współczucia dla żony i 5 dzieci zmarłego oraz niewidomej matki,pożegnanie ich na pogrzebie ze zmarłym utkwiło mi głeboko w pamięci i łączę się duchowo w ich bólu,panie Boże chroń nas przed takimi lekarzami (...)

Szczere wyrazy współczucia rodzinie.

Pan Starosta niech zdejmie swoją propagandę we wszystkich podporzadkowanych sobie instytucjach i wezmie się do naprawy funkcjonowania Szpitala Limanowskiego.

Ojcami chrzestnymi bałaganu panującego w szpitalu czyt. zwolnienie dyr.Sochy,którzy przyczynili się do stworzenia nienajlepszej atmosfery poprzez swoje decyzje to Pan Starosta,Zarząd Powiatu ,Rada Powiatu na czele z Panem Przewodniczącym.
Panie Przewodniczący jest Pan Lekarzem i spotkałem wiele osób które pozytywnie się o Panu wyrażały i dlatego od Pana oczekuje sie najwiecej w tej materii.
Przysięga Hipokratesa to przecieć chyba dla Pana nie tylko słowa?

gonzo44 twój komentarz jest najbardziej trafny. Podpisuje się pod nim obiema rękami. Mam nadzieje ze sprawę nie będą prowadzić lokalni 'przedstawiciele prawa'.

Dlaczego ktoś usunął komentarz gonzo44.

Nie odzywajcie się jak nie znacie prawdy!

Straszne, że nie pomogli mu w szpitalu. Straszne, że zatrudnili lekarza już z wyrokiem, ale to tylko tak w Limanowej może się zdarzyć. Gdyby szpitala w Limanowej nie było zapewne pojechałby do Sącza lub do Bochni, a tam może zajęliby się nim tak jak powinien prawdziwy lekarz.

W 2008 roku Pan Redaktor w Dzienniku Polskim pisał :
„17.12.2008
Obowiązki na krótko
W lipcu Tadeusz Sikoń przestał pełnić obowiązki ordynatora SOR, zastąpił go Stanisław Kłodziński. Zmiana miała być podyktowana potrzebą poprawy
Jakości świadczenia usług. Przed przyjściem do Limanowej Stanisław Kłodziński sprawował funkcję p.o. ordynatora sądeckiego SOR - niespełna rok, od lutego 2006. W Limanowej pracował krócej - w październiku stracił posadę. Dyrektor szpitala wyjaśnił, że doktor odszedł z przyczyn niezależnych.
Wówczas na stanowisko p. o. ordynatora znów powrócił, Tadeusz Sikoń - i znów tylko na chwilę. Kilka dni temu przestał sprawować tę funkcję, a do limanowskiego szpitala przyszedł Robert Kowalik. - Nowy ordynator posiada specjalizację z zakresu ratownictwa medycznego i doświadczenie w pracy tak w SOR, jak i karetkach pogotowia - wyjaśnia Dariusz Socha, dyrektor szpitala powiatowego w Limanowej. - Zna tę pracę od podstaw, myślę, że pozytywnie wpłynie to na opiekę nad naszymi pacjentami. Jego głównym zadaniem jest zmiana organizacji pracy, szczególnie rozwiązanie problemów z udzielaniem profesjonalnej, szybkiej pomocy osobom trafiającym do SOR.
(TOP)”

Więc z dostępnych informacji wynika, że Pan Doktor będąc Ordynatorem Limanowskiego SOR od 2008 roku, w 2009 roku dyżurował w Szpitalu w Tarnowie i tam miało miejsce wydarzenie które opisywała prasa w 2011 roku i jest tematem przedstawionego materiału.

Moje pytanie jest inne. Pacjent był przez 2 dni na SOR w/w lekarz był na dyżurze w drugim dniu dziwnym trafem nic nie mówi się o lekarzu który w pierwszy dzień nie postawił diagnozy i nie zdecydował się na dodatkowe badania.

Przecież gdyby zdecydowano się na wykonanie dodatkowej diagnostyki pacjenta nie helikopterem a zwykłą karetką pogotowia można było przewieź spokojnie do Szczecina do Berlina do Warszawy do Wiednia i 5 razy przynajmniej do Krakowa 20 razy do N. Sącza i tyle samo do Nowego Targu.

Przypomnieć należy, że od niedzieli do poniedziałku do wieczora można było zrobić zabieg ratujący życie.
A takie zabiegi robi się na cito.

