Jan Pietrzak w piosence wspomina o Mszanie Dolnej
„Osły i Gnidy”, czyli zakazana piosenka ze stanu wojennego, w swoich wersach wymieniająca Mszanę Dolną, została opublikowana w ogólnopolskim tygodniku „wSieci” przez satyryka i aktora Jana Pietrzaka.
Może Cię zaciekawić
Zmiany w wystawianiu recept na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów
Chodzi o przygotowany w Ministerstwie Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Ma...
Czytaj więcejŚwiadkowie uniemożliwili jazdę pijanej matce wiozącej 9-letnią córkę
Oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras poinformowała we wtorek, że do zdarzenia doszło w ostatnim dniu paździer...
Czytaj więcejPGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Gęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejTerytorialsi ćwiczyli w zakładzie produkcyjnym
Ćwiczenia obejmowały symulacje scenariuszy związanych z potencjalnym wtargnięciem grup dywersyjno-rozpoznawczych, co miało przygotować żołnier...
Czytaj więcej
Komentarze (27)
Wieczorowy Uniwersytet Marksizmu - Leninizmu czyli radosna kuźnia kadr istniała wtedy w Mszanie? Nie wiem. Ale zapewne wiedzą wypróbowani towarzysze z tamtych czasów i może powiedzą. Kuźnia w czasach Gierka i Jaruzelskiego rzeczywiście wykuwała niedorobionych ekonomistów, bo wyznających wyższość ekonomii socjalistycznej nad normalną.
Czepianie się Jana Pietrzaka, że w wierszu wymienił Mszanę Dolną a nie na przykład Limanową czy Stary Sącz... Przepraszam, to jest skretynienie.
I jeszcze do ~Julka! Jeśli zechcesz mnie w odpowiedzi 'rozjechać'... Daję Ci argumenty! Należę do tej samej sitwy starych zgredów, co Jan Pietrzak, bo też mam przerażający, odrażający, straszliwy i okrutny epizod w życiorysie! Naprawdę, nic nie ściemniam! Jak będzie trzeba, napiszę.
~kojot! Pozdrawiam!
PS. Leżenie krzyżem - to dla tych, co wtedy wyznawali światopogląd chrześcijański.
Leżenie plackiem - to dla tych, co wtedy wyznawali światopogląd materialistyczny.
W wSieci przedstawia się tego pana jako wieloletniego bojownika w dobrej sprawie, czyli przeciw tym, którzy własnie wtedy przez komunę za walkę wolnościową byli zamykani.
Pietrzak jako bohater się skończył w momencie gdy 'przystąpił' do kolejnej partii. Gdyby był 'bezpartyjny' to co innego. Z kim on teraz walczy? Ano z tymi, których wtedy komuna zamykała gdy on triumfował otrzymując dyplomy.
Mimo, że w latem 1981 byłem na jego występie, że byłem zachwycony jego twórczością, że razem z kilkoma tysiącami ludzi śpiewałem 'Żeby Polska była Polska' to teraz uważam, że to jest sterowany przez cwaniaków politycznych staruszek.
Jednego mnie jednak nauczył ojciec, że gówno zawsze na wierzch wypływa.
Zajrzyj w życiorysy obecnych wyzwoleńców spod znaku IV RP, jak nie PZPR to uczelnie polityczne, bądź prace doktorskie z wyższości leninizmu.
Znam kilku byłych komunistów, wyśmiewających się z czerwonych towarzyszy - niektórzy tak mają. :)))
'... ,a na drzewach zamiast liści, będą .... ' :)
Jednakże zadaj sobie trud i porównaj życiorysy Jana Pietrzaka i Stefana Niesiołowskiego.
Odpowiedz później sobie na pytanie dlaczego o jednym masz zdanie pochlebne, a drugi to 'wymiot'.
Ps. W tekście Pietrzaka nie ma nic o szkole czy studiach ekonomicznych. Jest mowa o kursach ekonomicznych. To duża różnica, bo w owych czasach organizowano dużo tzw. kursokonferencji wyjazdowych w ośrodkach wypoczynkowych. To takie partyjne pijackie wypady, a dyplom był nagrodą, by później na ich podstawie tworzyć np. trójki robotniczo-chłopskie do łapania spekulantów i wichrzycieli, lub obdarzać stanowiskami w kluczowych sektorach gospodarki. Tak to mniej więcej nazywano.
Oczywiście masz swoje zdanie. I co z tego - krowa je również ma.
Akurat nie reprezentujesz zdrowego społeczeństwa, bo nic co ma cokolwiek wspólnego z Pietrzakiem nie może byc zdrowe, jak on sam zresztą. Widziałem jego występ w tym roku, gośc się już nie kontroluje.
Napisz wprost,że jesteś fanem małego krętacza od miesięcznic, który ma się za prawicowca, a w rzeczywistości jest bogobojnym lewicowcem. Który gardzi Orągłym Stołem, a sam brał w tym udział. Który gloryfikuje swojego nieudacznego brata, a o nim samym komuna zapomniała w stanie wojennym. Czy aby na pewno. Nawet Niesiołowski byl internowany, a mały krętacz przesiedział stan wojenny pod pierzyną mamusi.
Napisz, będzie przynajmniej jasnośc :)
Co do Twego życiorysu. Nie oczekiwałem, że się będziesz spowiadał, bo nie jest mi to potrzebne do czegokolwiek. Ale oczywiście wierzę, że taki masz.
Każdy ma swój życiorys a w nim epizody... Różne... Ale jeśli to są tylko epizody, które nijak wpływają na ocenę całego życia (a tak z Janem Pietrzakiem jest), to co? Piętnujemy ludzi według epizodów?
To może zrzucić należy z ołtarzy brata Alberta, bo z tego co wiem, nie wszystko było w jego życiorysie cudne?
PS. >58< nie oznacza mojego wieku ani roku urodzenia. 5 + 8 = 13. Nie wiem, co to znaczy, bom w numerologii mierny. Może wiesz, bo skoro cudze życiorysy to Twoja pasja (tak rozumiem), to i może na cudzych numerach też się znasz.
Pozdrawiam młodzieńcze!
Przecież cechą wyróżniającą 'wyzwoleńców spod znaku IV RP' jest właśnie tropienie życiorysów! Tak jest, wie to Monika Olejnik, Waldemar Kuczyński a nawet Zdenek Bazooka ze swoim szwagrem!
W takim razie kim Ty jesteś? Ciarki przeleciały mi po grzbiecie, bo wychodzi... Żeś agent IV RP w szeregach III RP... Rany boskie...
Jak byłeś w PZPR (na siłę nie zapisywali, a na dodatek trzeba było mieć poręczających) to spi...dalaj w cichy kąt! Nie tłumacz tego teraz epizodem, bo byłeś gównem żeś tam wlazł, i nim jeszcze jesteś większym gdy pokazujesz jakiś teraz nawrócony.
Nie zasługuje ażeby po tej ziemi stąpać,na zastępcę kaczora niech startuje gnida jadna.