To zapraszam tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=_yuLMTZymag

Jaka jest różnica pomiędzy aborcją w 10-tym tygodniu a usunięciem ciąży w 9-tym miesiącu? ...czy morderstwem dziecka po urodzeniu? ŻĄDNA, bo jedno i drugie jest pozbawieniem życia istoty ludzkiej! Płód/dziecko nie jest własnością kobiety o życiu którego może decydować! Tak samo jak dziecko które urodziła i ma 5, 10 lub 30 lat!

Jaka jest różnica pomiędzy aborcją w 10 tygodniu a usunięciem ciąży w 9 miesiącu? ...czy morderstwem dziecka po urodzeniu? ŻĄDNA, bo jedno i drugie jest pozbawieniem życia istoty ludzkiej! Płód/dziecko nie jest własnością kobiety o życiu którego mogłaby decydować! Tak samo jak dziecko które urodziła i ma 5, 10 lub 30 lat!

Jaka jest różnica pomiędzy aborcją w 10 tygodniu a usunięciem ciąży w 9 miesiącu? ...czy morderstwem dziecka po urodzeniu? ŻĄDNA, bo jedno i drugie jest pozbawieniem życia istoty ludzkiej bez prawa do obrony! Płód/dziecko nie jest własnością kobiety o życiu którego mogłaby decydować! Tak samo jak dziecko które urodziła i ma 5, 10, 30 lat!

Polski Autosan do Aryki a na Limanowskich drogach busiarze wożą ludzi złomem sprowadzonym z Niemiec. Gdzie tu sens i logika...

Ładne ujęcia lecz FATALNIE obrobiony materiał poza ostatnim ujęciem (źle się to ogląda).

"Nie rozstrzelano go, nie zakopano w lesie: po prostu zakończono współpracę..." - teraz po fakcie możemy stwierdzić że nic nikomu nie groziło, WTEDY NIE BYŁO TO TAKIE OCZYWISTE.

Jakaś parodia, jaki to w ogóle ma sens? Jeden z drugim zwolni bo widzi znak informujący o początku pomiaru, za chwilę koniec pomiaru więc dawaj ILE FABRYKA DAŁA. ....to tak jakby stał policjant z suszarka, a 500metrów przed nim drugi którego obowiązkiem jest informować kierowców że za zakrętem stoi jego kolega więc lepiej zwolnić!

Jeśli jedna i druga pani pracuje to ja proponuje ANEX do umowy o treści: pracownik na żądanie pracodawcy o dowolnej porze dnia i nocy ma obowiązek niezwłocznego wstawienia się w zakładzie pracy (do 20 minut) na każde wezwanie telefoniczne pracodawcy lub niezadowolonego klienta. Wynagrodzenie w postaci 20zł (jednorazowe), przyjazd na własny koszt, dyspozycyjność pod telefonem 24h/dobe. WSZYSTKO W TEMACIE, DALSZA DYSKUSJA JEST ZBĘDNA. Temat artykułu też jest bardzo OBIEKTYWNY. A może powinien brzmieć: zostawiony samochód na parkingu który był czynny do 17-stej bo wizyta się u lekarza przedłużyła. Normalnie SZOPKA...

Zakładając że było to obrona konieczna (a wszystko na to wskazuje, należy pominąć też relacje sąsiedzkie), to samo kopnięcie rozwścieczonego psa w paszczę było dość ryzykowną sprawa (z reguły w takiej sytuacji zaleca się spokój). Mógł nie trafić a wtedy na 99% czworonóg by się odwdzięczył. Paradoksalnie można pogratulować odwagi i celności, dla agresora (czworonoga) nauczka do końca życia.

Odmowa zeznań, brak skruchy i współpracy z organami ścigania - miejmy nadzieję że SĄD WEŹMIE TO POD UWAGĘ!

Poprawczak lub KILKULETNIE WIĘZIENIE z pewnością wychowa synalków skoro tatuś i mamusia nie mieli czasu. Policja i lekarz wykluczyli udział osób trzecich, na jakiej podstawie? - gdzie my żyjemy, STRACH MYŚLEĆ.

Rozwiązanie problemu jest bardzo proste, sprowadzić na ZIEMIĘ Limanowskich pieszych którym w większości (w swoim mniemaniu) wydaje się że mają bezwzględne pierwszeństwo przed zbliżającym się samochodem do przejścia. ...a tych najbardziej topornych na argumenty wysłać na kilka godzin do Krakowa żeby zobaczyli jak w praktyce wygląda przejście przez pasy w miejscu bez sygnalizacji świetlnej (według przepisów o ruchu drogowym).

Zdecydowanie czas LETNI cały cały rok. Grudzień, godzina 16-sta i ciemno, porażka!

Jestem jak najbardziej za PUSZKOWANIEM bezmuzgów! W końcu coś KONKRETNEGO!

W drodze na komendę kolega kilkakrotnie przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym. Mam nadzieję że policja wykorzysta ten film aby ukarać bohatera kolejnym mandatem.

Najpierw do psychiatry potem na komendę. W tym przypadku policja poczeka...

To jakaś NOWOŚĆ. W 90% wypadków opisywanych na tym portalu wina leży po stronie 'świeżo upieczonych kierowców' ze średnią wieku 20-/+. Hmmm.... Jak na prędkość 50 km/h (obszar zabudowany) SEAT wyjątkowo mocno skasowany, biorąc pod uwagę fakt że kierowca był widoczny z daleka gdyż zawracał.

Idąc w kierunku jeszcze większych oszczędności proponuję dyspozytornie ulokować w HONKONGU. Zatrudnić chińczyka z biegłą znajomością polskiego, przeszkolić go z obsługi systemu, wyuczyć miejscowości jakie mamy w powiecie limanowskim, będzie pracował za talerz ryżu... Jak ktoś się już wypowiadał, głównie starsi ludzie (lecz nie tylko) nie używają urzędowego nazewnictwa miejscowości, do tego dochodzi duży stres podczas wzywania pomocy. Z tego powodu jak i wielu innych nie ma możliwości żeby obecny system działał prawidłowo.

Według mapy powyżej około 4 minut zajmuje powrót z Tymbarku na Zamieście. Do tego trzeba doliczyć niepotrzebny przejazd pod adres w Tymbarku, czyli podobna trasa Zamieście-Tymbark około 4 minuty. Kolejna sprawa do zapukanie do złych drzwi, wyjaśnienie sytuacji i wyznaczenie prawidłowej trasy (minimum 3-5minut). Więc łatwo policzyć że realne opóźnienie kartki mogło wynieść nawet 11 - 14minut. Ciężko powiedzieć jakie miało to znaczenie w tym przypadku, ale na pewno w większości przypadków jest to czas KTÓRY RATUJE ŻYCIE i takie sytuacje są NIEDPUSZCZALNE!!! 'Czy to faktycznie wina dyspozytora? Teraz mam wątpliwości' - jeśli nie dyspozytora (prawidłowo wprowadził dane) to SUPER systemu, który ZAMIEŚCIE przyjął jako ulicę TYMBARKU. Przecież taka ulica nie istnieje, więc system/dyspozytor powinien to wykryć i dopytać czy ZAMIEŚCIE to na pewno ulica w TYMBARKU, wtedy by się sprawa rozwiązała.