„W rozwarstwieniu aorty wstępującej (typ A Stanford, typ I i II DeBakey) operacja aorty jest zabiegiem ratującym życie. Redukcja opóźnienia do leczenia chirurgicznego, podobnie jak w przypadku zawału serca, jest kluczowa, gdyż śmiertelność ocenia się na 1-2% w każdej kolejnej godzinie od rozpoczęcia objawów. Śmiertelność wewnątrzszpitalna u chorych nie leczonych zabiegowo sięga 56%, podczas gdy interwencja chirurgiczna zmniejsza ją do około 22-27%. Jedynie w przypadku wystąpienia w przebiegu tętniaka rozwarstwiającego udaru mózgu można mówić o względnych przeciwwskazaniach do operacji. Podjęcie decyzji o leczeniu zachowawczym wynikać może też ze współistnienia ciężkich, obciążających istotnie przebieg okołooperacyjny chorób, zaawansowanego wieku lub braku zgody pacjenta. Pięcioletnie przeżycie u chorych leczonych chirurgicznie wynosi około 68%. Także i w tym przypadku alternatywną metodą leczenia jest przezskórne założenie stent-graftu. Jest to jednak metoda wymagająca dalszej oceny w badaniach klinicznych”

W miarę propagacji rozwarstwienia mogą dołączać się powikłania, z których większość stanowi bezpośrednie zagrożenie życia i tamponada serca jest jednym z następstw.

http://www.czytelniamedyczna.pl/2724,tetniak-rozwarstwiajacy-aorty.html

Szpital prowadzi politykę kadrową i zatrudnia takich lekarzy jakich chce. Ktoś za to w szpitalu odpowiada, że przyjmuje i to powtórnie lekarzy z taką przeszłością.

@ Ratowniczka proszę przedstaw prawdę.

Przeraża mnie pewien sposób myślenia forumowiczów i ograniczenie pomocy choremu do wykręcenia numeru alarmowego i czekania co się stanie.
Ja w podobnej sytuacji nie czekałbym na łaskę jednego lekarza, tylko zawiózłbym chorego do innego szpitala. Przerabiałem to osobiście w przypadku teściowej, kiedy to uznałem że pierwszy lekarz się nie zna i zawiozłem ją własnym samochodem do następnego szpitala.

n i e w y c i a n i e t o ż a d n y c h wniosków z poprzednich tragicznych zdarzeń o takim samym ;ciężarze; i dlatego do tego doszło. Perełki tylko zostały.

Mam pytanie czy za każdym razem tego pacjenta przyjmował ten sam lekarz z wyrokiem, czy dopiero za drugim?

powtórka, jeden bydlak zatrudnił drugiego bydlaka, powinni trafić pod sąd, pod pręgierz, i do końca życia płacić obaj alimenty tej rodzinie, oby was Bóg gnoje za to wynagrodził..
Panie administratorze, tutaj potrzeba konkretnych, prawdziwych i dosadnych wypowiedzi, a nie cenzury, którą prowadzicie, a może jesteście na posługi tej bandy skorumpowanych lekarzy?

Pana Doktora który może zawiódł w tym przypadku był szefem SOR za czasów Pana dyrektora Sochy.

Jeśli sąd zawiesił prawo wykonywania zawodu tylko na rok, to lekarz przychodząc pracować na dwa dyżury w tygodniu w Limanowej obecnie miał już 'czystą kartę'.

Żaden dyrektor czy pracodawca nie ma możliwości sprawdzenia, czy jakiś wyrok w zawieszeniu doktor posiada.

Zresztą, dla zachowania równości w ocenie Pan Jakub może przeprowadzić lustrację i sprawdzić ilu z lekarzy pracujących w ośrodkach, przychodniach, szpitalach regionu miało/ma wyroki w zawieszeniu lub miało zakaz wykonywania zawodu, z jakiej przyczyny?

Jeśli szpital, dyrektor, zapewnił wszelki sprzęt, warunki lokalowe oraz medykamenty potrzebne do poprawnego funkcjonowania SOR, to niestety ale za resztę świadczenia odpowiedzialność ponoszą medycy. Żaden dyrektor w żadnym szpitalu nie leczy na SOR. Od tego mamy lekarzy.

Zawód trudny i wymagający ogromnej dawki empatii.
Ludzie nie mogą stawać się tylko przypadkami i statystycznym numerem na oddziałach.

Może potrzeba więcej wyrozumiałości dla pacjenta.

@Doradca Dużo by tu opowiedać To co tu jest napisane nie jest zgodne z prawdą...

Proszę proszę czyżby się ktoś wypowiadał ze szpitala podpisane RATOWNICZKA tak to można odebrać i pewnie tak jest no ale proszę niech się RATOWNICZKA wypowie jaka jest w końcu prawda bo za pewne wszyscy by my chcieli wiedzieć

Ciekawe jaką kwotę na pomoc rodzinie przekazał portal limanowa.in. W końcu z reklam nieźle na tej tragedii zarobił i nadal zarabia. Proponuję od jutra przez najbliższy miesiąc przytaczać wszystkie artykuły z gazet oraz programy telewizyjne mówiące o tej tragedii to kasa będzie nadal lecieć. Jeszcze raz szczere kondolencje dla rodziny.

Co nie jest prawdą ?.

Pacjent 41 letni trafił 2 razy na SOR trafił czy nie?

W pierwszy dzień odesłano go do domu z informacji z tego portalu podejrzewano nawet chorobę kręgosłupa lub zawianie
nie wypisano nawet recepty tak było czy nie ?

Przywieziono Go do szpitala drugi raz w godzinach popołudniowych w poniedziałek czy to prawda czy nie ?.

Podano mu relanium i środek przeciwbólowy EKG nic nie wykazywało 'podobno' czy to nie jest prawdą?.

