Odwołanie księdza owiane tajemnicą
Tymbark. Coraz więcej znaków zapytania pojawia się wokół sprawy nagłego odwołania księdza z parafii w Tymbarku i zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa złożonego do limanowskiej prokuratury. Lokalna policja nie jest zaangażowana w postępowanie, a kuria i prokuratura milczą. Tymczasem wokół tematu huczy od plotek. Lokalna społeczność jest wyraźnie podzielona wobec narastających teorii o domniemanym przestępstwie seksualnym.
Na początku tygodnia informowaliśmy o nagłym odwołaniu księdza, pełniącego posługę w parafii w Tymbarku. Proboszcz, przekazując tę wiadomość wiernym w czasie niedzielnych ogłoszeń duszpasterskich, tłumaczył nieoczekiwaną zmianę “sytuacją wymagającą wyjaśnienia”. Pytany przez nas o sprawę odesłał nas jedynie do kurii.
Udało nam się ustalić, że w piątek (20 października) w Prokuraturze Rejonowej w Limanowej zarejestrowano sprawę dotyczącą kapłana pełniącego posługę w jednej z parafii na terenie powiatu limanowskiego. Jak się dowiedzieliśmy, zawiadomienie ma dotyczyć domniemanego przestępstwa o charakterze seksualnym. Złożyła je Kuria Diecezjalna w Tarnowie.
Na obecnym etapie prokuratura nie zdradza żadnych informacji na temat postępowania, argumentując to dobrem sprawy. Bez odpowiedzi pozostają nasze pytania o przyjętą kwalifikację prawną czynu oraz liczbę czy wiek domniemanych osób pokrzywdzonych, choć w innych - niekiedy równie kontrowersyjnych sprawach - tego typu informacje w przeszłości były przekazywane przez prokuraturę.
Zobacz również:Od szefa Prokuratury Rejonowej w Limanowej Mirosława Kazany usłyszeliśmy jedynie, że postępowanie jest “na wstępnym etapie” oraz że sprawa przebiega swoim tempem.
Jako prokuratura otrzymaliśmy bardzo ogólną informację, którą weryfikujemy - tylko tyle miał nam do przekazania Mirosław Kazana, prokurator rejonowy w Limanowej.
O sprawie chcieliśmy też porozmawiać z rzecznikiem Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, ale prokurator Leszek Karp od połowy października nie pełni już tej funkcji. Obowiązki w zakresie kontaktu z mediami pełni teraz sam prokurator okręgowy Michał Trybus, który poprosił nas o zadanie pytań drogą elektroniczną, a następnie przesłał je do jednostki w Limanowej.
Z kolei od rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Limanowej usłyszeliśmy, że limanowska policja “nie przyjęła zawiadomienia w tej sprawie i nie realizuje w związku z nią żadnych czynności”. Okazuje się zatem, że inaczej niż zazwyczaj, wykonuje je samodzielnie prokuratura.
Żadnych konkretnych informacji nie przekazała także Kuria Diecezjalna w Tarnowie. Jej rzecznik, ks. Ryszard St. Nowak w rozmowie z nami powiedział, że w wyniku dokonanego zgłoszenia została uruchomiona “procedura dochodzenia wstępnego”. Jeśli zarzuty się potwierdzą, to diecezja ma wdrożyć dalsze postępowanie. Rzecznik kurii przekazał też, iż o sprawie powiadomiono zarówno organy państwowe, jak i kościelne.
Kuria wskazuje, iż wdrożone dochodzenie wstępne dotyczy “uprawdopodobnienia stawianych zarzutów”, stąd też ujawnianie jakichkolwiek szczegółów mogłoby uderzać w zasadę domniemania niewinności. Jednocześnie zdaniem strony kościelnej w niewielkiej społeczności mogłoby to zaszkodzić także innym osobom, występującym w tej sprawie.
Tymczasem brak jasnej komunikacji ze strony parafii, kurii i prokuratury przyczynia do powstawania wielu plotek na temat zdarzenia. Bardzo rozbieżne wersje domniemanych zdarzeń od kilku dni krążą wśród mieszkańców. Sygnały, które do nas docierają, świadczą o wyraźnym podziale lokalnej społeczności - na tych, którzy już na tym etapie obciążają księdza winą za nieokreślony czyn oraz na tych, którzy z góry zakładają, iż duchowny jest niewinny, a cała sprawa jest prowokacją.
W związku z prowadzonym dochodzeniem wstępnym, wspomniany ksiądz - zgodnie z procedurami - został odwołany z parafii. Nieprawdą jest natomiast, by został skierowany do posługi w innym miejscu - w Kurii Diecezjalnej w Tarnowie powiedziano nam, iż kapłan został zawieszony i nie tylko nie sprawuje posługi, ale nawet nie przebywa na terenie żadnej innej parafii.
