1°   dziś 1°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Natychmiastowa śmierć... okolicznością łagodzącą

Opublikowano  Zaktualizowano 

Biegli stwierdzili, że śmierć mężczyzny prawdopodobnie nastąpiła natychmiast po potrąceniu, dlatego sąd uznał, że dwaj oskarżeni nie mogli mu w żaden sposób pomóc. Kamil i Wojciech C. będą zastanawiać się teraz nad złożeniem apelacji z uwagi na wysokie koszty postępowania, które w połowie mają pokryć.

Według nowosądeckiego adwokata, Wojciecha Michalika który reprezentował przed sądem dwóch mężczyzn oskarżonych w związku z udziałem w tragicznym wypadku, wyrok jaki zapadł w minionym tygodniu ma związek z ekspertyzą dotyczącą obrażeń 55-letniego pieszego, potrąconego przez samochód.

- Odnośnie zarzutu o nieudzielenie pomocy kluczowa była opinia Instytutu Ekspertyz Sądowych. Zdaniem biegłych, zgon pieszego był natychmiastowy; z bardzo dużym prawdopodobieństwem mężczyzna zmarł tuż po potrąceniu. Sąd uznał, że nie można zarzucić nieudzielenia pomocy, skoro tej osobie nie dało się pomóc, gdyż już nie żyła - mówi Wojciech Michalik.

Kamil i Wojciech C. – ojciec i syn – zostali skazani na kary grzywny (w wysokości odpowiednio 2 i 3 tys. złotych) za wykroczenie, polegające na niewywiązaniu się z obowiązków ciążących na uczestnikach wypadku, określonych w ustawie prawo o ruchu drogowym. Sąd nie doszukał się w ich postępowaniu znamion przestępstwa opisanego w kodeksie karnym, które polega na nieudzieleniu pomocy osobie znajdującej się w bezpośrednim niebezpieczeństwie utraty życia lub doznania trwałego uszczerbku na zdrowiu, choć to zarzucała im prokuratura.

Przypomnijmy, że młodszy z mężczyzn prowadził samochód, a starszy był jego pasażerem w chwili, gdy auto potrąciło pijanego 55-letniego pieszego. Ojciec, znajdujący się pod wpływem alkoholu, stwierdził że poszkodowany nie żyje, polecił więc swojemu synowi by nie powiadamiać służb i odjechać do domu. Kamil i Wojciech C. ukryli uszkodzony pojazd na terenie swojej posesji, a następnie wrócili na miejsce zdarzenia innym samochodem, by obserwować sytuację.

Prokuratura żądała dla nich kar pozbawienia wolności w zawieszeniu i grzywien, dodatkowo wobec młodego kierowcy sugerowała dozór kuratora i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres dwóch lat.

Teraz dwaj skazani czekają na uzasadnienie wyroku. Niewykluczone, że i oni postanowią go zaskarżyć, ponieważ nie tylko zasądzono wobec nich grzywny, ale i zobowiązano do pokrycia połowy kosztów postępowania.

- Na pewno złożymy wniosek o uzasadnienie tego wyroku. Z tego, co było sygnalizowane na sali rozpraw, wynika że prokuratura będzie składać apelację. Ja i moi klienci po zapoznaniu się z uzasadnieniem będziemy natomiast zastanawiać się nad skarżeniem tego wyroku. Obu oskarżonych sąd obciążył połową kosztów postępowania, a te były dość znaczne z uwagi na konieczność opracowania wielu ekspertyz, przy czym opinie biegłych potwierdziły w znacznym zakresie twierdzenia moich klientów - tłumaczy adwokat Kamila i Wojciecha C.

Do sprawy będziemy powracać.

Komentarze (33)

