2°   dziś 0°   jutro
Czwartek, 21 listopada Janusz, Konrad, Albert, Maria, Regina

Prof. Fal: nie testujemy, więc oficjalnie nie odnotowujemy wzrostu zakażeń

Opublikowano 18.08.2024 11:22:00 Zaktualizowano 18.08.2024 11:23:37 top

W Polsce praktycznie nie wykonuje się już testów w kierunku COVID-19, dlatego oficjalnie mamy bardzo niską zapadalność - powiedział PAP prof. Andrzej Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego.

Według danych przekazanych PAP przez firmę PEX Pharma Sequence w lipcu br. nastąpił gwałtowny wzrost sprzedaży testów wykrywających COVID-19. Polskie apteki sprzedały ich łącznie prawie 187 tys., czyli ponad dwukrotnie więcej niż w czerwcu i trzykrotnie więcej niż w maju.

W codziennych raportach podawanych przez Ministerstwo Zdrowia wzrost zakażeń także jest odnotowywany, choć oficjalne liczby nowych przypadków nadal są bardzo niewielkie. Na początku lipca utrzymywały się na poziomie 60 dziennie, pod koniec miesiąca - ponad 200, w pierwszych dniach sierpnia - ok. 400 dziennie, a 14 sierpnia było ich 834.

Według prof. Andrzeja Fala wartości te zupełnie nie oddają jednak prawdziwego obrazu sytuacji. „Ministerstwo Zdrowia opiera się na danych spływających z sanepidu i ze szpitali. A ponieważ nie testujemy już prawie ogóle, wyłącznie osoby objawowe i w zasadzie tylko w szpitalach, to oficjalne mamy bardzo niską zapadalność” - powiedział ekspert.

Zobacz również:

„Natomiast widzimy, że w całej Europie są notowane istotne wzrosty zachorowań. Oczywiście jest to łagodna postać COVID-19 i nie ma powodu do alarmu czy strachu. Ale wzrost jest i to duży. A ponieważ ludzie wiedzą, że to może być COVID-19, kupują sobie testy na własną rękę. Stąd tyle sprzedawanych testów” - dodał.

Podkreślił, że nie jest więc prawdą, iż liczba zachorowań jest tak niska.

Zdaniem profesora COVID-19 przestał być istotnym tematem, ponieważ nie wiąże się już z wysoką umieralnością i ciężkim przebiegiem. Obecnie w zakażeniach nadal dominuje przeważa wariant SARS-CoV-2 o nazwie Omikron, choć cały czas pojawiają się jego nowe podwarianty: Kraken, Pirola, JN1 i warianty FLiRT (K.1.1, KP.2, KP.3).

Objawami, które teraz dominują są najczęściej: ból gardła, kaszel, gorączka, zapalnie spojówek, biegunka i bóle głowy.

„Sam wśród swoich bliskich znajomych w ciągu ostatniego tygodnia zdiagnozowałem pięć przepadków COVID-19. Zakażenia więc są i to liczne” - podsumował prof. Fal.

Tymczasem w ciągu ostatniej doby oficjalnych testów w kierunku COVID-19 wykonano 1828, z czego 853 miało wynik pozytywny.(PAP)

Komentarze (8)

wilcacora5
2024-08-18 11:52:21
0 2
A co to limanowa.in aż tak do tyłu jest?? Teraz wszystkie szambo Media głównego ścieku mają rozkaz straszyć ludzi małpią ospą! Widocznie wojna się kończy , ale ludzie reagują pustym śmiechem na szczęście, covid już nie jest głównym celebrytą, prosiłbym o aktualizację bo prędzej czy później dostaniecie przykaz znęcania się psychicznego nad społeczeństwem
pacho
2024-08-18 12:42:06
2 0
a nie możesz tak swojego fekalnego odbioru świata zabrać do własnego WC?
Odpowiedz
pacho
2024-08-18 12:45:49
2 0
Covid szkodliwością zszedł ponizej poziomu grypy , czyli trzeba obserwować mutacje ale masowe testy nie maja za bardzo sensu
wilcacora5
2024-08-18 13:31:59
0 3
Ha ha ha ha ha ,tak tak szczególnie zszedł poniżej poziomu kiedy były największe restrykcje i namordniki a tu nagle bęc w mediach cisza i wpuszczamy 3 mln Ukraińców ha ha ha ha ha ha, wirus medialny to się nazywa czyli taki który istnieje w mediach a każdy kto się na to nabrał a co najgorsze wziął i się zaszczepił to idiota do potęgi bezmózgi
Odpowiedz
ro123
2024-08-18 13:40:01
0 5
No to teraz tępe barany wyrusza na testy
Odpowiedz
kyniu
2024-08-18 19:16:13
0 3
I dobrze,że nie testujemy. Te testy nie nadawały się do tego.
Odpowiedz
roomserwis
2024-08-18 21:37:27
0 2
*wilcacora5
w punkt !
precz z czerwoną zarazą,
treserzy do cyrku !

paradoks:
sprzeciwiamy sie tresurze zwierząt, a gdy nas tresują, to bijemy brawo i cieszymy sie że nie musimy myśleć, bo wielki kołchozowy zielony brat robi to za nas ...
Odpowiedz
zabawny
2024-08-19 14:22:41
0 2
Ja tak bardzo wystraszyłem się C-19 , że widziałem go na każdym kroku również w szprycy na która namawiali wszędzie , a nawet księża z ambony . I z tego strachu nie poddałem się . :)
Dziś z dumą mogę powiedzieć , że nie dałem się o-duraczyć . :)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Prof. Fal: nie testujemy, więc oficjalnie nie odnotowujemy wzrostu zakażeń"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]