miejscowy1
Komentarze do artykułów: 29
A ile kosztuje pogrzeb miejski a ile wiejski zeby byly jasne te realia.
a ja sobie tak mysle ze wojt ma racje bo komu gmina/wies/ placi za pogrzeb? za czyje pieniadze byl kupiony cmentarz?kto bierze pieniadze za odnowienie placu?czyj jest zaklad pogrzebowy?Teraz znowu trzeba dokupic placu to za czyje pieniadze, ano za nasze podatki bo burmistrz za swoje nie kupi.
wynajac ojca rydzyka on wie jak to sie robi
Popieram p.Biedę, niech wreszcie pokaże że ma jaja i zrobi porządek z MAXBUSEM. Albo ta firma zastosuje sie do reguł które obowiązuja wszystkich przewoźników albo będzie robił sobie przewozy rodzinne na własnym podwórku. To co się dzieje w tej firmie to przekracza ludzkie pojecie. Kierowcy robią i jadą jak chcą, nie wiem czy pod dyktando właściciela czy są oszołomieni wysokością zarobków w stosunku do przewiezionych ludzi. Chodzi mi o to, że kierowcy robią sobie wyścigi i 'bitwe' o przystanek jakby byli na rajdzie Dakar . Precyzując to co pisze a jestem stałym klientem kursu Limanowa-Kraków, widzę jak kierowcy łamią przepisy ruchu drogowego jak również przepisy bhp zwiazane z przewozem pasażerów dotyczące ilości pasażerów na tzw. 'glonojada' . Właścicielowi firmy wydaje sie że jak ma znajomości i układy na policji, w urzędzie skarbowym i ITD ( Inspekcja Transportu Drogowego) to wszystko mu wolno, a widać to w praktyce gdy są kontrole ( uśmieszki, serwus i jedź dalej) a usterki aż kłują w oczy. Dotyczy sie to również kierowców którzy tak cieżko pracują na firmę że aż muszą okradać właściciela oraz urząd skarbowy a mianowicie chodzi o brak nabijania na kasę biletów za przejazd lub na połowę drogi. Czy jest to wporządku wobec urzędu skarbowego, właściciel mnie nie obchodzi jeśli na to pozwala ale myśle, że właściciel tejze firmy jest nie lepszy od nich bo wozi do Mordarki kasy fiskalne i przerabiają stan faktyczny, a jest to bardzo proste bo można rozplombować a potem tą samą plombę założyć bez problemu. A zwracając jeszcze raz uwagę na kierowców i jakość ich jazdy zastanawiam się czasami gdy dojdzie do groźnego wypadku to zrobią pewnie to samo co zrobił pan G. na budowie z pracownikiem, wrzucą do fosy i powiedzą ze to nie jest ich pasażer, tylko że panu G. się to nie udało bo za duzo było świadków i z ulicy ludzie narobili zdjęć. Na koniec zeby się nie powtarzać pan Bieda powinien rozpieprzyć całą tą firmę w drobny mak a powstanie inna firma która będzie świadczyć uczciwe usługi i bedzie sie stosować do ogólnych zasad obowiązujących wszystkich przewoźników.
Czytając ten artykuł i komentarze zgadzam się w 100% z 'wasylis' co chodzi w kwesti prywatności. Mój dom, moja działka, moje łąki i mój las to twierdza za którą płacę podatki i nie życzę sobie żeby ktoś bez mojej zgody i wiedzy pałętał się po tychże posesjach. Zwierzyna jest państwowa ale lasy nie wszystkie są państwowe i kółka łowieckie powinny informować o planowanych polowaniach jak i indywidualnym, selekcyjnym odstrzale. Na obecną chwilę wszyscy mają to w du***, kto chce i kiedy chce idzie do lasu i strzela nie patrząc czy znajduje się ktoś w pobliżu, a może ktoś zbiera grzyby, poszedł na spacer lub pozyskuje drzewo a tu nagle 'bum' i kulka leci, nie wiadomo co wtedy robić, uciekać czy wygonić myśliwych z lasu. Według mnie największymi kłusownikami są sami myśliwi. Na planowanych łowach strzelą 2 lisy zrobią popijawe a potem pokazują jak potrafią strzelać do butelek. Prawdziwe polowanie zaczyna się idąc w las indywidualnie. Niejednokrotnie bez zezwolenia na odstrzał selekcyjny. Przykładem takiego działania jest myśliwy który mieszka niedaleko mnie, gość który ma ponad 80 lat, ręce się trzęsą, ślepy i strzela do sarny kalecząc ją i odchodzi myśląc że nie trafił. Sarna odbiega ok 50m i pada i tam leży 2msc rozkłądając się i wabiac watahy psów, a myślę że obowiazkiem każdego myśliwego jest szukać postrzałka. Ciekawe co z kłusownikami na czterech nogach mowa o pokazujących sie niedalko domów wilkach które są pod niby ochroną, one dopiero robią spustoszenie wśród zwierzyny polnej.