DRKidler
2015-06-02 10:00:11
3 8
ŻENADA: Jednym słowem brak słów na komentowanie tego typu argumentów. Jeszcze sk.....ny będą się zastanawiać, czy nie złożyć apelacji co do wysokości kosztów postępowania 'Sąd nie doszukał się w ich postępowaniu znamion przestępstwa opisanego w kodeksie karnym, które polega na nieudzieleniu pomocy osobie znajdującej się w bezpośrednim niebezpieczeństwie utraty życia lub doznania trwałego uszczerbku na zdrowiu, choć to zarzucała im prokuratura.' A czy któryś z tych (ojciec i syn) mają jakąkolwiek wiedzę na temat udzielanie pierwszej pomocy przedmedycznej?, czy opinia przypadkiem nie była pisano pod dyktando obrońców oskarżonych. Po co więc, jak odjechali z miejsca zdarzenia, ukryli samochód, a następnie innym po kilkunastu minutach wrócili na miejsce, przypatrując się jak obce osoby udzielają pomocy potrąconemu. To jak to rozumieć, te obce osoby, udzielały pierwszej pomocy przedmedycznej TRUPOWI?. No chyba nie, widocznie były wyczuwalne jakieś funkcje życiowe u potrąconego i podjęły akcję reanimacyjną. Drogi portalu jeżeli ty sobie nie poradzisz z tą skandaliczną oceną Sądu, widocznie trzeba będzie nagłośnić to w mediach krajowych, aby się temu przyglądnęły, a o całej sprawie zostało poinformowane polskie społeczeństwo.
Odpowiedz
zmora
2015-06-02 10:05:53
4 11
Kurw...a nie wierzę!!! Zabić chłopa i chu..j, jeszcze zapłacić nie chcą. Może rodzina zabitego im powinna zapłacić za 'nerwy'!!!

Wnioskując to lepiej od razu pieszego na drodze zabić niż potrącić i mu pomóc wtedy będzie mniejsza kara i można jeszcze walczyć o zmniejszenie kasztów postępowania.

Chory kraj,cwaniaków i krętaczy na każdym kroku!!
Odpowiedz
bearchen
2015-06-02 10:18:55
2 10
Moze jeszcze zasadzic od rodziny ofiary odszkodowanie na poczet tych dwoch Panow, za ich zszargane nerwy i stracony czas.?
Skoro wedlug bieglych ofiara zmarla zaraz po potraceniu to niepotrzebnie sie fatygowali i wracali na miejsce.

Jeju.. tego sie czytac nie da.
Odpowiedz
edi60
2015-06-02 10:26:00
3 8
ja tez niewierze przecież gdyby kierowca jechal z bezpieczna predkoscia to by w pore mogl zareagować widzac pieszego poruszającego się poboczem jezdzni i ominąć go szeroko a tak to na pewno było inaczej czego jest smierc człowieka także niech mi nikt nie mowi ze kierowca nie winien a druga sprawa to ucieczka z miejsca wypadku i nie powiadomienia pogotowia ratunkowego i chociaż za to powinni być ukarani zarówno kierowca jak i pasażer a tak potraktowali człowieka jak psa i za to powinni ponieść kare żeby była to przestroga dla innych , a to ze zaplaca za ekspertyzy biegłych to przeciez te opinie były dla nich żeby wymigać się od kary MAM nadzieje ze sumienie będzie tego młodego kierowca gnebic do końca zycia
Odpowiedz
konto usunięte
2015-06-02 10:27:22
2 6
ŻAL TO KOMENTOWAĆ....:(:(:( Sprawców stać na adwokata ,a nie stać ich na zapłacenie zasądzonej kwoty?????
Sumienia trzeba nie mieć ,by jeszcze chcieć wnosić apelacje ,bo koszty za wysokie....
Czy naprawdę sprawcy są tak biedni i są w kiepskiej sytuacji materialnej??Nie znam ich i szczerze mówiąc nie chce znać,ale trzeba nie mieć honoru ,żeby tak postępować....