Wypisano Go w godzinach wczesnych wieczornych czy tak było ?.
Pacjent pojechał we wtorek do Ośrodka Zdrowia i zmarł?

Czy nie szukał pomocy?.

Co to nie jest prawdą ?.

Z tego co pisze @Ratowniczka wynika że to rodzina kłamie...i telewizja też kłamie. W co ja osobiście nie wierzę. Mam nadzieję ze Pan Starosta zadziała coś w kierunku wyjaśnienia tej sprawy.

Nie opierajcie się na informacjach z mediów ja różne wersje tej sprawy słyszałam ludzie wyolbrzymiają niektóre fakty i stwarza się coraz większa nienawiść w stronę szpitala... Ja nie twierdze że rodzina zmarłego kłamie ale zrobił się wielki szum w okół tej sprawy i ciężko jest myśleć racjonalnie o mądrze jak wszyscy narzucają swoje niektóre fałszywe wersje...

Stworzył się jakiś dziwny mit o 'nieomylności lekarza'.
Natomiast lekarz jest człowiekiem czyli może się mylić.
Jeżeli uznam że decyzja lekarza budzi wątpliwości, to udaje się do innego.
Przerabiałem to osobiście gdy czterech różnych lekarzy przez trzy tygodnie nie było w stanie rozpoznać 'hepatitis viralis b', choć objawy były typowe jak bóle przedramion.
Zdarza się też że niektórzy lekarze uważają się za guru i nie chcą zlecać szczegółowych badań.

Zanim ocenimy dyrektora czy szpital, to niech zapadnie wyrok a ten moze być zaskakujący dla wszystkich.

Kto z nas wie, czy zmarły nie uskarżał się na dolegliwości wcześniej?
Skąd mamy wiedzieć, czy zmarły nie był leczony wcześniej w Ośrodku w Laskowej?

Gdy pacjent pojawił się w ośrodku, był w dobrej formie, jak mówiła na początku Pani Doktor z ośrodka.
Zrobiono podstawowe badania, kolejny raz kolejny doktor nie widział podstaw do interwencji i hospitalizacji.
Zastanawia mnie, czy prokurator także zabezpieczył dokumentację medyczną w Ośrodku z Laskowej.

Jest bardzo wiele niewiadomych, dlatego poczekajmy na pracę prokuratora.

Adelle ale wg mnie lekarz powinien też prezentować jakąś postawę etyczną, poziom etyczny wyższy niż w innych zawodach nie związanych z leczeniem ludzi (przy całym szacunku dla innych zawodów). Jeżeli w 2011r. wyszło że ten lekarz miał wyrok i został zwolniony ze szpitala w Limanowej, to mimo, że skończył mu się zakaz wykonywania zawodu, w szpitalu w Limanowej w 2012r. powinni pamiętać jaką miał przeszłość zawodową.

Każdy przypadek i człowiek , jest inny:

Dziennik Baltycki, z 2010 roku:

'Doktor Bogdan K. jest niewinny nieumyślnemu doprowadzeniu do śmierci 62-letniego Witolda Ługowskiego z Wałdowa pod Miastkiem. Taka jest treść nieprawomocnego wyroku, który zapadł wczoraj w miasteckim sądzie.
- Zgon nastąpił o godzinie 24.00. Biegły ocenił, że do zawału serca doszło od 4 do 12 godzin przed zgonem, a więc najwcześniej o godzinie 12.00. Tymczasem oskarżony lekarz badał zmarłego około godziny 10.00. Nie mógł w tym czasie stwierdzić zawału - uzasadnił sędzia Bogdan Kostyk.

Zaniedbanie polegające na nieskierowaniu Witolda Ługowskiego na badanie EKG, które mogłoby wykryć zawał serca, było podstawą oskarżenia.'

Kolejny przykład, że nie zawsze wszystko jest jasne:

'Proces przeciwko doktorowi Andrzeja K. został umorzony na dwuletni okres próby. Lekarz był oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci pacjentki.
29 czerwca 2010 roku 60-letni lekarz pełnił dyżur w lubelskim szpitalu MSWiA. Kiedy pogotowie przywiozło skarżącą się na silne bóle brzucha Leokadię A. podczas diagnostyki stwierdzono u niej m.in. wodobrzusze i obecność gęstego płynu w jamie brzusznej.

 Zlecono więc konsultacje internistyczne i ginekologiczne.

Bez ich wykonania pełniący dyżurujący w szpitalnym oddziale ratunkowym Andrzej K. zdecydował o wypisaniu kobiety do domu na drugi dzień. Tego samego dnia kobieta zmarła. Przyczyną śmierci okazała się perforacja jelita i zapalenie otrzewnej.


Sprawą zajmował się Sąd Rejonowy Lublin-Wschód. Prokuratura zarzucała mu, że naraził pacjentkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i o nieumyślne spowodowanie jej śmierci.

Sędziowie nie dopatrzyli się jednak winy. Uznali, lekarz dopuścił się zaniechania. '

Nie należy ludzi oceniać z góry każdy z nas popełnia błedy, a lekarz jest tylko człowiekiem a nie cudotórca...

