Poseł PiS Dariusz Matecki zatrzymany przez ABW; jeszcze w piątek usłyszy zarzuty
Poseł PiS Dariusz Matecki został w piątek rano zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW. Po zakończeniu przez nich czynności poseł zostanie przewieziony do Prokuratury Krajowej, gdzie usłyszy zarzuty popełnienia sześciu przestępstw i zostanie przesłuchany w charakterze podejrzanego.
Pełnomocnik Dariusza Mateckiego, adwokat Kacper Stukan poinformował PAP, że poseł wyraża zgodę na podawanie pełnego nazwiska.
Sejm w czwartek wyraził zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Mateckiego. W środę Matecki sam zrzekł się immunitetu. Wniosek prokuratury dotyczący posła PiS ma związek ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości, a także z zatrudnieniem Mateckiego w Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie.
Pełnomocnik posła adwokat Kacper Stukan poinformował, że Matecki został o godzinie 8.45 zatrzymany przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Jak podkreślił, poseł był wtedy w drodze do siedziby Prokuratury Krajowej; planował sam się w niej stawić o godzinie 9.
Zobacz również:

Informację o zatrzymaniu posła przekazał też rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński. Poinformował, że po zakończeniu czynności Matecki zostanie przewieziony do Prokuratury Krajowej.
Według komunikatu PK, poseł PiS jeszcze w piątek będzie miał przedstawione zarzuty popełnienia sześciu przestępstw i zostanie przesłuchany w charakterze podejrzanego. "Zatrzymanie było konieczne przede wszystkim z powodu uzasadnionej obawy bezprawnego utrudniania postępowania oraz potrzeby niezwłocznego zastosowania środka zapobiegawczego" - podała Prokuratura Krajowa.
Wniosek prokuratury o uchylenie immunitetu posłowi Mateckiemu, jego zatrzymanie oraz tymczasowe aresztowanie trafił do Sejmu pod koniec lutego. W środę komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zarekomendowała Sejmowi uchylenie Mateckiemu immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na jego tymczasowe aresztowanie. Później tego dnia poseł PiS poinformował na sali plenarnej, że zrzeka się immunitetu.
Poseł tłumaczył, że jest to jego "honorowe zobowiązanie wobec obywateli" pomimo tego, że nie zgadza się z zarzutami prokuratury.
W czwartek komisja regulaminowa uznała wniosek Mateckiego o zrzeczeniu się immunitetu za spełniający "wymogi formalnej poprawności". Jednocześnie tego dnia Sejm w głosowaniu wyraził zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła.
Zrzeczenie się immunitetu przez posła otworzyło prokuraturze drogę do dalszych czynności, zaś zgoda Sejmu na zatrzymanie i areszt pozwala prokuraturze skierować ewentualny wniosek do sądu o zastosowanie aresztu. O tym, czy taki ewentualny areszt byłby zastosowany, zdecyduje sąd.
Poseł Matecki mówił, że już wcześniej chciał zeznawać ws. podejrzeń prokuratury, jednak prokuratura nie wyrażała na to zgody. Poseł przybył w tym celu do siedziby Prokuratury Krajowej także w czwartek. Prokuratura już wcześniej wyjaśniała, że nie chce przesłuchiwać Mateckiego jako świadka, - który składa zeznania - ale postawić posłowi zarzuty i przesłuchać go jako podejrzanego.
Prokuratura chce przesłuchać Mateckiego w charakterze podejrzanego, dlatego zwróciła się z wnioskiem do Sejmu o zgodę na uchylenie posłowi immunitetu - bez jego zgody nie może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Prokuratura czekała więc na dokumentację Sejmu dotyczącą rozpoznania jej wniosku.
