Miasto odpiera zarzuty Budoimpexu
Limanowa. Władze Limanowej odpierają zarzuty przedstawiciela spółki „Budoimpex”. Według samorządu, umowa została zerwana z przyczyn leżących po stronie wykonawcy – przede wszystkim niedotrzymania terminu.
Teraz miasto rozstrzyga przetarg i choć przyjęcie najkorzystniejszej oferty i tak oznacza dołożenie środków na zakończenie inwestycji, to kwotę stanowiącą różnicę będzie można odzyskać.
Władze miasta odpierają zarzuty, jakie kierują pod ich adresem przedstawiciele spółki „Budoimpex” ze Straszęcina. Zdaniem zastępcy burmistrza Limanowej Wacława Zonia, wypowiedzenie umowy nastąpiło z przyczyn leżących po stronie wykonawcy.
- Nie zgadzamy się z interpretacją wszystkich zdarzeń, której dokonuje pan Pasowicz. Zwrócę tutaj uwagę chociażby na jeden fakt, bezsporny: umowa została przedłużona do końca stycznia, a wykonawca nie wywiązał się z drugiego terminu zakończenia budowy. Mało tego, w wystąpieniu do zamawiającego o przedłużenie terminu nie był w stanie określić czasu, w jakim zakończy budowę placu targowego. I to była zasadnicza przyczyna, która przelała czarę goryczy i w związku z tym wypowiedzieliśmy umowę z przyczyn leżących po stronie wykonawcy - tłumaczy wiceburmistrz.
Spółka ze Straszęcina, która po wygraniu ubiegłorocznego przetargu podjęła się budowy nowego targowiska w tzw. „dołku”, uważa że wszystkie opóźnienia wynikają z zaniedbań inwestora, czyli Miasta Limanowa. Samorząd, zdaniem prezesa zarządu firmy, nie dostarczył koniecznych do postępu realizowanych prac dokumentów, projektów i pozwoleń.
- Absolutnie z tym twierdzeniem pana Pasowicza się nie zgadzamy, ponieważ wszystkie dokumenty niezbędne do zakończenia budowy były. W trakcie prac budowlanych odbywały się narady, padały takie stwierdzenia ze strony pana Pasowicza w trakcie realizacji inwestycji, nigdy jednak nie przedstawił nam formalnego zestawienia braków w dokumentach, na które byśmy nie odpowiedzieli w którym miejscu są, w jakim tomie - twierdzi Wacław Zoń.
Samorząd stoi także na stanowisku, że na chwilę obecną płatności zostały uregulowane – pieniądze otrzymali podwykonawcy, zaś kwota należna spółce która wygrała przetarg, została potrącona na poczet kary umownej, należnej z uwagi na niedotrzymanie terminu.
- Pan Pasowicz ciągle przedstawia tę sytuację tak, jakbyśmy się z czegoś nie wywiązali jeżeli chodzi o płatności, co jest kompletną nieprawdą. Ostatnia faktura w wysokości 1 mln 246 tys. złotych została wypłacona w tej części, która należała się podwykonawcom. Nie wypłaciliśmy kwoty około 100 tys. złotych, ponieważ pojawili się nowi podwykonawcy, którzy przedstawili nam roszczenia wobec firmy pana Pasowicza, a on z kolei nie potrafi nam udowodnić że te roszczenia są bezsporne, w związku z czym ta kwota została przekazana do depozytu bankowego. Natomiast kwota 359 tys. złotych została, po wypłacie wszystkim podwykonawcom, zatrzymana przez nas na poczet kar umownych - wylicza Wacław Zoń. - Na dzisiaj uważamy, że z firmą „Budoimpex” jesteśmy rozliczeni. Oczywiście, sąd może zdecydować inaczej, jednak my jesteśmy pewni swoich argumentów, które przedstawimy jeśli dojdzie do postępowania sądowego.