Skoro Szpital podlega Starostwu a Pan Starosta prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie, to dlaczego Wójt Gminy Laskowa również nie prowadzi postępowania wyjaśniającego. Przecież pacjent zmarł po badaniach w Ośrodku Zdrowia w Laskowej, który podlega pod gminę Laskowa i na terenie gminy Laskowa?

@Ratowniczka – Czy sądzisz że pacjent który otrzymał pomoc będzie miał czelność pisać negatywnie o szpitalu. – wręcz przeciwnie podziękuje za uratowanie zdrowia (taki ludzki odruch za pomoc w najważniejszej dla siebie życiowej sprawie) .Prawdziwe fakty wyczytasz z poprzedniego wyroku i zrozumiesz co się stało, a za co ów pan został skazany. „Nie zawsze wszystko jest jasne” - Na tej zasadzie mamy „ dziurawe drogi i krzywe ściany” - @adelle

Krótki filmik z wizyty - pokazuje osobowość dyrektora , po trupach do władzy ..cel uświęca środki!

@ysza Twoja wypowiedz jest bezsensowna
@samson Czy wiesz za co dostał wyrok dr.Kowalik będąc lekarzem w N.Targu?

Ted 1 komentarz nr 32 - nie twórz tematów zastępczych.

Do Ted1 i ratowniczka: Szkoda waszego czasu na odpowiedzi do komentarzy osób wypowiadających się powyżej... przecież jak już wiecie mamy do czynienia z najlepszymi specjalistami w takich dziedzinach jak medycyna czy prawo. Oni świetnie znają się na wszystkim. Szkoda tylko, że najlepiej wychodzi im w życiu krytyka innych, ale przecież tak wspaniali specjaliści mają do tego prawo. Żadna z tych osób za pewne nigdy nie wypowiada się pozytywnie o pracy zarządu i innych pracowników szpitala z której płyną korzyści dla szpitala, ale raczej celem tego portalu jest krytyka szpitala, na pozytywy nie ma tutaj miejsca.

Proszę podać imię i nazwisko tego lekarza opinia publiczna powinna wiedzie ,jakiego lekarza musi się unikać.

@cleveland piszę jak najbardziej na temat. Przecież Ty jak i cała 'Rada Ekspertów' portalu winnych już znacie i nawet wyrok już wydany. Ale dla niektórych sprawa nie jest do końca tak oczywista i w związku z tym jestem za całkowitym jej wyjaśnieniem.. Skoro Starostwo się tym zajmuje to i Gmina Laskowa powinna.

Oglądajcie warto to zobaczyć
http://ttv.pl/archiwum/85623,lekarz-z-wyrokiem-pacjent-zmarl,0.html

Na pewno winnych już mają a ich wyroki są 'bezbłędne', przecież to 'EKSPERCI', nigdy się nie mylą.

Ręce opadają jak się Was czyta. Czy Waszym zdaniem winny jest Pacjent, który szukał pomocy i zmarł?.

Nie piszcie, że stwarza się nienawiść w stronę Szpitala, bo to nie jest prawdą.

Oddziały Szpitala są obstawione w 100% i nikt od nas nie jedzie do innych Szpitali.

Proszę sprawdzić czy są miejsca wolne i ile ich jest?.
Lekarze leczą i ratują życie naszym bliskim.

Pan Dyrektor nie może stać na każdym z oddziałów i pilnować żeby się nic się nie stało nie jest lekarzem od tego są Ordynatorzy i Lekarze. Utarło się, że lekarz jest nieomylny i to nie wina pacjentów tylko lekarzy, którzy stwarzają taką opinię.

To trzeba zmienić. Trzeba wprowadzić procedury, które poprawią relację na poziomie pacjent lekarz, gdy się wysłucha pacjenta popierając to badaniami można szybciej zdiagnozować.
Nikt z przyjemności nie prosi o pomoc przeważnie idziemy do Szpitala, bo nam coś dolega.

Za pacjentem idą pieniądze. Jakie to są pieniądze to inna kwestia powinny być większe, ale nie powinno się kłaść na wagę- życia przeciwko oszczędnościom? To też trzeba zmienić.
Sprzętu w tym Szpitalu nie brakuje brak jest decydenta, który każe użyć tego sprzętu w takich przypadkach jak ten omawiany lub jak ten z przed paru miesięcy gdzie pacjent się wykrwawił.

Trzeba dbać żeby takich przypadków było jak najmniej. Co z tego, że przedstawiacie, że gdzieś zdarzają się podobne przypadki, róbmy tak żeby u nas było dobrze.