To wszystko co tu piszecie to ejst świeta prawda ale powiem wam że tu sie szykuje grubsza afera bo albo matematyka zmienia swoje oblicze albo włądze miasta nie rozumieją po cygańsku. Chodzi mi o nieścisłość w ilości tychże romów : 'w dalszym ciagu pomieszkują w tym domu 3 rodziny, w tym 10 dzieci| i teraz dopuszczalny przez prawo normalny związek tj. kobieta i męzczyzna + dzieci czyli 3x2 + 10 = 16, i teraz albo Panowie Romowie mają po 2 żony albo ich żony mają po 2 mężów a to już śmierdzi poligamią a to z kolei jest ścigane z urzędu. Co na to władze miasta??
Tradycja młoda ale szczytna. Martwi mnie jednak to, że szkoły nie przyłożyły się do przećwiczenia jakże pięknego i łatwego poloneza. Nauczyciele w-f mogliby na salach gimnastycznych przećwiczyć zgranie nogi z rytmem muzyki a tak to wyszło jakby wszyscy byli przynajmniej po '5 głębszych'
A co wy myślicie, że prokurator to 'bydle' , i do Stożka pójdzie się leczyć ? Przecież on też człowiek i trzeba będzie mu kiedyś iść do tych lekarzy, a oni mu wtedy powiedzą : 'przyszła koza do woza'? I wio podwójna lewatywa i do domu albo do łapiducha. A tak na poważnie, to ręka rękę myje i do umorzenia sprawy dojdzie za 3-4 lata, i będzie po sprawie. Lekarze dalej będą łapóweczkę brać a na ginekologii pieniądz płynie jak rzeka.
Księdzu, adwokatowi i lekarzowi nic nie udowodnisz, szkoda strzępić języka bo i tak wyjdą na swoje.
Czytając te wszystkie wypowiedzi, dochodzę do wniosku, że szykuje się małe powstanie narodowe. Problem jest, nie można zamieść tego pod dywan. Po Pisarzowej i Mordarce również pląta się sfora psów w liczbie 16 szt. i są to małe pudelki, jamniki są i wilczury i różnej maści psy i jakoś tym się nikt nie przejmuje choć powinien. Ja myślę, że chłop na wsi jeżeli ma psa to jest pies uwiązany lub w kojcu i ma do spełnienia swoją rolę ostrzegając gospodarza przed obcymi, za to dostaje jeść i gospodarz dba o niego. Myślę, że taki gospodarz bo sam nim jestem dba o psa bo jest jego podporą jak i polisą przed złodziejem. Natomiast baczniej przyjrzał bym się właścicielom aglomeracji miejskiej, gdzie dzisiaj pies jest zabawką dla małego dziecka a za pół roku zbędnym 'śmieciem' do wyrzucenia, i tu należałoby się zastanowić nad podatkiem za psa. Oprócz podatku pies powinien wzorem naszych sąsiadów (Niemcy) mieć wszczepionego chipa aby można było dojść poprzez niego do właściciela.
Swiat jest tak zmajstrowany ze jeden zjada drugiego .
Ile z tej kwoty zostanie zmarnotrawione i ilu bedzie nowych milionerow?
Rejonowa to niech sie cieszy ze istnieje ,bo powinni ja zamknac juz dawno.Wytykaja marketom aco sami robia?przekrent za przekretem.Gramatura chleba zanizona o 5 deko i to jest OK?Czy wolno sprzedawac goracy chleb jak to robi rejonowa?
Pozbierac tych czeladnikow co to niby pokazuja jak sie odsnieza izawiez ich do Bawari [warunki podobne do naszych] tam im pokaza jak sie odsnieza .Tam jak jedzie plug to sie iskry sypia [doslownie] a u nas jak jedzie plug to trzy centymetry nad asfaltem i dlatego mamy to co mamy . Za kolizje powstale przez nie odsniezone drogi powinni odpowiadac wlasciciele firm ktore sa za to odpowiedzialne a nie PZU czy im podobne. A tak nawiasem pewnie starosta jest na urlopie i niema kto dopilnowac.
To jak to jest ? jednym sie chce a drudzy maja w d....e siedza ilicza ile zarobia.
Takie wybryki powinno sie pietnowac.Portal powinien po rosprawie umiescic zdjecia wraz z opisem co zrobili oczywiscie imie i nazwisko obok zdiecia.
Jasiek 263 zle piszesz.Kamerki za 50 zl owszem nie sa brane pod uwage ale te po 400 zl gdzie nie mozna w nie samemu ingerowac jak najbardziej.
A moze za durzo widzial ?Te opisy wypadku sa conajmniej dziwne; raz podaja zeBMW potracilo ratownika to znaczy ze musiala byc karetka na sygnale zaloga karetki w kamizelkach odblaskowych, to jak ta 26 latka jechala i ile ze w nich wjechala. Podobno byla trzezwa ale czy ktos sprawdzil czy nie byla po narkotykach?
trabi jezeli wiesz na pewno to warto sciagnac tvn i pokazac co robia urzednicy i jak fahowo.
no te kture tam sa .Kilka dni temu byla interwencja zeby sie ktos zajal tymi psami po bylych wlascicielach.