tragedia dla rodziny ...człowiek chce pomóc szybko zawozi i dostaje odmowę ,że go nie przyjmie itd ,a gdyby wezwali karetkę musieli by go zabrać i umieścić gdzieś po przywiezieniu w takim stanie to taki paradoks chory i wtedy by nie było dyskusji że nie ma testu ..chory świat i nie tylko na covida niestety coraz mniej ludzi podchodzi do innych z empatią i jest jak jest ..to jest straszne i smutne...rodzinie wyrazy współczucia

no i jak tu żyć idzie taki nic nie robi i ma wszystko podane na tacy i obiekt niewielki za 230tys jeden to całkiem przyzwoity niewielki domek na którego niektórzy pracują i odkładają długie lata , a taki sobie chodzący nic nie robiący ......ma od tak i chodzą i się śmieją tylko ...szkoda się nakręcać , i to się nazywa równość w naszym państwie ..ehh

trzylatek jeszcze ale w żłobkach są dzieci poniżej pierwszego roku życia łapki do buzi ,paluszki to norma no i jak tu nie przytulić takiego maleństwa, które tego potrzebuje ehh to bedzie straszne i to myślenie ciągłe czy ktoś nas może zaraził czy nie, czy nie przyniosę po pracy do domu czegoś, czy nie zarażę innych bo dzieci mogą byc bezobjawowe podobno, a rodzic jest różny dla swojego dobra potrafi ominąć (zataić) fakty bo dobre i co jak kilka dni dziecko pobędzie w żłobku ,to trudny czas i oby nie było tylko jak w dps-ach itp:( wszystkiego dobrego i dużo zdrówka

kirs aha pytałeś gdzie widziałam że kosztem dzieci? Na sesji z rodzicami gdzie nasze dzieci według burmistrza były pionkami które można sobie przesunąć z jednej klasy do drugiej (dla dziecka obcej) bo w czym problem? ,a tyam połączy oddziały i zlikwiduje klasę tym sposobem będzie oszczędność dla miasta ,... a dzieci w domach płakały bo sie bały ,że to o ich klasy chodzi ,ze po 6 latach ich rozdzielą i jak sie do tego masz...a co z psychiką dzieci to ze one nie mogą nic to wiadomo, ale my jako rodzice w sumie też nie wiele ale ile możemy to walczymy w imieniu naszych dzieci bo od nich zależy wiele teraz i w przyszłości...miłego dnia bez zawiści życzę.. pora się zacząć brać za lekcję bo przez najbliższy czas nikt z naszymi dziećmi tego za nas nie zrobi;)

kris - nie nie jestem, ale jak ktoś ma możliwość mieć coś lepiej dlaczego nie... a tu trzeba było iść na posiedzenia rady odnośnie obiadów i łączenia klas to byś sie nasłuchał...i to ze obiady pójdą w górę to nie nauczyciele sobie wymyślili tylko z tym się wiążą zmiany a Pan włodarz wspominał na radzie o tym w rozmowach z rodzicami wiec z tym się wiążą te cudowne zmiany , jak ktos ma więcej dzieci w szkole to dla niego nawet te 20 zł na dziecko to będzie dużo uwierz wiem co mówię..i nie użalam się nad nimi mówię że tak jak i inni wykonują swoją robotę i do każdego mam szacunek i dla tego który pracuje za najniższą i do tych co mają spore dochody jeśli sobie na to zapracowali uczciwie ....zresztą powiedziałam swoje nikogo nie bronię ale tu nie chodzi tylko o nauczycieli bo obiadki mają podnieść wszystkim....no chyba że jesteś mniejszością to im sie zawsze wszystko należy bez jakiegokolwiek gadania ..pozdrawiam

