szymek22
Komentarze do artykułów: 38
A czy drogi gminne są należycie odwodnione? Bo na drodze powiatowej ta woda się z nikąd nie wzięła. No ale zamiast coś zrobić, by takie zdarzenia minimalizować, to niektórzy rządzący w gminie wolą bawić się w kamerzystów i próbować brylować w sieci.
Myślę, że to próba wywarcia wpływu na Sąd, by w postępowaniu odwoławczym zmienił wyrok, bo prawdziwa organizatorka wkręciła 17 letnią dziewuchę w kłopoty i teraz próbuje ją bronić. Pewnie zdecydowana większość uczestników podobnie jak kiedyś, to będą osoby spoza powiatu. Mam nadzieję, że Sąd nie "pęknie"
Newman oczywiście, że mieszasz i upraszczasz sprawę. A kto niby stwierdził, że mowa jest o zgromadzeniu spontanicznym? ..."Nastolatka organizując strajk kobiet złamała prawo". To było nazwyczajne zgromadzenie. Przyjąłeś sobie swoją interpretację i przywołujesz jakieś wyroki. Dlatego jak pisałem wyżej, są to różne sprawy i różne zarzuty, których zresztą dokładnie nie znamy.
"Newman" co to znaczy sprawy podobne. Mieszasz i upraszczasz temat i to zdrowo. To są dwie sprawy i dwa różne zarzuty. Co niby nie zgłoszenie zgromadzenia ma związek z przepisami covidowymi?
Nie, żebym krytykował takie działania, ale proszę zobaczyć czym zajmuje się straż graniczna. Jeśli to są ich sukcesy to winszuję.
Widać,że towarzystwo zmęczone już samą rozmową. Na realne działania chyba nie będzie już sił. Takich spotkań było już wiele. Coś mi się wydaje, że komuś zależy jedynie na lansie medialnym.
No to szanowni 'jaludz', 'kolpo3', 'landa', 'Ares1', szybciutko na Policję złożyć zeznania i myślę, że nie będzie większego problemu zrobić porządek z tymi, którzy palą. No chyba, że jesteście jednymi z tych, świadków którzy wszystko wiedzą i wszystko jest dla nich proste zza klawiatury komputera, a jak zapyta ktoś czy widziałeś kto palił, to NIEEE... Szkoda słów
Szanowni Państwo. Podobne informacje o działaniach tego pana były znane już dawno, i co. Ktoś jednak głosował na niego w ostatnich wyborach na radnego, więc co? Najwyraźniej wielu osobom to po prostu pasuje. Wszyscy wiemy jak mają się dzisiejsze doktoraty do dalszej pracy zawodowej tych osób. Za przykład podano tu wójta Gminy Kamienica, który jest doktorem od jakiegoś tam nakładania warstw i na wójta się absolutnie nadaje.
Kurde,trzeba być naprawdę 'gościem', żeby doprowadzić do takich niesnasków między mieszkańcami i podzielić gminę. Władzio! NA PREZYDENTA!
Panie Jarekszczawa. A mnie się wydaje, że to Ty dostałeś ostatnio porządnego i zasłużonego kwita w Kamienicy, a nie żadna matka z dzieckiem (stałem w pobliżu). Gdybyś choć trochę pogłówkował, poszukał i poczytał tej 'statystyki', to może i byś doczytał, że przez niewłaściwe poruszanie się pieszych na drogach limanowskich dochodzi do 50 % wypadków drogowych. Tak przy okazji 'mogliby' pisze się łącznie. A w Mszanie jak wspomniał Natasz, jest Straż Gminna, która dysponuje fotoradarem, bo gdyby każdy burmistrz i wójt chciał by Policja pilnowała mu wskazanej ulicy, to chyba nawet wojewódzkiej by brakło. Poza tym, dziwne to, że Panu Burmistrzowi chodzi właśnie o te ulice.
Dajcież ludzie popracować tym, którzy się tym zajmują, by wyjaśnić sprawę. Myślę, że jest to dość oczywiste, że Policja sprawdziła miejsce zamieszkania tych lekarzy, a komentarze typu: dlaczego nie zrobili, czemu nie ustalili są bez sensu, bo przecież nie znamy takich szczegółów.
A Twoim zdaniem jeśli najechał na tylni narożnik, to na co najechał, na bok?. A swoją drogą rogi to ma przykładowo jeleń, a nie auto.