Dla przykładu pochwalę Młodą Lekarkę z Limanowskiego Szpitala. Przykład sprzed co najmniej roku.
Na SOR przyjechałem z Sąsiadką, która źle się poczuła. Dyżurowała Młoda Lekarka wiem, że na imię miała Maria. Bardzo spokojnie wysłuchała o dolegliwościach zleciła badania i leki. Po pół godziny były wyniki zaniepokoiły Panią Lekarkę, która powiedziała, że chce zrobić Echo na oddziale, bo nie chce czekać na kolejne badanie żeby nie tracić czasu oświadczyła, że wprawdzie powinien to zrobić lekarz ze specjalizacją, ale nie ma nikogo w tej chwili na dyżurze a Ona chce zobaczyć czy nie potrzeba pilnej interwencji kardiologicznej. Po 10 minutach była decyzja o przewiezieniu na kardiologię inwazyjną do Nowego Sącza gdzie od razu był robiony zabieg. Sąsiadka żyje i czuje się dobrze dzięki tej młodej lekarce z limanowskiego SOR.

Nie wiem czy miał Jej kto powiedzieć dziękuję, przynajmniej teraz proszę przyjąć podziękowanie.

Tak czytam te wszystkie artykuly i komentarze i przyznam szczerze, ze juz stracilam resztki zaufania do tego szpitala.
Mam nadzieje, ze tam nigdy nie trafie.
Wiem, ze sa tam rowniez dobrzy specjalisci ale mimo wszystko szpital ten owiany jest zla slawa i to powoduje obawe.

Oby juz nigdy wiecej takich przypadkow!

Ratowniczka,,Nie opierajcie się na informacjach z mediów ja różne wersje tej sprawy słyszałam ludzie wyolbrzymiają niektóre fakty i stwarza się coraz większa nienawiść w stronę szpitala... Ja nie twierdze że rodzina zmarłego kłamie ale zrobił się wielki szum w okół tej sprawy i ciężko jest myśleć racjonalnie o mądrze jak wszyscy narzucają swoje niektóre fałszywe wersje...'


Droga Ratowniczko no ja na pewno nie opieram się na mediach chociaż oni tutaj swoją rolę spełnili, mam nadzieję że już nikt nie przyjmie tego lekarza w Polsce do pracy. Chodzę do klasy z najstarszą córką zmarłego łączymy się z nią w bólu przez to że znamy doskonale tą historię. A ty ,,Ratowniczko' nie musisz bronić swoich kolegów z pracy bo to każdy człowiek myślący wie że jeżeli 2razy ktoś z takimi objawami zgłasza się do szpitala a lekarz nie reaguję w żaden sposób i myśli że pacjent udaje to lekarz jest.....i nie zasługuje na to żeby go nazywać takim zaszczytnym słowem. Oczywiście jest wielu dobrych lekarzy w Limanowej, życzę wszystkim żeby trafiali tylko na tych najlepszych.

Doradco@ sam przyznajesz że Szpital w Limanowej nie ma oddziału Kardiologi Inwazyjnej, wiec przywożenie pacjenta w niektórych przypadkach z podejrzeniem zawału może być jedynie stratą czasu.
Niestety pogotowie ma takie procedury że najpierw zawozi pacjenta do Limanowskiego Szpitala.
Gdy istotny jest czas czasami warto obejść te procedury i prywatnym samochodem zawieźć chorego na SOR w do takiego szpitala, który posiada takowy oddział.
Chodzi o przypadki gdy chory jest przytomny.
Przy złamaniach kończyn to dyspozytor nawet karetki nie chce wysłać.

kolanko... Ja nikogo nie bronie ale takie rzeczy nie zdarzają się tylko w Limanowej znam tego lekarza i on nie jest taki jak go opisujecie wszyscy stawiają go w złym świetle jeszcze raz powtarzam nie oceniajcie ludzi z góry...
Pozdrawiam

Ona nie jest ratowniczką z naszego szpitala niech nie ściemnia,większość współpacujących z lekarzem Robertem K.żle o nim mówi i o jego pracy.

Ten lekarz nawet na weterynarza by się nie nadawał...rutyna spowodowała w nim zero empatii...A o jego winie nie musimy się w ogóle sprzeczać. Już raz został skazany więc w Tarnowie się na nim już poznali szkoda że w naszym szpitalu musiało dojść do takiej tragedii żeby nasz dyrektor zobaczył jaki to ,,lekarz'. Oczywiście lekarz też człowiek pomyłka zdarzyć się może...ale nieprzyjęcie chorego do szpitala 2 razy to nie można nazwać pomyłką i to po jego przeszłości.

Ratowniczko no masz rację on nie jest taki jak my go opisujemy jest jeszcze gorszy jak można po swoim błędzie w szpitalu w Tarnowie zacierać ślady i próbować fałszować kartotekę.

Ted 1 zauważ że moje komentarze podobnie jak większości internautów dotyczą powodów powtórnego zatrudnienia tego lekarza w szpitalu, a nie 'wydawania wyroku'.

Ratowniczko, wydaje mi sie, ze bronisz tego lekarza ze wzglegow osobistych, bo inaczej tego nie mozna nazwac. Jak mozna bronic lekarza, ktory ma wyrok, falszuje dokumenty etc.
W tym szpitalu nalezy wszystkie 'stare wygi' wyslac na emeryture, a dac szanse mlodyn lekarzom. Sama na wlasnej skorze przekonalam sie ze mlodyn lekarzom mozna zaufac, a te stare wygi sa dobre tylko w 'ciupaniu kasy' A ty RATOWNICZKO zamknij sie wreszcie, bo podnosisz ludziom cisnienie.

