2°   dziś 0°   jutro
Czwartek, 21 listopada Janusz, Konrad, Albert, Maria, Regina

mdklio

Dołączył do portalu: 2011-08-11 23:07:10
Ostatnia aktywność: 1970-01-01 01:00:00

Komentarze do artykułów: 35

Socjalizm rozrywkowy - "Born in the PRL... w drodze do demokracji"

@duszpasztet Jest to dla mnie trochę szokujące, że ktoś nie rozumie nawiązania. Konwencję jarmarku ujmuje motto, które jest jednocześnie tytułem znanej polskiej piosenki "Born In The PRL" w wykonaniu polskiego zespołu Snake Charmer. Zachęcam do posłuchania. Piosenka jest po polsku :-D https://www.youtube.com/watch?v=F0I-t-vh6U0&list=RDF0I-t-vh6U0&index=1

2019-07-19 22:23:53
Burmistrz o turystyce i bazie noclegowej. Czy powróci tradycja pokojów gościnnych?

@czwata @Wfra @pacho Wasze komentarze jak dla mnie jedyne konstruktywne w tej dyskusji. Zgadzam się z tym, że organizowane imprezy według jednego dawno już nieatrakcyjnego schematu, który sprzedawał się może jeszcze w latach 90-tych i to tylko głownie wśród mieszkańców regionu, nic aktualnie nie wnoszą w rozwój naszej turystyki. Stare pomysły na infrastrukturę górską były popularne chyba w czasach zorganizowanych wycieczek szkolnych z PTTK. Brakuje pomysłów lub woli na organizację innych form aktywnego wypoczynku w naszym terenie. Basen kryty .... spoko.... ale to tylko jest dodatek do tego po co ludzie mają tu przyjechać, a nie cel dla którego przyjadą. Centrum informacji turystycznej mogłby by być dobrym miejscem informacyjny, ale pod warunkiem że będzie czynne wtedy, kiedy jakcykolwiek zainteresowani z tego korzystają, czyli w weekendy. Raczej nic z tego nie będzie jeśli obsługa takiego punktu będzie w godzinach urzędniczych 7.30 - 15.30 pn - pt. Wtedy ludzie nie zwiedzają, tylko są w pracy lub w szkole. Sama obsługa takiego punktu powinna być też kompetentna, a nie informować jak do tej pory o tym, że w Limanowej jest tylko Krzyż na Miejskiej Górze i Bazylika MBB. 1//10 turysta wychodzi wychodzi z tego punktu z wiedzą, że jest jeszcze cmentarz wojenny na Jabłońcu, a po drodze na ten cmentarz sam się orientuje, że na trasie w odległości 150 m od Centrum Informacji Turystycznej ma jeszcze Muzeum Regionalne, gdzie komunikuje pracownikom, że nic mu o tym miejscu w PCIT nawet nie wspomniano.. Podejście takie, że jesteśmy mniej atrakcyjni niż Zakopane, Szczawnica czy Żywiec też wynika z nieznajomości dzisiejszego zapotrzebowania na atrakcje turystyczne. Wielu ludzi mieszkających w dużych miastach nie interesują zatłoczone i zakorkowane Zakopane czy Tatry., bo raczej tam nie odpoczniesz w ciszy od zgiełku miejskiego na łonie natury. Atrakcję turystyczną można tu spokojnie zorganizować, może być kulturalna jak festiwal niszowej muzyki czy rekonstrukcja historyczna. Na to jednak trzeba pieniędzy. Dobrze jeśli gminy dokładają się do tego, ale brakuje też konkretnego sponsora. Jeśli sponsor prywatny w coś tam inwestuje to dlatego, że widzi tego opłacalność, a więc ludzi którzy będą w tym uczestniczyć, choćby mieli tu przyjechać, zapłacić za nocleg, jedzenie, bilety itp. Warto w tym wypadku popatrzeć na współpracę Browaru Żywiec z Miastem Żywiec. Miasto nie wiele większe od Limanowej, ale tam się da zorganizować Festiwal Górali Polskich, Święto Kwaśnicy czy Męskie Granie ..... i ludzi na tym jest masa - turystów i miejscowych. Jeśli urzędy gmin są głównymi sponsorami to dyktują zapotrzebowanie na to co według nich chciałaby większość mieszkańców, a to patrząc na modalną kieruje nas w stronę "przaśności" z dmuchańcami a nie niszowości, która przyciągnie turystów. Po co ktoś z Krakowa, Warszawy, czy Śląska miałby po to właśnie do Limanowej jechać, skoro po drodze serwują mu to samo setki innych bliżej położonych miejscowości? No i oczywiście pozostaje kwestia promocji miasta, gminy czy powiatu ... a przede wszystkim tej atrakcji, która się chce zainteresować innych.

