Nowi sąsiedzi? Mieszkańcy protestują

Limanowa. Mieszkańcy ul. Słonecznej w Limanowej protestują przeciw osiedleniu się romskiej rodziny z ul. Wąskiej. Przeciwni temu są nawet mieszkający w sąsiedztwie inni członkowie romskiej społeczności. Władze miasta w komunalnym mieszkaniu chcą zakwaterować małżeństwo z dziećmi, w tym bliźniętami które niedawno z uwagi na trudne warunki chciano odebrać.

Mieszkańcy ul. Słonecznej w Limanowej nie chcą się pogodzić z decyzją władze miasta, które zamierzają w jednym z lokali zakwaterować romską rodzinę z ul. Wąskiej (budynek na zdjęciu). Chodzi o młode małżeństwo z sześciorgiem dzieci, w tym bliźniętami które niedawno chciano odebrać z powodu fatalnych warunków mieszkaniowych, mogących bezpośrednio zagrażać ich zdrowiu. Dotąd rodzina mieszka powiem w ciemnej, ciasnej piwnicy z przeciekającym sufitem.

Romowie mieli trafić na rok do niewielkiego mieszkania chronionego przy ul. Spacerowej. Tamtejsi mieszkańcy sprzeciwili się temu na tyle stanowczo, że do przeprowadzki nie doszło. Problem jednak pozostał – teraz samorząd chce rozwiązać sytuację poprzez przekazanie lokalu przy ul. Słonecznej.

I tu jednak sąsiedzi mieszkający w okolicy, zdecydowanie protestują. Obawiają się m.in. nieporządku, burd i innych agresywnych zachowań. Wczoraj temat został poruszony podczas sesji w Urzędzie Miasta – jak mówili trzej radni, od samego rana otrzymywali kolejne telefony od zbulwersowanych mieszkańców, proszących o interwencję.

- W tamtym roku chcieliśmy, żeby wszyscy mieszkający przy ul. Wąskiej Romowie przenieśli się do budynku, który miasto chciało zakupić na obrzeżach Dąbrowy Tarnowskiej - przypomniał Władysław Bieda. Samorząd zamierzał kupić piętrowy dom z 1991 roku o powierzchni 270 mkw, wraz z działką o powierzchni 3 tys. mkw. Miasto miałoby wydać na ten cel 200 tys. złotych, z czego 75 tys. miało stanowić ministerialne dofinansowanie, pozostałą zaś kwotę pochodzącą z budżetu miasta władze chciały odzyskać po sprzedaży działki na ul. Wąskiej. - Zorganizowaliśmy wyjazd, by obejrzeć tę nieruchomość. Romowie stwierdzili jednak, że w tym budynku będzie im za ciasno, co dla mnie było niezrozumiałe, bo na ul. Wąskiej zamieszkują na 150 mkw. Nie wyrazili woli przeprowadzenia się, w związku z tym 75 tysięcy które mieliśmy z ministerstwa przyrzeczone nie zostały wykorzystane i dalej wszyscy oni zamieszkują na ul Wąskiej.

W budynku na ul. Wąskiej obecnie zamieszkuje 36 osób. Gdy przed laty się tam osiedlali, zameldowanych w lokalu było zaledwie 6 osób, z czasem dokwaterowywali się tam kolejni mieszkańcy, np. młodzi małżonkowie, oraz rodziły się dzieci.

Miasto chce przekazać młodej rodzinie mieszkanie o powierzchni około 35 mkw. przy ul. Słonecznej. Na dzień dzisiejszy mieszkają tam dwie osoby – mężczyzna oraz mająca poważne problemy zdrowotne kobieta. Gdy trafi ona do domu opieki, mieszkający z nią mężczyzna otrzyma w zamian za zwolnienie lokalu otrzyma kawalerkę przy ul. Piłsudskiego.

Do tematu będziemy powracać.

Kabaret Hrabi zawiesił swoją działalność z powodu choroby Joanny Kołaczkowskiej 700 tys. zł dla szpitala na remont apteki