8°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

„Gdzie jest strumień obiecanych pieniędzy” – pyta poseł PO Andrzej Czerwiński i rozlicza PIS z minionego roku

Opublikowano 02.11.2016 18:19:20 Zaktualizowano 04.09.2018 18:22:44

Przywrócenie Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, budowa linii kolejowej Podłęże – Piekiełko czy osławionej Sądeczanki to tylko kilka z wyborczych obietnic jakie Prawo i Sprawiedliwość składało wyborcom z regionu Sądecczyzny. PIS wygrał wybory z historycznym wynikiem, a Andrzej Czerwiński pyta zwycięzców o twarde konkrety dla Sądecczyzny.

- Nie chciałbym, jak to niektórzy mieli w zwyczaju krytykować tego, co dostała Sądecczyzna i miasto, ale chciałbym też zwrócić uwagę na kilka tematów, które są kluczowe dla Sądecczyzny, powiatu, miasta i naszego regionu, i które będą teraz przedmiotem prac w Warszawie – powiedział poseł Czerwiński rozpoczynając konferencję prasową, dla której bezpośrednim impulsem były ubiegłotygodniowe wypowiedzi parlamentarzystów PIS –u chwalących dokonania aktualnej ekipy rządzącej, także w kontekście Sądecczyzny.

Choć poseł Czerwiński nie neguje historycznego zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości w naszym regionie, jednocześnie jednak poddaje krytyce politykę tego ugrupowania, również na terenie Sądecczyzny. Co się stało ze sztandarowymi obietnicami PIS –u którymi, jeszcze przed wyborami, próbowano, ze znakomitym zresztą skutkiem, uwieść sądeckich wyborców?

Choć, zgodnie z wcześniejszymi obietnicami przywrócono Karpacki Oddział Straży Granicznej, zdaniem posła Czerwińskiego, jest to w dużym stopniu jedynie reaktywacja dawnego szyldu. Jak przekonuje bowiem poseł PO, zarówno oddział jak i placówki nie funkcjonują tak, jak przekonują parlamentarzyści PIS-u na czele ze Stanisławem Kogutem.

Wątpliwości budzi także u posła Czerwińskiego kwestia Sądeczanki. PIS przesunąć miał realizację tego projektu z 2019/20 na rok 2024 co, zdaniem posła, praktycznie wykluczy możliwość budowy Sądeczanki, ze względu na brak finansowania ze środków unijnych, po 2023 roku inwestycja taka będzie musiała zostać sfinansowana ze środków budżetowych.

Sceptycznie odniósł się także Andrzej Czerwiński do wypowiedzi senatora Stanisława Koguta dotyczących linii kolejowej Podłęże Piekiełko. Wbrew jego zapewnieniom, iż „sprawa jest załatwiona” okazać się miało, iż jedyne prace jakie dotychczas zostały w tej kwestii wykonane są autorstwa poprzedniej ekipy. To od niej właśnie Polskie Linie Kolejowe otrzymać miały 3 mln zł na przygotowanie dokumentacji. Wciąż nie ma natomiast zlecenia na projekt a koszty inwestycji stale wzrastają, kiedyś mówiono o 6 mld zł, teraz poseł Czerwiński podaje kwotę 9 mld zł.

Andrzej Czerwiński skrytykował także przygotowywaną ustawę odnośnie odnawialnych źródeł energii ponieważ, jego zdaniem, jej konsekwencje odczują w przyszłości wszyscy Polacy w postaci rachunków za energię elektryczną, oraz ustawę wodną, która koszty poboru wody przerzuci na obywateli.

Poseł PO przyznając, że pierwszy rok rządów jest zwykle bardzo trudny, zaapelował jednocześnie do parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości aby teraz poważnie wzięli się do prac

Komentarze (1)

janmariajan
2016-11-03 04:19:20
0 0

Były pełnomocnik wyborczy POdegrodzia i były wicewójt POdegrodzia Wojtek Laciuga. Wygląda na to że w Karpackim Oddziale Straży Granicznej jest koń trojański.

Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"„Gdzie jest strumień obiecanych pieniędzy” – pyta poseł PO Andrzej Czerwiński i rozlicza PIS z minionego roku"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]