zoroaster
Komentarze do artykułów: 6
3 lata temu miałem tam wypadek. 4 samochody skasowane a piąty z tyłu przy...dzielił. Cud, że przeżyłem bo to właśnie ja byłem tym, który pierwszy dost5ał w tył. Własnymi 'ręcami' urwałem kierownicę, o co nigdy bym się nie podejrzewał ... Zastanawiam się, jaka tragedia jest w tym miejscu potrzebna (10, 20 czy 40 osób zabitych) żeby zrobić porządek z tym lewoskrętem ??? Ja rozumiem, że zawsze można zwalić winę na sprawcę - tego ostatecznego. Ale wystarczy gram wyobraźni organizatorów ruchu, żeby przewidzieć, co tam może się stać. Nie mam słów na to ...
Skoro o tej drodze mowa, to bardzo bym prosił Pana Redaktora o zainteresowanie odpowiednich służb tablicą, która jest po lewej stronie wylotu ul. Lipowej (obwodnicy) na drogę krajową w Sowlinach przy sklepie z łożyskami. Jest ona w takim miejscu i na takiej wysokości, że w lewą stronę nic nie widać a ruch tam bardzo duży. Tablica duża i wszystko zastawia. Trzeba się nieco wysunąć przodem na drogę a to utrudnia skręt jadącym od skrzyżowania bo droga wąska. Gdyby tę tablicę nieco przesunąć lub podnieść to byłoby dużo bezpieczniej.
Był czowiekiem instytucją. Wraz z nim odchodzi kawał historii tej miejscowości - spory kawał. Każdy ma lepsze i gorsze okresy w swoim życiu i z nim też tak było. Lecz póki mógł, zawsze dbał, żeby to na co ma wpływ - działo się dobrze. Dzięki Panie Janie - Prezesie - za wszystko.
Chciałem jeszcze pogratulować p. Dyrektor SP Nr 4 (albo Jej pracownikom) pomysłu na część artystyczną. Mnie samemu przypomniały się w skrócie wydarzenia mojego życia - jak to za kawalera bywało itd. Tu na forum limanowa.in dziękuje Pani Gosi i wszystkim, którzy pomogli w organizacji tej imprezy. Sam bym nic nie zrobił. Edward Sroka
Witam wszystkich wypowiadających się na ten temat. To spotkanie jest zawsze jedną z ważniejszych dat w moim kalendarzu. To już nie kilka - jak pisze Pan Redaktor, ale kilkanaście lat. Nie liczę ile. Zawsze pamiętam o tych, których juz nie ma między nami. Dziś, gdy panuje kult młodości, piękności i jak to tam nie nazwać, trzeba koniecznie się zatrzymać, aby dotarła do człowieka ta prawda o przemijaniu - czasu, życia, możliwości i wszystkiego innego. To spotkanie jest dla mnie osobiście zawsze wielkim przeżyciem. Nie pozwala mi zapomnieć o tym, że wszystko przemija - ja też. Zaś od naszych seniorów uczę się co roku pogody ducha. Jeszcze jedna sprawa. Spotkanie odbywa się za zaproszeniami. Musi tak być ze względów organizacyjnych. Gdyby ktoś, kto do tej pory na nim nie bywał, a jednak chciał wziąć w nim udział za rok, bardzo proszę o kontakt z nami tel: (18)3347429 Nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy dopisali kogokolwiek do listy osób zaprasznych. Wszyscy kiedyś będziemy seniorami - chyba, że tego nie doczekamy. Pozdrawiam też moich uczniów, w szczególności tego, który się tu wypowiedział w tym wątku. Edward Sroka
Do tych, którym się nie podoba dyskoteka na Mogielicy: Nie warto tu dyskutować. Napisać trzeba do wójta gminy słopnice na adres [email protected] albo zwykłą pocztą - może przeczyta i się zastanowi ???