peres
Komentarze do artykułów: 1796
Taboret10. Myśl szerzej, a nie czytaj tylko tekstu. Wójtowa niejednokrotnie dała już przykład, że mówi co innego, a robi co innego. Najlepszym przykładem była deklaracja sprzed 4 lat, że już nie wystartuje w następnych wyborach (2018 rok) i co? Wystartowała!!! Jest taka wiarygodna, jak pewien Pan na jednym z najwyższych stanowisk w państwie, którego sąd już dwukrotnie "sprowadził na ziemię".
Cytuję: "Nie obierałam żadnych sygnałów, że nie będzie na mnie głosowania". Już niedługo dwa tygodnie po wyborach, a ta Pani ciągle tkwi w jakimś swoistym matrixie. Nie dociera do niej świadomość, że ponad 4 tysiące ludzi jej już nie chce w gminie, bo zagłosowało na innych kandydatów!!! Pani Czesławo, czy trzeba to napisać drukowanymi literami, aby Pani zrozumiała wolę mieszkańców gminy??? Czas wysiąść z tego pociągu. To już stacja końcowa.
Gratulacje Panie Bogdanie!!! Jeżeli ma Pan taką wizję zarządzania gminą, to dobrze, że nie zmarnuję swojego głosu w drugiej turze!!! Teraz widać, jakie ma Pan przygotowanie i pojęcie o zarządzaniu! Trzeba to rozumieć tak, że w gminie nic się nie zmieni, a Pan Bogdan będzie "marionetką", którą za sznurki z tylnego siedzenia będzie pociągała Pani Czesława. Już to skądś znamy? Z Nowogrodzkiej, czy jakoś tak?
@paniStasia, jak na razie żaden ksiądz nie wystawi faktury i nic na to nie wskazuje, że w najbliższych latach ma się to zmienić. Niby rządzi w kraju ugrupowanie prawe i sprawiedliwe, ale prawo nie wszędzie jest równe dla wszystkich i tym samym nie do końca sprawiedliwe. Niby uszczelnia się podatki, państwo zyskuje i super, ale uszczelnianie, to nie tylko VAT, ale chociażby podatki, które mogłyby płynąć z dochodów księży, czy od ludzi, pracujących w "szarej strefie". Ilu jest takich ludzi, którzy pracują, czy to za granicą, czy w Polsce bez legalnego zatrudnienia, osiągając dochody, a podatku nie płacą. I wiedzą o tym najbliżsi, sąsiedzi, pewnie nawet urzędnicy skarbowi (bo przecież nie mieszkają w kosmosie, tylko pośród innych ludzi), ale nie widać chęci zmiany takiej sytuacji. A ile mogłoby być więcej kasy w budżecie Skarbu Państwa? I takie jest prawo i sprawiedliwość.
SURK, co jesteś taki oburzony. Politycy z "pierwszej linii" są "bohaterami" memów i muszą jakoś z tym żyć. Jeżeli jest się "na świeczniku" to i z takimi memami trzeba się liczyć. Takie teraz mamy czasy.
@zabawny - ty naprawdę jesteś zabawny, chociaż temat tego artykułu nie ma nic wspólnego z dobrym humorem. Co i kogo interesuje koszt pochówku zmarłego polityka? A jeżeli nawet, to o jakich milionach piszesz? Zmarły polityk trumnę ma ze złota, czy może zamiast ziemią, przysypują go złotem? Nawet jeżeli z jakichś względów koszty pochówku takiego zmarłego są wyższe, to zazwyczaj wynikają z woli rodziny zmarłego. Trochę normalności Panie Zabawny.
Doszukujecie się sensacji. Ten pracownik mógł wynosić sprasowane opakowania kartonowe po pizzy.
@ciekawy nie traktuj wybiórczo PiS-u. Pewne sprawy dobrze załatwili w państwie, ale nie powiesz chyba, że wszystko. Pokłony za zablokowanie uchodźców, ale blamaż na linii tworzenia prawa. Szybkie, nocne ustawy i jakieś niesensowne interpretacje przepisów, które nijak się mają do interpretacji znanych i cenionych prawników. A potem mamy pstryczka w nos od Trybunału Europejskiego.
Właśnie. Kto może być starostą? Może być tak, że poseł z PIS-u, który dużo lata samolotami zleci powiatowej koalicji rządzącej "uczynienie" starostą obecnego pana starostę.
@Taboret10 masz jakąś ograniczoną możliwość postrzegania. Przemawia przez ciebie zawiść, wręcz złośliwość i nienawiść. Twoje wyliczenia, co do przewagi grupy radnych nad inną grupą, to na szczeblu tej Gminy mżonki. To nie są wytrawni politycy, tylko w głównej mierze ludzi, którzy "przypną" się tam, gdzie jest władza i określony rodzaj dobrego układu. Niektórzy z tych radnych - ci z PISu też, byli radnymi za czasów Czesławy i co zrobili ? Jak głosowali? Tak, jak wszyscy, a więc tak, jak chciała Czesława.