Ja? Wy tylo wiecie tyle co z mediow ! Nie bede sie znizac do waszego poziomu

bo nie potrafisz, poprostu jestes ponizej naszego poziomu

Ten lekarz jest cudowny. To media i my zrobiliśmy z niego potwora. A to wspaniały człowiek jest, to próbuje nam wmówić Ratowniczka.<bez jaj chyba nikt w to nie uwierzy>

ten lekarz popelnil blad kolosalny w stoim zawodzie, ale nie przekreslajcie go jako czlowieka.
Przestancie juz wieszac psy na nim.

Ratowniczko z twoich odpowiedzi wnioskuję, że łączy cię przyjaźń z tym chłowiekiem, prawda. Więc jako jedyna pośród nas, twierdzisz, że znasz tego człowieka najlepiej i nie jest taki jak go pozostali internauci w komentarzch opisują, więc dlaczego na to pozwalasz ?? Dlaczego go NIE BRONISZ ?? Napiszesz jaki on jest, niektórzy z nas chcą poznać prawdę. Nie musisz się bać w internecie jesteśmy anonimowi. Nie chcemy opierać się na mediach, które przekłamują informację, więc napisz nam te różne wersje, które słyszałaś i wskaż te niektóre fakty które ludzie wyolbrzymiają. Dlaczego ukrywasz prawdę i jaki masz w tym cel ?

Ilez razy mozna te same kolosalne bledy popelniac?
BEARCHEN to nie pierwszy tego typu popelniony blad
Pozostaly osierocone dzieci, a ty bearchen jestes mloda i nie masz zielonego pojecia o samotnym wychowywaniu dzieci.
Wiec adelle,ratowniczka przestance sie wymadrzac. W takim przypadku nie wystarczy powiedziec ups PRZEPRASZAM .Osoby winne
tej sytuacji powinny odszkodowanie placic tej rodzinie i wysokie alimenty.Wtedy lekarze bardziej powaznie podchodzili by do pacjentow

ho ho no to nie wyobrażam sobie w takim razie emocji za jakiś czas.

Słuchaj pseudoratowniczko pana doktora Roberta K. zna wiele osób zarówno z pracowników szpitala jak i z pacjentów i wszyscy mówią o nim żle.To nie media wykeowały jego wizerunek a sam sobie na to zapracował.

Napisze tylko tyle.
Niech odpowiednie organy skaza winnego, wymierza kare i to bedzie najsprawiedliwsze. Jezeli odszkodowanie sie nalezy to powinno byc rowniez wyplacone, mimo ze nie wynagrodzi to rodzinie bolu i cierpienia jakie przezywaja, pozwoli przynajmniej jakos w miare funkcjonowac.
A Starostwo z dyrektorem szpitala na czele niech podejmie odpowiednie kroki, aby do tak tragicznych przypadkow nie dochodzilo. I niech sie nie skonczy tylko na pustych slowac i zapewnieniach.
Jedna z kar doktor juz otrzymal. Bycie na jezykach tysiecy ludzi i mediow bywa czasem gorsze od kary przyznanej przez sad.
To nie bylo umyslne spowodowanie smierci. Wezcie to pod uwage.

Szanowna 'Ratowniczko' czytając Twoje komentarze w tym artykule oraz wcześniejszych mam tylko jedną prośbę usuń ze swojego profilu 'Gwiazdę Życia'. Ponieważ swoimi komentarzami kompromitujesz tylko całą naszą społeczność ratowników. Jak można pisać takie brednie jak to; 'Ja nikogo nie bronie ale takie rzeczy nie zdarzają się tylko w Limanowej znam tego lekarza i on nie jest taki jak go opisujecie wszyscy stawiają go w złym świetle jeszcze raz powtarzam nie oceniajcie ludzi z góry'. Ja do dziś pamiętam słowa mojego wykładowcy na jednych z pierwszych zajęć z ratownictwa: 'Pamiętajcie, że każda decyzja którą podejmiecie będzie miała wpływ na losy człowieka któremu pomagacie. To nie jest zawód piekarza, murarza czy stolarza. Pamiętajcie, że wasze decyzje mogą być ostateczne a życia ludzkiego nie da się naprawić jak przesolonego chleba, krzywej ściany czy źle sklejonych mebli.' Twoje komentarze są na prawdę idiotyczne. Gdybym miał określić Twój profil psychologiczny to musiał bym napisać że jesteś typową 'kobietą o jasnych włosach z dowcipów' i lepiej nie wypowiadaj się na temat na który nie masz zielonego pojęcia.
P.S. Przepraszam wszystkie Panie które poczuły się urażone w związku z moim komentażem.

Ale tylko te z odrostami.

bubu2134 Jak będziesz potrzebował pomocy to Ci jej nie udziele

@ Ratowniczka mam nadzieję, że nie pomyślałaś co napisałaś i poprosisz sama o moderację komentarza nr.62.

Używanie tego znaku i takiego komentarza nie powinno mieć miejsca.