A ja chcę, a nawet muszę przyznać rację Adamskiemu. Po 1, nie obchodzi mnie, że ktoś jest fanem motoryzacji, bo w pewnym sensie i ja nim jestem, więc ten argument ma się nijak do tej sytuacji. Po 2, korzyść z tej imprezy i to trzeba powiedzieć szczerze, ma garstka osób i niestety nie są to w znacznej większości mieszkańcy tego rejonu, a jaskrawy przykład mamy obecnie w sytuacji organizowanych różnych igrzysk ( również w Polsce). Po trzecie jestem jednym z podatników, którzy łożą na utrzymanie dróg publicznych i nie życzę sobie bym nie mógł przez kilka dni dojechać do domu z powodu organizacji zabawy dla grupy waria... Po trzecie osoby, które zabezpieczają przez te wszystkie dni wyścig, to przede wszystkim strażacy oraz policjanci, co tworzy kolejne 'ukryte' koszty podatników, pomijając fakt, że przede wszystkim ci strażacy są po prostu wykorzystywani do pracy. Po czwarte, cały ten spęd powoduje 'dziczenie' niektórych po tej drodze już kilka dni przed rajdem i aż dziwne, że jeszcze nie doszło do tragedii (i niech 'wiadomi' obrońcy nie mówią, że nic o tym nie wiedzą, bo napiszę więcej). Po któreś, proszę mi nie mówić, że przygotowywanie drogi i jej utrzymanie dla rajdów pokrywane jest jedynie ze środków organizatora. Trzeba jasno powiedzieć! Jest wiele dyscyplin, które można rozwijać i które mogą rozsławić Limanową, ale nie koniecznie muszą to być takie, które utrudniają życie tutejszym mieszkańcom. Cały ten cyrk wyścigowy przysparza niestety utrapienia i kłopotów nam tu żyjącym, a nabija kasę dla wąskich elit. Reszta niestety jest nieświadoma. Koniec,
W powyższym komentarzu chodziło mi oczywiście o art. 82 USTAWY z dnia 16 kwietnia 2004 r.o ochronie przyrody
'Jednocześnie Komitet uzyskał zgodę zarządcy drogi na usunięcie w ramach prac pielęgnacyjnych drobnych gałęzi, w większości suchych, mogących kolidować z umieszczeniem banneru' No to chyba ktoś przekroczył swoje uprawnienia: /Ustawa o ochronie środowiska/Art. 82 1a. Zabiegi w obrębie korony drzewa na terenach zieleni lub zadrzewieniach mogą obejmować wyłącznie: 1) usuwanie gałęzi obumarłych, nadłamanych lub wchodzących w kolizje z obiektami budowlanymi lub urządzeniami technicznymi. Mam nadzieję, że odpowiednie organy zajmą się tą sprawą, bo oprócz tego że jest to ewidentna kpina z tutejszych mieszkańców, to chyba ktoś tu robi sobie prywatny folwark. Ciekaw tez jestem, gdzie był lokalny samorząd, bo nie wierzę, że np.wójt nic o tym nie wiedział. Żałosne.
'siezacznie'. Jeśli już chcesz zwracać komuś uwagę w zakresie zwrotów ustawowych, to po pierwsze powinieneś doczytać jak Kodeks karny definiuje osobę, w której organiźmie stwierdzono obecność alkoholu we krwi o stężeniu powyżej 0,5 promila, a po drugie doczytaj tym bardziej, jakich sytuacji to określenie dotyczy.
Widzę, że atmosfera wesoła. Jestem tylko bardzo ciekaw, czy starosta zrobił w końcu uproszczony plan zagospodarowania lasów do czego zobowiązuje go ustawa, czy przez kolejne lata będzie w lasach dziadostwo.
Naprawdę wielkie podziekowanie i gratulacje za stosunkowo szybką i rzetelną inwestycję. Ale myślę, że duży szacun należy się również firmie Wolimex, bo naprawdę rzadko można pochwalić tak szybko i dobrze zrobioną robotę.
Szanowni komentujący. To już kolejny artykuł dotyczący organizacji, przebiegu i obsługi imprez sportowych na terenie Limanowej. Niestety niektóre osoby nadal nie mają zielonego pojęcia kto i za co odpowiada w przypadku organizacji tego typu imprez. Bardzo więc proszę, by najpierw zapoznać się choćby w elementarnym stopniu z obowiązującymi w tym zakresie przepisami, a potem ewentualnie komentować pewne sytuacje. Ja nie bronię jednych i nie oskarżam drugich, ale sam byłem z dzieckiem na tym meczu i nie wiem skąd tu pretensje np.do Policji. Jestem byłym pracownikiem ochrony i wiem, że za organizację i bezpieczeństwo na takiej imprezie tylko i wyłącznie odpowiedzialny jest organizator i firma ochroniarska, która przecież bierze za to pieniądze. To, że Policja organizuje ze swojej strony siły, zawdzięczamy ich trosce o bezpieczeństwo na terenie miasta w przypadku, gdyby np.'kibole' przed lub po meczu chcieli robić zadymę poza tą imprezą, bo oni odpowiadają za bezpieczeństwo na terenie miasta. Ja nie mam zamiaru jako podatnik płacić za pracę tych służb w przypadku, gdy na tym ktoś zarabia. Osobiście uważam, że dzięki działaniom Policji (i nieocenionej rozwadze kibiców Limanovi)nie doszo na tym meczu do żadnej 'zadymy'. Pani Dorisko. Niechże Pani też przestanie wypowiadać się w kwestiach, o których nie ma Pani zielonego pojęcia. Widząc po Pani postach to okazuje się ,że lekarzy Pani nie lubi, prokuratorów Pani nie lubi, sądu Pani nie lubi, policjantów też Pani nie lubi (myślę, że wszyscy wiedzą dlaczego), czy Pani w ogóle kogoś lubi? Pozdrawiam wszystkich i dobranoc.
'Podczas procesu w sądzie pracy nie kwestionowano wyników kontroli' Nie wiem czy można to nawet jakoś komentować, bo co ma piernik do ... opony. Albo ten co to powiedział jest tak płytki, albo wydaje mu się, że mieszkańcy powiatu tacy są i można im takie teksty walić. Gdyby ten człowiek choć odrobinę rozumiał czym merytorycznie zajmują się poszczególne sądy, to nie wypowiadałby chociaż takich bredni. 'PasazerLinii7' ty też już porzestań, bo naprawdę nie przystoi.