wasylis
Komentarze do artykułów: 2237
basior72, mówisz i masz. Zobaczysz, bo w tym roku służę pełną dokumentacją. Filmową również.
Jak czytam, że usprawiedliwieniem 'pozyskiwania' i robienia takiej morderczej hucpy, jak na zdjęciu, są NAKAZY i NORMY- to mi rece opadają. Normy, nakazy, dyrektywy, wyznaczniki, regulacje są wrzodem na dupie każdej polityki, której od kilkudziesięciu lat jestem świadkiem i to w każdej dziedzinie i powinny być powodem głębokiego wstydu dla każdego myślącego człowieka, a nie alibi i usprawiedliwieniem! Proszę poczytać trochę o haniebnej polityce 'regulacji', nie tylko w obrebie naszego kraju, ale i świata i bardzo łatwo dojdziecie do wniosku, że wszędzie tam, gdzie człowiek zaczynał coś 'regulować'- następował kataklizm ekologiczny czy populacyjny (polowania na foki, wieloryby, trzebienie wilków, sprowadzanie obcych gatunków jako 'lek' na szkodniki itd itp). To nie zwierzeta włażą na nasze tereny- to my wchodzimy do ich domów! Rozbudowana struktura dróg, dostepność w związku z tym najbardziej nawet dzikich miejsc, moda na osiedlanie się w 'lesie', zajazdy specjalizujace się w serwowaniu dziczyzny- i już jest powód, żeby pozyskiwać, regulować, zabijać i jeszcze się tym szczycić! A natura od zawsze ma idealny sposób na regulację populacji bądź drapiezników, bądź ich pożywienia, czyli roślinożerców i ma w dupie nakazy oszołomów! Łażę od kilkudziesieciu lat po lesach i gorach i ANI RAZ nie spotkałem myśliwych zbierających śmieci, liczących zwierzynę czy zwyczajnie chodzących po lesiedla przyjemności, ale za to 3 razy w tygodniu i to po kilka sztuk, na stołeczkach, ze snajpeskimi karabinkami- owszem. Więc przestańcie mi tu pieprzyc, że mam wyjątkowego pecha do niespotykania tych 'dobrych', 'prawych' i 'niezbędnych', bo w nich zwyczjanie nie wierzę. A jak trzeba będzie, podam numery rejestracyjne ich samochodów i rozmowy, nagrane dyktafonem, jak burak z flintą drze na mnie twarz, że ja i moje psy, idąc przez moją!!! własną łąkę- płoszymy burakowi 'mięso'. Robiłem to od ZAWSZE, a od pewnego czasu będę to robił jeszcze zgodnie z prawem- nie wolno im polować na moim terenie bez uzgodnienia tego ze mną, wiec poszczucie psami uważam za dopuszczalny akt, kiedy nie zareagują na słowną niezgodę.
Kultywowanie tradycji...Co za buractwo! Region turystyczny, a cały rok w sobotę i niedzielę strach na spacer wyjść i dzieci do lasu puścić, bo pełno tego po okolicy 'pozyskuje' zwierzynę. Jak was dorwę w moim lesie albo na moim polu to psami poszczuję.
Tak się to uzdrawia : http://biznes.interia.pl/podatki/news/podatek-od-prozniaka-wprowadzono-dekretem-na-bialorusi,2270384,4211
Cytat pierwszy: 'PINB wydał nakaz rozbiórki nielegalnych budynków' Cytat drugi: 'Małopolski Urząd Wojewódzki zamierzał przeznaczyć pieniądze na legalizację budynków z budżetu rządowego programu dotyczącego integracji mniejszości romskiej. Koszt zalegalizowania jednego budynku to 50 tys. złotych.' W zasadzie odydwa wystarczą za jakiekolwiek komentarze w tej sprawie... Chory kraj, chore prawo ijego egzekwowanie, chore pojmowanie pomocy socjalnej....
West , nie wiem z jakimi myśliwymi Ty masz do czynienia, ale ja mam z takimi, co po żadnych lasach nie chodzą, zwierzyny nie tropią, że już o liczeniu nie wspomnę. Zajeżdżają na pola w kilka samochodów, dupy na krzesełka i czekają. A że z tego miejsca widać po pare kilometrów w jedną i w drugą stronę, a zasięg snajperskiego sztucera spory, to wedlug mnie nie jest to polowanie tylko egzekucja. A jeżeli chodzi o prawo własności, to chyba łąki w środku wsi regularnie koszone, z kopami siana i miedzą mają jakiegoś właściciela. A moja wojna z nimi zaczęła się od momentu, kiedy idac z psem po MOJEJ łące dodtałem zjebkę, że im zwierzyne płoszę. No to teraz jak ich tylko zobaczę, że zajeżdżają, to psy, gwizdek, piłka i dłuuugi spacer po polach :-). Chcemy być regionem turystycznym, a całe wakacje w każdy weekend strach z domu wyjść na spacer czy dzieciaka z domu wypuścić.