Asmodeusz. A Ty kim jesteś żeby mnie oceniać? Ja już nie będę się wypowiadać na ten temat ale widzę że kieruje wami nienawiść i oceniacie nie znając sytuacji

Ratowniczka, mawiaja, ze tonacy brzytwy sie chwyta.
Tobie nawet to nie pomoze.
Twoja inteligencja ponizej 0

Kochana ratowniczko mam wykształcenie medyczne i sobie poradzę a to że obstajesz za twoim znajomym to naturalne,bądż obiektywna.

Czyli obiektywizm polega na popieraniu tylko tego co Ty piszesz i myślisz bubu2134 ??? ;-)

Obiektywne podejście do sprawy to znaczy niech ratowniczka powie czemu broni lekarza,bo do tej pory skupiła się tylko na krytykowaniu prawie wszystkich ocen internałtów @Stiker

Broni go bo ma inne zdanie w tym temacie i ma także do tego takie samo prawo jak Ty do atakowania to chyba proste... drogi internałto ... ;-)

Bardzo, bardzo współczuję rodzinie
a na marginesie za dużo mamy studentów - niestety - dawniej studentów było bardzo mało - ale za to naprawdę wyuczonych (w mojej klasie był tylko jeden ale na prawdę fenomen) a teraz aż żal przyznać że studia może zrobić każdy kto ma maturę bez względu na wiedzę i wrodzoną umiejętność pochłaniania wiedzy co jest niestety smutne
:(

Problem z tym szpitalem niestety jest wiem to na swoim przykładzie.Po upadku poszłam na SOR niezlecono mi żadnych badań a mam okropny ból w pośladka za 2 tygodnie poszłam jeszcze raz i dalej tosamo byłam u chirurga i też nic tak już płcze i cierpię ponad 2 miesiące

szpitala natomiast nie skrytykuje w obawie o usunięcie przez limanowa.in mojego postu ......

Dziwny to zwyczaj napuszczać na dziennikarzy ochronę.
Ale może sami sobie winni, po co tacy dociekliwi ?

@TuronGorski: Twoje niektóre posty zostały usunięte właśnie dla Twojego dobra, czyli żebyś nie miał założonej sprawy o pomówienie i zniesłąwienie. :P

Ratowniczka ! nie wiem jakie ty znasz wersje tej sprawy , nie chcesz mówić nie musisz. Ja dobrze znam przebieg tej sprawy i wiem jak wyglądała niedzielna wizyta na SOR, następnie co było w poniedziałek i we wtorek. Dodam że nie znam sprawy z mediów , nie oglądałam żadnego programu w TV,nie miałam takiej potrzeby a nawet siły by patrzeć na to jeszcze raz. Wyjaśnię jeszcze ,że sytuacja przedstawiona w mediach została przedstawiona tak jak jak było naprawdę.

Do Ratowniczki! 'Nie należy ludzi oceniać z góry każdy z nas popełnia błedy, a lekarz jest tylko człowiekiem a nie cudotórca'. Ale bycie lekarzem na papierze - bo skończyłem studia i nam na to papier , a bycie lekarzem z powołania to jest pewna różnica. Należy zrozumieć, że błędy popełniane przez lekarzy wiążą się z utratą życia człowieka i nie da się ich już naprawić, więc gdy lekarz nie jest pewny postawienia odpowiedniej diagnozy konsultuje się z innymi lekarzami, a nie wydaje diagnozy która może zagrażać życiu ,dr Kowalik zapewne nie poczuwa się do jakiejkolwiek winy , bo słysząc , że taka samą diagnozę postawiłby jeszcze raz i odesłał pacjenta do domu to świadczy tylko i wyłącznie o jego bezczelności.

Przed chwila byl wlasnie ten material z TTV na TVN24

Bubu masz przygotowanie medycznale? Moje jest takze podobne i specjalistyczne w kilku juz dziedinach medycznych. Pochodze z tego miejsca, nigdy jednak nie oceniam sytuacji pobierznie....bo ja wiem, ze kazda sytuacja jest inna. Zaufaj mi bo wiele juz widzialam.

w tym szpitalu to jednak chyba wszystko mają w d..e. Kiedyś sobie pomyślałem czytając jakiś artykuł o śmierci pacjenta, że może takie tragedie wyjdą 'na dobre' bo lekarze będą się dwoić i troić żeby się nie powtórzyły ale widzę że głupi byłem. W głowie mi się nie mieści jak można tak lekceważyć ludzi, którzy przychodzą po pomoc.

