Masz 100% racji, ale większość ulic ma nawierzchnię pamiętającą czasy, o ile nie rzymskie, to na pewno Jaśnie Panującego nam Franciszka Józefa i dopóki nie zrobi się na nich nowej nawierzchni, to będą robiły się przełomy. Zresztą nowo wykonana nawierzchnia ul. Walecznych - były tutaj fotografie. Z remontem dróg w poprzednich kadencjach było kiepsko z różnych powodów. Robiło się wiele sieci wody i kanalizacji, to po pierwsze, po drugie były trudności z uzyskaniem dofinansowania z zewnątrz, a to bardzo kosztowne inwestycje. No ale obiecano nam, że to się zmieni i co? Na ten rok o ile pamiętam, to poza kawałkiem ul. Wiejskiej nie przewidziano prawie nic!!! To co te dziury same się zalepią, a na wiosnę będą nowe, to i slalom nie pomoże. Zwróć uwagę, że na krajówce, tam gdzie stara nawierzchnia też się robią, ale tam przynajmniej możliwie szybko są łatane, by kierowcy nie musieli po nich jeździć. Przecież żadna z tych dróg nie jest przewidziana w tym roku do remontu, to po co z łataniem czekać? Łatwo się obiecuje, a potem kłopot. Wyborcy nie są by kadzić, tylko rozliczać! Nikt na żaden urząd w Mieście nie brał nikogo z łapanki, sami się pchali, to niech przestaną narzekać i robią rzeczy obiecane, bo inaczej każdy dzień jest stracony bezpowrotnie. Musimy się nauczyć być konsekwentni i dotrzymywać danego słowa, bo inaczej dalej będzie dziadostwo. Uczmy się od Niemców, tam taki numer by nie przeszedł. Tam jeżeli się powie, to jest święte, bo inaczej trzeba odejść.

Czytałem nie tak dawno czyjąś bardzo dobrą propozycję, mianowicie na każdą sesję Rady Miasta Burmistrz przygotowuje informację o pracy Urzędu w okresie międzysesyjnym. wystarczy to skopiować w biurze Rady i wydrukować na tym portalu. Nie wiem dlaczego ta propozycja przeszła bez echa. Nie odpowiedziała na nią ani Pani Grosicka ani Pan Toporkiewicz??? Zaiste ciekawe dlaczego?

Stas, weź sobie chłopie wpisz w Googlach instalacje solarne i będziesz miał zarówno sporą porcję informacji technicznych i ofert finansowych. Jeżeli chcesz sobie coś takiego zamontować, to zadzwoń do takiej firmy i dowiesz się wszystkiego. Przecież nikt tego za Ciebie nie zrobi, żaden urząd. Musisz mieć pewność, że wybierasz korzystniejszą ofertę, nie tylko finansowo, ale i technicznie / co do efektów, trwałości etc./ Można popytać takich co to mają.

Jeżeli jesteśmy już przy temacie z ekologii, to czy nie warto by było pójść nieco dalej. Sądzę, że byłoby sporo chętnych na o wiele skuteczniejszą instalację pozwalającą zarówno uzyskać ciepłą wodę jak i ogrzać dom. Działającą niezależnie od pogody i pory roku. Mam na myśli pompę cieplną. O ile kolektory to koszt rzędu 10 tys zł, to taka pompa to ok 30-40 tys. a efekt jest niewspółmierny, zważywszy na koszty ogrzewania. Oczywiście, jeżeli ktoś chce, to można również korzystać z dofinansowania. Wypełnienie wniosku jest dziecinnie proste!!!

Jest wiele firm, a teraz to już bez mała wszystkie, które oferują załatwienie wszystkich formalności i robią po cenach z tym 'upustem' tzn dofinansowaniem Funduszu OŚ. Jeżeli miasto chce się włączyć, to może załatwić dwie rzeczy, raz zebrać odpowiednią ilość chętnych, ale wcześniej musi pokazać wyliczenie wszystkich efektów, zarówno instalacyjnych jak i eksploatacyjnych i ekologicznych. Być może znajdzie się firma, która ze względu na ilość będzie skłonna dać dodatkowy upust. Nie mniej nie zwalnia to z opracowania indywidualnego projektu i kosztorysu, z tej prostej przyczyny, że wchodzi tutaj w grę lokalizacja, usytuowanie w stosunku do słońca, rozkład architektoniczny domu, życzenia klienta, może to być np. dach, ogród , budynek gospodarczy itp. Należy również brać pod uwagę, że nie w każdym domu jest gotowe pomieszczenie na zamontowanie dodatkowej instalacji, a przygotowanie takowego, to dodatkowy, nieraz spory koszt, lub nawet rezygnacja z jakiegoś pomieszczenia użytkowego.

