Witam A ja jestem ciekawa czy wszyscy wnukowie znają się nawzajem, traktują się jak rodzina,

Dokładnie, niektórzy nie zdają sobie sprawy jak to łatwo zweryfikować,.Zanim ktoś wpisze że jest jedno gosp. domowe niech pomysli co wpisało we wniosku o zasiłek rodzinny.

A ja mysle że te tłumy to tylko i wylącznie ciekawość. Sama się tam wybieram, ale skoro takie tłumy to może wybierzemy sie w pózniejszym terminie

Po czyjejś sugestii, ze to badanie stanu linii elektrycznych byłam tego pewna ze własnie w tym celu latali.

Oj blanka blanka .........ludzie z pasją -dobre sobie ,To raczej egoista , jedzie taki 250 km/h i zupełnie nie interesuje go że tą sama droga jedzie sobie człowiek bez pasji, wraca umordowany po pracy do rodziny i zupełnie przypadkowo człowiek z pasja zajezdza mu drogę.A potem ........potem ktoś traci ojca , brata , męża i nie zawsze jest to ktoś kto liczy sie z tym ze moze zginąc jeżdżąc ponad 200km/h czasami jest to ktos kto chce żyć .

następnym razem na piknik pod chmurkę zabieraj wykrochmalony obrus :p, zawsze możesz rybkę zjeść na trawce.

powtórzę po ania2506.....ksiądz też człowiek napić się może, ale żeby rodzonego brata namawiać do kłamstwa.

forfiter nie rób z ludzi debili, wszyscy wiedzą, że Matka Boska jest jedna. I nie wierzę, że Maryi zalezy na tej na kasie co ludzie w sanktuariach zostawiają, NIE PO TO SIĘ MARYJA OBJAWIALA, przynajmniej mi się tak wydaje, ale może jestem w błędzie

Plebania jest to dom księdza, więc ksiądz zamiast jezdzic na wycieczki może sobie dom wybudowac ,bo go stać.Ale ksiądz twierdzi ze plebania budowana jest nie dla niego tylko dla nas, bo my tu zostaniemy a on odejdzie. No wiec zgoda, tylko czemu w takim nieszcześciu, jakie spotkało tych ludzi ksiądz nie zaproponował tym ludziom zamieszkanie na plebani-bo zepsułoby to wizerunek plebani? Bo standard plebani nie odpowiada standardowi jaki reprezentują ci prości ludzie.(nie piszę o Szyku tylko ogólnie o plebaniach w powiecie tarnowskim) Ludzie finansują, bo im się wpiera TO DLA WAS , ale w nieszczęsciu liczyc mogą tylko na siebie lub innych ludzi. Więc ja się spod tego wyłamuję, i nie chce pomagać księdzu,bo on tego i tak nie doceni, bo wg niego to jest obowiązek katolika, Obowiązkiem katolika jest pomagać innym ludziom, księdzu też, Ale ksiądz jest zdrowy , bezdzietny, i z mojego punktu widzenia pomocy niepotrzebuje, a przynajmniej nie takiej że jego standard zycia poszybuje w górę z pieniędzy innych. Tak boli mnie ta przepaść standardu życia, ja i ksiądz. Ale nie boli mnie standard zycia innych ludzi, np takiego wójta, czy innego biznesmena.

Pieniądze, które miałam przeznaczyć na budowę plebani w Szyku w całości przekażę pogorzelcom, bo w końcu zrozumiałam ,że Kościół to ludzie , a nie budynki, a tym bardziej jedna osoba w postaci księdza. W razie nieszczęścia, jak widać liczyć można tylko na innych ludzi, a ksiądz niech już przestanie głosić,że budowa plebani to dla nas , bo w razie nieszczęścia prędzej można doczekać się pomocy wójta, aniżeli księdza.