nicola
Komentarze do artykułów: 25
Więcej@wolnoscslowa - nie sądzę żeby to była wina władzy, szpitale dostały KASĘ na ochronę przed COVID-19 typu maseczki, kombinezony itp. ale to w jakie typy i rodzaje ochrony się zaopatrują, leży tylko i wyłącznie w gestii władz placówek medycznych. Mogę sie mylić, bo nie wiem z jakiego żródła zaopatrzyli się w te kombinezony. Mimo wszystko uważam, że jeżeli osoba zamwiająca kombinezony dla personelu medycznego szpitala, poszła po najniższej lini oporu, to jest nieodpowiednią osobą na nieodowiednim miejscu... niestety.
To nie jest śmieszne... dyrekcja szpitala oszczędza na kosztach i widać jak wychodzi na tym... Nie rozumiem jak tak można, zamiast ochrony dawać SWOIM pracownikom placebo? A nuż się nie zarażą... moim zdaniem skrajna nieodpowiedzialność za pacjentów i pracowników.... przykre to.
Dobrze by było żeby od czasu do czasu odwiedzili lokalne supermarkety, po kilka razy dziennie szwędają się grupki młodzieży za pierdołą, o "kolorowych" sąsiadach nie wspomnę...
Odpowiedzi na forum: 21
WięcejZgadzam się z powyższymi wypowiedziami, są przecież parkingi w Limanowej i to nie mało, a jeżeli komuś żal wydać kilka złotych na parking to Straż Miejska lub Policja powinni się zająć żeby zapłacili więcej ... może na przyszłość zrozumieją do czego służy parking w mieście. Nieraz na ul. M.B. Bolesnej nie ma się jak przecisnąć idąc pieszo, nie wspomnę już o samochodach poruszających się po tej ulicy.
Ja polecam szkołę jazdy z Sącza "Zielona L-ka", przyjeżdżają po kursantów do Limanowej, wszystkie godziny wyjeżdżone po Sączu a nie tak jak to często że tracisz w jeden dzień ok. dwie godziny na dojazd i powrót z Sącza. Kadra konkretna, znająca się na swojej robocie. Polecam w 100 % !!
Neil Armstrong ląduje na Księżycu. Wysiada z lądownika i mówi: - To jest mały krok dla człowieka, ale duży dla... Zaraz, co to? Patrzy, a parę metrów dalej pali się ognisko, przy którym siedzi trzech facetów. Rozmawiają i pieką kiełbaski. Okazuje się, że są to Ukrainiec, Egipcjanin i Polak. - A wy co tu robicie? - pyta zbity z tropu Armstrong. - No, ja akurat doiłem krowę i jak pieprznęło w Czarnobylu, to aż tu doleciałem - mówi Ukrainiec. - A ja - mówi Egipcjanin - chodziłem po piramidach i tak jakoś mnie przerzuciło. - No a ty? - pyta Polaka. - Ku*wa, nie wiem. Z wesela wracam.