Reasumując: myśliwi są zaniepokojeni, że ktoś im mięso wynosi, udało im się numer rejestracyjny zanotować, ale mimo to wyznaczją nagrodę za wskazanie.... no nie, przedni żart... Rozumiem wobec tego, że pisali w oparach mgły i turbulencji groźnej natury, na gorąco, wprost z pola bitwy z agresorami, i nijak się w tych warunkach nie dało zapisanych numerów potraktować jako oparcia i pewnika dowodowego. Nienawidzę kłusowników i nienawidzę myśliwych, a szczególnie takich, którzy wzmożoną działalność egzekucyjną usprawiedliwiają selekcją czy odstrzałem populacyjnym. A tu kuku! w okolicy powstaje modna knajpka z dziczyzną w karcie i chłopaki dorabiają sobie na boku. Niech was ręka Hubertusa broni zabijać KOGOKOLWIEK na moich łąkach, potraktuję obydwa!!! gatunki polujące jak kłusowników i dostaniecie gazem pieprzowym po oczach. Dopiero potem wyrażę swoje zaniepokojenie :-)
Lat zaniedbania i zaniechania nie da się załatać dobrymi chęciami, tylko generalny remont linii rokuje jej powrót do życia, żadne pociągi retro nie są w stanie być chocby namiastką rentowności. Ale niestety kierunek Nowy Sącz- Chabówka sam w sobie nie jest atrakcyjną linią, która przyniesie zyski, trzeba czegoś więcej.
Cycu4, toż toto oderwane od koryta umrze z glodu, bo widać nic innego robić nie umie, tylko 'polityczyć'. Żałosne i aroganckie :-( Ciekawe, czy prezydent wpisuje funkcję, jaką pełni, w założeniu tymczasową, służebna i zyskaną dzięki ludziom- jako zawód?
Zawód- samorządowiec... Co to za ustrojstwo???
Szanowny M.W. Nie tylko wizualnie, ale też werbalnie trzymaj sie z daleka od Limanovii, mimo żeś niby trener główniejszy od głównych. Powód? Złą robotę robisz dla zespołu, którego jesteś 'twarzą'. A bardziej szczegółowo: co do cholery znaczy twój wpis tam, gdzie nawet 'twoja' drużyna nie maczała palców???
Mnie się podoba. A to że tęczę, najbardziej chyba 'plastyczne' zjawisko, zarezewowały sobie mniejszości seksualne, to z tym trzeba walczyć. Tęcza od zawsze była zaklepana dla dzieciaków!
:-) :-) Wiadać, że wybory na horyzoncie, nie wiem kto daje sie jeszcze nabierać na te 'odgrzewane' kiełbachy wyborcze typu droga: 'Chcemy je teraz odkurzyć, sprawdzić czy one są aktualne' albo kolej ' Linia na razie jest na liście rezerwowej. Jej budowę należy rozłożyć na kilka lat'. Czy w tym kraju jeszcze ktoś wie, co to wstyd, honor, przyzwoitość???
Najlepszą metodą integracji jest nie wieczne rozdawanie naszych pieniedzy, ale zmuszenie ich, żeby respektowali prawa i obowiązki kraju, w którym żyją, żeby wzieli sie do roboty łącznie z tym 'asystentem' za 25 tysiecy...
Piękne wszystko, ale chyba wypadało by zadbać podczas takiej sesji, żeby w tle nie było słupów i asfaltowej drogi :-(
do 'hit' : przestań człowieku, bo jeszcze się sezon nie zaczął, a już dmuchasz w balonik. Przerabialiśmy już to kiedyś i jak się skończyło???
Ten trener robi tylko za figurę, wiadomo...figurę ma :-)
Skoro oczekujesz człowieku na głosy ludzi poważnych, to samemu trzeba było być takim i tak ich traktować. Znam parę anegdotek z poprzednich kampanii wyborczych, opowiedzieć? Tylko że to nie są anegdotki, niestety...
A jak pięknie VIPy oddzielone od motłochu barierką...Scenki jak z Korei...
Brawo, tak właśnie sobie to wyobrażałem. Willma, a będziesz Ty jeździć na mecze Limanovii teraz, skoro dołączyła do grona Płomieni, Olimpii i innych wynalazków, jak nazwałaś te drużyny? Chyba to poniżej Twoich ambicji, kibicować 'wynalazkowi'...