stranger
Komentarze do artykułów: 156
@Peter24 - zasadniczo masz rację - ale proszę zważać na ortografię: 'niemałe' i 'nieważne' piszemy łącznie. Jescze ktoś uzna to za hejtowanie (fuj, co za słowo) jezyka polskiego. @JAN - tez racja co do nierówności powierzchni - proponuję Ci nocny dyżur ze szpadlem, może uda Ci się przyłapać jakiegoś aktywistę PO, który zagina asfalt. Chociaż mam wrażenie, że wizyta u psychoterapeuty byłaby tańsza i z większym pożytkiem dla Twego nadwątlonego przez spiskowe teorie zdrowia psychicznego. Tak czy siak już niedługo Duda wyleje balsam na takie udręczone pisiowe dusze...
Sądząc po poziomie ortografii to jest to po prostu pisowska prowokacja. W sieci roi się od nicków wskazujących na PO, a w rzeczywistości na klawiaturze stuka w przepoconym podkoszulku entuzjasta Kaczogrodu wytrwale zarabiając na swoje południowe piwko pod sklepem.
Rzeczą oczywistą jest, że most będzie cały czas dostępny dla pieszych - korzystających np. z przystanku obok sądu?
Straż Miejska jak najbardziej ma prawo legitymować obywateli. W uzasadnionych przypadkach może też stosować środki przymusu bezpośredniego. Także panie Marlboro - uaktualnij pan swą wiedzę lub 'luknij se'.
Od paru lat widać, że w wiosce się coś dzieje.Tak trzymać! Jest sklep, tartak, obiekty sportowe i kiełbasa na gorąco, a teraz czas na parafię. Powodzenia. I szacunek dla ks. Pietrzaka.
Świetny pomysł - zmęczeni upałem emeryci oraz matki z dziećmi ( a może i one same) będą mogli ugasić pragnienie 'Zimnym Leszkiem'. Można by też z połowę fontanny zasypać żółtym piaskiem - pieski nie zanieczyszczałyby wyłożonych cennym asfaltem alejek i wiekowych drzew.
Tak, za rządów bandy pisiorów, sądy rozpatrywały takie sprawy w 2 dni.
Niesamowity skandal - przecież każdy z kolejkowiczów WALCZYŁ o inną Polskę! Każdy opozycjonistą był. A tu masz - w kolejce od 3.00 nad ranem - zamiast spać - stoi. Ale dziwić się nie można, skutki dwuletniej działalności u steru RP 'z metra ciętego' prezesika Kaczogrodu będziemy odczuwać jeszcze długo...
Czy Policja przeprowadziła badanie alkomatem kogokolwiek z członków owej rodziny? Tak dla porządku i równowagi? Rozumiem, że rodzinę udało się zastać w szpitalu?
Świetna organizacja, brawa! A sama rekonstrukcja wyśmienita. Odjechaliśmy z rodziną o 10.40 busem spod LDK (kursowało ich kilka non stop) i zdążyliśmy bez problemu. No, ale zawsze jakiś malkontent musi takie wydarzenie spieprzyć swym idiotycznym komentarzem. Typowe polactwo.
Brawo mieszkańcy! Wzięliście sprawy we własne ręce i we własnym interesie. A także na własną odpowiedzialność. Żaden samorządowy kacyk nie ma prawa dyktować wam co jest dla Was najlepsze. W naszym pseudodemokratycznym kraju tzw. 'władza' wciąż wpycha nos gdzie go nie trzeba.
Agent celny to osoba zajmująca się zgłaszaniem do odpraw celnych w Urzędzie Celnym i nie będąca celnikiem a ten osobnik podawał się za funkcjonariusza celnego. Swoją drogą ci, których zatrudnił musieli być wyjątkowymi idiotami, że mu uwierzyli. Każdy przeciętnie inteligentny człowiek wiedziałby, że umowę o pracę podpisuje się w dyrekcji a nie u jakiegoś cwaniaczka.
Za durne komentarze robić to samo...
Tak, ekscytujmy się popielniczką a gdzie jest akt lokacyjny miasta? I jakie konsekwencje poniosła osoba odpowiedzialna za jego przechowywanie?
Cepelia wiecznie żywa, ale co tam - jestem pewien,, że te mini maczety i toporki będą miały w grodzie Kraka spore wzięcie.
No i o co ten hałas? Zrobione? Zrobione! Da się przejechać? Da się! A Kamaz z pewnością był cięższy od walca :-)
Owszem, ale tylko nago.
Pałami ten protest rozpędzić, a prowodyra do paki.
Jescze jedno: jaką to konkurencją dla Maxbusa jest Pasyk & Gawron, skoro do Krakowa mają raptem 3-4 kursy i to przez Myślenice?
Ciekawe.Dworzec PKS ma mniejszą przepustowość niż były parking obok niego z którego do niedawna odjeżdżały busy Maxbusa...Śmiech.Do wynajętego dworca Pasyk i Gawron nic nie mają, decyduje wynajmujący, czyli miasto.Idea jednego miejsca odjazdu busów jest słuszna i zapewne byłaby zrealizowana gdyby wymyślił ją ktoś inny a nie burmistrz. W tym konflikcie wszystkie strony mają na uwadze wyłącznie swe rozdęte ego, a nas, pasażerów, mają głęboko w dupie - jak zwykle.