2019-07-04 17:15:17
Burmistrz o turystyce i bazie noclegowej. Czy powróci tradycja pokojów gościnnych?

Podstawowym pytaniem jest to co jest co może być u na atrakcyjne dla turystów? Atrakcją jest to przede wszystkim to czego u siebie nie mają. Ludzie zazwyczaj jak gdzieś jadą to po to, żeby zobaczyć, czy doświadczyć tego czego na co dzień nie mają. Od tego właśnie jest wolny czas. Do naszych atrakcji turystycznych należą nasze góry i odpowiednie ich zagospodarowanie do celów rekreacyjnych i sportowych, a także unikalne charakterystyczne dla naszego regionu zabytki jak np. cmentarze wojenne z I Wojny Światowej. Natomiast basen limanowski to już służy miejscowym niż turystom (kto nie ma w większym mieście krytego basenu, żeby na niego do Limanowej przyjeżdżać? chyba, że w ramach zorganizowanych turnusów narciarskich czy kolonii dodatkowe zajęcia na basenie - wykorzystanie marginalne). Wiele wymienianych przez poprzedników imprez przyciąga tylko takich turystów, za których pobyt płacą sami organizatorzy lub partnerzy. Dajmy chociażby nawet wspaniałe przejazdy pociągami retro. Naprawdę fajna atrakcja. Kto na tym zarabia? Mieszkańcy Ziemi Limanowskiej na pewno nie. Bo nawet jeśli miejscowe firmy lub wystawcy zostali opłaceni przez lokalne gminy to zostało to zrobione z podatków, które wcześniej Ci sami ludzie wpłacili. Turyści zapłacili tylko za bilety, ale komu? Resztę od mieszkańców dostali za darmo. Gdzie zatem korzyść z takiej turystyki? Żeby myśleć o turystach to trzeba najpierw się zastanowić co my możemy zaoferować, bo to mamy lub możemy zorganizować, po co warto przyjechać tylko do nas. Musi to być atrakcyjne na tyle, żeby jakaś nisza ludzi chciała przyjechać aby to zobaczyć i jeszcze chcieć tu zostawić parę złotych ( choćby za nocleg czy bilet, a może obiad w restauracji czy chociażby zakupy w sklepie), bo tylko wtedy miejscowi mają jakąś wymierną korzyść z takiej turystyki.

2019-07-04 01:41:04
List otwarty Jana Winiewskiego do Pawła Zastrzeżyńskiego

Gratuluje panie Janie tego listu. Przytaczany przez pana felietonista próbuje zwrócić na siebie uwagę rzucaniem kontrowersyjnych poglądów, aby wzbudzić tanią sensację, zakładając chyba że lud "ciemny" ... to wszystko kupi. Według mnie felietony pana Z... zwyczajnie obrażają czytelników tego portalu internetowego, gdyż zakładają, że ludzie chyba rozumu swojego nie mają. Raz przeczytałam i już na kolejne artykuły pana reżysera nie wchodzę... Mnóstwo oskarżeń i insynuacji ... zero dowodów. Zwyczajne bicie piany! Aż dziwne, że można takie rzeczy pisać i to bez żadnych konsekwencji karnych. Jeśli to jest pomysł tego pana na własną promocję w lokalnych mediach i kulturze, to oznacza, że ktoś liczy na prawdę niski poziom odbiorców. Na końcu dodam, powiedzenie Rickiego Gervaisa "Lepiej tworzyć coś co inni krytykują, niż nie tworzyć niczego i krytykować innych".