Plotkami są także informacje o rzekomej rezygnacji bądź odwołaniu dotychczasowego proboszcza wspomnianej parafii ks. dr Jana Banacha. Tarnowska kuria jednoznacznie je dementuje.
Swoim komentarzem na temat postępowania instytucji kościelnych i państwowych podzielił się z nami ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, zaangażowany od lat m.in. w sprawy lustracji w Kościele oraz w wyjaśnianie tuszowania przez hierarchów przypadków molestowania i pedofilii wśród kapłanów. Rozmowę z duchownym, działaczem społecznym i publicystą będzie można przeczytać na naszych łamach już jutro.
Czy w Twojej ocenie instytucje kościelne i świeckie powinny jaśniej komunikować sprawę?
Może Cię zaciekawić
Arkadiusz Mularczyk o krytykuje postawę marszałka Hołowni
Szef MSZ, w kontekście spotkań z przedstawicielami różnych państw i przekazywania im informacji na temat zmian traktatowych w Unii Europejskiej, ...
Czytaj więcejRząd chce wyłączenia inspektorów transportu drogowego z podległości wojewodom
Przedłożony przez ministra infrastruktury Alvina Gajadhura (wcześniej szefa ITD) projekt nowelizacji ustawy o transporcie drogowym oraz niektórych...
Czytaj więcejPolicjanci z całej Polski zbierają pieniądze na pomoc dla rodzin zmarłych kolegów
Jak powiedział PAP przewodniczący rady krajowej sekcji policji NSZZ "Solidarność" Jacek Łukasik, inicjatywa "zrodziła się wśród samych policj...
Czytaj więcejKsiądz wyjdzie z aresztu? Musi wpłacić 50 tys. zł poręczenia
Aresztowany ksiądz może wyjść na wolność - decyzja sądu Sąd Okręgowy w Nowym Sączu podczas dzisiejszego posiedzenia zdecydował częściowo...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Ostrzeżenie: widoczność spadnie do 50 m. Mgła intensywnie osadzi szadź
Zgodnie z najnowszym komunikatem IMiGW, mieszkańcy województw objętych ostrzeżeniem mogą spodziewać się mgły, która znacząco obniży wi...
Czytaj więcejOstrzeżenie o zanieczyszczeniu powietrza w regionie - działania i zalecenia
Powodem jest ryzyko przekroczenia dopuszczalnego poziomu pyłu PM10, spowodowane zwiększoną emisją zanieczyszczeń i niekorzystnymi warunkami meteo...
Czytaj więcejOpady śniegu ustają, nadchodzi silny mróz - IMiGW ostrzega
Zgodnie z prognozami, mieszkańcy powiatów: limanowskiego, nowosądeckiego, myślenickiego, nowotarskiego, tatrzańskiego, gorlickiego i s...
Czytaj więcejWięcej pożarów budynków mieszkalnych
W ciągu dwóch miesięcy, odnotowano 4760 pożarów w budynkach mieszkalnych, które doprowadziły do śmierci 61 osób, a 285 osób odniosło obraż...
Czytaj więcej- Arkadiusz Mularczyk o krytykuje postawę marszałka Hołowni
- Rząd chce wyłączenia inspektorów transportu drogowego z podległości wojewodom
- Policjanci z całej Polski zbierają pieniądze na pomoc dla rodzin zmarłych kolegów
- Ksiądz wyjdzie z aresztu? Musi wpłacić 50 tys. zł poręczenia
- Ostrzeżenie: widoczność spadnie do 50 m. Mgła intensywnie osadzi szadź
Komentarze (16)
https://www.onet.pl/informacje/onetkrakow/wikary-odwolany-z-dnia-na-dzien-nieoficjalne-ustalenia-onetu-to-sprawa-delikatna/d0wz7r7,79cfc278
Osądzanie tu nic nie da, natomiast bulwersują wypowiedzi takich Rydzyków, pokory za grosz, tylko sarkastyczny uśmieszek.
Najbardziej wkurzające jest to , że kiedy sprawa dotyczy księdza, to nieważne czy to kościelna czy świecka sprawa pokutuje ten mit "nietykalności" i zmowa milczenia .
A jak trzeba zebrać informacje o osobach, które odeszły z tego świata to przepraszają, że nie są w stanie dotrzeć do wszystkich. Może jakby Księża pedofile odprawiali wszystkie nabożeństwa to byśmy wiedzieli.