Biedny zmarły przewraca się teraz w grobie ..tym bardziej ,że był to człowiek spokojny i samotny ..owszem pił ,ale nikomu krzywdy po alkoholu nie robił... (takie dochodzą do mnie glosy )...
Pamietacie sprawe Policjanta z naszych okolic ???Tego którego rodzina ma założoną Niebieską Karte ?Tego człowieka nikt nie ruszy ,mimo ,że pisaliście tu niedawno ,że pije, bije zonę i znęca się nad nią..sąsiedzi donoszą ,ale żona nie chce zeznawać..
Zmarły tez może sobie popijał ,ale przy tym nie robił nikomu żadnej krzywdy...więc nie godzę się z tym ,żeby nazywać go pijakiem ,który zasługiwał na śmierć bo pił....Ileż to ludzi w Limanowskim pije?Ileż ludzi tu jest alkoholikami?Nie każdy zdaje sobie sprawe ,że to choroba i trzeba ją leczyć ,tak jak raka..Najlepiej stygmatyzować i oceniać..to takie katolickie..
Kto wie?Może gdyby miał samochód i wsiadł w niego po pijaku ,to by kogoś zabił?Postanowił jednak pieszo wracać do domu ..skończyło się jak się skończyło..
Odpowiedz
konto usunięte
2015-06-02 10:31:26
3 7
Dr Kidler zgadzam się z Tobą..Jeśli ten portal nie przyjrzy się głębiej tej sprawie ,to trzeba będzie chyba zgłosić to do Uwagi Tvn.....
Odpowiedz
marekmintal
2015-06-02 10:58:11
3 4
mnie tylko ciekawi czym zajmują sie na co dzień te dwa barany co potrącili pieszego? bida...
Odpowiedz
sweetfocia
2015-06-02 12:21:26
1 7
Jeszcze tylko brakuje, aby sobie zażyczyli zwrot kosztów za adwokata.
Odpowiedz
staruch
2015-06-02 12:38:35
1 2
pozostawili goscia na asfalcie, byle kto mogl przejechać samochodem po jego ciele gdyby nie zauwazyl i byloby ze zasnął na jezdni ...
tragedia
Odpowiedz
Manuella
2015-06-02 12:51:49
3 4
No przede wszystkim to pięknie musieli zapłacić adwokacinie, że takie wyroki. A teraz serio - czytałam ten artykuł 2x bo myślałam, że źle go zrozumiałam.
No qrwa to są takie jaja o jakich dawno nie słyszałam. POLECAM rodzinie zabitego przejechać ojca lub synka tylko bardzo dokładnie żeby było jasne, że nie dało mu się udzielić pomocy i odjechać. Cóż najwyżej dostaną 2 koła grzywny. A przynajmniej rachunki zostaną wyrównane
Odpowiedz
kinia434
2015-06-02 12:52:05
1 6
Szok....jak tu wierzyć w sprawiedliwość ??? Jak tu ufać kierowcom bo przecież każdy kto jeżdzi samochodem jest zobowiązany w razie wypadku do pomocy innym... tak samo pasażerowie.. Co to są za ludzie ?? bez żadnego sumienia czy skrupułów jak można być takim wyrachowanym i bezczelnym... Julek pisał ,że z tym muszą żyć przecież widać, że Panowie C...że nic sobie z tego nie robią ,że ktoś stracił życie w nieszczęśliwym wypadku i ze zwyczajnie uciekli z miejsca żadnej SKRUCHY czy słowa PRZEPRASZAM............... I jeszcze żeby apelację składać ?? masakra jak to się czyta ...
@edi60..tacy ludzie nie maja sumienia ..niedawno widziałam jak kierowca potrącił dużego psa ..zjechał na pobocze i zadzwonił po weterynarza czekając na jego przyjazd taki człowiek ma sumienie i honor...
Odpowiedz
Manuella
2015-06-02 12:58:18
1 3
PS. Nie zdziwiłabym się gdyby w rzeczywistości 'po raz pierwszy' samochód prowadził pijany tatuś.
Odpowiedz
joga
2015-06-02 13:11:26
1 2
Ogólne oburzenie słuszne, ale to przedsmak tego co nas czeka od lipca br. Po prostu sędzia/ sędzina?/ uznał, że lepsze argumenty ma obrona no i już. Po prostu- PO amerykańsku.
Odpowiedz
kpiarz
2015-06-02 13:13:48
2 4
Dzięki werdyktowi wysokiego sądu oraz uzasadnieniu wyroku teraz każdy kierowca wie, jakie są 'dobre praktyki' w razie potrącenia pieszego. Otóż dla słabo kojarzących tłumaczę: w razie potrącenia pieszego broń Boże nie udzielać pomocy, nie wzywać karetki, tylko upewnić się, że jest to potrącenie ze skutkiem śmiertelnym, wówczas można spokojnie odjechać i schować pojazd do garażu. A jak ktoś złoży doniesienie, odpowiadamy za wykroczenie a nie przestępstwo, 'no bo przecież nie żył już i nic się nie dało zrobić'.

A tak na poważnie - ten wyrok to wstyd i niezłe skur...stwo. Ale wróci się to, Panie Sędzio, wróci z nawiązką. Zazwyczaj wraca :)
Odpowiedz
sweetfocia
2015-06-02 13:45:58
1 6
Brakuje tylko aby dane osobowe oskarżonych wyciekły do publicznej wiadomości, a wtedy oni sami będą prosić o surowszy wyrok, albo wyjadą gdzieś daleko stąd?
Odpowiedz
Manitou
2015-06-02 14:16:17
1 2
do kpiarz 2015-06-02 13:13:48