Jak dodaje wiceburmistrz, pozostałe argumenty Miasto przedstawi przed sądem, jeśli sprawa tam trafi. - Współpraca z tą firmą zaczęła się jak „po grudzie” w momencie podpisania umowy. Przecież o cały miesiąc odwlekło się przejęcie placu budowy i tu już był problem - przypomina zastępca burmistrza Limanowej. - Pojawiają się różne głosy, że można było jakoś porozumieć się z wykonawcą, by zakończyć budowę. Natomiast chcę zaznaczyć, iż nie jest to możliwe, ponieważ obowiązuje nas prawo zamówień publicznych i kodeks cywilny, dlatego nie mogliśmy zrobić nic innego, jak wypowiedzieć umowę, tym bardziej że wykonawca nie gwarantował zakończenia inwestycji w rozsądnym terminie.
Obecnie w Urzędzie Miasta sprawdzane są trzy oferty, złożone w ostatnim postępowaniu przetargowym. Najkorzystniejsza propozycja opiewa na przeszło 2,7 mln złotych, a to oznacza, że samorząd do zakończenia budowy będzie musiał dołożyć pieniędzy. Jak się okazuje, kwotę stanowiącą różnicę między dwiema cenami być może uda się odzyskać.
- Najkorzystniejsza oferta w wysokości 2,7 mln złotych w połączeniu z tymi środkami, które do tej pory wypłacono firmie „Budoimpex”, znacznie przekracza ofertę złożoną wcześniej przez tę spółkę. I tu chciałbym wszystkich uspokoić. Jeśli Rada Miasta wyrazi zgodę na zwiększenie środków, to inwestycja będzie nas kosztowała drożej - mówi Wacław Zoń. - Natomiast nasza umowa z wykonawcą, która jest częścią specyfikacji zamówienia i musiała być przyjęta, parafowana w momencie przystępowania każdego oferenta do przetargu, przewiduje możliwość wystąpienia przez Miasto Limanowa z roszczeniami o kwotę, która będzie stanowiła różnicę między ceną na jaką umówiliśmy się na początku realizowania inwestycji, a ceną ostateczną budowy placu targowego.
Kwota, stanowiąca różnicę, będą mogła zostać wyegzekwowana na drodze postępowania sądowego.
Do tematu powrócimy.
Może Cię zaciekawić
ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejMSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
Wroński ocenił też, że wobec ponawiania rosyjskich gróźb, NATO będzie musiało wzmocnić obronę przeciwlotniczą wschodniej flanki. Rzecznicz...
Czytaj więcejDaniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
Daniel Obajtek ma odpowiadać na pytania dotyczące fuzji Orlenu i Lotosu oraz o umowy sprzedaży udziałów Rafinerii Gdańskiej firmie Armaco. Info...
Czytaj więcejProkuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Chcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcejDwa ostrzeżenia meteorologiczne dla regionu
Ostrzeżenia meteorologiczne Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne dla południowych powiatów województwa m...
Czytaj więcej1000 dni wojny - najważniejsze wydarzenia od początku rosyjskiej inwazji
Według danych amerykańskiego i brytyjskiego wywiadu straty po stronie rosyjskiej mogą wynosić nawet 700 tys. zabitych i rannych żołnierzy, a po ...
Czytaj więcej- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
- Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
- Trzaskowski: wybory prezydenckie będą m.in. o bezpieczeństwie
Komentarze (36)
przewożnikami,budowlańcami no i Rosjanami.....
innymi słowy, zacietrzewieni jak pisiury na pielgrzymce...
Kolejny raz sięgną po kasę mieszkańców, bo 2,7 mln zł, to mnóstwo pieniędzy i proszę się nie łudzić, że Miasto jakieś pieniądze ma szansę kiedykolwiek odzyskać.
Miasto ten proces przecież przegra.
Proszę zauważyć, że co rusz to sprawy sądowe, straszenie i zajmowanie się, zamiast rozwiązywaniem problemów, to kolejnymi sprawami w sądach.
Proceśnicy jacyś, czy co?
A nie można tak normalnie, jak człowiek z człowiekiem?
Most się wali, z kranu płynie 'gęsta brązowa ciecz, a oni nic tylko w sądach przesiadują.