Pan burmistrz już zna opinie na ten temat rodziców , na temat stołówek i łączenia klas to co wyprawia to wstyd szukając oszczędności na dzieciach...a co do obiadków dla nauczycieli ludzie ,ale jesteście zawistni wy jak byście byli nauczycielami chcielibyście mieć taniej ale jak już nie jesteś to dlaczego on ma mieć ehhh żal ,że człowiek człowiekowi wrogiem powinniśmy sie wspierać bo sama widziałam jak nauczyciele walczą za nasze dzieci spierając sie w nierównej walce z Burmistrzem ...a teraz doceńcie ich pracę zobaczcie jak nam jest ciężko teraz jak mamy po dwoje , troje dzieci i trzeba z nimi pracować przerobić materiał wcześniej to oni robili i nie z jednym ,a wieloma i różnymi dziećmi ...ktoś kto widzi tylko czubek własnego nosa będzie kierował się tym co tu wypisują ludzie ...oni też ciężko pracują ,a jak mogą mieć też taniej dlaczego nie co was to tak boli? ...mam nadzieję że i naszym dzieciom nie podniosą i nauczycielom ,a nasz Pan Burmistrz sie opamięta i przestanie tylko przedstawiać cyferki gdzie i ile na naszych dzieciach przyoszczędzi ....jest źle? to po co koncerty ?wytłumaczyć mieszkańcom że jest taka potrzeba i w tym roku się ograniczymy żeby nie szukać potem oszczędności na dzieciach , ale nie po co dzień kobiet i inne atrakcje przecież to kosztuje, a stres dzieci rodziców , nauczycieli...wstyd co tu sie wyprawia i tyle a jak sobie ktoś z czymś nie radzi , coś kogoś przerosło to niestety trzeba zejść ze sceny i oddać miejsce innym..komuś nowemu świeżemu z nowymi pomysłami.

i będziesz tu zdrowy człowieku ehh.. teraz tylko nałożenie kary poskutkuje ...chociaż mi się zdaje ,że więcej teraz takich będzie, którzy wrócili i będą chcieli się tutaj wkręcić na miejscu zwłaszcza w robótki budowlane ...czy te dwa tygodnie to tak wiele ludzie ogarnijcie się to tylko 14 dni ,a potem będziesz mógł spać spokojnie ,że nikogo nie naraziłeś helloł troszkę rozsądku

rozdzielić dzieci po sześciu czy pięciu latach to tak jak przesadzać dorosłe drzewa dlaczego tego się nie robi? odpowiedz jest prosta bo usychają.... tak jak i nasze dzieci w 6 klasie rozdzielić wtedy takie dziecko potrzebuje rok może dwa zależy od dziecka na akceptację o ile w ogóle da radę, podoła temu bo niestety ,ale psychika dzieci jest teraz jaka jest i z tym trzeba się liczyć ...czasy sie zmieniły a dzieci są naszą przyszłością i Pana też Panie Burmistrzu ... ciekawe czy Pan byłby szczęśliwy i tak zgodny gdyby Panu kazano zostawic wszystko co Pan kocha rodzinę , miejsce zamieszkania bo ktoś stwierdził że Pan nie jest tu opłacalny ale w Gdańsku przykładowo będzie super sie opłacała Pana praca więc Pana przenosimy super prawda?... Dzieci nie mają głosu ....ale my je słyszymy ...a najbardziej ich PŁACZ nad tym co się tu teraz dzieje i nad tym co może ich spotkać ...oni to przeżywają bardziej niż Pan myśli dlatego zrobimy wszystko by zostało tak jak jest ....gdyby to chodziło o Pana dziecko zachowałby się Pan tak samo? ...nie byłoby tematu gdyby przyszło zapłakane i błagało ,prosiło aby go nie rozdzielać z innymi .... Brak słów ,ale tak róbmy nieprzemyślane bezsensowne inwestycje które nic nie wnoszą w Limanowej ,a potem szukajmy oszczędności na najsłabszym ogniwie -dzieciach ...ale niech Pan pamięta dzieci są najmocniejszym ogniwem - naszą PRZYSZŁOSCIĄ ...to od nich niedługo będzie zależeć i nasz i PANA przyszłość.