2019-01-17 14:17:28
Koncepcja polityki zagranicznej Józefa Becka okazała się właściwa

jimbo byłem, słuchałem, młodzież poczytała zaleconą przez Ciebie literaturę ... i też znacznie więcej ... przyłożyli się do tej debaty, trzeba przyznać ... dyskusja była na prawdę emocjonująca... Zwyciężyło prawo demokracji, czyli co wybrała większość ... najlepsza była puenta spotkania "Obyśmy nigdy nie musieli sami stanąć przed takim wyborem jaki miał Beck".

2018-10-30 16:12:00
Powstaje wystawa poświęcona Beckom

TSilver Historia jako nauka nie jest od oceniania. Jej zadaniem jest przedstawienie sprawy lub osoby w oparciu o źródła, ewentualną ocenę pozostawiając odbiorcy.

2018-08-20 00:14:40
Powstaje wystawa poświęcona Beckom

'ema6' Masz rację z tą lokalizacją, ale na dzień dzisiejszy, z tego co wiem, ta lokalizacja nie jest możliwa dla tych, którzy tą wystawę robią. 'TSilver' rozumiem, że zgłębiasz najnowsze opracowania i edycje źródeł dotyczące Józefa Becka, a nie te powstałe w czasach PRL. Trzeba pamiętać, że literatura naukowa dotycząca tej postaci w okresie od lat 50-tych, aż po 80-te XX w. była pisana pod określoną propagandę komunistyczną, która bardzo negatywnie oceniała rządy sanacji.

2018-08-19 19:24:20
Powstaje wystawa poświęcona Beckom

'coco' Zgadza się poniekąd to co napisałeś. Nie można oceniać osoby Józefa Becka przez pryzmat późniejszej historii, to też wielu współczesnych robi. Obi wystawa nie oceniała Józefa Becka, ale wprowadzała jej odbiorców w ówczesną sytuację polityczną i i możliwości jakie rzeczywiście miał Józef Beck i czy rzeczywiście je wykorzystał. Odbiorca powinien samodzielnie do tego dojść. Tego wymaga inteligentna współczesna wystawa. Zobaczymy w październiku jak to wyjdzie ...

2018-08-19 16:18:59
Powstaje wystawa poświęcona Beckom

'coco' Zgadza się poniekąd to co napisałeś. Nie można oceniać osoby Józefa Becka przez pryzmat późniejszej historii, to też wielu współczesnych robi. Obi wystawa nie oceniała Józefa Becka, ale wprowadzała jej odbiorców w ówczesną sytuację polityczną i i możliwości jakie rzeczywiście miał Józef Beck i czy rzeczywiście je wykorzystał. Odbiorca powinien samodzielnie do tego dojść. Tego wymaga inteligentna współczesna wystawa. Zobaczymy w październiku jak to wyjdzie ...

2018-08-19 16:18:56
Pierwsze upamiętnienie pomordowanych. Ciała wielu z nich wciąż tam spoczywają (wideo)

Widzę, że to kolejny 'pierwszy' raz. W zeszłym roku też był 'pierwszy', dwa lata temu też 'pierwszy', no i w 2012 i 200 9 r. też były te 'pierwsze'. A najciekawsze, że na zdjęciach z poprzednich 'pierwszych' razów są niektóre osoby te same, co na tym filmie... o i to nawet od samego początku jest jedna osoba :-)

2018-08-19 10:48:35
Potrzeba odwagi a nie biurokracji w sprawie katowni UB w Limanowej

'Ogień' - czytaj 'Janosik XX wieku'

2018-07-14 18:51:06
Potrzeba odwagi a nie biurokracji w sprawie katowni UB w Limanowej