@byla_mieszkanka bardzo mądry komentarz. Duży szacunek dla Pana Łuczkowskiego bo niewątpliwie osiągnął sukces uzyskując dużo głosów. Nie jest to równoznaczne z umiejętnościami zarządzania Gminą. To, że działał społecznie, głównie na płaszczyźnie sportowej, to był podkład pod wybory. Jakoś musiał zaaistnieć społecznie w Gminie. Wielkich możliwości nie miał, a sport mu to umożliwił. Każdy z kandydatów w pierwszej kolejności myśli o sobie, o zarobkach, karierze, itp. Potem dopiero liczy się działanie na rzecz ludzi. Taka jest rzeczywistość i nie ma co udawać, że jest inaczej.
To niemożliwe, że Pani Czesia poniosła porażkę. Może wystąpił błąd w liczeniu głosów? Ludzie, jak teraz żyć? Jak żyć bez niej? Kto dokończy te wszystkie rozpoczęte inwestycje? Zdrowia Pani Czesławo.
Pani Czesławo z Łukowicy!!! Jaka szkoda!!! Trzeba chyba ogłosić jakąś żałobę w Gminie?
Bardzo przyjemna Pani Nauczycielka:) o włosach blond:).
I co Pani Grażyno? Wrzuca Pani linki do filmików, ale jakie jest Pani zdanie na temat dostępności broni? Nie ma co słuchać mecenasów, czy kogokolwiek, ale ważne jest własne zdanie, oczywiście poparte logiką, obserwacją i doświadczeniem życiowym.
Nie będę powielał komentarzy poprzedników. Bardzo trafne. Nie znam osobiście tego starosty i nawet się z tego cieszę. Mam nadzieję, że już go nie poznam.... jako starosty.
Takie debaty są fajne... Szkoda, że w Łukowicy nie dojdzie do debaty pomiędzy kandydatami. Szczególnie razi w oczy niechęć kandydatki _ Pani Rzadkosz. Czego się boi? Niedawno w Gazecie Krakowskiej (dodatek limanowski) chwaliła się ogromem inwestycji, które zrealizowała i ile jeszcze ma do zrobienia. Mogłaby dalej swoje wizje i baśnie opowiadać przed kamerami, a nie chce tego zrobić. Jest wiele osób, które lubiło i pewnie nadal lubi słuchać bajki z mchu i paproci (słynny Żwirek i Muchomorek).
Ktoś jeszcze napisał o wątpliwych osiągnięciach Lisa, czy Łuczkowskiego. Owszem. Nie można pisać wiekotomowych powieści na ten temat, ale należy wziąć pod uwagę, że nie pełniąc takiej funkcji, jak pani Czesława, nie mieli tyłu okazji do wykazania się. Obecnej wójt dobrze jest się teraz chwalić, że wybudowała to, czy powstało tamto, ale to wszystko stało się w trakcie i w ramach jej pracy i obowiązków. Wręcz nie da się przez kilkadziesiąt lat na tym stanowisku czegoś nie zrobić. Gmina, to swojego rodzaju machina, którą napędzają ludzie, a nie tylko wójt. Dlatego pani Czesława nie powinna chwalić się tym, co powstało, jakby to ona zrobiła i jeszcze za swoje pieniądze.
Czy ktoś na poważnie traktuje start w wyborach obecnej pani wójt? W komentarzach większość koncentruje się na panie Łuczkowskim i Lisie, a wójtowa jakby nieobecna. Niby nikt nie traktuje jej teraz poważnie, a potem jakby "z niczego" wygrywa. To kto na nią głosuje? Niewidzialna ręka. Żeby nie spełniło się powiedzenie, że tam gdzie dwóch się bije, trzeci korzysta.
QTaboret10 W jednym z komentarzy napisałeś, że słyszałeś o powiązaniach Leszka Lisa z PZPR-em. To akurat w tych czasach jest dobre. Obecne trendy władzy mają wiele wspólnego z PZPR-em, a więc partią, która dominowała i była jedynie słuszną partią. Teraz obóz rządzący także nie znosi i nie toleruje innego zdania, niż swojego. Mam rozumieć więc, że Pan Leszek Lis może być utożsamiany bardziej z PIS-em, niż z PO? A tak bardziej realnie, czy mu na szczeblu samorządowym aż tak bardzo musimy wczuwać się w barwy partyjne? Pani Czesława jest znakomitym przykładem, że przez lata, ani prawica, ani lewica i cały środek nie dały jej rady. Skoncentrujmy się więc na osobowościach, a nie barwach.