Dobrze, że już dni są policzone, bardzo dobrze:)
ludzie ale ... głupoty ,do kościoła pomodlić sie. Miasto nie zapłaci 2,7 mil do dołka tylko różnice co dostało po zerwani umowy.Bo budoimpeks dostał zapłate za wykonaną prace a reszte kasy nie bo nie wykonał roboty w całości wiec nowy wykonawca dostanie reszte kasy ale wykona to drożej wiec cza dopłacić nie 2,7 mil tylko moze 0,5 mil nie wiem dokładnie różnicy.
Jestem ciekaw kto zapłaci te przeszło 2 mln, które Miasto musi dopłacić do inwestycji, może po połowie p. ZON I BIEDA i pozostałe pachołki co robią przekręty w UM. Pewno ,że można do sądu bo prawnicy miasta też muszą mieć prace, bo przecie p. Z i B z własnej kieszeni kosztów nie ponoszą. Pan Zoń kłamie i tym sposobem chce wyjść z podjętych głupich decyzji, ale na tym tracimy tylko my mieszkańcy. Od czterech lat to tylko same sądowe sprawy. Szanowny p burmistrzu Zoń może pan poda koszty jakie ponosi miasto z tego tytułu.
Większość z tych procesów przegrywają, ale to nic, przecież nie będą musieli płacić z własnej kieszeni.
Niestety, kadencja 'wielkich budowniczych' będzie się odbijała miastu czkawką jeszcze przez lata. Miastu, a przede wszystkim jego budżetowi.
Nie opowiadaj głupot. Nie chodzi o 'bezkrytyczne spełnianie zachcianek finansowych', tylko o prawidłowe przygotowanie dokumentacji projektowej i prawidłowy nadzór inwestorski. Bo jeżeli relacje z wykonawcą od początku wyglądały tak źle, to przy pierwszej okazji opóźnienia w wykonaniu robót należało wyznaczać dodatkowy termin i odstępować od umowy, a nie 'spełniać zachcianki' co do przedłużenia terminu i budzić się z ręką w nocniku dopiero wtedy, gdy pierwotny termin realizacji został przekroczony o wiele miesięcy.
ciekawe dlaczego jesteś tak wielkim adwokatem Pana Pasowicza. To, że został złapany na fałszowaniu dokumentów do oferty cię nie zastanawia w zakresie jego wiarygodności??.
Pan Pasowicz podobno sam twierdził, że na budowie pracuje wyłącznie jego firma. Po odstąpieniu od umowy okazało się, że było tam co najmniej 10 podwykonawców. Dlaczego Pan Pasowicz nie chciał ich ujawnić. Dlaczego dopiero Miasto musiało im zapłacić zamiast Pana Pasowicza???
Jak to jest @ Arwen, gdy spotykasz się z Panem Burmistrzem jesteś taki przyjacielski a tutaj plujesz jadem.
Kiedy kłamiesz a kiedy mówisz prawdę ?.
I z twym giermkiem subiektem :)
@Doradca:
Przygania kocioł garnkowi ;) Wy notorycznie kłamiecie a jakoś nie przeszkadza wam to oskarżać innych o kłamstwa. Więc może weźcie sobie na wstrzymanie i spójrzcie w lustro ;)
@HenrykV:
To ty znowu kłamiesz, żeby obronić swych mentorów. Ile spraw sądowych z przewoźnikami przegrał twój bożek? Teraz szykują się kolejne, bo wykonawca tej budowy nie zamierza składać broni i będzie walczyć o swoje.
Lepiej powiedz czy wiarygodny jest Zoniu, który powoduje wypadki drogowe a później zastrasza uczestników, żeby zeznawali tak jak on chce?
Burmistrz jest osoba publiczną i powinien być osobą wiarygodną. Ustanowionego prawa przestrzegać, umów dotrzymywać itd.
Niestety pan W. Zoń mija się z prawdą wypisuje głupoty opowiadając na kierowane pisma do UM., śmiem przypuszczać ,że w tym przypadku dużo racji ma wykonawca.