'Ogień' w ramach działań w AK najpierw zdezerterował ze swojej pozycji. Potem wstąpił do UB, gdzie kapował na swoich. Potem zmienił front. Majorem był? A kto go na majora mianował? Ci których wcześniej zdradził? Ludzie nie są jednoznacznie biali i czarni. 'Ogień' tonie w szarościach. Czy my znany jego historię do końca? Czy mamy dostęp do pełnych źródeł? Czy może wiedza o nim jest promowana i odkrywana przez osoby, które chcą jemu wykreować taki wizerunek? Tak właśnie się dzieje, kiedy za historię biorą się politycy a nie historycy.

2018-07-14 18:47:39
'Wycinki z przedwojennej prasy' cz. XXI

W limanowskim muzeum jest jedno zdjęcie z tej powodzi. Nie jest to jednak zdjęcie z lotu ptaka.

2018-07-01 16:44:38
Powstanie pierwsza w Polsce stała wystawa poświęcona Józefowi Beckowi

@Wywrtowiec Bardzo dobrze zacząłeś, że w wolnym demokratycznym kraju każdy ma prawo do indywidualnego kształtowania swoje patriotyzmu, a tym samym uznania rządów sanacyjnych za patriotyczne, jak to było w Polsce w latach 1926-1939 r. Wybory pokazały, że Polacy tego chcieli. Może Ci się to podobać albo nie ale ówcześni Polacy takiego polityka chcieli i sobie go wybrali, to znaczy że utożsamiali się z jego polityką, tak samo jak z polityką Piłsudskiego. Józef Beck był ceniony nie tylko w Polsce, ale i na arenie międzynarodowej za działania dyplomatyczne na rzecz pokoju. Był jednym z pierwszych, który dostrzegł zagrożenie ze strony nazistowskich Niemiec i na tyle ile mógł robił wszystko, aby temu problemowi pokojowo zapobiec. Historycy nie powinni tworzyć historii alternatywnej, lecz czasem trzeba sobie zadać pytanie, że gdyby nie polityka Piłsudskiego i jego ugrupowania, a polityka Dmowskiego decydowała o kierunku rozwoju Polski w latach 1926-1939, to może wojna wybuchłaby znacznie szybciej niż we wrześniu 1939 r.? Nazistowskie Niemcy bez względu na działania Becka i tak planowały wojnę i podbicie wschodniej Europy. Silne ugrupowanie nacjonalistyczne Dmowskiego wpadłoby jeszcze szybciej w konflikt niż obóz BBWR. Łatwo się ocenia czyjeś działania post factum, kiedy wiadomo już było wiadomo na co było stać każdą ze stron. Do września 1939 r. nie wiadomo było, co wniesie ze sobą sojusz z Anglią i Francją, ale wiadomo było, że jakkolwiek nie ułoży się stosunków z Niemcami ich wynik będzie wcześniej czy później taki sam. Naziści niemieccy nie patrzyli na Polaków w kategoriach sojuszu, ale jako na słabszy naród, który należy podbić. Nawet gdybyśmy zawarli 'sojusz' z Niemcami i puścili armię niemiecką korytarzem na Rosję to i tak sojusz ten przyniósłby tyle Polakom, co i Słowakom i Czechom. Beck o tym wiedział, śledząc politykę u sąsiadów. Wiedział, że wojny Polska nie uniknie, co najwyżej wejdzie z nią z pozycji marionetki. O tym mówi Józef Beck w dniu 5 maja 1939 r: 'Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. Nasza generacja skrwawiona w wojnach na pewno na pokój zasługuje. Ale pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest HONOR!. Nie wiadomo było natomiast o ataku ze strony ZSRR. To my dzisiaj wiemy, a nie ludzie sprzed 17 września 1939 r. Jakie inne wyjście miał Beck, niż szukać wsparcia w Anglii i Francji wobec tego, że w tym czasie otaczały Polskę dwa totalitarne państwa, a stan polskiej armii był odzwierciedleniem stanu polskiej gospodarski wynikającym z Wielkiego Kryzysu gospodarczego? Prawda jest taka Polska wtedy nie miała innego wyjścia. Finał i tak byłyby tragiczny. Najbardziej historii szkodzi to, że ludzie współcześni tacy jak m.in Ty, przypisują dawnym politykom myślenia takie jakie mamy dziś, ale jakiego nie było kiedyś. Na koniec dodam, że nasz kraj nie jest 'wolny i demokratyczny', ale wolny i demokratyczny bez względu na to czy zgadzam się z obecną polityką czy nie. Większość społeczeństwa sobie taki ład wybrała. To nie problem jest z brakiem demokracji, ale z systemem demokratycznym jako takim. Nie jest to najlepszy system, lecz lepszego nie wymyślono. Patologią systemu demokratycznego w Niemczech było wybranie do władzy nazistowskiej partii NSDAP. Naziści doszli do władzy w sposób jak najbardziej demokratyczny. Niemcy takiego właśnie ładu wówczas chcieli, bo ich polityka odzwierciedlała tego czego potrzebowali.