Złośliwcze, informacja, o ile się już takową podaje, powinna być pełna, w przeciwnym przypadku może wprowadzać w błąd. Urząd ma służyć mieszkańcom, a nie dla banku czy firm montujących, dlatego pozwoliłem sobie ją uzupełnić, a po komentarzach widać, że bardzo potrzebnie. Ktoś kto nie zna tematu, a widać, że tak jest, może pomyśleć, że jeżeli jest oferta za np. 10tys zł, to jego instalacja będzie kosztowała tylko 5,5 tys, a to nie jest prawda i tylko tyle. Nie bądź małostkowy, czepiasz się szczegółów, zamiast TOPa, że nie przewidział możliwości prostego korygowania, choćby zwyczajnych literówek. Do komentujących, anonimowość na portalu nie zwalnia z myślenia i nie jest furtką dla aż takiego dyletanctwa i analfabetyzmu!

Terorysto, jak ja byłem radnym, to o tej porze wszystkie dziury w drogach dawno były już połatane!!! A teraz to dopiero ledwie co rozpoczęto, w tym tempie to przed zimą nie ukończą, a przecież co wiosnę będą nowe przełomy. Jeżeli wierzysz, że jest jakaś cudowna technologia i na przyszłą wiosnę nie będzie przełomów, to robią Ci wodę z mózgu. To co całe lato mamy jeździć i chodzić slalomem i czekać aż zasypie i wyrówna śnieg???

TOP doznałeś pomięszania! Aleurwał, masz rację! właśnie to wyżej napisałem. Jeżeli ktoś ma gotówkę i nie musi korzystać z kredytu powinien to dokładnie przeliczyć i sprawdzić w oparciu o oferty firm, które to montują, bo może wyjść taniej bez pomocy WFOŚ. Do komentujących, należy najpierw znać temat, a potem wypisywać głupoty i ubliżać. A tak na marginesie, podobno w mieście jest barak pieniędzy, to jakim cudem stać na pensje asystenta i jakie będzie on pełnił ważne czynności. Mamy prawo wiedzieć, bo opłacany jest przecież z naszych pieniędzy.

Należy pamiętać, że w cenę przedsięwzięcia wejdzie opracowanie dokumentacji i kosztorysu, oraz odsetki od kredytu. W zależności od rodzaju kolektorów, wybranego wykonawcy i wysokości odsetek, efekt finansowy będzie znacznie niższy, a w skrajnym przypadku może być nawet ujemny.

Ogarnia mnie coraz to większy zachwyt. Idę sobie pełen zachwytu dla tych nowych technologii remontu i nagle na ul. Mickiewicza wpadłem po kolano do dziury w asfalcie, cudem Boskim mam jeszcze całą girę. Ale to nic, bo nie mogę przestać myśleć, czy to tak ma wyglądać owa nowatorskość. Ciekawe skąd weźmie Szanowny nasz Burmistrz pieniądze na odszkodowania. Pensji to mu na bank zabraknie, a od moich, z podatków wara!!!

Z rana, to tak czasem wychodzi, ale wysiłek nikomu jeszcze nie zaszkodził (-:

Tam są jeszcze do wymiany połamane licznie płyty na linii sieci energetycznych prowadzonych w zeszłym roku do Buzodromu, tzn. z kierunku Kościuszki, na dość długim odcinku.

Problem jest bardzo poważny i powinno się podjąć działania, przynajmniej dla złagodzenia sytuacji, dla wielu tak dramatycznej. Wszystkie samorządy pod auspicjami Starostwa i oczywiście PUP, przy współpracy wszystkich tutejszych posłów, powinny podjąć wspólne działania umożliwiające, po pierwsze ułatwienie łączności samochodowej, a następnie kolejowej z Krakowem. Po drugie przygotować i uzbroić odpowiednie tereny pod inwestycje i podjąć wspólne działania dla pozyskania inwestorów, którzy stworzą nowe miejsca pracy. Po trzecie, opracować wspólną strategię rozwoju w zakresie sportu, turystyki i kultury, wspólnie pozyskać środki zewnętrzne i w ten sposób podnieść atrakcyjność rejonu. Realizacja wspólnych, szeroko zakrojonych samorządowych inwestycji, da również, przynajmniej okresowo pewną ilość miejsc pracy. Podjęcie działań udowodni, że wybraliśmy dobrych samorządowców, w przeciwnym razie, będzie świadczyło o bardzo niskim poziomie, przynajmniej wielu z nich, a dla nas nauczka na przyszłość.