Zdarzy sie schowac samochod i zmienic kierowce z pijanego na trzezwego przawda?
Odpowiedz
chomik
2015-06-02 14:27:32
1 2
Pomoc nie została udzielona... Nawet jeśli zostałaby udzielona to i tak nic by to nie zmieniło gdyż pieszy nie żył, SPRAWY WIĘC NIE MA. To trochę tak jakby się tłumaczyć policji: co prawda jechałem w obszarze zabudowanym 160km/h, ale NIKOGO NIE POTRĄCIŁEM, DRZEWA NIE ZALICZYŁEM, NIKT DROGĄ NIE JECHAŁ wiec zagrożenia nie stworzyłem. Za co więc ten mandat panie WŁADZO!!!
Odpowiedz
adax
2015-06-02 15:09:26
1 4
Gdyby nie uciekli, gdyby chociaż wyszli sprawdzić czy można mu pomóc... ci dwaj pokazali, że nie zasługują na okoliczności łagodzące!
To co, że się zatoczył pod koła, trzeba pieszych omijać szerokim łukiem, przepisy mówią dokładnie jakim. Był kiedyś w Kasinie wypadek, auto rano potrąciło młodą rowerzystkę. Kierowca oczywiście zwiał, ale gorsze było to, że następni kierowcy nie zatrzymywali się. Pomógł dopiero sąsiad. To było na drodze krajowej w biały dzień.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-06-02 16:34:23
2 2
Powinien każdy komentujący ten artykuł wpłacić na konto sprawców po tysiąc złotych zapomogi dla sprawców zdarzenia w ramach pomocy z racji obciazajacych kosztów postępowania i zasadzonej grzywny. Jak się sędzia nie boi piekła za tak krzywdzacy wyrok dla sprawców wypadku śmiertelnego...
Odpowiedz
CUDNA
2015-06-02 17:07:19
2 2
3 tysiące złotych kary to za śmierć czy za ucieczkę?
3000 polskiej mocnej waluty to sporo. Dwa tysiąclecia temu wystarczyło 30 srebrników za bezpośrednie przyczynienie się do śmierci w męczarniach.

Wyrok adekwatny do przestępstwa - daje mi poczucie sprawiedliwości i zadośćuczynienia. hi,hi
Odpowiedz
zabawny
2015-06-02 17:15:27
0 3
Z tej tragedii najlepiej wyszedł pan mecenas Michalik - tak przypuszczam. :)
Odpowiedz
Doradca
2015-06-02 17:23:44
4 2
Z wyrokami się nie dyskutuje zapadł taki a nie inny . Sąd powołał wielu biegłych i na postawie ekspertyz orzekł to co orzekł.
Co do oceny obrońcy to bezsprzecznie jest dobry musiał stanowczo wnioskować o opinie biegłych.

Wszyscy rozwodzicie się na kwestią Sądu nie bacząc na wnioski prokuratury które też nie były jakieś z księżyca wzięte, chociaż prokurator żądał kary jeszcze przed zapoznaniem się z ekspertyzami tj. w dniu złożenia aktu oskarżenia do Sądu.

Wyrok w zawieszeniu nie rzucał na kolana.

Pozostaje jednak kwestia moralna z którą trzeba będzie żyć i na to Sąd , Prokurator i Adwokat wpływu nie mają .

Jak ktoś uważa, że ma czyste sumienie i nic sobie do zarzucenia nie ma to będzie oki , w innym przypadku będzie ciężko.

Pijani piesi na drodze są takim samym zagrożeniem jak pijani kierowcy.

Był taki wypadek w którym zginął kierowca i pasażer, bo kierowca wykonał nagły manewr, który umożliwił ominięcie pijanego pieszego, doprowadził jednak do utraty panowania nad pojazdem. Samochód uderzyło w skarpę, potem w stalowe słupy dużej tablicy reklamowej, a następnie w rosnące przy drodze drzewo .
Pijany minął rozbity samochód i poszedł w kierunku domu.

Został skazany po 1,5 rocznym procesie na 5 lat więzienia .

Czy waszym zdaniem ta kara była sprawiedliwa ?.

Zginęły 2 niewinne osoby które próbowały uchronić życie pijanemu . Bogu ducha winni .