2018-04-23 14:44:25
'Niektórzy byli gotowi zrobić bardzo wiele, by zająć lepsze miejsce w kolejce'

@ terrorist Na jakiej podstawie twierdzisz, że Zbigniew Dutka? Zdjęcie jest podpisane od lat w muzeum przez samego autora Jana Wielka.

2018-04-15 22:26:02
Zbudują nową siedzibę dla archiwum

@Sputnik ... Fakt.. poziom wykształcenia pomiędzy pracownikami limanowskich instytucji kultury a sądeckim archiwum jest nieporównywalny. Widać to szczególnie po publikacjach i badaniach naukowych. Wydaje się bowiem, że jedyną samodzielnie stworzoną publikacją sądeckiego oddziału jest gadzinówka pn. Limanowszczyzna. Dobrze rządzony powiat. W której próżno szukać recenzji naukowej, a ponadto już sam sugestywny tytuł świadczy o jej politycznym charakterze. Klasyczna praca „zawodowego historyka”, taka sine ira et studio … W sumie nie ma się co dziwić, skoro sponsorowana przez określony samorząd. A skoro mowa o bezpieczeństwie zbiorów limanowskich. Warto wspomnieć, że obecna władza ujawniła braki w tej materii, które były już przynajmniej od 2009 roku – czyli wtedy, gdy w muzeum rządził kto innych, ale w trakcie tej samej kurateli sądeckiego archiwum. Poza tym sądeckiemu archiwum zdarzyło się też zgubić zbiory … Różnica polega na tym, że muzeum za zaginięcia odpowiada karnie, co też się stało. Jak widać to samo prawo widać nie dotyczy archiwum. I rzeczywiście … środowisko limanowskich historyków jest zdezintegrowane. Szczególnie gdy po limanowskie archiwalia przyjechało 10 pracowników archiwum narodowego w obecności auta dostawczego – niestety bez wymaganych dokumentów. Opór muzeum musiał wpłynąć wyjątkowo dezintegrująco na lokalne środowisko historyczne? A może jednak poruszenie środowiska limanowskich historyków wywołał fakt, że na czele tego „najazdu” stał limanowski historyk, który tym chciał zasłynąć w Nowym Sączu? To co rzeczywiście uniemożliwia współpracę limanowskich historyków, czy limanowskich instytucji kultury z sądeckim archiwum to jest niczym nieuzasadnione poczucie wyższości niektórych z ich przedstawicieli i potrzeba bycia „na świeczniku”, choćby się miało z dnia na dzień swojemu koledze założyć kajdanki na ręce. @ Sputnik … Specjalnie dla autora „sądeckiego najazdu” dedykuję piosenkę 'Chryzantemy Złociste'.

2018-03-25 23:48:24
CZARNO to widać?