Wniosek prokuratury miał związek ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości - według prokuratury Matecki uczestniczył w ustawianiu konkursów na dotacje z FS i wyprowadzaniu publicznych pieniędzy do powiązanych z nim organizacji – Stowarzyszenia Fidei Defensor i Stowarzyszenia Przyjaciół Zdrowia, a także z podejrzeniem, że jego zatrudnienie w Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie w latach 2020–2023 było fikcyjne. Łącznie prokuratura podejrzewa posła o popełnienie sześciu przestępstw zagrożonych karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Zarzuty, które prokuratura chce postawić posłowi Mateckiemu, dotyczą także podejmowania czynności w celu "udaremnienia stwierdzenia przestępnego pochodzenia środków płatniczych w kwocie nie mniejszej niż 447 500 zł", zawarcia dwóch pozornych umów o pracę z Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych i z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach potwierdzających wykonanie pracy, która w rzeczywistości nie została wykonana. (PAP)
Może Cię zaciekawić
Dziś wieczorem w szpitalu zmarł o. Jacek Janas OFM
O. Jacek Janas OFM, pochodzący z Męciny koło Limanowej, zmarł w wieku 66 lat. W zakonie franciszkanów przeżył 42 lata, z czego 36 lat w kapła�...
Czytaj więcejProgram ochrony ludności ma być przyjęty jeszcze w kwietniu - schrony i magazyny
W piątek w Białymstoku rozpoczęło się trzydniowe szkolenia z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej dla burmistrzów i wójtów z województ...
Czytaj więcejOdtajniono dokumenty zakupu Pegasusa z Funduszu Sprawiedliwości
Decyzję o opublikowaniu w piątek odtajnionych dokumentów dotyczących zakupu systemu Pegasus ze środków Funduszu Sprawiedliwości podjął szef M...
Czytaj więcejBorelioza w Małopolsce: ponad 17 tys. zachorowań w 2024 roku
Borelioza w liczbach – dane NFZ za 2024 rok Według danych Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia, tylko w zeszłym ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Tatry: Śnieżny rekord na Kasprowym Wierchu padł dopiero w kwietniu
Tegoroczna zima w Tatrach zaskakiwała wyjątkowo niską pokrywą śnieżną – dane IMGW wskazują, że wartości były znacznie poniżej wieloletni...
Czytaj więcejW najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte
W niedzielę 13 kwietnia placówki handlowe będą czynne. Kolejne niedziele handlowe przypadają w tym roku na: 27 kwietnia, 29 czerwca, 31 sierpnia,...
Czytaj więcejBez uzgodnień po spotkaniu w TVP z udziałem sztabów Trzaskowskiego i Nawrockiego
Sztaby kandydatów na prezydenta miały w czwartek przedyskutować proponowaną przez kandydata KO debatę z Nawrockim, kandydatem popieranym przez Pi...
Czytaj więcej"Le Figaro": relokacja Amerykanów z Jasionki budzi zaniepokojenie w regionie
"Poza sygnałem pod adresem Ukrainy ta symboliczna relokacja budzi zaniepokojenie w regionie. Polska, podobnie jak inne kraje wschodniej flanki NATO, ...
Czytaj więcej- Dziś wieczorem w szpitalu zmarł o. Jacek Janas OFM
- Program ochrony ludności ma być przyjęty jeszcze w kwietniu - schrony i magazyny
- Odtajniono dokumenty zakupu Pegasusa z Funduszu Sprawiedliwości
- Borelioza w Małopolsce: ponad 17 tys. zachorowań w 2024 roku
- Tatry: Śnieżny rekord na Kasprowym Wierchu padł dopiero w kwietniu
Komentarze (17)
1. "Polska zawsze będzie krajem peryferyjnym. W naszym interesie jest rezygnacja ze snów o podmiotowości. Tylko wówczas w spokoju będziemy mogli korzystać z dobrodziejstw naszego peryferyjnego położenia. Jesteśmy wewnętrzną gospodarką Niemiec, wywijanie szabelką to samobójstwo”.
2. "Polskie Inwestycje Rozwojowe to ch uj, du pa i kamieni kupa."