W takich sytuacjach każdy wyrok jest nieadekwatny i każdy wzbudza emocje.
Odpowiedz
pininfarin
2015-06-02 18:47:46
3 1
nie wiem czy to ważne ale w pobliżu miejsca zamieszkania w/w Panów mieszka jakiś adwokacina, i jestem na 99% pewien że on w tym palce maczał i taki absurdalny wyrok załatwił.
Odpowiedz
adax
2015-06-02 20:48:10
1 3
Doradco - odnośnie przykładu, który podałeś - są to decyzje podejmowane w ułamku sekundy i jedni automatycznie w celu ratowania swojego życia rozdają przeszkodę, jak widać bez różnicy czy to pies, kot, czy człowiek. Drudzy poświęcą swoje życie, żeby ratować czyjeś. Co lepsze? Znajdą się zwolennicy i tego i tego. Niestety wartość cudzego życia jest dla wielu niczym.
Odpowiedz
adax
2015-06-02 20:55:32
1 0
* rozjadą miało być
Odpowiedz
anilec
2015-06-03 00:07:38
0 0
Są na tym świecie jednostki bez serca, po których wszystko spływa i nic sobie moralnie z uśmiercenia nie robią. Zamiast próbować ratować życie poszkodowanego, uciekają.
Odpowiedz
aro2x1
2015-06-03 08:44:39
1 3
@Doradco. Niestety nie popisałeś si swoim komentarzem logicznym myśleniem. Sam podałeś przykład i zwróciłeś uwagę na wyrok. W naszym przypadku wyroku nie było - tylko jawna kpina. W twoim przypadku pieszy który spowodował wypadek był pijany, tutaj kierowca był trzeźwy. I chociaż alkohol niczego nie tłumaczy, to jednak kierowca nie miał prawa odjechać z miejsca wypadku, a przecież był jeszcze pasażer. Jak dla mnie tylko więzienie dla tych panów....
Odpowiedz
Doradca
2015-06-03 09:23:57
2 1
@ aro2x1 przeczytałaś mój komentarz i zrozumiałaś tak jak zrozumiałeś.

Przeczytaj jeszcze raz bez emocji. Tam wszystko jest napisane .

Wyrok był aro2x1 'Kamil i Wojciech C. – ojciec i syn – zostali skazani na kary grzywny (w wysokości odpowiednio 2 i 3 tys. złotych) za wykroczenie, polegające na niewywiązaniu się z obowiązków ciążących na uczestnikach wypadku, określonych w ustawie prawo o ruchu drogowym'

Napisałem też o kwestii moralnej oraz to, że w takich sytuacjach każdy wyrok jest nieadekwatny i każdy wzbudza emocje.
Odpowiedz
Dundas
2015-06-03 13:07:16
0 0
Ciekawe jak by się zachowali ci panowie, gdyby zabitym był jeden z nich.
Pamiętam też pewien komentarz internauty - i nie daje mi to spokoju, że tacy ludzie chodzą po Ziemi.
Odpowiedz
Kaczmarek
2015-06-03 13:42:07
0 2
Dla mnie przerażające jest to, że po ich zachowaniu można stwierdzić, że nie bardzo się przejęli sytuacją. Wygląda jakby przejmowali się jedynie tym, że ich ktoś złapał...
Odpowiedz
radna1964
2015-06-03 14:23:30
2 3
Cóż tutaj rozwlekać tatuś i synek mieli znajomosci na komendzie i w sądzie dlatego papuga ich wybronił, a ze zmarlego zrobili idiote winnego swojej śmierci..Uciekinierzy z miejsca wypadku zaachiwali sie są zwykłymi MOREDRCAMI Z ZIMNĄ KRWIA-BEZ SERCA.Po drugie zginął czlowiek nie znany, i na dod.pod wpływem, tatuś i synuś potraktowali Go jak zwykłą padline.Gdyby potrącili kogoś ze znajomościami na bank wyrok byłby odmienny.Wniosek ZNAJOMOSCI, UKŁADY UKŁADZIKI -RĘKA RĘKE MYJE!! WSTYD I OBRZYDZENIE DO TYCH LUDZI OBY DAJ BOŻE NASTEPNYM RAZEM NIE ZABILI KOMUŚ DZIECKA.
Odpowiedz
radna1964
2015-06-03 14:27:17
2 3
Tatusiu i synku wy BANDYCI-NIE MORDUJCIE WIECEJ LUDZI!!!!!!!
Odpowiedz
edi666
2015-06-03 23:47:57
0 2
Dlaczego portal Limanowa in. nie kontaktuje się z TVN myslę że coś by się ruszyło z tom sprawą.Takie rzeczy
trzeba nagłaśniać żeby ujrzały światło dzienne. Sprawiedliwości musi się stać za dość.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Natychmiastowa śmierć... okolicznością łagodzącą"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]