A @ratowniczka pisze do znudzenia 'nie oceniajcie z góry'. Ja sytuację znam z mediów bo skąd indziej, ale widocznie prawdą jest ( nikt przynajmniej nie zaprzecza ) że lekarz miał wyrok, fałszował papiery, przez rok nie mógł pracować a pracował - więc mam prawo wyrobić sobie opinię o nim nie znając go osobiście. A w jakąś zorganizowaną akcję szpitala w tarnowie, tvnu i limanowa.in przeciwko temu konowałowi z prowincji nie chce mi się wierzyć.

http://limanowa.in/wydarzenia/news;,12822.html Czy wy ludzie juz zapomnieliscie ze nie tak dawno była prawie identyczna sprawa,mieszkali nie spełna 0,5 kilometra od siebie.Wszyscy prawie wiedza co było smiercia tego meżczyzny ,wystarczyło zwykłe przeswietlenie USG .Lecz nie mnie jest dane osądzac innych sa do tego odpowiednie organy i swiadomosc tego ze ci jesli popelnili jakis blad,to po swojej smierci spotkaja sie przed obliczem pana i ciekaw jestem tego czy tez beda tacy pewni czy zrobili wszystko aby było inaczej niz jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ratowniczko???? Sprawdzalam kilka razy slowa ' nie udziele Ci pomocy' sa napisane jednak na prawde! Wstyd mi ze ktos taki reprezentuje ratownictwo. Skonczylam rateonictwo i ani nie wyobrazam sobie podobnej dyskusji ze wszech miar nie merytoryczna: nie oćeniajce ludzi wszyscy popelniamy bledy . A slowa o nieudzieleniu pomocy sa dowodem Twojego szczeniactwa, braku profesjonalizmu. Ktokolwiek zna Wasze srodowisko szybko zorientuje sie kim jestes i juz Ci szczezre wsoczuje. Nie ujdzie Ci to plazem, opinia puliczna jest bezlitosna.
A tytulem ' wszyscy popelniaja bledy' tak oczywiscie to prawda. Ale jesli ja polenie blad w swojej pracy, ponosze ich ciezkie konsekwencje a na final z tej pracy wylatuje. Wiem ze tetniam aorty to tykajqca bomba, ale podstawowa diagnostyka moze skierowac przynjamniej tok myslenia na wlasciwy tor.
My jako ewentualnie pacjenci szpitala limanowskiego mamy prawo do wygrazenia swoich obaw w nawet nie merytoryczny sposob, ale TY bez argumentow poperajac i tlumaczac ta sytuacje stajesz sie nie wiarygodna i sprawiasz ze i o srodowsisku ratowniczym bedziemy myslec jako niekompetentej bandzie. Zycze refleksji i rozumu

Proszę nie identyfikujcie nicku Ratowniczka z Limanowskimi służbami Ratowników Medycznych.

Dziewczyna przez swoją nieroztropność użyła nazwy i znaku nie będąc do tego w żadnej mierze uprawniona nie jest reprezentantką tych służb.

Mam nadzieję, że takiego błędu nigdy już nie popełni.

Służby Ratownictwa Medycznego ciężko pracują na dobre imię i zaufanie.

Postrzegani są z jak najlepszej strony i niech słowa przelane na portalu przez pseudo Ratowniczkę nie wpłyną na zmianę zdania o Ich odpowiedzialnej i ciężkiej pracy.

Popieram przedmowce. Krzyz zobowiazuje, a ta Pani skompromitowala sluzbe klikoma zaledwie zdaniami.

Jak narazie to wy sie kompromitujecie takimi komentarzami

Dziewczyno już raz przepraszałaś i pisałaś że nie jesteś ratownikiem medycznym.

'Nie, nie jestem ratownikiem medycznym jeżeli kogoś uraziłam to przepraszam..'

Zastanów się.

Witam. Panie Doradco badz wyrozumialy Kobieta przedstawia swoje zdanie nic takiego zlego nie robi . Pozdrawiam Ciebie i Pania Ratowniczke :)

@ Janek64 na karetkach pogotowia stosuje się krzyż sześcioramienny z eskulapem w środku. Dziewczyna używa tego znaku i nazwy w nicku które mogą sugerować jej powiązanie z ratownictwem medycznym.

Nic bardziej błędnego.

@ DoraDco to forum to swiat wirtalny chociaz ja spogladam na to normalnie jak w realu mnie to nie przeszkadza .Nawet jaK jest ratowniczka medyczna to dobrze potrzeba ich wielu . Czasem tutaj rozni ludzie roznie pisza zalezy to od dnia przekonan a czasem pisza poprostu na zlosc innym rowniez kazdy z nas odbiera to inaczej Powiedz jak przebiega wam dlugie majowe swietowanie. Milo Pozdrawiam :)

Dziewczyna się pogubiła. Zwracam Jej jak na razie grzecznie uwagę.

Temat jest zbyt poważny żeby można było sobie urządzać zabawę.
Wypowiedzi w stylu że się komuś nie udzieli pomocy sam przyznaj są nie na miejscu.

Jak się dziewczyna chce bawić niech założy konto 'małolata' i niech pisze do woli.

Ratownictwo Medyczne jest postrzegane z jak najlepszej strony a takie nierozważne komentarze mogą sugerować wręcz coś odwrotnego.

Kubeł zimnej wody na młodziutką główkę i wszystko będzie oki.

Pozdrawiam Janek64.

17.05.2013 (piątek) - Radio Kraków serwis informacyjny o godzinie 11:00 - i taki kwiatek że ten lekarz ma nadal kilka dyżurów miesięcznie w Nowym Sączu - dyrektor szpitala tłumaczył się że ciężko jest znaleźć lekarzy. Żeby było ciekawiej godzinę później już tej informacji nie było.