@Julek Gdyż prawo państwowe ma bronić człowieka, lekarz ma 'przede wszystkim nie szkodzić'. Obrona życia poczętego to nie jest tylko kwestia sumienia i wiary. Broni się nienarodzone dziecko dlatego, że jest człowiekiem, nie przedmiotem. Jeśli jest człowiekiem to jego żyć lub nie żyć nie może zależeć od kogoś innego, choćby to nawet była jego matka. Zwolennicy aborcji nie uznają dziecka w łonie matki za człowieka, ale za coś co można mieć, chcieć tego lub nie. W tym rozumieniu jest to coś a nie ktoś. Człowieka się nie ma, z człowiekiem się jest. Myśląc dalej Twoim tokiem myślenie, to trzeba by uznać że morderstwo, kradzież też nie powinny być zakazane prawem, gdyż pobożni chrześcijanie i tak tego nie zrobią, bo to grzech. Ale Ci to tak nie uważają to mogą to robić? Nie. Bo wolność jednego człowieka nie może ograniczać drugiego człowieka.

2018-03-25 17:13:41
'Wycinki z przedwojennej prasy' cz. VII

Kolpryty ma rację. Mszana i Lubień Wielki koło Lwowa znajdowały się na trasie kolei galicyjskiej im. Karola Ludwika, którą wybudowano pod koniec lat 50-tych i na początku 60-tych XIX, a więc data na gazecie z 1868 r. jest możliwa tylko dla tamtych miejscowości, a nie tych naszych w naszym powiecie.

2018-03-18 11:35:13
'Wycinki z przedwojennej prasy' cz. VII

@wlk219 Pan W... nie jest w szeregach limanowskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego, a z punktu widzenia formalnoprawnego nie jest nawet historykiem.

2018-03-18 10:47:18
Bezpłatne szczepienia dla małych dzieci i nastolatek

@grazynahayes Nie będę dyskutować z osobami, dla których dowodów naukowych i statystyk dostarcza Youtube, bo tam nie umieszcza się materiałów rzetelnych naukowo. Zamieszcza się je po to aby nabić jak największą statystykę oglądalności, żeby na tym zarobić. Może ciebie to przekonuje, bo mnie nie. Wadliwe szczepionki zdarzały i zdarzają się zawsze, ale ogólnie stosowanie szczepionek dla całej populacji ludzkości przynosi więcej plusów niż minusów. Pierwsze słyszę, żeby w Polsce była największa śmiertelność ludzi. W stosunku do jakich krajów to porównujesz? Czy ludzie według GUS-u umarli właśnie od szczepionek? Jak liczba zgonów na się procentowo do liczby ludności? Samo wyrwanie pojedynczego danego ze statystki i robienie wokół tego ideologii, hmm sorry ... to mi pachnie teoriami spiskowymi. Oznacza to, że każdy kto kończy medycynę jest już od początku uwikłany w spisek przemysłu farmakologicznego, bo na pewno na tym zarabia, ale my ludzie wiemy lepiej że to spisek. Zapomniałam, że ludzie czasem uważają się za mądrzejszych od lekarzy i lepiej wiedzą co ich ich leczy. Rząd jest zły, bo zmusza ludzi, ale patrząc z drugiej strony antyszczepionkowcy też chcą swoim dzieciom narzucić, co dla nich ich zdrowia jest lepsze. Lecz jeśli w przyszłości dzieci te rozchorują się na jedną z tych chorób, na którą nie zostały zaszczepione to pretensje można mieć tylko do rodziców, 'którzy chcieli dobrze'. Nie rozumiem, dlaczego to o naszym kraju świadczy źle. Bo nie upodobniamy się do społeczeństw zachodniej Europy? Czy to jest jakiś dla Ciebie wyznacznik postępu cywilizacji? Być może tam rodzice mogą decydować o szczepieniu swoich dzieci, ale jednocześnie znacznie łatwiej mogą być pozbawiani swoich praw za swoje 'błędne' według państwa decyzje. Z dwojga złego jednak wolę polski system.

2018-03-04 10:16:41
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]