A Pani Grazyna Michura to mieszka w Młynnem a dlaczego aspiruje do Rady jako kandydatka Miasta Limanowa, czegoś tu nie rozumiem....

Dla przyszłych absolwentów egzamin ma jednak duże znaczenie – od ilości zdobytych punktów będzie zależało, czy zostaną przyjęci do wybranych szkół ponadgimnazjalnych Oj tam , oj tam i tak wszyscy dostana się tam gdzie chcą....a te egzaminy to jedynie formalność!

skoro jest tak fantastycznie to dlaczego tylu uczniów 'ucieka' do szkół poza powiat?

brawo Albert! Trzymaj tak dalej - jesteś jedną z nielicznych osób w Łososinie, której się chce pracować z młodzieżą:)

Dobrze,że sa jeszcze tacy nauczyciele jak Pan Albert Golonka- ludzie z pasja, pomysłami i zapałem do pracy. Szkoda tylko, ze są często nie doceniani przez środowisko. We współczesnej szkole potrzeba takich ludzi a nie wiecznie narzekających i zgorzkniałych belfrów:) Tak trzymać dalej!!

Tylko dzieki 'ludziom z pasją' możliwe są takie sukcesy!Nikt nie wie, że na codzień spotykają się oni z mnóstwem przeszkód,utrudnających im działanie dla dobra dzieciaków. Bo dziecko, które 'zarazi' sie miłością do sportu-kształtuje swój charakter, uczy się pokonywania trudności w zyciu codziennym. Nie siedzi przed komputerem i wiecznie narzeka.

oczywiscie że staże powinno się dawac tylko osobom , które nie mają żadnego doświadczenia zawodowego, aby mogli w ten sposób 'przyuczyc' się do przyszłej pracy Idea staży taka własnie była - a jak jest każdy widzi.Uważam , że PUP powinien sprawdzac, co dzxieje się ze stażystami po zakonczeniu stażu i po prostu nie podpisywac umów z tymi pracodawcami, którzy to wykorzystują.Pierwsza instytucja , której nie powinno sie 'dawac' stażystów to Urzad Skarbowy!

kojot tak sie składa, że ja nie jestem nauczycielem, czasem tylko słyszę, co sie mówi na mieście... że matura w ekonomiku nie dla wszystkich ale ja tam nie wiem bo sama matury nie mam...

o ho ho ale numer! szkoła, do której przyjmują bez względu na wyniki kompetencji najlepsza w powiecie, żal.pl!

po co w takim razie Zarząd zatrudniał dyrektora - skoro świetnie rządził szpitalem? To czysta niegospodarność Panie Starosto! A tak a propos to członkowie zarządu to prawdziwe omnibusy na wszystkim się znają!

Spokojny chyba masz problem z interpretacją moich wypowiedzi; przede wszystkim nikomu nie ubliżam, ani nie wysmiewam się z kogos kto nie ma pracy. Nie uważam, że jest super i praca leży na ulicy - sądzę jedynie, że wielu z tych ' bezrobotnych' rzeczywiście żadnej pracy by nigdy nie podjęło. Sądzać po wypowiedziach niektórych to nikomu w tej Limanowej nie opłaca się pracować bo mało kto zarobi 2000. Ja po odliczeniu 'kosztów': tj paliwa, opiekunki, butow, które zdzieram do pracy to głupia jestem, że rano wstaję. Praca to jednak nie tylko kasa, choc pieniądze są bardzo ważne nawet jakbym na nich spała to chciałabym pracować bo ja po prostu lubię.... i mam takie prawo czy to się komuś podoba czy nie!

no musze was rozczarować bo nie jestem pracownikiem PUPu ale za najniższa pracowałam kilka lat i nie wstydziłam się tej pracy , nie pogardzałam nią.Niestety dzisiaj nawet osoba po szkole nie pójdzie pracować za 1200 bo to hańba i 'sie nie opłaca'. Każdy od czegoś zaczyna, ja zaczynałam od 1/4 etatu i tez mam dzieci i jestem matką żeby była jasność. Nie polemizujcie ze mną tylko zastanowcie się czego oczekujecie i co soba reprezentujecie. Ja mam wrażenie, że im ktoś mniej umie tym więcej chce zarabiać...

bezrobovie wielkie ale jak przyjdzie znależć pracownika to byle gdzie pracować nie będą... polecam świetny artykuł http://biznes.onet.pl/byle-gdzie-pracowac-nie-beda,40479,4992894,1,news-detal

zgadzam sie takie rankingi są beznadziejne, co to znaczy najlepsza szkoła? Takie rankingi robią tylko dla snobów, którzy potem i tak zdają wspólną dla wszystkich maturę! Dla mnie najlepsza szkoła to taka, która przygotuje do zycia, da zawód i pokaże jak sobie w zyciu radzić.

a to Pan Starosta nie zafundował żadnej wyprawki? Zawsze pierwsze urodzone w nowym roku dziecko dostawało od władzjakieś symboliczne upominki!!!! Chyba,że wraz ze zmianą asystenta zmienił Pan Starosta swój PR i juz w takie pierdułki sie nie bawi!

Panie asystecie ja juz bym na Pana miejscu pracy szukała; bo po co staroście człowiek ds kontaktów z mediami skoro mediom wojne wypowiedział? A tak apropos Panie Starosto chyba Pan nie wie jaką moc mają dzisiaj media, nie tą drogą Pan poszedł i może sie okazac ,że to ślepa uliczka....

wypowiedzi Pana Starosty i jego ulubione 'przecie' doprowadzają mnie do szału!!! Kto nami rządzi?? Tyle ludzi wykształconych jest a reprezentuje nas człowiek, który nie umie porządnie dwóch zdań powiedzieć. Mówii Pan Panie Starosto, że w szpitalu jedni zarabiaja mnie, inni więcej a jeszcze inni bardzo dużo. W sumie w życiu tak jest,w Strostwie i podległych instytucjach też. Są ludzie co pracuą za 1500 i tacy, co pewnie ponad 8 tys wyciągną. Chyba, że to też niedługo sie zmieni?

jestem matka i płacę dziecku za obiad w szkole sama - nie żadna pomoc społeczna ale sama z własnej niedużej pensji. Po prywatyzacji stołówek zapewne nie będzie mnie stać na obiad dla dziecka i sądzę, że nie tylko mnie. Wkórza mnie to, że burmistrz uderza w to na czym sie kompletnie nie zna czyli zdrowe żywienie! W szkole mojego dziecka są pyszne obiady czego nie można powiedzieć np o ekonomie, gdzie stołówka została sprywatyznowana, co drugi dzień jajko i pierogi ,żal normalnie z cena jak z kosmosu!

a starostwa niech też sie boją o swoje posadki bo Palikot w wypowiedzi po expose premiera krzyczał w Semie po co Starostwa???!!!!! Po co Powiaty???!!!Ha, ha - żeby sie nie okazało w dobie kryzysu, że kto likwiduje ten sam zostanie zlikwidowany!

Dyrektor szpitala staje sie niewygodny bo podniosł poziom szpitala, wynegocjowal wiekszy kontrakt, jest rzeczowy i kompetentny a takich ludzi nie potrzeba Starostwu bo ciężko sie takimi steruje. Lepiej jak na stołku siedzi osoba spolegliwa, niekompetetna i taka co sie odezwać nie umie. Łatwo wtedy wnówić ludziom,że trawa jest czerwona a niebo zielone....