Gratulacje dla autora fotografii. Brawo!

Radosnych i Wspaniałych Świąt Wielkiejnocy. Niech Zmartwychwstały Pan Jezus błogosławi Duchownym, Redakcji, Władzom Miasta, Starostwa i Gminy. Wszystkim Radnym i Pracownikom instytucji, oświaty, służby zdrowia, urzędów i firm wraz z ich Właścicielami i Zarządami i nam na tym portalu. Każdej wiosny rodzi się nowe życie, rodzi się wiara, że odnowi nasze codzienne bytowanie, nas i naszych bliskich. Da nam siły do kolejnego wysiłku, nieraz ponad miarę, w budowaniu lepszej przyszłości również dla tych, za których bierzemy na swoje barki, tak ogromną odpowiedzialność, za tych którzy nam zaufali i powierzają swój wysiłek, pieniądze i nawet często zdrowie, ufając w nasze dobre intencje, uczciwość, że zrobimy wszystko, by budować coraz to lepszą przyszłość całej lokalnej społeczności. Każdy z nas ma w tym względzie coś do spełnienia. Dlatego też, życzę zdrowia, miłości, wytrwałości, zaufania u bliskich, ich wsparcia i serdeczności. Życzę również wiary we własne siły, ale też życiowego fartu w pokonywaniu różnorakich przeszkód i własnych słabości. Niech na nadchodzący czas błogosławi nam Zmartwychwstały Pan Jezus, niech nas umacnia i strzeże. Niech nam dodaje sił. Życzę Państwu Wszystkim, wszystkiego co najlepsze!

Sztucznie kreowany optymizm Pana Premiera, tak ku jesieni zapewne ulegnie gwałtownej przemianie, bo któż wtedy uwierzy, że za miesiąc, potem dwa tygodnie, a w końcu tydzień da się odrobić zaległości bezprzykładnego 4 letniego nieróbstwa i 'kręcenia lodów', któż? Chyba skrajni idioci, przepraszam ynteligenci, którym skutecznie wmówiono, że nieróbstwo i zaniechania, to jest to! A ci co ciężko pracują, próbują wychować dzieci na porządnych ludzi, to mohery, naiwniacy, słowem idioci.

Nie ma jeszcze innych wielu rzeczy, ale jest np. basen, budowę którego odkładano przynajmniej od 15 lat! Tutaj natomiast chodzi o bezmyślne niszczenie, wyłącznie dla wyborczego poklasku. W Limanowej powinno się budować, a nie niszczyć, bo nas na to nie stać.

Ul. Kopernika dałem jako przykład. To jest najgorsza z możliwych lokalizacja parkingu, przed oknami hotelu, przecież będzie odstraszał potencjalnych klientów!!! Takich miejsc do przystosowania za pieniądze które pójdą na remont tego placu jest w pobliżu centrum bardzo wiele, choćby teren za salą widowiskowo-kinową w kierunku cmentarza, choćby pas wzdłuż ulic począwszy od cmentarza aż prawie do samego ronda, od strony potoku, choćby cały teren na ul. Targowej w rejonie dworca itd.

Crusader, ależ oczywiście nie masz racji. Ten plac został kiedyś dawno temu, bardzo porządnie wyłożony pięknymi płytkami marmurowymi, nie po to by go teraz zniszczyć. W Limanowej trzeba budować, a nie niszczyć. Teraz mamy taką sytuację, brak porządnego parkingu, a plac zniszczony do odbudowy. Jeżeli tam ma być parking, to przecież nie wystarczy wymienić popękane płytki, bo to nie jest materiał na plac pod samochody. Trzeba będzie wyłożyć np. kostką. Policz ile to będzie kosztowało. Za te pieniądze można by zrobić piękny parking np. na ul. Kopernika, bo ta ulica, jako miejska komunalna, jest o wiele za szeroka. Za te same pieniądze plac by pozostał dla różnych uciech dla młodzieży, a równocześnie duża część remontu Kopernika byłaby za nami. I dlatego sprawą powinien się zająć prokurator!!!

Przydało by się kilka słów do zdjęć z Tymbarku i pozostałych. Tradycja piękna, tradycja dużych palm, tylko w Polsce i głównie w Małopolsce. Przy okazji, widzę, że potrzebny psychiatra, gdyby rodzina sobie życzyła, to znam bardzo dobrego specjalistę.