Zbudują nową siedzibę dla archiwum
Nowosądecki oddział Archiwum Narodowego w Nowym Sączu do końca roku musi opuścić zajmowany dotąd lokal w budynku Prokuratury Okręgowej. Na jakiś czas ma przenieść się na ul. Żeglarską, ale do 2023 roku Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie chciało zbudować nową siedzibę.
Może Cię zaciekawić
Zmiany w wystawianiu recept na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów
Chodzi o przygotowany w Ministerstwie Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Ma...
Czytaj więcejŚwiadkowie uniemożliwili jazdę pijanej matce wiozącej 9-letnią córkę
Oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras poinformowała we wtorek, że do zdarzenia doszło w ostatnim dniu paździer...
Czytaj więcejPGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Gęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejTerytorialsi ćwiczyli w zakładzie produkcyjnym
Ćwiczenia obejmowały symulacje scenariuszy związanych z potencjalnym wtargnięciem grup dywersyjno-rozpoznawczych, co miało przygotować żołnier...
Czytaj więcej
Komentarze (10)
Natomiast pan poseł Leśniak powinien się tym zainteresować ponieważ jest rodowitym limanowianinem i zapewne nie ma pojęcia o nadgorliwej wieloletniej 'trosce' wywiezienia przez pana Rękasa pozostałych zbiorów do N. Sącza.
Czy oby na pewno? Z jakim z wymienionych podmiotów współpracuje sądecki oddział Archiwum Narodowego? Nie kojarzę też jaką wystawę zorganizowali i gdzie?
Jest to instytucja raczej nieprzychylna do udostępniania swoich zbiorów ludziom. Godziny i dni otwarcia archiwum nie są dostosowane do potrzeb ludzi uczących się i pracujących. Jak się nie mieszka w Nowym Sączu, ani w najbliższej okolicy trzeba wziąć urlop z pracy lub wolne w szkole. A sama jakość obsługi tamtejszych pracowników pozostawia wiele do życzenia. Czytasz stary dokument lub archiwalną gazetę i w tym momencie patrzy na Ciebie nieustannie 1 lub 2 pracowników w taki sposób, jakbyś miał zaraz zniszczyć, abo wyskoczyć z jakaś bombą. Pominę już ich komentarze. Nie wiem jak dla kogo, ale dla mnie to koszmar.
Fakt.. poziom wykształcenia pomiędzy pracownikami limanowskich instytucji kultury a sądeckim archiwum jest nieporównywalny. Widać to szczególnie po publikacjach i badaniach naukowych. Wydaje się bowiem, że jedyną samodzielnie stworzoną publikacją sądeckiego oddziału jest gadzinówka pn. Limanowszczyzna. Dobrze rządzony powiat. W której próżno szukać recenzji naukowej, a ponadto już sam sugestywny tytuł świadczy o jej politycznym charakterze. Klasyczna praca „zawodowego historyka”, taka sine ira et studio … W sumie nie ma się co dziwić, skoro sponsorowana przez określony samorząd.
A skoro mowa o bezpieczeństwie zbiorów limanowskich. Warto wspomnieć, że obecna władza ujawniła braki w tej materii, które były już przynajmniej od 2009 roku – czyli wtedy, gdy w muzeum rządził kto innych, ale w trakcie tej samej kurateli sądeckiego archiwum. Poza tym sądeckiemu archiwum zdarzyło się też zgubić zbiory …
Różnica polega na tym, że muzeum za zaginięcia odpowiada karnie, co też się stało. Jak widać to samo prawo widać nie dotyczy archiwum.
I rzeczywiście … środowisko limanowskich historyków jest zdezintegrowane. Szczególnie gdy po limanowskie archiwalia przyjechało 10 pracowników archiwum narodowego w obecności auta dostawczego – niestety bez wymaganych dokumentów. Opór muzeum musiał wpłynąć wyjątkowo dezintegrująco na lokalne środowisko historyczne? A może jednak poruszenie środowiska limanowskich historyków wywołał fakt, że na czele tego „najazdu” stał limanowski historyk, który tym chciał zasłynąć w Nowym Sączu?
To co rzeczywiście uniemożliwia współpracę limanowskich historyków, czy limanowskich instytucji kultury z sądeckim archiwum to jest niczym nieuzasadnione poczucie wyższości niektórych z ich przedstawicieli i potrzeba bycia „na świeczniku”, choćby się miało z dnia na dzień swojemu koledze założyć kajdanki na ręce.
@ Sputnik …
Specjalnie dla autora „sądeckiego najazdu” dedykuję piosenkę 'Chryzantemy Złociste'.