Opóźnienia z inwestycją były, ale jak było wspominane dokumentacja była nie kompletna i to wykonawca mógł również odstąpić od umowy, doszły kolejne roboty, które musiały być wykonane p. Zoń w tej i innych niewygodnych dla siebie tematów milczy. Niemożliwe jest ,aby to urzędnicy coś zawalili to zawsze firmy itp.
Sam idź do kościoła, i pomódl się o rozum dla siebie ;) Miasto będzie musiało zapłacić co najmniej 2,7 mln, już wcześniej mówił o tym twój mentor. Skąd weźmie na to pieniądze, to nie wiem. Na pewno nie ze swojej kieszeni (bo trzeba byłoby mieć coś takiego jak honor) ;)
Firma nie dostała zapłaty, bo Bieda ubzdurał sobie, żeby tymi pieniędzmi pokrywać kary za niedotrzymanie terminu, chociaż wina leży po jego stronie.
@jas55:
Odezwał się 'arystokrata' ze Starej Wsi :) I co z tego, że firma ze Straszęcina? A ze Starej Wsi byłaby lepsza? :) Bieda odpowiada za ten wybór, więc jest tu podwójnie przegrany. Wykonawca nie mógł dotrzymać terminów, bo w UM nie dopełnili formalności, które były niezbędne do przeprowadzenia prac. Nie widzę najmniejszych powodów, dla których mielibyśmy bronić tych dwóch nieudaczników. Ronda mogli pobudować ale z głupim targowiskiem dziadują tyle czasu. Jak się nie dogadają z obecnym wykonawcą, to trzeba będzie zapłacić tamtemu 2,7 mln i oczywiście za wszystko zapłacą mieszkańcy.
@niski:
I co się go czepiasz? Ma koleś rację. Akurat w tym nie ma nic śmiesznego. Kolejny raz rządzący myślą, że Limanowa jest ich prywatnym folwarkiem.
Z tego miejsca muszę zgodzić się z @KURI. Jeśli miałoby się potwierdzić to co mówił Pasowicz i ten dołek miałby pogrążyć Biedę, to nad Limanową wreszcie zaświeci słońce. Gdy skończą się rządy tego dorobkiewicza ze Starej Wsi miasto wreszcie ruszy do przodu. Ale do listopada jeszcze dużo czasu, na razie musimy żyć w tej smutnej rzeczywistości.
Kto bedzie sprzatal w jesieni?
Pan Pasowicz ze Straszęcina bezkonkurencyjny na Burmistrza miasta Limanowa! Musimy go wybrać z Limanowej zrobi w krótkim czasie Tokio II!
Na pewno bardziej wiarygodny powinien być Zoniu, który już wielokrotnie okłamywał mieszkańców miasta. Albo jego szefu Władek, który niczego nie umie załatwić, nawet najprostszej rzeczy :)
@wabo:
Na szczęście nie masz zbyt wiele do powiedzenia bo jesteś tylko zwykłym krzykaczem z Limanowa.in a oszołomów twojego pokroju też nie jest zbyt dużo na tym świecie, więc możemy spać spokojnie. W sądzie to ty powinieneś wylądować, za oszczerstwa i pomówienia. Siedziałbyś razem ze swym wujkiem Władziem, z tym że on za niegospodarność. Opluwając Pasowicza tak naprawdę wrzucasz kamyczek do ogródka swego mentora, bo to on go wybrał. Ale po pachołku Biedy nie ma co się spodziewać wielkiego rozumu :) Idź gdzie indziej głosić te swoje komunały. Może w Starej Wsi wezmą to na poważnie :)
@wabo:
Chyba ty miałeś kaca, przez te ostatnie problemy swego szefa musiałeś się upić, żeby zapomnieć wszystkie smutki :)
I co z tego, że gość ma 2-óch pracowników? Nie wiesz co to wolny rynek. Myślisz, że każda firma musi być molochem z preziem, który zarabia miliony a rzesza pracowników to chinole tyrający za 4,50 zł za godzinę? No tak, Bieda podobnie jak jego pachołki popierają komunizm, więc w Limanowej żadne prywatne firmy nie są mile widziane. Wabo, uciekaj na Białoruś, tam na pewno będzie ci lepiej ;)